X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Nowe staraczki 2018r.
Odpowiedz

Nowe staraczki 2018r.

Oceń ten wątek:
  • Marza89 Autorytet
    Postów: 1495 1772

    Wysłany: 3 października 2018, 22:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Daffi dziękuję za informację, pozdrów Melunie, niech szybko wraca sił i wszystkiego dobrego! ❤️

    Aniołek [*] - 6 tydz./ PCOS, Bhcg 29. 06 / 10 dpo - 19, 13 dpo-120, 15 dpo-420, 20 dpo-4228
    Laura 💕 03.03.2019 😍 3410g 😍 53cm😍
    jon7a04.png
  • Kasiulka90 Autorytet
    Postów: 2209 2887

    Wysłany: 3 października 2018, 22:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Biedna Melunia :( Myślę o niej często, bo była w tym samym tygodniu i dniu ciąży co ja :( Musi odpocząć - i fizycznie i psychicznie. Kiedy zdecyduje, że jest gotowa, na pewno szybko uda jej się zajść w kolejną, zdrową ciążę.

    Za Was wszystkie trzymam mocno kciuki :* Podczytuję Was nieśmiało. Chcę być na bieżąco :)

    Daffi lubi tę wiadomość

    mhsvcbxmf17updrl.png
  • MissKathy92 Autorytet
    Postów: 5507 2824

    Wysłany: 4 października 2018, 06:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jejku biedna Melunia :( aż mi się nie chce w to wierzyć że takie rzeczy się dzieją naprawdę, to takie niesprawiedliwe...

    Czekamy na małą Liliankę ❤️❤️❤️
    Listopad 2021 ❤️

    klz96iyeimbp5oxr.png
    Amelia ur. 8.10.2019, cc (40+3), 4440g, 57cm, 10pkt
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 4 października 2018, 06:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Biedna Melunia. Oprocz tego ze boli ja serce to teraz jeszcze ten bol z poronienia.
    Trzymam kciuki zeby szybko i skutecznie sie ten proces skonczyl i zeby zostalo z tego tylko wspomnienie.

    Mi sie dzisiaj snilo ze moje dziecko nie chcialo piersi i jak je odlozylam to potem nie pamietalam gdzie lezy. Obudzilam sie w nocy z galipujacym sercem. Ale na szczęście tym razem usnelam.

    Powiem Wam dziewczyny, że u nas badanie nasienia duzo mi pomoglo. Tak psychicznie. Moj maz poszedl z wlasnen woli. Wyniki wyszly rewelacyjne. I ja wtedy sie odblokowalam. Bylam przrkonana ze oboje mamy wyniki do dupy i nic z tego nie będzie. Koniec koncow wyniki moje byly srednje, ale maz nadrabial swoimi:-) U nas wtedy chyba puscila blokada.

  • MissKathy92 Autorytet
    Postów: 5507 2824

    Wysłany: 4 października 2018, 06:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paula co za sen :D czasem takie durnoty się śnią że masakra :) mi ostatnio się śniło że leżę na łóżku ze swoją malutką córeczką i się zastanawiam jak ją przewinąć :D ale w końcu doszłam do wniosku że jak będzie trzeba to będę umiała to zrobić i taka szczęśliwa leżałam przy niej aż w końcu sobie uświadomiłam że nie mamy dla niej łóżeczka złożonego i zaczęłam wrzeszczeć na męża czemu tego nie robi :D
    A co do badań to nas chyba to zablokowało :/ mąż miał słaby wynik, gin twierdzi że przez leukocyty w nasieniu, dostał na nie antybiotyk ale już powtórki badania nie robiliśmy bo powiedziałam że jak będzie tak źle i to nie będzie wina tych leukocytów to ja się załamie... bo wiem że tego się nie da leczyć :/ więc sobie postanowiliśmy że przez 2 lata będziemy się starać naturalnie a jeśli się nie uda to w 2020 pełna diagnostyka

    Czekamy na małą Liliankę ❤️❤️❤️
    Listopad 2021 ❤️

    klz96iyeimbp5oxr.png
    Amelia ur. 8.10.2019, cc (40+3), 4440g, 57cm, 10pkt
  • didi123 Autorytet
    Postów: 1715 710

    Wysłany: 4 października 2018, 07:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Biedna Melunia :( Tak mi jej szkoda.

    Moje szczęście <3
    Filip 20.05.2019, godz. 11:45
    3500 g i 53 cm
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 4 października 2018, 07:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No więc na badanie nasienia mogę umówić mojego Lubego w poniedziałek bo pani nie ma do końca tygodnia.

