Nowe staraczki 2018r.
-
WIADOMOŚĆ
-
Dziewczyny bo się chyba niepotrzebnie nakręcacie na to co kto przeżył itp. Myślę, że Ewie nie chodziło o to, aby napisać że ciążą biochemiczna to nie jest strata, każda strata to ciężkie przeżycie (generalnie nie wiem, nie przeżyłam, wiec się nie mogę na ten temat wypowiedzieć) ale myślę, że chodziło o to, że w momencie kiedy nie wybieramy się tak wcześnie na betę, a czekamy na @ to kobieta nawet może nie mieć pojęcia o tym, że była w cb czy też nie.
Najważniejsze że mamy siebie, że każda z nas jest tutaj i otrzyma od każdej wsparcie, poradę czy też opieprz kiedy się należy
Wychodzę z założenia że nie da się "nie starać" i "nie myśleć" o dziecku, kiedy tak na serio nasze działania są skupione w 95% na tym. Też działa na mnie jak płachta na byka stwierdzenie, że jak przestaniemy o tym mysleć to napewno wyjdzie. No przykro mi, ale się nie da. I każda z nas się tutaj stara i nie da się odpuścić, jak to słyszę czasem złote rady! Każda z nas przeżywa to w inny sposób, każda z nas pragnie tego samego, każda z nas dąży do tego samego celu, dlatego kochane moje mamy siebie a to jest bardzo ważne w tych naszych walkach o szczęście I pomimo, że żadnej z Was w teorii nie znam(nie widzimy się) to wiem, że mogę Wam o wszystkim powiedzieć. Cieszę się że mam Was, bo u mnie nikt nie wie, że się staramy, że nie wychodzi. A Wam mogę powiedzieć i jarać się zwykłym pęchrzykiem który moze dzisiaj już ma 20 mm
Love you allKasiulka90, aktap, Malwa13, Ewa89_89, zuzi_c, MissKathy92, MammaN, madzikow lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyA możecie skończyć się przepychać? Za chwile sobie do gardeł skoczycie... Jak przekupy na targu. Każda z nas ma cel - aby mieć dziecko, pierwsze, drugie, trzecie. I tylko nasza sprawa czy dzielimy się tym z innymi dziewczynami, czy robimy badania i w jaki sposób się staramy. I każda z nas powinna szanować drugą czy przezywa że miała ciążę biochemiczną czy pornoniła po paru tygodniach. I powinnyśmy się wspierać w takich sytuacjach. Bo żadna nie siedzi w głowie drugiej. Nie wiemy jaką mamy psychikę i jak odbieramy poronienie czy ciążę biochemiczną. Z jakiejś przyczyny jest to nazwane CIĄŻĄ. Ja płakałam tydzień po CB i nie wstydze się tego. Odebrałam to bardzo źle ale dojrzałam do tego że nie trzeba roztrząsać tego i mówić o tym co chwila tylko czekać na nastęony cykl. Tak - możliwe że każda z nas mogłaby być w CB co cykl i za każdym razem kiedy cykl się spóźni 2 czy 3 dni. I tak na prawdę, g*wno to powinno nas obchodzić czy ktoś od razu leci na bete czy robi test tylko powinnyśmy kuźwa za każdym razem trzymać kciuki aż sinieją a nie wypominać że nie potrzebnie przed terminem @ robiła test i sobie nadzieje...
Troche mi dziś podniosło ciśnienie forum - lepiej niż kawa... Sory jak kogoś uraziłam, i pewnie teraz będzie dystans ale musiałam bo bym się udusiła...zuzi_c, Mama36, milea.26, MissKathy92, Pietruszka, MammaN lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyzuzi_c wrote:Dobra przestańcie już bo przez Was dostanę zaraz ataku padaczki i będziecie mnie miały WSZYSTKIE na sumieniu !!!!!!
