Nowe staraczki - 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
Wróblowa wrote:Dokładnie, ja byłam u pana Marka Kilijańczyka. Normalnie wizyty trwają 10 minut, a u niego myślałam że wieczność siedzę. Tak samo jak i teraz u mojego. Jedna pacjentka może i 40 minut siedzieć.
haha, własnie zapisałam się na czwartek (bo to będzie chyba dzień przed owu) i pani z recepcji zapisała mnie do KiljańczykaZobaczymy jak tam mój pęcherzyk, no i w sobotę chcę iść sprawdzić czy pękł
LUF
20.04.2018 - beta 46,19
-
EA wrote:Wróbelku a progesteron obowiązkowo na czczo rano czy można po pracy i żarciu?
Bo ja mysle dzis po pracy skoczyć.
Jak badałam we wcześniejszym cyklu to mogłam jeść wcześniejwięc śmiało
Raven wrote:No cóż... Beta 0,1...EA lubi tę wiadomość
-
Hej dziewczyny,
koleżanka, która jest ze mną w pracy na grupie (jako pomoc) zaczęła dziś krwawić (jest w ciąży), na szczęście nic się nie stało, z maluchem wszystko okej. Dostała nakaz leżenia. Ech, ale się zestresowałam! co za dzień dziś!
Z racji tego, że zostałam sama, usłyszałam od szefowej żebym się nie ważyła teraz zachodzić w ciążę. Nie wiedziałam co mam powiedzieć i jak się zachować i w sumie nadal nie wiem. Co byście zrobiły na moim miejscu? -
kmala, ojoj dziękuję.
i Wróbla swojego też wycałuję, a co!
Doma, co bym zrobiła? Kazała jej się pocałować w dupę. Może źle myślę, bo praca to tak na prawdę życie. Ale moja przyjaciołka uslyszała właśnie od naszej byłej szefowej, że zniszczyła jej życie swoją ciążą... Nie mogła się pozbierac po tych słowach. Nikt z pracą ślubu nie brał, i pomnika za wyrzeczenia niestety też Ci nie postawią, ani orderu nie dadzą. Poza tym, uważam że nie ma ludzi niezastąpionych, i nawet jakbyś zaszła w ciążę, to na pewno znajdzie się kompententna osoba na Twoje miejsce. Grrr, sooorka za uniesienie, ale drażnią mnie tacy dyktatorzy czyjegoś zycia.Jaspis lubi tę wiadomość
Będziemy mieć Synka - czekamy ♥️
Olek - 05.11.2020 👦🏼
HSG - Udało się udrożnić oba jajowody!
To nie problem jest problemem, problemem jest Twoje podejście do problemu. -
Hejka
Jestem nowa tutaj starania trwają już drugi cykl oczekuje na @ a raczej na jej brak. Niby jutro powinna być wg kalendarzyka.Dziś robiony test wykazał negatywny wynik:(
Apropo waszego tematu szefowych i pracy moja szefowa próbuje mnie przekonać, że ciąża i dziecko to worek bez dna i powinno się uzbierać pieniądze a później myśleć o dzieciach. Moim zdaniem nie ma na to nigdy dobrego momentu i nigdy sie nie przygotujemy na to odpowiednio.
Ja bym na twoim miejscu się nie przejmowała tym co mówi to Ty zdecydujesz kiedy zajdziesz a nie ona.Starania od 02.2017
Insulinooporność
PCOS -
Wroblowa, to sie nazywa fertility test
wiec chyba w wolnym tlumaczeniu test plodnosci!
W aptece sa dostepne, przynajmniej tutaj
Chyba musze poczekac do pierwszego dnia kiedy sie spodziewam @ a jak sie nie pojawi to ide do lekarza i wtedy nie wyjde z gabinetu jak nie zrobi mi testu!!!
Kasik -
Wróblowa pewno, że znajdzie kogoś na moje miejsce i to nawet bardzo szybko, bo nauczycieli zwłaszcza przy tych reformach będą pewno zwalniać i mnóstwo osób szuka pracy
Mi też się wydaje, że nie ma co czekać na przyzwolenie, ale jakoś tak głupio mi się zrobiło po tych słowach. -
Doma90 wrote:Hej dziewczyny,
koleżanka, która jest ze mną w pracy na grupie (jako pomoc) zaczęła dziś krwawić (jest w ciąży), na szczęście nic się nie stało, z maluchem wszystko okej. Dostała nakaz leżenia. Ech, ale się zestresowałam! co za dzień dziś!
