Nowe staraczki 2018r.
-
WIADOMOŚĆ
-
Cześć dziewczyny ! Jak Wasze nastroje ???
U mnie pochmurno ale jakoś tak spokojnie. Wykres OVU znów przesunął mi owulację i powoli zaczynam się gubić pierdzielę już nawet na niego nie patrzę
Jedyne czego się nie spodziewałam to od wczoraj bolą mnie tak bardzo piersi, że nawet przed @ tak nie miałam -
nick nieaktualnyzuzi_c wrote:Cześć dziewczyny ! Jak Wasze nastroje ???
U mnie pochmurno ale jakoś tak spokojnie. Wykres OVU znów przesunął mi owulację i powoli zaczynam się gubić pierdzielę już nawet na niego nie patrzę
Jedyne czego się nie spodziewałam to od wczoraj bolą mnie tak bardzo piersi, że nawet przed @ tak nie miałam -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Ja już po, wyniki popołudniu, coś czuje, że to będzie długi dzień, bo będę czekać.
Co do mojego progu bólowego? Całkiem spory, bo jestem po kilku operacjach chirurgicznych (w znieczuleniu ogólnym tylko jedno, reszta znieczulenie) i wątpię, aby cokolwiek przebiło to co przeszłam w szpitalu i na rehabilitacji, nie raz nie dwa wyłam z bólu, ale dzięki temu mogę chodzić (a nawet biegać, choć z umiarem).
Wczoraj jadłam wszystko od maca przez rosół, zapiekankę, śledzie, a kończąc na sałatce z fetą i warzywami, a dziś mój żołądek protestuje niestety.Moje szczęście
Filip 20.05.2019, godz. 11:45
3500 g i 53 cm -
Phia wrote:Ja nospe tylko raz w zyciu wzielam heh bo mic innego nie moalam... Ale nie zwrocilam ueagi zeby bylo inaczej niz zwykle
Ja też, ale ja mam dość obfite i bez tabsów, więc chyba bardziej być nie może. Wzięłam ostatnio przy ostatniej @ w nocy, bo mnie bolało i nie mogłam zasnąć. Nie zauważyłam żadnej różnicy, a boleć przestało.Moje szczęście
Filip 20.05.2019, godz. 11:45
3500 g i 53 cm -
nick nieaktualnydidi123 wrote:Ja już po, wyniki popołudniu, coś czuje, że to będzie długi dzień, bo będę czekać.
Co do mojego progu bólowego? Całkiem spory, bo jestem po kilku operacjach chirurgicznych (w znieczuleniu ogólnym tylko jedno, reszta znieczulenie) i wątpię, aby cokolwiek przebiło to co przeszłam w szpitalu i na rehabilitacji, nie raz nie dwa wyłam z bólu, ale dzięki temu mogę chodzić (a nawet biegać, choć z umiarem).
Wczoraj jadłam wszystko od maca przez rosół, zapiekankę, śledzie, a kończąc na sałatce z fetą i warzywami, a dziś mój żołądek protestuje niestety. -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Phia wrote:Mieszanka wybuchowa z tym jedzeniem heh
I dlatego dzisiaj cierpię, za karę Ale najadłam się wczoraj za wszystkie czasy, za to mój TŻ coś nie ma apetytu, prawie nic wczoraj nie jadł. Musiałam go namawiać, żeby zjadł miseczkę zupki jak dziecko
Generalnie to zaczynam mieć problem z ambicjami mojego męża, jemu ciągle mało, chce mieć więcej, a żyje nam się bardzo dobrze, chciałabym, aby przystopował, ale chyba muszę to po prostu przeczekać, bo on jest młodszy, a ja też taka byłam.Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 lipca 2018, 08:45
Moje szczęście
Filip 20.05.2019, godz. 11:45
3500 g i 53 cm -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyChasia gratuluję kresek
Ciężki Was nadrobić ale właśnie mi się udało. Nowe łóżko mam już złożone i w nowym miejscu ustawione może się przyzwyczajenia bi póki co trochę mi nie odpowiada. Też mam jeden pokój który obecnie jest graciarnią ale wiadomo jakie ma docelowe przeznaczenie.
Dzisiaj temperatura w dół (poniżej link)więc chyba nici z testu pod koniec tygodnia ale za to @ będzie chyba szybciej więc czekam do tego jeszcze 3 dni leków na grzybicę już nie mogę doczekać się końcaWiadomość wyedytowana przez autora: 9 lipca 2018, 08:59
-
nick nieaktualny