X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne NOWE STARACZKI- dla tych, co dopiero dołączyli :)
Odpowiedz

NOWE STARACZKI- dla tych, co dopiero dołączyli :)

Oceń ten wątek:
  • Takmala Autorytet
    Postów: 872 471

    Wysłany: 7 września 2019, 12:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja to się nawet nie oszukuje bo wiem że do dnia miesiączki nie wytrzymam ledwo dam radę żeby odczekać 8-9 dni od owu i już zrobię. Objawów typowo nie mam tylko tyle co się sama doszukuje czyli na zasadzie jak chcesz to znajdziesz 🤣

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 września 2019, 12:44

    x9Igp1.png

    Lat 30
    Hashimoto
    26.07.2019 łyżeczkowanie 9tc - trisomia chromosomu 16
    13.09.2019 dwie kreski na teście ciążowym ❤️

    MTHFR_677C-T, MTHFR_1298A-C oraz PAI-1 4G w układach heterozygotycznych.
  • Klaudyssa Przyjaciółka
    Postów: 83 25

    Wysłany: 7 września 2019, 12:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Evelle28 wrote:
    Czemu tak myślisz? Który cykl się starasz?

    Ja to już sobie myślę z kiedyś musi się udać ☺️
    Tak żeby się obserwować 7cs a na luzie nie wiem

    22.05.2017 - pozytywny test ciążowy
    23.10.2017 - 3350, 56 cm 10 pk syn
    1.09.2018 - pozytywny test ciążowy
    6.09.2018 - staliśmy się rodzicami aniołka ( a może
    rodziną)
    2019 - staramy się dalej
    76c93248fd4c1e689d5fc2f8ae805b9b.png
  • Klaudyssa Przyjaciółka
    Postów: 83 25

    Wysłany: 7 września 2019, 12:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Laski któraś z was brała ovarin?? Zapisał mi to gin i jestem ciekawa waszych opinii. Jak czytałam w necie to ma dużo pozytywów albo dziewczyny zachodzą albo się poprawia gospodarka hormonalna. Jest to preparat witaminowy.

    22.05.2017 - pozytywny test ciążowy
    23.10.2017 - 3350, 56 cm 10 pk syn
    1.09.2018 - pozytywny test ciążowy
    6.09.2018 - staliśmy się rodzicami aniołka ( a może
    rodziną)
    2019 - staramy się dalej
    76c93248fd4c1e689d5fc2f8ae805b9b.png
  • Takmala Autorytet
    Postów: 872 471

    Wysłany: 7 września 2019, 13:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny jedna ze staraczek na wrześniowym testowaniu zadała pytanie jak sie wspomagamy aby poprawić płodność itp
    I opisałam jak można wykorzystać kubeczek menstruacyjny żeby zwiększyć swoje szanse. Zainteresowanie było spore bo nikt o tym nie słyszał dlatego założyłam nowy temat „kumeczek menstruacyjny -pomoc przy staraniach ☔️” aby dzielić się opiniami i doświadczeniami. Kilka z nas będzie to testować pierwszy raz. Ja już to testowałam i udało się ale czy to było szczęście czy kubeczek oczywiście nie wiem :) ale pojawiają się już na ten temat artykuły i w Polsce :)

    Klaudyssa, Lau lubią tę wiadomość

    x9Igp1.png

    Lat 30
    Hashimoto
    26.07.2019 łyżeczkowanie 9tc - trisomia chromosomu 16
    13.09.2019 dwie kreski na teście ciążowym ❤️

    MTHFR_677C-T, MTHFR_1298A-C oraz PAI-1 4G w układach heterozygotycznych.
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 7 września 2019, 13:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Angie1985 wrote:
    Lau ja też staram się o 3 maluszka.

    Ooo, fajnie 😊 Trójka to liczba magiczna 😍 Mam w numerologii trójkę i wierzę, że jest mi to pisane.

    A dużą masz różnicę wieku między dziećmi? Ja się boję, że to spora rozbieżność. Tutaj lekcje, zajęcia dodatkowe, uczę ich angielskiego sama, gramy w gry, uprawiany razem sport z synem. A tu nagle taki maluch i totalnie różne potrzeby i inny sposób spędzania razem czasu 🙃

    Angie1985 lubi tę wiadomość

  • Klaudyssa Przyjaciółka
    Postów: 83 25

    Wysłany: 7 września 2019, 13:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Takmala wrote:
    Dziewczyny jedna ze staraczek na wrześniowym testowaniu zadała pytanie jak sie wspomagamy aby poprawić płodność itp
    I opisałam jak można wykorzystać kubeczek menstruacyjny żeby zwiększyć swoje szanse. Zainteresowanie było spore bo nikt o tym nie słyszał dlatego założyłam nowy temat „kumeczek menstruacyjny -pomoc przy staraniach ☔️” aby dzielić się opiniami i doświadczeniami. Kilka z nas będzie to testować pierwszy raz. Ja już to testowałam i udało się ale czy to było szczęście czy kubeczek oczywiście nie wiem :) ale pojawiają się już na ten temat artykuły i w Polsce :)
    Widziałam właśnie nowy wątek i kiedyś czytałam artykul

    22.05.2017 - pozytywny test ciążowy
    23.10.2017 - 3350, 56 cm 10 pk syn
    1.09.2018 - pozytywny test ciążowy
    6.09.2018 - staliśmy się rodzicami aniołka ( a może
    rodziną)
    2019 - staramy się dalej
    76c93248fd4c1e689d5fc2f8ae805b9b.png
  • Takmala Autorytet
    Postów: 872 471

    Wysłany: 7 września 2019, 13:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    O proszę jesteś pierwszą osobą która o tym słyszała z pośród osób którym o tym mówiłam :) chociaż wiele ich nie było 🤔😅

    x9Igp1.png

    Lat 30
    Hashimoto
    26.07.2019 łyżeczkowanie 9tc - trisomia chromosomu 16
    13.09.2019 dwie kreski na teście ciążowym ❤️

    MTHFR_677C-T, MTHFR_1298A-C oraz PAI-1 4G w układach heterozygotycznych.
  • Angie1985 Autorytet
    Postów: 2615 3117

    Wysłany: 7 września 2019, 13:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie duża różnica bo ponad 11 lat między synami. Jakbym miała 2 jedynaków. Ale kochają się. Teraz jak się uda to między najstarszym a maleństwem będzie 15 lat różnicy. Starszy ma teraz 14 a młodszy w listopadzie skończy 3 latka.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 września 2019, 13:40

    mhsvej28dzyxqzel.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 7 września 2019, 13:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    15 lat to jeszcze więcej niż u mnie 😁 Ale wszystko ma swoje plusy i minusy, teraz się boję trochę różnicy, ale też cieszę się, że miałam chwilę oddechu 😊 A u Ciebie będzie między młodszymi dziećmi z kolei mniej lat i też inne zależności. Ale według mnie wszystko ma swój czas i każda sytuacja jest inna i równie ciekawa 😊 Byleby było dużo miłości w rodzinie 😁

    Angie1985, Madlene28 lubią tę wiadomość

  • Angie1985 Autorytet
    Postów: 2615 3117

    Wysłany: 7 września 2019, 14:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Też troszkę się martwię o tą różnice między młodszym i maluchem bo rozpieściłam go strasznie i boję się zazdrości. Ale będzie dobrze jakoś to rozpracuje i się ułoży. Teraz Adaś poszedł do przedszkola i strasznie za mnim tęsknię jak go nie ma.

    mhsvej28dzyxqzel.png
  • Evelle28 Autorytet
    Postów: 3048 3979

    Wysłany: 7 września 2019, 15:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    CappuccinoBoo wrote:
    Jakbyśmy się tak spotkały kiedyś w kawiarni to by taka spora grupka przy tej porannej kawie uzbierała😂 a co do @ to póki nie przyjdzie, to nie ma co zwracać uwagi na objawy. Ja za każdym razem, przy każdym cyklu miałam jakiś objaw, który mówił mi, ze to ciąża. A prawda jest taka, ze wcześniej tez pewnie je miałam, ale nie zwracałam w ogóle uwagi. I gdyby się okazało, ze jestem w ciąży to bym pewnie gadała „ to ten ból piesi to był objaw na 100%!!”, ale teraz jestem mądrzejsza i nic dla mnie pewne już nie będzie i nie będę na około mówić innym o tym, ze taki objaw to na pewno ciąża.
    Jeśli mogę wiedzieć to po tym jak zostałaś mama Aniołka to przez rok odpuściłas starania? Wyczytałam w Twojej stopce i się zastanawiam po prostu.
    Ja jeszcze wielkie sprzątanie, tak zwana sobota z mopem😂 ale już zaraz szykowanie się na ślub i wesele, śluby są wzruszające mocno🙈
    Tak odpuściłam. Po prostu po stracie nie dogadaliśmy się z moim byłym partnerem i się rozstalismy. Z obecnym 2 sumie od początku związku kochalismy się bez zapezpiecz3nia a że oboje chcemy dzidziusia to podjęliśmy decyzję że staramy się :)

    Ja mam za sobą w tym sezonie 4 śluby. I przede mną chrzest. Imprez co nie miara ☺️
    Więc udanego wesela życzę :)

    Mama Aniołków:
    27.01.2018[*]💔
    23.11.2019 [*] 💔
    01.07.2021 [*] 💔

    05.04.2024 - II ♥️
    11.04.2024- beta 769
    13.04.2024- beta 1772
    15.04.2024- beta 3671
    20.04.2024- 1 wizyta-pęcherzyk ciążowy 14 mm z pęcherzykiem żółtkowym 3mm
    25.04.2024- mamy ♥️ i 2 mm dzidziusia 🥹
    24.05- 2,9 cm dzidziusia , 164/min ♥️
    29.05-4,2 cm dzidziusia , 176/min ♥️
    03.06-NIFTY - NISKIE RYZYKA
    12.06-PRENATALNE-6,5 cm zdrowego dzidziusia ♥️
    20.06- 91 g szczęścia pod sercem ♥️
    14.07- GENDER REAVEL PARTY 🩷🩵🎉
    18.07 - VII USG ⏳
    06.08 - POŁÓWKOWE

    preg.png
  • Evelle28 Autorytet
    Postów: 3048 3979

    Wysłany: 7 września 2019, 15:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Takmala wrote:
    O proszę jesteś pierwszą osobą która o tym słyszała z pośród osób którym o tym mówiłam :) chociaż wiele ich nie było 🤔😅
    Mi też ten temat się kiedyś przewinal :)

    Takmala lubi tę wiadomość

    Mama Aniołków:
    27.01.2018[*]💔
    23.11.2019 [*] 💔
    01.07.2021 [*] 💔

    05.04.2024 - II ♥️
    11.04.2024- beta 769
    13.04.2024- beta 1772
    15.04.2024- beta 3671
    20.04.2024- 1 wizyta-pęcherzyk ciążowy 14 mm z pęcherzykiem żółtkowym 3mm
    25.04.2024- mamy ♥️ i 2 mm dzidziusia 🥹
    24.05- 2,9 cm dzidziusia , 164/min ♥️
    29.05-4,2 cm dzidziusia , 176/min ♥️
    03.06-NIFTY - NISKIE RYZYKA
    12.06-PRENATALNE-6,5 cm zdrowego dzidziusia ♥️
    20.06- 91 g szczęścia pod sercem ♥️
    14.07- GENDER REAVEL PARTY 🩷🩵🎉
    18.07 - VII USG ⏳
    06.08 - POŁÓWKOWE

    preg.png
  • Klaudyssa Przyjaciółka
    Postów: 83 25

    Wysłany: 7 września 2019, 15:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Takmala wrote:
    Dziewczyny jedna ze staraczek na wrześniowym testowaniu zadała pytanie jak sie wspomagamy aby poprawić płodność itp
    I opisałam jak można wykorzystać kubeczek menstruacyjny żeby zwiększyć swoje szanse. Zainteresowanie było spore bo nikt o tym nie słyszał dlatego założyłam nowy temat „kumeczek menstruacyjny -pomoc przy staraniach ☔️” aby dzielić się opiniami i doświadczeniami. Kilka z nas będzie to testować pierwszy raz. Ja już to testowałam i udało się ale czy to było szczęście czy kubeczek oczywiście nie wiem :) ale pojawiają się już na ten temat artykuły i w Polsce :)

