Nowe staraczki 2018r.
-
WIADOMOŚĆ
-
didi123 wrote:Generalnie to zaczynam mieć problem z ambicjami mojego męża, jemu ciągle mało, chce mieć więcej, a żyje nam się bardzo dobrze, chciałabym, aby przystopował, ale chyba muszę to po prostu przeczekać, bo on jest młodszy, a ja też taka byłam.
Ten problem mam od początku. Oboje nie zarabiamy źle. Nie są to najniższe krajowe, może też nie jest to powalająca kwota. Ale na budowe domu sie zdecydowaliśmy. Kredyt jakoś się spłaci. Zdrowi jesteśmy, wszystko powinno być super. A mu ciągle mało. Na budowie wszystko sam. Cały urlop z dwóch lat tam spędza. Elektrykę sam, tynki sam. Oczywiście z pomocą ojców naszych bo się nie zna na tym, ale nikogo nie wynajmie bo kasa. I zaharowuje się. Odbija sie to na nas bardzo. I jest starszy o 2 lata -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyMy cały remont połowy domu (piętra) przez nas zajmowanego zrobiliśmy od nowych kabli przez gładź a kończywszy na panelach. Jedynie przy posadzce w kuchni Luby miał pomoc swojego ojczyma ale zapłaciłam za to uczciwa stawkę nie chce nic za darmo od innych
-
Konieczynka wrote:Ten problem mam od początku. Oboje nie zarabiamy źle. Nie są to najniższe krajowe, może też nie jest to powalająca kwota. Ale na budowe domu sie zdecydowaliśmy. Kredyt jakoś się spłaci. Zdrowi jesteśmy, wszystko powinno być super. A mu ciągle mało. Na budowie wszystko sam. Cały urlop z dwóch lat tam spędza. Elektrykę sam, tynki sam. Oczywiście z pomocą ojców naszych bo się nie zna na tym, ale nikogo nie wynajmie bo kasa. I zaharowuje się. Odbija sie to na nas bardzo. I jest starszy o 2 lata
Mój to samo. Martwię się o niego, ale przeczekam, aż będzie mieć dość. Mój też się chciał budować (wybiłam mu to z głowy), mamy już kredyt na mieszkanie, a ja mam dom do remontu, więc sobie go wyremontujemy, przeprowadzimy się, a mieszkanie wynajmiemy i kredyt się będzie sama spłacał. Nie chcę się pchać w kolejne zobowiązania. Tym bardziej, że w ten dom już też sporo włożyłam. Teraz walczę z tym autem, bo się uparł, że już musi kupić. No nie musi, skoro mamy 2 auta na chodzie. Ja chcę czekać na wyprzedaże, bo po tym co się napatrzyłam to już nie wierzę, że coś nie bitego/ bez przekręconego licznika kupimy.Moje szczęście
Filip 20.05.2019, godz. 11:45
3500 g i 53 cm -
nick nieaktualnyMój wychodzi z domu przed 7 wraca po 18 najwcześniej. Pomaga swoim pracownikom.Ma firmę to urlopu dłuższego niż tydzień nie weźmie. Pańcia to będzie siedzieć prawie 4 tyg na urlopie hihi. Jest fizycznie styrany to za dużo z niego w domu nie wyciągnę. Już się przyzwyczaiłam.
-
Witam dziewczynki
Dziś piękny dzień się zapowiada. W końcu się wyspałam mimo czytania książki do 2 w nocy
U mnie dziś 4 dzień cyklu i powoli chyba @ się kończy. Kiedyś to trwały nawet do 9 dni a teraz tak szybko...dziwne.
Zaraz biorę się za obiad i trzeba dzieciom jakoś czas zagospodarować bo już jako znoszą przed telewizorem....marzenia się spełniają, tylko mocno w nie wierz... -
A stosujecie jakieś lubrykaty?
Ja się tak w nocy zastanawiałam czy to może zaszkodzić przy zapłodnieniu?