Phia wracaj :*Kasiulka90, zuzi_c, Applejoy lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnymelunia91 wrote:A możecie skończyć się przepychać? Za chwile sobie do gardeł skoczycie... Jak przekupy na targu. Każda z nas ma cel - aby mieć dziecko, pierwsze, drugie, trzecie. I tylko nasza sprawa czy dzielimy się tym z innymi dziewczynami, czy robimy badania i w jaki sposób się staramy. I każda z nas powinna szanować drugą czy przezywa że miała ciążę biochemiczną czy pornoniła po paru tygodniach. I powinnyśmy się wspierać w takich sytuacjach. Bo żadna nie siedzi w głowie drugiej. Nie wiemy jaką mamy psychikę i jak odbieramy poronienie czy ciążę biochemiczną. Z jakiejś przyczyny jest to nazwane CIĄŻĄ. Ja płakałam tydzień po CB i nie wstydze się tego. Odebrałam to bardzo źle ale dojrzałam do tego że nie trzeba roztrząsać tego i mówić o tym co chwila tylko czekać na nastęony cykl. Tak - możliwe że każda z nas mogłaby być w CB co cykl i za każdym razem kiedy cykl się spóźni 2 czy 3 dni. I tak na prawdę, g*wno to powinno nas obchodzić czy ktoś od razu leci na bete czy robi test tylko powinnyśmy kuźwa za każdym razem trzymać kciuki aż sinieją a nie wypominać że nie potrzebnie przed terminem @ robiła test i sobie nadzieje...
Troche mi dziś podniosło ciśnienie forum - lepiej niż kawa... Sory jak kogoś uraziłam, i pewnie teraz będzie dystans ale musiałam bo bym się udusiła...melunia91, zuzi_c lubią tę wiadomość
-
Applejoy- chłop mi zniknął, jestem słomianą wdową w tym miesiącu
Milea a ja uważam, że to biologia.
Nie mówię tu o stracie w którymś miesiącu, ale jak dostaje się okres w normalnym terminie czy kilka dni później to jest właśnie cb - organizm się oczyszcza z wadliwego zarodka. I gdyby nie testy i bety to by się tego nie przezywało.
Ja przez te 27 cykli testy sikane robiłam może z 5 razy jak już miałam dłuższy cykl, widziałam kiedyś blada kreskę ale jak na następny dzień dostałam okres to po prostu to olałam i tyle. To jest moje zdroworozsądkowe podejście do tematu.
Poronienie to zupełnie inny temat i tyle. Umiem rozróżnić te dwie różne sprawy.IV ivf ⏳
Cross match 54%, reszta immuno ok
08.2024 FET 8a❌
06.2024 FET 8a❌
04.2024 FET 4BA ❌
12.2023 FET 3BB ❌
12.2022 FET 4AB 💔 10 tc [*] ♂️ 😔
01.2022 III IMSI InviMed Wro, długi: 29 komórek/19 MII/12 zapłodnień/2x8a, 3bb,4ab,4ba.
25.07.2020 FET 8b: 9dpt bhcg 12, niskie bhcg, krwotoki (krwiaki), niewydolność szyjki 23tc, pessar, hipotrofia - - >ciężki start ale jest na świecie! ♀️💜
12.19 II IMSI AP Kato, długi protokół: 17 komórek/ 8MII/ 4 zapłodnienia/1x8b
06.2019 IMSI AP Kato, krótki 12 komórek/7 MII/5 zapłodnień/ 1 zarodek 2BB ET cb 😥 💔
IUI 03.04.19 Invicta Wro
Ja: AMH ok 3; mix G-B/Hashi, łuszczyca, RZS, zrosty, PAI homo, KIR AA, przegroda macicy usunięta, Endometrioza II st. (laparo), 3x histero, po cholecystektomii (10.2023). Cd138✔️ NK 6/1
Mąż: słabo z ilością, upłynnieniem i ruchliwością, MSOME 0%, FDNA 18%; HBA 86%, 96% uszkodzeń główki, wszystkie parametry do kitu.