    Ogólnie ty w tym wątku piszesz o tym żeby zablokować jakby drogę na zewnątrz plemnikom a ja gdzieś czytałam że faceci po prostu nie dochodzą w pochwie tylko do kubeczka i ten kubeczek wkładają. A co do artykułu trafiłam na niego na fb

    22.05.2017 - pozytywny test ciążowy
    23.10.2017 - 3350, 56 cm 10 pk syn
    1.09.2018 - pozytywny test ciążowy
    6.09.2018 - staliśmy się rodzicami aniołka ( a może
    rodziną)
    2019 - staramy się dalej
    76c93248fd4c1e689d5fc2f8ae805b9b.png
  • Takmala Autorytet
    Postów: 872 471

    Wysłany: 7 września 2019, 16:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Klaudyssa wrote:
    Ogólnie ty w tym wątku piszesz o tym żeby zablokować jakby drogę na zewnątrz plemnikom a ja gdzieś czytałam że faceci po prostu nie dochodzą w pochwie tylko do kubeczka i ten kubeczek wkładają. A co do artykułu trafiłam na niego na fb

    Tak też czytałam o tym sposobie ja jednak wole bardziej naturalnie i zablokować po wszystkim :) jakoś mało romantyczne dla mnie by było jakby facet miał do kubeczka 🙈 ale kto co uważa za wygodniejsze :)

    Klaudyssa lubi tę wiadomość

    x9Igp1.png

    Lat 30
    Hashimoto
    26.07.2019 łyżeczkowanie 9tc - trisomia chromosomu 16
    13.09.2019 dwie kreski na teście ciążowym ❤️

    MTHFR_677C-T, MTHFR_1298A-C oraz PAI-1 4G w układach heterozygotycznych.
  • Klaudyssa Przyjaciółka
    Postów: 83 25

    Wysłany: 7 września 2019, 16:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Takmala wrote:
    Tak też czytałam o tym sposobie ja jednak wole bardziej naturalnie i zablokować po wszystkim :) jakoś mało romantyczne dla mnie by było jakby facet miał do kubeczka 🙈 ale kto co uważa za wygodniejsze :)
    Ale np przy słabym nasileniu ma większy sens. Wg od momentu jak mamy dziecko romantycznie już nie jest haha

    22.05.2017 - pozytywny test ciążowy
    23.10.2017 - 3350, 56 cm 10 pk syn
    1.09.2018 - pozytywny test ciążowy
    6.09.2018 - staliśmy się rodzicami aniołka ( a może
    rodziną)
    2019 - staramy się dalej
    76c93248fd4c1e689d5fc2f8ae805b9b.png
  • Madlene28 Autorytet
    Postów: 566 759

    Wysłany: 7 września 2019, 16:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Uzbroiłam się w testy i czekam do wtorku ;) już blisko

    Angie1985, Takmala lubią tę wiadomość

    Córeczka - 25.12.2017r.
    Synek- 25.08.2020r.
    25.10.2021r- mamy ❤️

    w57v3e3kc4ld4kpi.png
  • Takmala Autorytet
    Postów: 872 471

    Wysłany: 7 września 2019, 16:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Klaudyssa wrote:
    Ale np przy słabym nasileniu ma większy sens. Wg od momentu jak mamy dziecko romantycznie już nie jest haha

