X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Nowe staraczki 2018r.
Odpowiedz

Nowe staraczki 2018r.

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 5 lipca 2018, 09:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sandersik wrote:
    Jenny nie wiem jakbym zniosła jakby moje gdzieś zaginęły! Masakra! Dlatego moje są nie wychodzące, a jak siedzą na balkonie to tylko z nami :)
    U Nas tak samo.. Na balkonie 7 piętro sobie siedzi i wygląda. Mój to ma. 10 lat już. Miałam 2, ale musiałam po wielkiej walce oddać, sam weterynarz mnie namawiał, nie dały radę razem ze sobą, za pono tamtego drugiego wzięłam

  • Aduszka83 Autorytet
    Postów: 524 375

    Wysłany: 5 lipca 2018, 09:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja msm dzisiaj doła. Temperatura jakas pokocikana nic juz niewiem. Chcisla bym @ i moze by bylo lepiej a tak czeski film.

    Dzisiaj ide z synek na podciecie wedzidelka jezyka i az mnie brzuch boli ze strachu jak on i ja to przezyjemy :(

    ...marzenia się spełniają, tylko mocno w nie wierz...
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 5 lipca 2018, 09:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sandersik wrote:
    Jenny nie wiem jakbym zniosła jakby moje gdzieś zaginęły! Masakra! Dlatego moje są nie wychodzące, a jak siedzą na balkonie to tylko z nami :)
    Nigdy nie chciałam mieć kota ale brat przyniósł nie pytając się nikogo nawet moja mama anty kociara (nienawidziła tych zwierząt) polubiłam go i się o niego troszczyła jeszcze dziadkowie kupiłam obrożę na kleszcze bo był wychodzący więc nowy właściciel ma z głowy cały sezon Kleszczowy (obroża starcza do 8 miesięcy)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 5 lipca 2018, 09:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć Kochane. :) Doradzcie mi, kiedy najlepiej zrobić sobie badanie progesteronu? Przed rozpoczęciem starań zrobiłam podstawowe badanie krwi, badania tarczycy, prolaktynę, choroby zakaźne itp, a nie robiłam progesteronu. :) I tak się zastanawiam, czy robić, czy sobie darować i dać się po prostu ponieść emocjom. ;)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 5 lipca 2018, 09:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rozmawiam ze starszym synem bo dzwoni z relacja. "spakowani, prowiant suchy dostali, kaucję za pokój odebrali, po 10 jadą.. Mowie ze będziemy się dzis cały wieczór przytulać z mamusia bo tak tęsknię!!!... A On do mnie na to" chyba z komputerem "
    Hahahaha... Mała gnida.
    Przyjal szyderczy humor po małżu,to normalne kto z kim przystaje, takim się staje.
    Już niech wracają!!!!

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 5 lipca 2018, 09:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    aktap wrote:
    Cześć Kochane. :) Doradzcie mi, kiedy najlepiej zrobić sobie badanie progesteronu? Przed rozpoczęciem starań zrobiłam podstawowe badanie krwi, badania tarczycy, prolaktynę, choroby zakaźne itp, a nie robiłam progesteronu. :) I tak się zastanawiam, czy robić, czy sobie darować i dać się po prostu ponieść emocjom. ;)
    Progesteron robisz w 7 dniu po owulacji. Wtedy pokazuje czy owulacja była czy nie. To ma znaczenie.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 5 lipca 2018, 09:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mama36 wrote:
    Progesteron robisz w 7 dniu po owulacji. Wtedy pokazuje czy owulacja była czy nie. To ma znaczenie.

    A jaki wynik na to wskazuje? :)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 5 lipca 2018, 09:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    adazora wrote:
    A ja msm dzisiaj doła. Temperatura jakas pokocikana nic juz niewiem. Chcisla bym @ i moze by bylo lepiej a tak czeski film.

    Dzisiaj ide z synek na podciecie wedzidelka jezyka i az mnie brzuch boli ze strachu jak on i ja to przezyjemy :(
    Trzymam kciuki, ja miałam podcinane, nic przyjemnego ale pamiętam. Ze obecność mamy zadziałała cuda :*
    Jeżeli chcesz małpe doczekasz się.. Czego Ci bardzo życzę żeby już przyszła.. No chyba że nie chcemy, to wtedy a kysz kysz... Niech rośnie w górę temp.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 5 lipca 2018, 09:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    aktap wrote:
    A jaki wynik na to wskazuje? :)
    Przy odbiorze wyniku masz normy laboratoryjne. Są tam opisane fazy i będziesz wiedziała. Czy jesteś po owulacji czy nie. Na spokojnie zrób w 7dpo i poczekaj na Wynik :)

    aktap lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 5 lipca 2018, 09:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Konieczynka wrote:

    I jak odróżnić plodne śluz od spermy. Taki mój dylemat na dziś. Chyba poprosu mieszanka mi ucieka.