    Z wyników jest jak jest.
    Wyniki 3 dc:
    Tsh 2,050 (0,27-4,20)
    FSH 5,3
    LH 8,8
    Estradiol 43,00
    Prolaktyna 13,3 (4,79-23,3)
    Dhea-so4 340,00
    Testosteron 53,28 (6,00-82,00)

    Jeszcze jeden wynik za 10-14 dni roboczych. Wszystkich norm jeszcze nie mam bo mogę wyniki podglądnąć a nie mam wersji do druku. TSH trochę mi poszło w górę bo w połowie sierpnia było 1,67. Prolaktyna na podobnym poziomie co ostatnio.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 października 2018, 07:39

    Paula 90 lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 4 października 2018, 07:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MissKathy92 wrote:
    Paula co za sen :D czasem takie durnoty się śnią że masakra :) mi ostatnio się śniło że leżę na łóżku ze swoją malutką córeczką i się zastanawiam jak ją przewinąć :D ale w końcu doszłam do wniosku że jak będzie trzeba to będę umiała to zrobić i taka szczęśliwa leżałam przy niej aż w końcu sobie uświadomiłam że nie mamy dla niej łóżeczka złożonego i zaczęłam wrzeszczeć na męża czemu tego nie robi :D
    A co do badań to nas chyba to zablokowało :/ mąż miał słaby wynik, gin twierdzi że przez leukocyty w nasieniu, dostał na nie antybiotyk ale już powtórki badania nie robiliśmy bo powiedziałam że jak będzie tak źle i to nie będzie wina tych leukocytów to ja się załamie... bo wiem że tego się nie da leczyć :/ więc sobie postanowiliśmy że przez 2 lata będziemy się starać naturalnie a jeśli się nie uda to w 2020 pełna diagnostyka


    U nas pelna diagnostyka poszla w ruch po poronieniu. Czyli 5-6 cykl staran. A w 9 bylam juz w ciazy.
    Widzisz jak to roznie moze byc z nastawieniem. Mi badania pomagaja bo wiem na czym stoje i nawet najgorsza pewnosc jest dla mnie lepsza niz niepewność.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 4 października 2018, 08:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ania2014 wrote:
    No więc na badanie nasienia mogę umówić mojego Lubego w poniedziałek bo pani nie ma do końca tygodnia.

    Z wyników jest jak jest.
    Wyniki 3 dc:
    Tsh 2,050 (0,27-4,20)
    FSH 5,3
    LH 8,8
    Estradiol 43,00
    Prolaktyna 13,3 (4,79-23,3)
    Dhea-so4 340,00
    Testosteron 53,28 (6,00-82,00)

    Jeszcze jeden wynik za 10-14 dni roboczych. Wszystkich norm jeszcze nie mam bo mogę wyniki podglądnąć a nie mam wersji do druku. TSH trochę mi poszło w górę bo w połowie sierpnia było 1,67. Prolaktyna na podobnym poziomie co ostatnio.


    Ja zaszlam przy TSH 2,2. W ciazy spadlo do 1,6.

  • MissKathy92 Autorytet
    Postów: 5507 2824

    Wysłany: 4 października 2018, 08:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paula 90 wrote:
    U nas pelna diagnostyka poszla w ruch po poronieniu. Czyli 5-6 cykl staran. A w 9 bylam juz w ciazy.
    Widzisz jak to roznie moze byc z nastawieniem. Mi badania pomagaja bo wiem na czym stoje i nawet najgorsza pewnosc jest dla mnie lepsza niz niepewność.
    Paula mi by też pomogło gdyby wyniki były dobre :/ A u nas co badanie to nowe złe wiadomości :( jeszcze te które mogę podleczyc to ok- dobrze że wiem co mam leczyć i mogę to robić... no a jak facet ma ogólnie słabe nasienie i nic z tym się nie da zrobić to chyba narazie wolę nie wiedzieć i się negatywnie nie nakręcać :( takie trochę może głupie myślenie (bo skoro nasienie wyjdzie naprawdę źle to rok dwa czy 10 lat starań i tak nie zaowocuje bez wsparcia lekarskiego) ale dla mnie pomaga dalej trwać w nadziei że uda się naturalnie zajść w ciąże :) A co do poronienia to wiadomo po nim też od razu byśmy się oboje badali bo to trochę inna sytuacja już...
    W każdym razie u nas narazie nic nigdy nie pykło, liczymy że pyknie do końca przyszłego roku i bardzo się o to modlimy <3

    Czekamy na małą Liliankę ❤️❤️❤️
    Listopad 2021 ❤️

    klz96iyeimbp5oxr.png
    Amelia ur. 8.10.2019, cc (40+3), 4440g, 57cm, 10pkt
  • MissKathy92 Autorytet
    Postów: 5507 2824

    Wysłany: 4 października 2018, 08:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ania2014 wrote:
    No więc na badanie nasienia mogę umówić mojego Lubego w poniedziałek bo pani nie ma do końca tygodnia.