Walka od 2016 -
Dziewczyny, podobają mi się Wasze różne osobowości i charaktery Niektóre słodkie i przekochane, a inne z pazurem. To dobry sprawdzian przed macierzyństwem Będzie czas, że nie będziemy mogły się napatrzeć na słodką śpiącą buzię, a będzie również czas, kiedy dziecko będzie nas doprowadzało do szału. I wtedy czasem trzeba krzyknąć. Ale wiecie co? Teraz mamy przewagę, bo mamy siebie do wspierania się i wyżalania. Kiedy będą dzieci, tego czasu będzie mniej i niemożliwym będzie nadrabiać 20 stron dziennie
milea.26, MissKathy92, Kropeczka85 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyJa juz sytuacji nie komentuje .Ewcia,Mam do Ciebie tylko jedna prosbe ,to co uwazacie z Phia ,co mam i powinnam czuc prosze juz zostawcie dla siebie . Dajcie tutaj tak jak dziewczyny pisza ..miec mozliwosc zdolowania sie i przez cb czy przez zakalec w cieście tak samo ,bo tutaj przyszlam po to zeby moc sie i dolowac i cieszyc i nie chcialam zeby ktos oceniał. Tak jak mowie jestem juz za stara zeby sie tym przejac kto o mnie co mysli i co uwaza ze mi wypada ...ale szkoda mi innych dziewczyn ...chce zeby nie baly sie napisac o wszystkim ,bo beda sie baly wysmiania czy obgadania na innym zamknietym forum .
zuzi_c, Malwa13, Ania95, milea.26 lubią tę wiadomość
-
Ewcia i Ania i melunia tez każdy ma prawo wyrażać swoje emocje na tym forum bo PO TO ONO JEST. i to ze Ewa nie rozczula się jest ok, i to ze to jest trauma dla Ciebie Aniu i dla Ciebie Meluniu to tez ok, po to tutaj jesteśmy żeby się wspierać. Z jednej strony forum jest Anonimowe - dlatego każda może napisać o swoim życiu i podzielić się tajemnicami - jestem wdzięczna Wam za to, ze piszecie bo i mi jest inaczej odnieść się do tego co w życiu przeszłam.
Dlatego dziewczyny proszę piszcie co chcecie, nawet pierdolety, i tez rzeczy poważne tez. Jak się nie badasz - to jest ok, jak się badasz to tez jest ok[/url] -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Mama36 myślę, że warto temat zakończyć ale na nowym wątku nikt Was nie obgadał za to tu część z was niefajnie skomentowała, że Phia odeszła i mi się to nie spodobało.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 lipca 2018, 13:04
IV ivf ⏳
Cross match 54%, reszta immuno ok
08.2024 FET 8a❌
06.2024 FET 8a❌
04.2024 FET 4BA ❌
12.2023 FET 3BB ❌
12.2022 FET 4AB 💔 10 tc [*] ♂️ 😔
01.2022 III IMSI InviMed Wro, długi: 29 komórek/19 MII/12 zapłodnień/2x8a, 3bb,4ab,4ba.
25.07.2020 FET 8b: 9dpt bhcg 12, niskie bhcg, krwotoki (krwiaki), niewydolność szyjki 23tc, pessar, hipotrofia - - >ciężki start ale jest na świecie! ♀️💜
12.19 II IMSI AP Kato, długi protokół: 17 komórek/ 8MII/ 4 zapłodnienia/1x8b
06.2019 IMSI AP Kato, krótki 12 komórek/7 MII/5 zapłodnień/ 1 zarodek 2BB ET cb 😥 💔
IUI 03.04.19 Invicta Wro
Ja: AMH ok 3; mix G-B/Hashi, łuszczyca, RZS, zrosty, PAI homo, KIR AA, przegroda macicy usunięta, Endometrioza II st. (laparo), 3x histero, po cholecystektomii (10.2023). Cd138✔️ NK 6/1
Mąż: słabo z ilością, upłynnieniem i ruchliwością, MSOME 0%, FDNA 18%; HBA 86%, 96% uszkodzeń główki, wszystkie parametry do kitu.
Walka od 2016 -
nick nieaktualny