nowe staraczki na forum.
-
WIADOMOŚĆ
-
Kawunia wrote:Hej, jestem tu nowa, chcialam się przywitac. My dopiero zaczynamy starania, nie będzie łatwo, mam Hashimoto i hiperprolaktynemie. Chcialam zapytac po jakim czasie przyjmowania Bromka spadla wam prolaktyna?
Niewiem jak z Bromkiem jest bo próbowałam go tylko raz (miałam straszne zawroty głowy)dlatego dostałam zamiennik Norprolac i w ciągu zaledwie 12 dni skończyło sie na 1.17ng/mL więc widzę że te leki działają tylko że strasznie sie czuję i amm nadzieje ze zmiejszy mi dawke już. -
Paulinucha87 wrote:Cześć dziewczyny !Ucieszyłam sie bardzo widząc taki wątek więc czy mogę do was dołączyć ? Troszkę o sobie-mam 29 lat,dwie ciąże zakończone poronieniem zatrzymanym w 6tc,staram się od okołu 8msc.PIerwszy raz robię wykres temperatury i jestem pełna obaw i pytań w tym temacie hehe.Badanie progeteronu zawsze wychodziło mi w porządku ale w zeszłym miesiącu pokusiłam sie na monitoring i wyszło ze w 16dc mój pęcherzyk miał tylko 10mmm więc gin dała mi duphaston od 16dc-25dc mam nadzieję,że w tym cyklu będzie owulacja i amm nadzieję również że to był cykl bezowulacyjny z powodu stresu a nie z tego,że każdy cykl taki jest !Badanie tsh 2.26 endo dał tabletki,ale cośza szybko spada teraz to samo z prolaktyną badania w UK wychodziły książkowo teraz prolaktynka była zawyżona do 667uIU/ml a po tabletkach zniżyła sie do 1,17ng/ml więc chyba dawka będzie zmiejszona.Zresztą ja nigdy żadnych objawów nie miałam,dziwna sprawa...Dzis 9dc do lekarza idę dopiero w 16dc bo tym razem idę na nfz jeżeli coś tam zobaczy to pojde za pare dni jeszcze prywatnie.Mam nadzieję,że wszystko sie ułoży
Witamy, witamy i zapraszamy
8 lat staran:
2017- 3 x IUI
01.2019- laparo- endometrioza II st, jajowody drożne
09.06.2020 - II 🥰
10.06.2020 - hcg- 1241 ✊🏼 Prog.- 43,40 -
Cześć dziewczyny,
Szukałam czegoś podobnego, żeby móc starać się wspólnie, mam nadzieję, że mnie przyjmiecie . Jestem 4 miesiące po poronieniu i 3 cykl starań w trakcie... Wiem, że może to niewiele, ale jakoś z każdym nieudanym testem jest gorzej. -
olala1115 witam,a można wiedzięć czy miałaś zabieg po poronieniu ?Doskonale Cię rozumiem z tymi testami bo ja w każdym dosłownie cyklu wstydzę się za siebie bo po pierwsze robie ich multum a po drugie doszukuję sie nawet najmniejszej kreski na tescie ehhh
-
Nie miałam, wystąpiło u mnie poronienie całkowite w 7 tyg., a ciąża zatrzymała się ok 4 tygodnia. Ja ostatnim razem miałam praktycznie wszystkie objawy ciąży, częstomocz, bolące piersi, mdłości...wszystko widocznie za sprawą mojego umysłu.
Chyba za bardzo zależy mi na ciąży i już głupieje. Lekarz kazał mi o tym nie myśleć, ale naprawdę ciężko nie myśleć
Paulinucha87 też ostatnio robiłąm 3 testy i sobie wmawiałam, że może jednak za wcześnie je robiła, później nadeszła miesiączka, wtedy już się upewniłam, że nic z tego -
olala1115 wrote:Cześć dziewczyny,
Szukałam czegoś podobnego, żeby móc starać się wspólnie, mam nadzieję, że mnie przyjmiecie . Jestem 4 miesiące po poronieniu i 3 cykl starań w trakcie... Wiem, że może to niewiele, ale jakoś z każdym nieudanym testem jest gorzej.
Witaj na forum Doskonale cię rozumiem -
Zauważyłam,że bardzo dużo siedzi niestety w psychice ..w tym cyklu juz obiecywałam sobie że odpuszczę trochę,ale oczywiscie już musiałam zrobić test owu heheh chyba jednak będzie wczesniej w tym cyklu(mam nadzieję.że wgl będzie)
Co do testów ciążowych to w każdym miesiacu przerabiam to samo zawsze jak jestem w Rossmanie to pyk do koszyczka ten super czuły a niech bedzie w razie co i tak mi sie uzbiera ich kilka i niestety wszystkie zawsze wykorzystam
Co do poronienia to bardzo współczuje,wiemjakie to przeżycie niestety,u mnie ciąża zatrzymała sie na 6tyg,ale dopiero w przypuszczalnym 9tyg zobaczyłam na usg,że ciąża sie nie rozwija.I do tego miałam idealny przyrost hcg,mdłosci,częstomocz więc już sobie powiedziałam,że z tym hcg nie bede sie a bardzo bawić jak zajde w ciąże bo chyba niema sensu czasem skoro u mnie tak pięknie rosła wtedy kiedy już przecież ciąża sienie rozwijała..