W necie polecają Conceive Plus ale czy ja wiem jak to się sprawdzi, cena trochę wygórowana....marzenia się spełniają, tylko mocno w nie wierz... -
A co do mężów, mój też jak robiliśmy remont piętra jak córka do szkoły szła aby miała swój pokój to też większość rzeczy robił sama z bratem aby taniej było. Więc charował do nocy po pracy. Fakt efekt jest super ale ile zdrowia na tym starcił....marzenia się spełniają, tylko mocno w nie wierz...
-
adazora wrote:A stosujecie jakieś lubrykaty?
Ja się tak w nocy zastanawiałam czy to może zaszkodzić przy zapłodnieniu?
W necie polecają Conceive Plus ale czy ja wiem jak to się sprawdzi, cena trochę wygórowana. -
nick nieaktualnyadazora wrote:A stosujecie jakieś lubrykaty?
Ja się tak w nocy zastanawiałam czy to może zaszkodzić przy zapłodnieniu?
W necie polecają Conceive Plus ale czy ja wiem jak to się sprawdzi, cena trochę wygórowana.
Tylko ten można używać przy staraniach. Inne zabijają plemniki. A zwłaszcza te durexy itd. -
adazora wrote:A stosujecie jakieś lubrykaty?
Ja się tak w nocy zastanawiałam czy to może zaszkodzić przy zapłodnieniu?
W necie polecają Conceive Plus ale czy ja wiem jak to się sprawdzi, cena trochę wygórowana.aktap, Marza89, Aduszka83 lubią tę wiadomość
-
Nie wiedziałam, ileż to człowiek może się tutaj dowiedzieć. Ja jakiś czas temu kupiłam durexa, może raz go użyliśmy, jakoś efekty nie powaliły mnie na kolana i tak stoi na półce i pewnie do kosza pójdzie.Moje szczęście
Filip 20.05.2019, godz. 11:45
3500 g i 53 cm -
Marza89 wrote:Cześć Kochane!
Chasia trzymam kciuki
Jak wejde w zakładke "ciąża" to mam informacje że jesli sie udało to: Jestem w 5 tygodniu ciąży (4 tyg. i 4 dni) Miesiąc: 2 Trymestr: 1Marza89 lubi tę wiadomość
-
Eh to nie jestem sama.
Ania nie to że chce cos za darmo. Na instalacji hydraulicznej nikt z nas się nie zna to nie robimy sami tylko juz tu bierzemy kogoś. I tez nie jestem zadowolona z tego Pana bo to znajomy bardzo dobry teściów i musi być. Zapłacimy normalnie, tylko z pretensjami ewent będzie ciężko. Mamy takie jakieś śmieszne układy. A mój ojciec za to robi usługi budowlano-wykończeniowe. Nie ma opcji kogoś zatrudnić, odwdzięczamy się jak możemy, a kasy nie chce od nas brać, robi po godzinach u nas lub w soboty np. A boję się że nie zrobi mi tak jak chce, bo zawsze ma swoje zdanie, miesza nam przy tym zawsze. Narzuca, kłóci się z nami. Np. w kuchni chcialam mieć okno nad zlewem, ale tak żeby blat się nie licował z parapetem tylko był niżej o min. 15 cm. Pytam tate ile posadzki dojdzie - mówi 20-22cm. Obliczmy jak ma być, ten coś miesza i w końcu facetowi od okien źle powiedział. Ja mówie że szafki na wys 92 będą a ten że się tak nie robi tylko niżej. Co z tego że się nie robi jak ja jestem wysoka i nie chce sie garbić do szafki. I jak wstawiali te okna ojciec oczysiście namieszał, nie przyznał się i teraz okno wyjdzie z 5 cm nad blatem, albo musze robic niskie szafki. Eh... wygadałamn sie. Ta budowa zrzera nam za dużo nerwów -
Dzięki dziewczyny. My od zawsze używamy durexa ale wcześniej przy mirenie nie zastanawiałam się czy zabija plemniki czy nie
Ja od zawsze cierpie na suchoty wiec bez wspomagania ani rusz
To musze wyslac meza do apteki może będzie u nas...marzenia się spełniają, tylko mocno w nie wierz... -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny