X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Nowe staraczki 2018r.
Odpowiedz

Nowe staraczki 2018r.

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 października 2018, 10:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karo0705 wrote:
    Cześć Dziewczyny w ten sobotni poranek ☺️ Co do starań to obecnie przeżywam to co Wy... Powiem Wam z własnego doświadczenia, a jednak trzy razy w ciąże zaszłam mimo że żadnej nie donosiłam bez ustalenia przyczyny :/ ale jak sobie przeanalizuje to za każdym razem zaszłam kiedy już sobie odpuściłam albo żyłam czymś innym i ciąże miałam kiedyś tam w planach - bez kalendarza. A teraz trzeci raz zaszłam jak czekałam na rozpoczęcie stymulacji Clo i tak czekałam jak nigdy na ten okres bo cieszyłam się że coś zacznie się dziać i nie dostałam... Czyli jednak ta psychika moim zdaniem dużo robi.

    Aktualnie mam cykl od razu po poronieniu podglądany co do „minuty”. Pękł pęcherzyk, mam brać duphaston i za dwa tyg testowanie. Po dwóch dniach powtórzyć i jak negatywny to odstawić duphaston i czekać na miesiączkę i wtedy w końcu Clo i znowu monitoring. I już ta cała machina powoduje we mnie stres i dola bo będę żyć tak od badania do wizyty i tak w kółko... ;( Tylko muszę tak mieć by z drugiej moc już utrzymać te ciążę ale jak tu się wyluzować i nie myśleć o tym... ????


    <przytul> płakać mi się chcę jak to czytam i mam taką złość w sobie, bo dlaczego osoby, które tak bardzo chcą i się starają.. a spotyka ich takie niepowodzenie... To życie według cyklu i wizyt lekarskich jest straszne... :( Ale lata uciekają i ciężko też odkładać, bo z każdym rokiem może być gorzej...

    A chodzicie do psychologa? ja się zastanawiam, może fachowa pomoc byłaby zbawienna..

  • Karo0705 Autorytet
    Postów: 337 139

    Wysłany: 27 października 2018, 11:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Chodziłam po drugim poronieniu i wcale nie było mi z tym źle ani wstyd. I powiem Ci że takie rozmowy z obcą osobą dużo dają nawet jeśli będzie to jedno czy kilka spotkań ale naprawdę mi przyniosły ulgę. Nauczyłam się tez trochę bardziej myśleć o sobie z czym miałam problem bo zawsze przejmowałam się tym co inni o tym myślą, że mi wstyd że znowu poroniłam... W tym wszystkim pomógł mi dużo mąż bo to on umówił mnie na pierwsze spotkanie i pewnego dnia przyniósł mi kartkę z adresem i datą wizyty. Dla mojego komfortu umówił mnie w innym mieście, żebym nie musiała się zasłaniać że w naszym małym spotkam kogoś znajomego...

    * 33 l.
    * 2 poronienia 10 tc, 4 ciąże biochemiczne (z byłym partnerem, on-> 100% morfologicznie wadliwych plemników)
    * Biorę: Letrox 50mg, 5mg Nebilet
    Aktualnie: 8.2022 jajnik lewy usunięty z powodu włókniaka, nowy partner nowe starania i nowe nadzieje…❤️
  • Karo0705 Autorytet
    Postów: 337 139

    Wysłany: 27 października 2018, 11:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ogólnie staram się patrzeć pozywanie w przyszłość bo wierzę, że w końcu musi się udać :) Każdemu kiedyś musi się wyczerpać limit pecha prawda ? ;) Są tylko momenty kiedy łapie doła i wybucham płaczem, ale potem staram się postawić do pionu i walczyć dalej... :)

    Konieczynka lubi tę wiadomość

    * 33 l.
    * 2 poronienia 10 tc, 4 ciąże biochemiczne (z byłym partnerem, on-> 100% morfologicznie wadliwych plemników)
    * Biorę: Letrox 50mg, 5mg Nebilet
    Aktualnie: 8.2022 jajnik lewy usunięty z powodu włókniaka, nowy partner nowe starania i nowe nadzieje…❤️
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 października 2018, 12:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karo0705 wrote:
    Ogólnie staram się patrzeć pozywanie w przyszłość bo wierzę, że w końcu musi się udać :) Każdemu kiedyś musi się wyczerpać limit pecha prawda ? ;) Są tylko momenty kiedy łapie doła i wybucham płaczem, ale potem staram się postawić do pionu i walczyć dalej... :)

    Nie pocieszę Cię, bo zawsze jak myślę,że gorzej już być nie może to właśnie jest... także no cóż..

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 października 2018, 12:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Oj kochane trza wyluzowac bo was wezma w bialy kaftan i do psychiatryka xD
    A tego raczej nie chcecie :D

    Ag1988 lubi tę wiadomość

  • Karo0705 Autorytet
    Postów: 337 139

    Wysłany: 27 października 2018, 13:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No wiesz nigdy nic niewiadomo na ile mi sił starczy i zdrowego rozumu ;)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 października 2018, 13:15

    * 33 l.
    * 2 poronienia 10 tc, 4 ciąże biochemiczne (z byłym partnerem, on-> 100% morfologicznie wadliwych plemników)
    * Biorę: Letrox 50mg, 5mg Nebilet
    Aktualnie: 8.2022 jajnik lewy usunięty z powodu włókniaka, nowy partner nowe starania i nowe nadzieje…❤️
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 października 2018, 13:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karo0705 wrote:
    No wiesz nigdy nic niewiadomo na ile mi sił starczy i zdrowego rozumu ;)


    Nie wiadomo właśnie... Staram się na listopad ustawić mnóstwo spotkań ze znajomymi tak żeby jak najmniej czasu myśleć ......... Grudzień to będzie temat świąt, więc też powinno być lepiej. A od stycznia zajmiemy się organizacją podróży! to jest plan! Tak do wiosny zleci a wiosną i latem to zawsze jakoś łatwiej!

    Karo0705 lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 października 2018, 13:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Także byle do wiosny!!!!

    Karo0705 lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 października 2018, 14:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Haha ja nic nie planuje ;)
    Chyba ze cos na jutrzejszy dzien xD

    Karo0705 lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 października 2018, 16:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nam sie udalo jak powiedzialam sobie ze i tak bedzie dupa w tym cyklu i bedzie szansa od nastepnego cyklu bo dostane merformine.
    I jechaliśmy na żywioł po dwa razy dziennie jak nastolatki z ogromna frajda nie myśląc o staraniach. I po jednym seksie pomyslalam sobie ze cos bylo inaczej. Wrocilismy po wakacjach i byl cień cienia.
    Cos moze faktycznie jest w tym odpuszczaniu. Ale gdyby nie moje przekonanie, ze dupa z tego to na bank bym nie wyluzowala. Nie mam niestety recepty na to zeby wyluzowac. Jak bedziemy starac sie o drugiego czlowieka to pewnie tez dobijemy do sciany i dopiero sie uda.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 października 2018, 16:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paula 90 wrote:
    Nam sie udalo jak powiedzialam sobie ze i tak bedzie dupa w tym cyklu i bedzie szansa od nastepnego cyklu bo dostane merformine.
    I jechaliśmy na żywioł po dwa razy dziennie jak nastolatki z ogromna frajda nie myśląc o staraniach. I po jednym seksie pomyslalam sobie ze cos bylo inaczej. Wrocilismy po wakacjach i byl cień cienia.
    Cos moze faktycznie jest w tym odpuszczaniu. Ale gdyby nie moje przekonanie, ze dupa z tego to na bank bym nie wyluzowala. Nie mam niestety recepty na to zeby wyluzowac. Jak bedziemy starac sie o drugiego czlowieka to pewnie tez dobijemy do sciany i dopiero sie uda.

    Dlatego ja chyba już nigdy się nie będę zabezpieczać i jak wyjdzie to będzie, o ile faktycznie to kwestia luzu... Zresztą żałuje każdej zażytej tabletki... Może już wcześniej by się udało i tak na luzie, a nie ze spiną.. ale mądry Polak po szkodzie.. Dacie wiarę, że jeden Ginekolog mnie zjechał z góry do dołu, jak do Niego przyszłam zaniepokojona, że mam długie cykle i może jednak coś jest nie tak ze mną, że nie sprawdziłam przed stosowaniem anty, czy w ogóle mogę mieć dzieci.. Ciekawe jak to miałam sprawdzić.. heh... lekarze to są dziwni...

  • Kropeczka85 Autorytet
    Postów: 939 1067

    Wysłany: 27 października 2018, 16:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam nowe Koleżanki i życzę powodzenia!!!

    Apple, ABI jak u Was sytuacja Kochane???

    Applejoy lubi tę wiadomość

    atdc2n0aos8g2xt8.png
    Księżniczka 2014
    Królewicz 2009
    21.03.2006 [*] 13tc
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 października 2018, 16:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witajcie Kochane jak wam mija sobota? U mnie powoli czekam aż chleb mi się upiecze, potem spacer z psem i powoli będę się szykować na wyjazd. Niby jeszcze dużo czasu bo jedziemy dopiero we wtorek ale muszę jeszcze trekkingi przygotować na wojaże. Ahh żyje tym wyjazdem już nie mogę doczekać się odpoczynku od pracy bo wiem że jak wrócę to będę siedzieć do oporu.

    Po z tym aplikacja wyznaczyła mi owulację na 23.10 (ja myślę że mogła być dzień wcześniej) tak więc sobie powoli odliczam dni do terminu @ i wizyt u lekarzy.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 października 2018, 18:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ag1988 wrote:
    Dlatego ja chyba już nigdy się nie będę zabezpieczać i jak wyjdzie to będzie, o ile faktycznie to kwestia luzu... Zresztą żałuje każdej zażytej tabletki... Może już wcześniej by się udało i tak na luzie, a nie ze spiną.. ale mądry Polak po szkodzie.. Dacie wiarę, że jeden Ginekolog mnie zjechał z góry do dołu, jak do Niego przyszłam zaniepokojona, że mam długie cykle i może jednak coś jest nie tak ze mną, że nie sprawdziłam przed stosowaniem anty, czy w ogóle mogę mieć dzieci.. Ciekawe jak to miałam sprawdzić.. heh... lekarze to są dziwni...


    Ja bralam pigulki 12 lat. I po odstawieniu wyszla niedomoga lutealna. Ale widac sue naprostowala ;)

  • madzikow Autorytet
    Postów: 818 287

    Wysłany: 27 października 2018, 19:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mnie doskwiera zażywanie leków 4 razy dziennie, do tego pilnowanie czy mąż zażywa swoje... ale co nam zostało? trzeba dalej robić swoje, małymi krokami do przodu i w końcu zaskoczy :)

    Kropeczka85 lubi tę wiadomość

    Starania od połowy 2017, czynnik męski.
    AD Clinic/Angelius dr Cholewa
    PICSI krótki protokół
    Mamy ❄ na zimowisku
    Patryk 15.04.2020 3980 g 60 cm <3
  • ABI90 Autorytet
    Postów: 4512 1455

    Wysłany: 27 października 2018, 20:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 października 2020, 10:22

  • Kropeczka85 Autorytet
    Postów: 939 1067

    Wysłany: 27 października 2018, 21:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ewa no co Ty opowiadasz???? Z jakiego niby powodu? Dyscyplinarne zwolnienie to nie blachostka... W papierach nasranie na maxa!

    atdc2n0aos8g2xt8.png
    Księżniczka 2014
    Królewicz 2009
    21.03.2006 [*] 13tc
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 października 2018, 21:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ehhhh...
    Na jednego trafisz jest okej a drugi tylko zeby kogos wyruchac....

  • Applejoy Autorytet
    Postów: 1273 926

    Wysłany: 27 października 2018, 22:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny u mnie przyszła @, mimo tej pozytywnej bety... ale staramy się dalej! :)

    Ewa przytulam bardzo :*
    Kropeczka a jak u Ciebie? Jak tam nasz mały forumowy Kropek? <3

    1bab7e35e8.png[/url]
  • Ania95 Autorytet
    Postów: 2987 2799

    Wysłany: 27 października 2018, 23:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Applejoy, bardzo mi przykro :(
    Staramy sie dalej razem! ;)

‹‹ 909 910 911 912 913 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Stres oksydacyjny w plemnikach jako przyczyna męskiej niepłodności

Wiadomo, że stres może mieć negatywny wpływ na funkcjonowanie całego organizmu. Ale co ma wspólnego stres oksydacyjny z plemnikami? Czy może być on przyczyną męskiej niepłodności? Dowiedz się, skąd bierze się stres oksydacyjny oraz jak diagnozuje się jego obecność w męskim nasieniu?

CZYTAJ WIĘCEJ

Hiperprolaktynemia: nieoczywista przypadłość mająca wpływ na płodność kobiet

Hiperprolaktynemia to stan charakteryzujący się podwyższonym poziomem prolaktyny we krwi. W niniejszym artykule przyjrzymy się hiperprolaktynemii, jej przyczynom, objawom i możliwościom leczenia.  

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak szybko zajść  w ciążę? Unikaj tych 7 rzeczy!

Na pierwszy rzut oka poczęcie dziecka wydaje się proste – wystarczy kochać się i potem tylko czekać na brak miesiączki. Dla potwierdzenia zrobić test ciążowy i załatwione! W rzeczywistości często wygląda to nieco inaczej. Dla wielu par podjęcie decyzji o powiększeniu rodziny i pojawienie się pozytywnego testu ciążowego nie następuje w tym samym miesiącu, kwartale bądź roku. Dlaczego? Przeczytaj, co może utrudniać zajście w ciążę i czego unikać, aby szybko zajść w ciążę. 

CZYTAJ WIĘCEJ