Nowe staraczki 2018r.
-
WIADOMOŚĆ
-
adazora wrote:Ja to go nawet rozumiem, stary sfrustrowany człowiek, samotny do tego (bo tesciowa zginela w wypadku 12 lat temu pod samym domem) ale to nie zmienia faktu ze ja mu kiedyś szklanki wody nie podam bo skoro on do mnie szacunku nie ma to ja tym bardziej.
Szkoda mi tylko dzieci ze muszą na to patrzeć. -
Chasia wrote:stary sfrustrowany człowiek, samotny - to niech sobie babe znajdzie masakra to go nie usprawiedliwia on nie ma prawa tak Cie traktować...
hehe kochana żadna by go nie chciała nawet za dopłatą
Już z nikim z sąsiadów nawet się nie odzywa bo wszystkich tak samo traktuje. Tak jak obiecałam tak zrobię, jeszcze jedna taka akcja to dzwonie na policje....marzenia się spełniają, tylko mocno w nie wierz... -
Sandersik wrote:Ewa ja Cię proszę! Ty mi tu z 30tką nie gadają, bo ja ją mam w tym roku i wręcz jej oddech czuję na karku ale tym się akurat nie przejmuję. W ogóle nie załuję ze zaczęłam starania dopiero teraz, uważam że się wcześniej wyszalałam, wyimprezowałam, a teraz przyszła na to odpowiednia pora, ale czy wyjdzie to przyjdzie z czasem. Jeszcze wszystko przed nami :*
Może i masz rację, ja też nie żałuję. Gdybym związała się z moim partnerem za młodu z którym byłam 6 lat to teraz byłabym już rozwódką i może z dzieckiem, a nie tak chciałam aby moje życie się potoczyło. Najpierw czekałam na tego JEDYNEGO a to też trochę trwało Moje koleżanki prowadzają już dzieci do komunii ale z drugiej strony to nigdzie nie były, szkół nie pokończyły a ich życie teraz ogranicza się do pójścia do biedronki i do piaskownicy. Tak więc też cieszę się, że się wyszalałam. Jesteśmy młode i płodne laski Przyjdzie na nas poraSandersik, Kasiulka90 lubią tę wiadomość
IV ivf ⏳
Cross match 54%, reszta immuno ok
08.2024 FET 8a❌
06.2024 FET 8a❌
04.2024 FET 4BA ❌
12.2023 FET 3BB ❌
12.2022 FET 4AB 💔 10 tc [*] ♂️ 😔
01.2022 III IMSI InviMed Wro, długi: 29 komórek/19 MII/12 zapłodnień/2x8a, 3bb,4ab,4ba.
25.07.2020 FET 8b: 9dpt bhcg 12, niskie bhcg, krwotoki (krwiaki), niewydolność szyjki 23tc, pessar, hipotrofia - - >ciężki start ale jest na świecie! ♀️💜
12.19 II IMSI AP Kato, długi protokół: 17 komórek/ 8MII/ 4 zapłodnienia/1x8b
06.2019 IMSI AP Kato, krótki 12 komórek/7 MII/5 zapłodnień/ 1 zarodek 2BB ET cb 😥 💔
IUI 03.04.19 Invicta Wro
Ja: AMH ok 3; mix G-B/Hashi, łuszczyca, RZS, zrosty, PAI homo, KIR AA, przegroda macicy usunięta, Endometrioza II st. (laparo), 3x histero, po cholecystektomii (10.2023). Cd138✔️ NK 6/1
Mąż: słabo z ilością, upłynnieniem i ruchliwością, MSOME 0%, FDNA 18%; HBA 86%, 96% uszkodzeń główki, wszystkie parametry do kitu.