Z racji tego, że zostałam sama, usłyszałam od szefowej żebym się nie ważyła teraz zachodzić w ciążę. Nie wiedziałam co mam powiedzieć i jak się zachować i w sumie nadal nie wiem. Co byście zrobiły na moim miejscu?
Sorry ale to szanowna szefowa powinna uważać na takie słowa bo to mobbing. I niech nie wtyka nosa w cudze sypialnie. Co za babsztyl!! aż mi ciśnienie skoczyło jak to przeczytałam. -
Doma90 wrote:Hej dziewczyny,
koleżanka, która jest ze mną w pracy na grupie (jako pomoc) zaczęła dziś krwawić (jest w ciąży), na szczęście nic się nie stało, z maluchem wszystko okej. Dostała nakaz leżenia. Ech, ale się zestresowałam! co za dzień dziś!
Z racji tego, że zostałam sama, usłyszałam od szefowej żebym się nie ważyła teraz zachodzić w ciążę. Nie wiedziałam co mam powiedzieć i jak się zachować i w sumie nadal nie wiem. Co byście zrobiły na moim miejscu?
30 lat Euthyrox 25,Mama aktiv premium,jodid
https://bellybestfriend.pl/pamiętnik/zielona-staraczka-pozniej-ciezarowka-przez-9-miesiecy,2959.html
beta 25.10/229, 27.10/488, 30.10/1615 -
Dzięki dziewczyny, upewniłyście mnie, że nie robię nic złego, bo kurczę obudziła we mnie jakieś poczucie winy i aż zrobiło mi się głupio. Ale macie rację, nie ma co tego gadania słuchać, bo jak co do czego przyjdzie to najwyżej się wścieknie, poszuka zastępstwo a mi nikt drugiej szansy na maluszka nie da...
Ro, Lunna lubią tę wiadomość
-
Doma nie ma co patrzeć na szefową bo ona za Ciebie życia nie przeżyje. Wiem, że takie gadanie gdzieś w nas zostaje, ale ważne jest czego my chcemy a nie co nam każą albo czego od nas oczekują inni.
Eh jutro wizyta i chyba się stresuje. Czy oprócz monitoringu można jakoś sprawdzić czy pękł pęcherzyk? Bo wydaje mi się, że nie a mam tylko jedną wizytę i pewnie znowu dostanę pregnyl (o ile coś tam urosło) na pęknięcie. Skąd mam wiedzieć czy pregnyl działa jak nie ma już potem usg?29 lat, starania od ponad 3 lat, insulinooporność, pcos
02 - 10.2017 r. - 4 nieudane IUI
08.08.2018r. - start IVF - długi protokół
"Zawsze jest nadzieja dla tych, którzy próbują" -
Ancia to dziwne że nie każe Ci przyjść na kontrolę czy zastrzyk zadziałal.
Jest 17 a ja nie mamam reszty wyników. Wkurzam się. Nie lubię czekać.
Będziemy mieć Synka - czekamy ♥️
Olek - 05.11.2020 👦🏼
HSG - Udało się udrożnić oba jajowody!
To nie problem jest problemem, problemem jest Twoje podejście do problemu. -
Pięknie naskrobslyscie.
Doma,to do dupy z tym badaniem hormonów,teraz możesz cykl potraktować już jako oopuszczony ,oczywiście pisze z przymrużeniem oka:-)
Szefowa olej!
Ja dziś padam,jestem trochę zła,bo moja gin odwołała jutrzejsza wizytę ,przesunęła na czwartek"Szeptem na ucho powiem,że, ja ,ja się tego wyrzekam...wyrzekam bo,nikt tak tak pięknie nie mówił,że się boi miłości.."
34cs
-
anciaa wrote:Doma nie ma co patrzeć na szefową bo ona za Ciebie życia nie przeżyje. Wiem, że takie gadanie gdzieś w nas zostaje, ale ważne jest czego my chcemy a nie co nam każą albo czego od nas oczekują inni.
Eh jutro wizyta i chyba się stresuje. Czy oprócz monitoringu można jakoś sprawdzić czy pękł pęcherzyk? Bo wydaje mi się, że nie a mam tylko jedną wizytę i pewnie znowu dostanę pregnyl (o ile coś tam urosło) na pęknięcie. Skąd mam wiedzieć czy pregnyl działa jak nie ma już potem usg?"Szeptem na ucho powiem,że, ja ,ja się tego wyrzekam...wyrzekam bo,nikt tak tak pięknie nie mówił,że się boi miłości.."
34cs