Nowe staraczki - 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyMilka, ja to bym najchętniej wróciła do Olsztyna, to moje ukochane miasto, mam tam wielu przyjaciół choć mieszkałam tylko 6 lat. No ale niestety mój S. ma pracę pod Warszawą i na razie nie ma mowy o przeprowadzce, no chyba że gdzieś bliżej Warszawy. Chyba jedyne co nas tu trzyma, to mieszkanie w TBS, które nam się udało dostać. I nie musimy wydawać wielkich pieniędzy na wynajem.
-
nick nieaktualnymilka30 wrote:Fajnie,że wam się udało z tym mieszkaniem w TBS. Pamiętam czasy,że każdy o takim marzył
Z tego co wiem, jest już plan na budowę kolejnych 5 bloków, może w tym roku zacznie się już budowa. -
Ola narazie zrobiliśmy takie podstawowe badania. I w sumie Wróbel oddał to co miał oddać w domu do pojemniczka ma mocz, pojechaliśmy do laboratorium i wszystko. jak by wyszły zle to pójdziemy na morfologie żeby wiedzieć dokładnie co i jak.
Co do TBS to też myślimy o tym, dobre rozwiązanie. Ale to jak nam by kredytu nie dali. Dzis jadę do banku w tej sprawie. Uff.Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 marca 2017, 11:52
Będziemy mieć Synka - czekamy ♥️
Olek - 05.11.2020 👦🏼
HSG - Udało się udrożnić oba jajowody!
To nie problem jest problemem, problemem jest Twoje podejście do problemu. -
Ja się wychowałam w nielubianym centrum, później mieszkałam w bloku spółdzielczym na wschodzie, bo odziedziczyłam mieszkanie po dziadkach. Trzeba przyznać,że nowe bloki są bardzo atrakcyjne. Ostatnią pracę w Warszawie dostałam, bo szefowej chwaliłam rozwój Żyrardowa, a okazało się,że ona też z Żyrardowa. Od razu dostałam pracęLUF
20.04.2018 - beta 46,19
-
nick nieaktualnyNo ja ostatnio na rozmowie o pracę też chwaliłam Żyrardów, ale pan chyba był z innego miasta, bo się nie dostałam
Ja też mieszkam na wschodzie i nie jest tu źle, ale to typowe blokowisko, nie ma tu żadnych atrakcji, no może tylko basen blisko. Może kiedyś coś się poprawi w centrum za to w życiu bym nie chciała mieszkać, te stare zniszczone kamienice mnie przerażają. Nikt o to nie dba i popada to w ruinę. -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyWróblowa wrote:
Co do TBS to też myślimy o tym, dobre rozwiązanie. Ale to jak nam by kredytu nie dali. Dzis jadę do banku w tej sprawie. Uff. -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Zrobiłam sobie w pracy dzień lenia. W nosie mam księgowania i sprawozdania. Jest piątek i robię sobie luzacki dzień.
Tak się zastanawiam myślicie, że Klekotowa wróci do nas?29 lat, starania od ponad 3 lat, insulinooporność, pcos
02 - 10.2017 r. - 4 nieudane IUI
08.08.2018r. - start IVF - długi protokół
"Zawsze jest nadzieja dla tych, którzy próbują" -
nick nieaktualnyNo wlasnie tez sie zastanawiam. Pogoda ładna wiec pewnie dziewczyny ruszyly na spacer!
Ciekawe czy w weekend Klekotowa sie pojawi.
W poradzie dnia jest info, że kawa polepsza parametry spermy mhhhhh moj maz pije tylko jedna kawe dziennie i to rano. Chyba go namowie jeszcze na popoludniawa kawke -
nick nieaktualny
-
Joanna właśnie jakoś nie chce się odpędzić Gardło boli, dreszcze mam, tylko katar jeszcze nie przyszedł i mam nadzieję, że nie przyjdzie. Zaraz po pracy lecę po tabletki do apteki i grzać się do domu. Może uda się przegonić.29 lat, starania od ponad 3 lat, insulinooporność, pcos
02 - 10.2017 r. - 4 nieudane IUI
08.08.2018r. - start IVF - długi protokół
"Zawsze jest nadzieja dla tych, którzy próbują" -
OLAM ja trochę się zastanawiam, czy nie było tak, że jednak beta negatywna i @ przyszła i potrzebowała chwili oddechu. Chociaż wolałabym wersję, że test pozytywny tylko pojechała gdzieś gdzie nie ma neta i nie ma się jak odezwać.29 lat, starania od ponad 3 lat, insulinooporność, pcos
02 - 10.2017 r. - 4 nieudane IUI
08.08.2018r. - start IVF - długi protokół
"Zawsze jest nadzieja dla tych, którzy próbują" -
nick nieaktualnyancia mnie juz trzyma od soboty, zaczelo sie od gardla, a teraz zatoki i kaszel. Zastanawiam sie czy to alergiczne, dzis wieczorem wezme tabletke na alergie, zobacze czy przejdzie.
Niestety domowe sposoby typu: herbata z malinami i miodem i cytryna na tym etapie mi nie pomagaja, ale Tobie moga pomoc jesli masz dopiero poczatkujace stadium chorobstwa.