    Haha No tak :) ja jeszcze bobasa nie mam a wyobrażenie o tworzeniu nowego życia zawsze miałam romantyczne z ogromnym nakładem miłości :) jest jeszcze na to szansa to próbuje :)

    x9Igp1.png

    Lat 30
    Hashimoto
    26.07.2019 łyżeczkowanie 9tc - trisomia chromosomu 16
    13.09.2019 dwie kreski na teście ciążowym ❤️

    MTHFR_677C-T, MTHFR_1298A-C oraz PAI-1 4G w układach heterozygotycznych.
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 7 września 2019, 16:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Angie1985 wrote:
    Też troszkę się martwię o tą różnice między młodszym i maluchem bo rozpieściłam go strasznie i boję się zazdrości. Ale będzie dobrze jakoś to rozpracuje i się ułoży. Teraz Adaś poszedł do przedszkola i strasznie za mnim tęsknię jak go nie ma.

    Pewnie ze będzie dobrze. Inaczej, ale na pewno dobrze. Ja za moimi też tęsknię, bo już bardziej telefony i koledzy się liczą niż mama. Moje są już tylko wieczory i usypianie, wtedy rozmawiamy, przytulamy się i jest trochę jak dawniej. To tak szybko mija!

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 7 września 2019, 16:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Takmala wrote:
    Haha No tak :) ja jeszcze bobasa nie mam a wyobrażenie o tworzeniu nowego życia zawsze miałam romantyczne z ogromnym nakładem miłości :) jest jeszcze na to szansa to próbuje :)

    Przytulanki mi się kojarzą romantycznie, ale tworzenie życia już nie. Przez kilka cykli, jak szliśmy na żywioł, będzie co będzie - to tak. Było pięknie. Dwoje poprzednich dzieci pojawiło się po pierwszym podejściu - wtedy też było cudownie. Dziś dzieci mi nie przeszkadzają w tworzeniu nastroju, ale za to liczenie dni, mierzenie temp, świadomość że dziś "trzeba" się kochać - już tak. Wkładanie kubeczka czy przed czy po - też nie jest romantyczne. Ale dziś jestem na etapie, że chwycę się wszystkiego. Mimo że dopiero 4 cykl zaczynam z liczeniem.

  • Angie1985 Autorytet
    Postów: 2615 3117

    Wysłany: 7 września 2019, 17:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja mam tak samo. Libido moje jakieś rozbuchane nie jest i ❤️ pod dyktando to trochę inna bajka. U mnie też dzieci za pierwszym razem. A teraz niestety się nie udało. Ale głowa do góry. Właśnie siedzę z sloikiem nutelli i wielka łychą. Już mi lepiej....

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 września 2019, 17:08

    mhsvej28dzyxqzel.png
‹‹ 28 29 30 31 32 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Czego nie jeść  w ciąży - 7 produktów zabronionych

Ciąża to okres wzrostu apetytu i wielu zachcianek kulinarnych. Czy oznacza to zatem, że możesz pozwolić sobie na wszystko i jeść do woli? Niestety nie. Zapoznaj się czego nie jeść w ciąży, aby zachować bezpieczeństwo dla rozwijającego się płodu. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Badania prenatalne w ciąży, czym są i czy warto je robić

Pojęcie badań prenatalnych nie dla wszystkich jest zrozumiałe. Często kojarzone jest wyłącznie z inwazyjnymi badaniami prenatalnymi płodu i tym samym utożsamiane jest z ryzykiem utraty ciąży. Postrzeganie to jest zupełnie błędne. Czym zatem są badania prenatalne, kto powinien je wykonywać i czy są one bezpieczne dla dziecka?

CZYTAJ WIĘCEJ

Kwasy Omega-3 - ważny składnik w diecie przyszłej mamy

Kwasy omega-3 są bardzo istotnym składnikiem w diecie, o którym warto pomyśleć już na etapie starań o dziecko. Idealnie, aby po konsultacji z lekarzem, suplementować kwasy już od pierwszych dni ciąży. Dlaczego są takie ważne? Jaką pełnią rolę? Jak wybrać odpowiedni suplement? 

CZYTAJ WIĘCEJ