Walka od 2016 -
Pytałyście o inspiracje obiadowe
U nas wczoraj był gulasz wołowy z kasza lub z ziemniakami i fasolką
i pierś z kurczaka w sosie brzoskwiniowym z ryżem (dla mnie)
Dziś dogotowuje jeszcze zupe kalafiorową...marzenia się spełniają, tylko mocno w nie wierz... -
Najgorsze, że przez niego znowu mam wątpliwości co do posiadania 3 dziecka po co maleństwu jeszcze gotowac traumy. Wystarczy że mu musimy się uzerac z nim a w ciąży i później przy malym dziecku taki stres nie był by wskazany....marzenia się spełniają, tylko mocno w nie wierz...
-
nick nieaktualny
-
ABI90 wrote:W aptece to Ty Konieczynka też nie złe sytuacje masz jak nie raz posłucha się stojąc w kolejce
Mój wczoraj wieczorem stwierdził " no na zawołanie mamy się " i ze złością poszedł spać, ale dzisiaj rano nadrobiliśmy a teraz do soboty zakaz wczoraj miałam gorszy dzień ale dzisiaj jakoś luzik... Co ma być to będzie jak nie ten cykl to następny
Oj mam. Jak proszą o taką białą maść w tubce to już się nie dziwie. I dodają że dobra była, tylko nie wiedzą na co. Ale czasem tak ludzie potrafią wnerwić. Miałam przed urlopem akcje jak kobieta zadzwoniła że ja okradłam bo policzyłam za 2 opakowania a ona ma jedno. Ja jej na to że 2 spakowałam tak jak miała na recepcie i żeby na spokojnie sprawdziła, znajdzie się. Ona się pruje że tego tak nie zostawi, że to zgłosi na policję i gdzie będzie trzeba. Ja byłam pewna ze dostała jak trzeba ale jeszcze stan sprawdziłam, wszystko ok, więc jej mówię że oddam jej te 3,20 które zapłaciła, niech się odczepi. Ona że nie chodzi o pieniadze tylko o leki. I będzie dzwonić na policje i rzuciła słuchawką. Nie mineło 15 min jak dzwoni i przeprasza bo w samochodzie jej wypadło. Więc jej na to że nie oszukujemy naszych pacjentów i jakbym, się pomyliła to bym się przyznała i miłego dnia życzę. Ale co mnie to nerwów kosztowało to moje.
Adazora w dupie z teściem. To wasze życie. Pragniecie dziecka, smalcie się ;P -
nick nieaktualnyABI90 wrote:My w piątek badanie nasienia... Mój jest dekarzem i przy tych upałach to aż się boję co tam wyjdzie....
Trzymam kciuki aby bylo dobrze wszystko:* -
milea.26 wrote:Czesc laski:)
Dzis w koncu wizyta u urologa, moj maz juz ma stresa od rana:)
Co gorsza obudzil sie z katarem:( juz go nafaszerowalam proszkami. Zeby mi tylko sie nie rozchorowal bo goraczka wybija plemniki:(
Oby tylko na katarze sie skonczylo:)
Ja byłam u urologa z męzem. Tzn na pierwszej wizycie był sam. Na drugiej zaprosili mnie do gabinetu. Urolog się zmieszał jak zaczęłam pytać o płodność. No masakra... tylko gadka, że on się tym nie zajmuje. USG wyszło ok. Mąż ma torbiel w mosznie ale nie rośnie i nie boli więc kazał to zostawić bo usunięcie może tylko pogorszyć sprawę.
