nowe staraczki na forum.
-
WIADOMOŚĆ
-
Dzięki dziewczyny, ten 3 też był niby pozytywny ... ale moja psychika działa i sobie wyobrażam że to biochemiczna ciąża bo ja tak naprawdę nie wiem kiedy powinnam mieć @ bo mam okropnie nieregularnie. Dzisiaj polecę po jeszcze inny test bo do wtorku mnie ciekawość zje.Filipek - 09.03.17
-
Cześć dziewczyny,
Nie było mnie kilka dni.
Gratulacje dla ciężarówek!
U mnie 8dc, a końca okresu nie widać, wciąż jakieś delikatne krwawienia/plamienia. Nigdy w życiu tak nie miałam, z reguły 4-5 dni i z głowy. Myślicie, że może być to skutek uboczny brania duphastonu w poprzednim cyklu?
Nie wiem co o tym myśleć. -
MissHania wrote:Sugarcube to duphaston, ja mam w tym cyklu tez dziwny okres...zaczęło sie od 3 dni plamien potem krwawienie z trzy dni i znowu plamienie. Zapytam lekarza przy okazji o co chodzi.
Dżizys, dostałam go bo miałam przez kilka cykli kilkudniowe plamienia przed okresem... Zamiana na plamienia po okresie mnie nie urządza.
Wizytę mam za miesiąc. Jeszcze jedno opakowanie po drodze wezmę, zobaczymy. -
Gakin wrote:Dzięki dziewczyny, ten 3 też był niby pozytywny ... ale moja psychika działa i sobie wyobrażam że to biochemiczna ciąża bo ja tak naprawdę nie wiem kiedy powinnam mieć @ bo mam okropnie nieregularnie. Dzisiaj polecę po jeszcze inny test bo do wtorku mnie ciekawość zje.Demsik
synek 6-lat- 07.03.2010- 21.10- 3320g,54cm
hormony ok
hsg- prawa strona niedrożna,badanie nasienia- ok
staraliśmy się 6 lat i się udało;
-
Gakin, Demsik ma rację.
U mnie cykl jakiś pochrzaniony. Temperatura raz skoczy w górę a raz spada. Dziś spadła dość mocno co mnie bardzo dziwi.
W tamtym cyklu pięknie pięła się w górę i utrzymywała się na stałym poziomie mniej więcej, po czym przed @ spadła. Czyli wszystko ładnie i ok. A teraz? Jakieś cuda na kiju.
Sugarcube, co do tych plamień to nie pomogę bo nigdy nie miałam do czynienia z duphastonem.Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 lipca 2016, 15:53
-
marzymisie wrote:W związku z tym oświadczam wszem i wobec, że nigdzie się nie wybieram i jesteście na mnie skazane na moje marudzenie na forum, bo nadal jestem staraczką
... w końcu się uda. Wierzę w to
Z racji tego że straszną już nie jestem powinnam opuścić zacne grono.
Gratuluję tym którym się udało, reszcie życzę powodzenia.Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 lipca 2016, 16:53
-
Demsik wrote:A mialo isc dziewcze na betę i dziewcze spokojne by bylo a wvpon powtorzone i juz.ciesz sie szczesciem i nie mysl o zlych rzeczachFilipek - 09.03.17
-
marzymisie wrote:Szczęściara
Fajnie fajnie
Lecisz na betę dzisiaj nie? Daj znać jak będą wyniki.
A jak się czujesz? Jakieś objawy typowo ciążowe czy raczej normalnie?
Betę zobię ale dopiero po pracy więc wyniki pewnie jutro. przez 3 dni mdiło mnie praktycznie od momentu wstania do momentu pójścia do łóżka więc to też był powód zrobienia testu w piątek po południu. Mdli już mniej no chyba że się przyzwyczaiła, jestem bardziej głodna, piersi bardzo bolą.Filipek - 09.03.17 -
Korciło mnie dzisiaj żeby zrobić progesteron bo jestem 7dni po owulacji ale stwierdziłam, że ta wiedza mi nic nie da. Nawet jeśli byłby wysoki to świadczyłby o przebytej owulacji i nic poza tym. Jeszcze bym się nakręciła niepotrzebnie. Jestem z siebie dumna, że ustawiłam się do pionu i nie poszłam
-
Dziewczyny mam wyniki bety - 554,4
już teraz wierzę. To chyba 6 tydz. do lekarza idę za tydz w czwartek. Zastanawiam się czy nie za późno ta wizyta? Nie znam się a z drugiej strony chcę pójść tak żeby już było coś widać. Jak myślicie?Filipek - 09.03.17