    Z wyników jest jak jest.
    Wyniki 3 dc:
    Tsh 2,050 (0,27-4,20)
    FSH 5,3
    LH 8,8
    Estradiol 43,00
    Prolaktyna 13,3 (4,79-23,3)
    Dhea-so4 340,00
    Testosteron 53,28 (6,00-82,00)

    Jeszcze jeden wynik za 10-14 dni roboczych. Wszystkich norm jeszcze nie mam bo mogę wyniki podglądnąć a nie mam wersji do druku. TSH trochę mi poszło w górę bo w połowie sierpnia było 1,67. Prolaktyna na podobnym poziomie co ostatnio.
    Czekasz jeszcze pewnie na shbg prawda? ciekawa jestem jaką masz normę dhea... ogólnie masz fajne wyniki :) nie ma co się martwić

    Czekamy na małą Liliankę ❤️❤️❤️
    Listopad 2021 ❤️

    klz96iyeimbp5oxr.png
    Amelia ur. 8.10.2019, cc (40+3), 4440g, 57cm, 10pkt
  • amalia Autorytet
    Postów: 436 229

    Wysłany: 4 października 2018, 08:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MissKathy92, bierzecie pod uwagę staranie się o dziecko z pomocą medyczną?

    Ja: AMH 1,59
    On: teratozoospermia, HBA 50%, DFI 15,72%, HDS 20,58%
    01.11.18 początek stymulacji
    11.11.18 punkcja
    16.11 odwołany transfer - 0 zarodków
    26.12.18 dwie kreski naturalnie!!
    chłopiec!!
    0d1y3e3kjom2cep0.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 4 października 2018, 08:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MissKathy92 wrote:
    Paula mi by też pomogło gdyby wyniki były dobre :/ A u nas co badanie to nowe złe wiadomości :( jeszcze te które mogę podleczyc to ok- dobrze że wiem co mam leczyć i mogę to robić... no a jak facet ma ogólnie słabe nasienie i nic z tym się nie da zrobić to chyba narazie wolę nie wiedzieć i się negatywnie nie nakręcać :( takie trochę może głupie myślenie (bo skoro nasienie wyjdzie naprawdę źle to rok dwa czy 10 lat starań i tak nie zaowocuje bez wsparcia lekarskiego) ale dla mnie pomaga dalej trwać w nadziei że uda się naturalnie zajść w ciąże :) A co do poronienia to wiadomo po nim też od razu byśmy się oboje badali bo to trochę inna sytuacja już...
    W każdym razie u nas narazie nic nigdy nie pykło, liczymy że pyknie do końca przyszłego roku i bardzo się o to modlimy <3


    Wiesz, napisze Ci bardzo szczerze co mysle :-) I tylko w dobrej wierze.
    Trochę sama siebie probujesz oszukac. Umiarkowanie zle wyniki nasienia da sie naprawic dieta i aktywnoscia fizyczna. Oczywiście jesli parametry sa bliskie zera to sa niewielkie szanse. Ale nawet wydawaloby sie bardzo zle wyniki potrafia sie poprawic. Te dwa lata zamiast marnowac mozna wykorzystac na poprawe diety i ogolnie higieny zycia. Na pewno nie zaszkodzi. A dla dziecka będzie nawet lepiej miec zdrowych i sprawnych rodzicow.

    Wydaje mi sie ze potem, po tych dwoch latach, jesli okaże sie, ze jakies dzialanie moglo Wam pomoc teraz, bedziecie żałować ze nie podjeliscie tych krokow. Dwa lata to duzo czasu, zaczynac wszystko od nowa za dwa lata moze dac Wam kolejny rok lub dwa diagnostyki i leczenia. Z dwoch lat zrobi Wam sie cztery.

    Oczywiscie tak jak pisalam, to jest moje zdanie, zaklada ono, ze cos jest nie tak i wymaga poprawy. Oczywiscie mozna czekac az sie samo trafi. Mam znajoma ktorej trafilo sie po 12 latach dopiero. Ale czy chcecie tyle czekac?

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 4 października 2018, 08:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MissKathy92 wrote:
    Czekasz jeszcze pewnie na shbg prawda? ciekawa jestem jaką masz normę dhea... ogólnie masz fajne wyniki :) nie ma co się martwić
    Dokładnie tak jak będę miała normy to napisze jeszcze raz tylko nie wiem czy będzie wydruk wcześniej czy dopiero jak komplet wyników będzie gotowy

    MissKathy92 lubi tę wiadomość

  • Kaga Autorytet
    Postów: 1744 1368

    Wysłany: 4 października 2018, 10:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 lutego 2021, 14:07

    Paula 90 lubi tę wiadomość

  • Daffi Autorytet
    Postów: 6791 5352

    Wysłany: 4 października 2018, 10:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paula 90 wrote:
    Ja zaszlam przy TSH 2,2. W ciazy spadlo do 1,6.
    Ja mialam tsh 2.32 jak zaszlam. Teraz mam do zrobienia badania odwlekam je strasznie bo boję sie cukru.. Ale tez mam tsh do zrobienia.