Urolog bardzo pochwalił męża, jak przyszedł na 1 wizytę. Nagadał mu, że trzeba się sprawdzać bo kobiety do ginekologów chodzą a faceci zapominają. Zresztą w poczekalni same dziadki. Tak męża lekarz podbudował i wychwalił, że na następną wizytę to już z chęcią poszedł.IV ivf ⏳
Cross match 54%, reszta immuno ok
08.2024 FET 8a❌
06.2024 FET 8a❌
04.2024 FET 4BA ❌
12.2023 FET 3BB ❌
12.2022 FET 4AB 💔 10 tc [*] ♂️ 😔
01.2022 III IMSI InviMed Wro, długi: 29 komórek/19 MII/12 zapłodnień/2x8a, 3bb,4ab,4ba.
25.07.2020 FET 8b: 9dpt bhcg 12, niskie bhcg, krwotoki (krwiaki), niewydolność szyjki 23tc, pessar, hipotrofia - - >ciężki start ale jest na świecie! ♀️💜
12.19 II IMSI AP Kato, długi protokół: 17 komórek/ 8MII/ 4 zapłodnienia/1x8b
06.2019 IMSI AP Kato, krótki 12 komórek/7 MII/5 zapłodnień/ 1 zarodek 2BB ET cb 😥 💔
IUI 03.04.19 Invicta Wro
Ja: AMH ok 3; mix G-B/Hashi, łuszczyca, RZS, zrosty, PAI homo, KIR AA, przegroda macicy usunięta, Endometrioza II st. (laparo), 3x histero, po cholecystektomii (10.2023). Cd138✔️ NK 6/1
Mąż: słabo z ilością, upłynnieniem i ruchliwością, MSOME 0%, FDNA 18%; HBA 86%, 96% uszkodzeń główki, wszystkie parametry do kitu.
Walka od 2016 -
nick nieaktualny
-
Dziewczyny, trochę Was nadrobiłam ale jeszcze nie wszystkie strony:) Polecam pieska,my swojego adoptowaliśmy 1,5 roku temu, staruszek, bez szans na adpopcję. Tyle miłości ile nam daje to szok:)A ja uspokoiłam trochę głowę dzięki niemu po ciężkich chwilach dla mnie bardzo.
Ewa89_89 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyNo moj cisza o badaniach.i nie wiem,cisnac ,przypominac .odpuscic ..??
Dzis do ginekologa jeszcze wieczorem ,to po wizycie mu jeszcze raz przypomne i tyle ...juz jego ruch teraz.w koncu On mnie na dziecko namowił.
Ale sobie pospalam ...teraz mnie moj obudzil bo ma awarie ..pracownikowi sie bus popsul
A co nasza Didi? Kochana jak rozmowa z małzem ? -
Mnie też udało się w końcu nadrobić.
Marza czekamy na wieści.
Chasia a u Ciebie na wynik.
Współczuję Wam takich teściów i teściowych ja mam prawie idealnych.
Co do wrzucania na luz to tak Wam powiem. Od rana mam plamienia. Większość z Was pewnie od razu jechalaby do szpitala albo lekarza. Ja kiedys też. A teraz tylko napisałam SMS kiedy mam się ewentualnie zjawić, ile czekać i tyle.
Co ma być to będzie. Mam poronić to poronie. Moje nerwy w niczym tu nie pomogą.
Takie trzeba mieć też podejście do ciąży. Wiem, że to nie proste, ale życie pisze swoje scenariusze...Marza89, Phia, MammaN lubią tę wiadomość
Księżniczka 2014
Królewicz 2009
21.03.2006 [*] 13tc -
Kropeczka85 wrote:Mnie też udało się w końcu nadrobić.
Marza czekamy na wieści.
Chasia a u Ciebie na wynik.
Współczuję Wam takich teściów i teściowych ja mam prawie idealnych.
Co do wrzucania na luz to tak Wam powiem. Od rana mam plamienia. Większość z Was pewnie od razu jechalaby do szpitala albo lekarza. Ja kiedys też. A teraz tylko napisałam SMS kiedy mam się ewentualnie zjawić, ile czekać i tyle.
Co ma być to będzie. Mam poronić to poronie. Moje nerwy w niczym tu nie pomogą.
Takie trzeba mieć też podejście do ciąży. Wiem, że to nie proste, ale życie pisze swoje scenariusze...