    Po zapachu ;)

    Sandersik lubi tę wiadomość

  • Aduszka83 Autorytet
    Postów: 524 375

    Wysłany: 5 lipca 2018, 09:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mama36 wrote:
    Trzymam kciuki, ja miałam podcinane, nic przyjemnego ale pamiętam. Ze obecność mamy zadziałała cuda :*
    Jeżeli chcesz małpe doczekasz się.. Czego Ci bardzo życzę żeby już przyszła.. No chyba że nie chcemy, to wtedy a kysz kysz... Niech rośnie w górę temp.
    Dziekuje za wsparcie.
    Sciagsm jeszcze posilki i tata tez ma byc z nami.
    Na ten cykl mi wszystko jedno. Prawdziwe starania czane po 1 @ no teraz to nic z tych obserwacji nie wynika bo za pozno zaczete.

    ...marzenia się spełniają, tylko mocno w nie wierz...
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 5 lipca 2018, 09:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    aktap wrote:
    Cześć Kochane. :) Doradzcie mi, kiedy najlepiej zrobić sobie badanie progesteronu? Przed rozpoczęciem starań zrobiłam podstawowe badanie krwi, badania tarczycy, prolaktynę, choroby zakaźne itp, a nie robiłam progesteronu. :) I tak się zastanawiam, czy robić, czy sobie darować i dać się po prostu ponieść emocjom. ;)
    Moja gin kazala zrobic miedzy 15 a 25 dc

    aktap lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 5 lipca 2018, 09:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kociak slodziutki hehe mam u mamy takiego samego tylko psiak go ciut goni i molestuje xD

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 5 lipca 2018, 09:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U Nas znów gorącaooooo!!!
    Mam to szczęście że mam mieszkanie bez słońca, tu chłodek, okna otwarte, a za oknem. Już skwar... Jasne że bym wolała dom, ale tak jak zakochałam się w tym mieszkaniu jak je kupowałam, tak dalej je kocham.

  • Ewa89_89 Autorytet
    Postów: 9076 7842

    Wysłany: 5 lipca 2018, 09:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A mi przyszedł już nowy elektroniczny termometr więc już nie będę 8 min siedzieć z rtęciowym w ustach bo to był koszmar tak o 5 rano :)

    IV ivf ⏳
    Cross match 54%, reszta immuno ok

    08.2024 FET 8a❌
    06.2024 FET 8a❌
    04.2024 FET 4BA ❌
    12.2023 FET 3BB ❌
    12.2022 FET 4AB 💔 10 tc [*] ♂️ 😔

    01.2022 III IMSI InviMed Wro, długi: 29 komórek/19 MII/12 zapłodnień/2x8a, 3bb,4ab,4ba.

    25.07.2020 FET 8b: 9dpt bhcg 12, niskie bhcg, krwotoki (krwiaki), niewydolność szyjki 23tc, pessar, hipotrofia - - >ciężki start ale jest na świecie! ♀️💜

    12.19 II IMSI AP Kato, długi protokół: 17 komórek/ 8MII/ 4 zapłodnienia/1x8b
    06.2019 IMSI AP Kato, krótki 12 komórek/7 MII/5 zapłodnień/ 1 zarodek 2BB ET :-( cb 😥 💔
    IUI 03.04.19 :( Invicta Wro

    Ja: AMH ok 3; mix G-B/Hashi, łuszczyca, RZS, zrosty, PAI homo, KIR AA, przegroda macicy usunięta, Endometrioza II st. (laparo), 3x histero, po cholecystektomii (10.2023). Cd138✔️ NK 6/1

    Mąż: słabo z ilością, upłynnieniem i ruchliwością, MSOME 0%, FDNA 18%; HBA 86%, 96% uszkodzeń główki, wszystkie parametry do kitu.

    Walka od 2016
  • Sandersik Autorytet
    Postów: 413 261

    Wysłany: 5 lipca 2018, 09:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ania2014 wrote:
    Nigdy nie chciałam mieć kota ale brat przyniósł nie pytając się nikogo nawet moja mama anty kociara (nienawidziła tych zwierząt) polubiłam go i się o niego troszczyła jeszcze dziadkowie kupiłam obrożę na kleszcze bo był wychodzący więc nowy właściciel ma z głowy cały sezon Kleszczowy (obroża starcza do 8 miesięcy)