    b2ujp2.png

    30.04.2019 (41+2) Filipek 10 pkt. Apgar, CC
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 4 października 2018, 10:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Więc mam już wydruk wyników i norma dla dhea-so4 jest dla mojego wieku w przedziale 98,8-340,00 ja mam wynik najwyższy w normie czyli 340,00

  • Daffi Autorytet
    Postów: 6791 5352

    Wysłany: 4 października 2018, 10:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Melunia odezwie sie dzis do was. Narazie slabo sie czysci i byc moze nie obejdzie sie bez zabiegu:(

    b2ujp2.png

    30.04.2019 (41+2) Filipek 10 pkt. Apgar, CC
  • ABI90 Autorytet
    Postów: 4512 1455

    Wysłany: 4 października 2018, 11:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 maja 2020, 10:38

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 4 października 2018, 11:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ABI90 wrote:
    A ja się zastanawiam czy to nie ta moja prolaktyna mąci... Podczas pierwszego badania prolaktyny miałam 2 razy taką jak norma i dał mi skierowanie na ten test z obciążeniem. Test z obciażeniem wyszedł w porządku a prolaktyna w normie ale przy górnej granicy. I teraz wynik z wczoraj 25,49 a norma 5,18-26,53 czyli też przy górnej granicy. Może powinien mi dać coś na obniżenie prolaktyny jednak... Muszę z nim przegadać ten temat we wtorek... Już nie mogę doczekać się wizyty :)

    Ja mialam wysoka prolaktyne nawet 50 ng:(
    Lekarka twierdzila.ze to przez to ze mam podniesione tsh i ze jesli tsh spadnie prlolaktyna tez.
    Tsh spadlo a prollatyna nadal byla wysoka :(
    Dostalam bromergon cwierc tabletki pozniej pol pozniej cala:(
    Ogolnie mi kazal dzien przed badanie odstawiac- wychodzilam na poziomie 40 ng obojetnie jaka mialam dawke
    Dopiero ginekolog stwierdzil zebym nie odstawiala leku przed badaniem.
    I teraz tak robie jem dawke 2 tabletki na noc prolkatyna wychodzi ok ostatnio nawet miam niska bo na poziomie 1.7
    Ale stwierdzil ze lepsza niska niz wysoka i ze utrzymujemy ta dawke.
    Ale zanim dostalam lek na prolaktyne to sie nachodzilam bo twierdzono ze gdy spadnie mi tsh prolkatyna bedzie niska no a niestety tak nie bylo..
    Dobry jest podobno norprolac ja mialam go brac gdyby mi sie cos dziala na teh dawce bromergonu ale oprocz sennosci przez pierwsze dni nie mialam zadnych skutkow ubocznych teraz jest juz ok.
    Ale jem juz dobre pol roku ten bromergon

‹‹ 866 867 868 869 870 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Jak szybko zajść  w ciążę? Unikaj tych 7 rzeczy!

Na pierwszy rzut oka poczęcie dziecka wydaje się proste – wystarczy kochać się i potem tylko czekać na brak miesiączki. Dla potwierdzenia zrobić test ciążowy i załatwione! W rzeczywistości często wygląda to nieco inaczej. Dla wielu par podjęcie decyzji o powiększeniu rodziny i pojawienie się pozytywnego testu ciążowego nie następuje w tym samym miesiącu, kwartale bądź roku. Dlaczego? Przeczytaj, co może utrudniać zajście w ciążę i czego unikać, aby szybko zajść w ciążę. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Bolesne miesiączki - skąd się biorą bóle miesiączkowe? Przyczyny, objawy, leczenie.

Bolesne miesiączki mogą występować nawet u 75% kobiet w wieku rozrodczym! Jakie są najczęstsze przyczyny bólu miesiączkowego? Czym jest bolesne miesiączkowanie pierwotne, a czym wtórne? Kiedy bolesne miesiączkowanie wymaga konsultacji z lekarzem? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak przygotować się do ciąży i czy na pewno warto?

Czy zastanawiałaś się nad tym czy powinnaś jakoś szczególnie przygotować się do ciąży? Może odwiedzić lekarza, zmienić dietę lub styl życia? Tylko po co…tyle kobiet tego nie robi i zachodzi w ciążę?! Jednak eksperci są zgodni - kobiety, które świadomie planują swoją ciążę i przygotowują się do niej, w większości przypadków łatwiej w nią zachodzą i ich ciąża jest zdrowsza i częściej przebiega prawidłowo. Przeczytaj zatem co możesz zrobić, żeby bardziej świadomie i szczęśliwie wejść w macierzyństwo. 

CZYTAJ WIĘCEJ