Z każdym dzieckiem też jest inaczej. Największa panika przy 1 a później już z górki. Z pewnością wszystko będzie dobrze. Teraz i tak już nie bardzo masz wpływ kochana na to co tam się dzieje w środku.IV ivf ⏳
Cross match 54%, reszta immuno ok
08.2024 FET 8a❌
06.2024 FET 8a❌
04.2024 FET 4BA ❌
12.2023 FET 3BB ❌
12.2022 FET 4AB 💔 10 tc [*] ♂️ 😔
01.2022 III IMSI InviMed Wro, długi: 29 komórek/19 MII/12 zapłodnień/2x8a, 3bb,4ab,4ba.
25.07.2020 FET 8b: 9dpt bhcg 12, niskie bhcg, krwotoki (krwiaki), niewydolność szyjki 23tc, pessar, hipotrofia - - >ciężki start ale jest na świecie! ♀️💜
12.19 II IMSI AP Kato, długi protokół: 17 komórek/ 8MII/ 4 zapłodnienia/1x8b
06.2019 IMSI AP Kato, krótki 12 komórek/7 MII/5 zapłodnień/ 1 zarodek 2BB ET cb 😥 💔
IUI 03.04.19 Invicta Wro
Ja: AMH ok 3; mix G-B/Hashi, łuszczyca, RZS, zrosty, PAI homo, KIR AA, przegroda macicy usunięta, Endometrioza II st. (laparo), 3x histero, po cholecystektomii (10.2023). Cd138✔️ NK 6/1
Mąż: słabo z ilością, upłynnieniem i ruchliwością, MSOME 0%, FDNA 18%; HBA 86%, 96% uszkodzeń główki, wszystkie parametry do kitu.
Walka od 2016 -
Paula, współczuję Ci bardzo takich teściów Nie rozumiem, jak można tak kogoś otwarcie ranić. Z zimną krwią! I dziwić się, że komuś jest przykro. Ludzie bez uczuć. Całkowicie. Ja teścia nie mam, a teściową bardzo daleko. Straszna z niej gaduła, ale jest (chyba) nieszkodliwa. Mało miałam okazji żeby ją poznać. Całe szczęście!
Odnośnie psychologa to w tej mojej poradni jest miła młoda pani i zapowiedziała, że mogę do niej dzwonić i przyjeżdżać w każdej chwili. Sama świadomość, że jest ktoś chętny, aby mi pomóc, dużo daje. Kiedyś bardzo potrzebowałam wsparcia psychologa, a wstydziłam się poszukać pomocy. Teraz jak już mam taką pomoc, to nagle twierdzę, że jej nie potrzebuję Zrozum kobietę
Dzisiaj termometr mi odmówił posłuszeństwa. Działał niezawodnie pół roku, a dzisiaj wyczerpała się bateria. Po pracy lecę po nową No i rano zaczęły się delikatne pomarańczowe plamienia, więc już wiem na 99,9%, że @ przyjdzie za kilka dni
Chasia, Marza, cieszę się na te Wasze wyniki co najmniej tak, jakby to dotyczyło moich przyjaciółek Chyba wszystkie tutaj jesteśmy sobie bliskieMarza89, Sandersik lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyKropeczka85 wrote:Mnie też udało się w końcu nadrobić.
Marza czekamy na wieści.
Chasia a u Ciebie na wynik.
Współczuję Wam takich teściów i teściowych ja mam prawie idealnych.
Co do wrzucania na luz to tak Wam powiem. Od rana mam plamienia. Większość z Was pewnie od razu jechalaby do szpitala albo lekarza. Ja kiedys też. A teraz tylko napisałam SMS kiedy mam się ewentualnie zjawić, ile czekać i tyle.
Co ma być to będzie. Mam poronić to poronie. Moje nerwy w niczym tu nie pomogą.
Takie trzeba mieć też podejście do ciąży. Wiem, że to nie proste, ale życie pisze swoje scenariusze...
❤