    Kochana! Ja to kiedyś kotów nie znosiłam, uważałam, ze są wiesz takie indywidualne, że one nie chcą się tak miziać i przytulać jak psy. Całe życie kochałam i kocham psy, uważam że są to cudownie inteligentne zwierzęta, no ale mój mąż za psami nie dokońca, że dużo obowiązków i że jest zdania, że psy w blokach się męczą. Więc naszym kompromisem były dwa koty! Które teraz uwielbiam, ubóstwiam i kocham nad życie, w ogień za nimi bym wskoczyła, ostatni pieniądz na nie wydam i nikomu ich nie oddam :) i są cudownie przytulaśne, zwłaszcza kocurek to jest mój przekochany pakiś, natomiast kotka milka jest już indywidualistką, to ona musi chcieć się poprzytulać i to ona musi do Ciebie przyjść wtedy kiedy to ona będzie miała na to ochotę, ale za to jest większą akrobatką, szafki, futryny od drzwi, należą do niej :)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 5 lipca 2018, 09:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ewa89_89 wrote:
    Jak wpisałam w wujka google nocne poty to pierwsze co mi wyskoczyło to nowotwór. Zrobiłam badania podstawowe i wszystko jak u młodzieniaszka. Zresztą teraz się skończyły więc może cudowne ozdrowienie mnie spotkało zamiast cudowne zapłodnienie :)
    Miesiączki mam słabe, pierwszy dzień plamiena, drugi okres ale taki, że tamponów nie mam co wkładać bo bym z nim musiała chodzić cały dzień żeby nasiąknął więc korzystam z podpasek. W nocy nie krwawię wcale lub tyle co kot napłakał. Trzeci dzień jest podobny. Czwarty już coraz mniej a piaty plamienia. Zawsze jak w czwarty się bzyknę to od razu mi się okres kończy bo chyba wszystko szybciej wylatuje jak mąż przepcha :)

    Ogólnie od tych 4 miesięcy co mam takie dolegliwosci to miesiączki mam też bardziej obfite. Wczoraj krwawiłam dość mocno (jak dla mnie to był mój szczyt krwawienia) ale jak mnie badał ginekolog to określił to jako lekkie krwawienie. W nocy nie było już ani kropli, czysta podpaska, dopiero znowu się zaczęło po 1 sikanku.

    Tak wiec podsumowując nie mam tak, że mnie zaleje ale cierpię i tak jakbym miała ducha wyzionąć.
    Uuu widze mamy podobnie... 1 dzien plamienia.. 2 dzien krwawienie ale takie dla mnie normalne 3 dzien mniej a 4 plamenia i nic wiecej... Chyba ze maz dopadnie to albo niczoo albo plamienie kolejny dzien

    Ewa89_89 lubi tę wiadomość

  • Chasia Autorytet
    Postów: 659 856

    Wysłany: 5 lipca 2018, 09:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Phia wrote:
    Moja gin kazala zrobic miedzy 15 a 25 dc
    A mi między 5 a 7 dniem po owulacji :)

    mhsv3e5e743bc1b6.png
    mhsv3e5ewwdsajqn.png
  • Sandersik Autorytet
    Postów: 413 261

    Wysłany: 5 lipca 2018, 09:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Phia wrote:
    Uuu widze mamy podobnie... 1 dzien plamienia.. 2 dzien krwawienie ale takie dla mnie normalne 3 dzien mniej a 4 plamenia i nic wiecej... Chyba ze maz dopadnie to albo niczoo albo plamienie kolejny dzien


    Ja też tak mam, bardzo skromnie :)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 5 lipca 2018, 09:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie bylo 6dpo... Chasia Czyli idealnie w twoje kryteria haha

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 lipca 2018, 09:42

‹‹ 49 50 51 52 53 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Owulacja – kiedy owulacja zwiększy szanse na zajście w ciążę

Kiedy owulacja? Większość kobiet wie, że owulacja to czas, w którym możliwe jest zajście w ciążę. Ale kiedy dokładnie ona występuje, jakie są objawy owulacji, jak ją rozpoznać lub co może na nią wpływać nie dla wszystkich jest oczywiste. Kilka faktów na ten temat oraz parę prostych instrukcji jak obserwować swoje ciało pomoże Ci wielokrotnie zwiększyć szanse na zajście w ciążę.

CZYTAJ WIĘCEJ

Progesteron - dlaczego jest tak ważny podczas starania o dziecko?

Progesteron to jeden z najważniejszych hormonów dla kobiecej płodności. Jaką rolę odgrywa podczas starania o dziecko, przy zapłodnieniu i we wczesnej ciąży? Jakie są normy i co się dzieje, kiedy stężenie progesteronu jest za niskie? Jak wygląda leczenie luteiną dopochwową i doustną? 

CZYTAJ WIĘCEJ

3 naturalne sposoby na mdłości w ciąży

Mdłości i nudności to jedna z najczęstszych i najbardziej typowych dolegliwości w pierwszych tygodniach ciąży. Czym są one spowodowane i jak sobie pomóc? Poznaj sprawdzone i skuteczne sposoby, jak zmniejszyć mdłości w ciąży.

CZYTAJ WIĘCEJ