Nowe staraczki 2018r.
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyMissKathy92 wrote:A tak w ogóle to się witam
Ja dziś mam wolne, właśnie zrobiłam panna cotta z mlekiem kokosowym i nasionami chia ciekawe co mi wyjdzie haha przepis z książki dla insulinoopornych
O 10 30 mam usg brzucha więc trochę ogarnę kuchnię i zacznę ogarniać siebie
Miłego dnia
MissKathy92 lubi tę wiadomość
-
Ania2014 wrote:Znacie jakieś fajne sałatki? Jak ostatnio zobaczyłam wyniki mojej mamy to się przekazałam i stwierdziłam że jej miażdżyca już glob okrąża i musi trochę lepiej się odżywiać i tak szukam inspiracji
-
nick nieaktualny
-
Cześć,
Też taką z kurczakiem robię. Ja się boję iść na badania (szczególnie cukru), bo fasolka ma kiepski gust po tacie i same niezdrowe rzeczy jem. A jak zjem coś, co jej nie przypasuje to w rury. Żyję na frytkach, chipsach, pizzy, kebabach, macu, a to wszystko zagryzam czekoladą lub ptasim mleczkiem, bo tylko to ze słodkiego mi się chcę.KarmeLoVe lubi tę wiadomość
Moje szczęście
Filip 20.05.2019, godz. 11:45
3500 g i 53 cm -
didi123 wrote:Cześć,
Też taką z kurczakiem robię. Ja się boję iść na badania (szczególnie cukru), bo fasolka ma kiepski gust po tacie i same niezdrowe rzeczy jem. A jak zjem coś, co jej nie przypasuje to w rury. Żyję na frytkach, chipsach, pizzy, kebabach, macu, a to wszystko zagryzam czekoladą lub ptasim mleczkiem, bo tylko to ze słodkiego mi się chcę.didi123 lubi tę wiadomość
Urodzony 3.05.2019 ❤️
hcg 31.08.2018 - 534 03.09.2018 - 2218
11.09.2018 - 22870 Pierwsze usg 13.09.2018... Masz już serduszko
17.10.2018. Maleństwo mierzy 4,33 cm Mam nadzieję, że Ci u nas dobrze Maluszku -
A no i wysyłam Wam też wiruski dziewczyny :*
A co do sałatek, ja nie sałatkowa jestem , a jedyne co wcisne , to gotowane jajko, kawałek kurczaka kroje drobno, rukola, pomidorki, sałata i to zalewam sosem miodowo musztardowym, czasami dodaje pestki. Ja uwielbiam.
Urodzony 3.05.2019 ❤️
hcg 31.08.2018 - 534 03.09.2018 - 2218
11.09.2018 - 22870 Pierwsze usg 13.09.2018... Masz już serduszko
17.10.2018. Maleństwo mierzy 4,33 cm Mam nadzieję, że Ci u nas dobrze Maluszku -
W środę miałam zastrzyk na pęknięcie pęcherzyka, a dziś byłam u ginekologa i wczoraj była owulacja, dzisiaj mam bóle podbrzusza, jajnik mnie boli, z testowaniem poczekam jeszcze z 13 dni, bo po tyn zastrzyku do 10 dni testy mogą wychodzić fałszywie pozytywne ;p23.07.2017 - Sandra
Ginekolog: 07.01 na 15:10
-
Meluśka wrote:W środę miałam zastrzyk na pęknięcie pęcherzyka, a dziś byłam u ginekologa i wczoraj była owulacja, dzisiaj mam bóle podbrzusza, jajnik mnie boli, z testowaniem poczekam jeszcze z 13 dni, bo po tyn zastrzyku do 10 dni testy mogą wychodzić fałszywie pozytywne ;p
no to trzymam kciuki i przesyłam wiruskiMeluśka lubi tę wiadomość
Moje szczęście
Filip 20.05.2019, godz. 11:45
3500 g i 53 cm -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Paula 90 wrote:Jak ja Wam zazdroszczę tych hambirgerow, frytek i pizzy. Ja ciagle na pelnoziarnistym pieczywie, makaronach i warzywach
Dzisiaj na obiad makaron z soczewicy z sosem pomidorowo smietanowym.
Nie masz czego, wiesz jakie mam wyrzuty sumienia jak to jem, ale generalnie nie potrafię nic innego przełknąć, bo i tak zwymiotuję. Nie byłabym w stanie teraz trzymać się żadnej diety, więc nie wie jak Ty to robisz, że wytrzymujesz.
Biedna Melunia Trzymam kciuki, aby się szybciutko pozbierała i wróciła do starań :* I żeby wszystko się dobrze skończyło, małym zdrowym dzieciaczkiemMoje szczęście
Filip 20.05.2019, godz. 11:45
3500 g i 53 cm -
Phia wrote:mam przepisa na dorsza na szpinaku pod beszamelem
-
nick nieaktualnyMissKathy92 wrote:Łoooo dorsz i szpinak- dwie moje ulubione rzeczy normalne ja właśnie piekę dorsza z koperkiem i czosnkiem a do tego pieczone ziemniaczki i marchewki
MissKathy92 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyDochodze do siebie... Staram się nie myśleć ale się nie da... Mam wyrwe w głowie i tylko mi dźwięczą słowa pani psycholog ze szpitala... "Dawno nie widziałam kobiety w Pani sytuacji, która tak dobrze by się kryła na zewnątrz przed bliskimi, mając taka tragedie w sercu..."