Mamy nowy cykl więc są nowe nadzieje ,życzę wszystkim staraczkom pozytywnych testów,aby w tym roku zrobić najpiękniejszy prezent pod choinkę naszym mężczyzom (i oczywiscie dla nas samych) -
Witajcie Kochane to może i ja się Przedstawię i do Was dołączę mam na imię Sylwia lat 26 mama uśmiechniętej córeczki Oliwii prawie 4 latka ma psotnik od roku staramy się z mężem o drugiego maluszka ale niestety jestem po 4 poronieniach wszystkie na etapie max do 10 tygodnia mam zdiagnozowane poronienie nawykowe (nawracające) Jestem w trakcie przeróżnych badań czekam między innymi na wyniki kariotypów oraz pod kontem trombofili Pani genetyk u której ostatnio byłam uważa że na pewno mam zakrzepicę (wynika to z wywiadu jaki ze mną przeprowadziła) mój gin wczoraj mnie poinformował że mam jak to on napisał obniżoną aktywność Mutacji genu MTHFR zalecił zrobić badanie z krwi określające poziom Homocysteiny właśnie elektronicznie odczytałam swój wynik 14,50 w sobotę wizyta u gina i będę wiedziała więcej
Pozdrawiam Buziaki
Synek Piotruś 2019 Córeczka Oliwia 2013 . Małgosia 2017
Aniołki
Mutacja MTHFR, Poronienia Nawykowe -
0202oliwcia wrote:Witajcie Kochane to może i ja się Przedstawię i do Was dołączę mam na imię Sylwia lat 26 mama uśmiechniętej córeczki Oliwii prawie 4 latka ma psotnik od roku staramy się z mężem o drugiego maluszka ale niestety jestem po 4 poronieniach wszystkie na etapie max do 10 tygodnia mam zdiagnozowane poronienie nawykowe (nawracające) Jestem w trakcie przeróżnych badań czekam między innymi na wyniki kariotypów oraz pod kontem trombofili Pani genetyk u której ostatnio byłam uważa że na pewno mam zakrzepicę (wynika to z wywiadu jaki ze mną przeprowadziła) mój gin wczoraj mnie poinformował że mam jak to on napisał obniżoną aktywność Mutacji genu MTHFR zalecił zrobić badanie z krwi określające poziom Homocysteiny właśnie elektronicznie odczytałam swój wynik 14,50 w sobotę wizyta u gina i będę wiedziała więcej
Pozdrawiam Buziaki
Witaj na forum Trzymam kciuki aby badania wyszły dobrze -
Chwilę mnie nie było a tu tyle nowych dziewczyn skupiła się na szukaniu pracy, a w międzyczasie córka przechodziła trzydniowke plus idą zęby. Starania u nas odlozone niestety ale myślę pozytywnie. Im szybciej znajdę pracę tym szybciej wrócę do starań tymczasem musze iść na kontrolę, bo chyba jakaś infekcja mnie dopadła
-
Aaagata85 wrote:Chwilę mnie nie było a tu tyle nowych dziewczyn skupiła się na szukaniu pracy, a w międzyczasie córka przechodziła trzydniowke plus idą zęby. Starania u nas odlozone niestety ale myślę pozytywnie. Im szybciej znajdę pracę tym szybciej wrócę do starań tymczasem musze iść na kontrolę, bo chyba jakaś infekcja mnie dopadła
Trzymam za ciebie kciuki:* -
Dziękuje za tak miłe przyjęcie w sobotę miałam wizytę u gina zalecił suplementację przez trzy miesiące i dopiero potem starania (mam nadzieje że ten czas szybko minie) z tą mutacją wyszło mi jednak MTHFR C 677T - Heterozygota
Acidum Folicum Hasco 5 mg *1, Femibion Natal 1 *1 , Acard 75mg *1, Witamina B12 Metylokobalamina SWANSON *1
Synek Piotruś 2019 Córeczka Oliwia 2013 . Małgosia 2017
Aniołki
Mutacja MTHFR, Poronienia Nawykowe -
Byłam dziś na usg(16dc)i znow nic nie zapowiada zbliżającej sie owulacji.Wykres sugerował wyzsze temeratury,śluz był,testy owu rowniez pozytywne.Mialam PR podwyzszona ale spadla bardzo niziutko wiec niewiem o co biega.Jestem troche zalamana i juz powoli przyzwyczajam sie do mysli ze nie zostane nigdy matka bo cos ewidentnie nie gra!mam za soba 2 ciaze zakonczone poronieniem wiec jakos w ta ciaze zaszłam a teraz ciagle brak owulacji!jutro ide do mojej ginekolog bo dzis bylam na nfz zobaczymy czy mnie troche wesprze i da jakis pomysl bo nie mam na nic ochoty doslownie plakac mi sie chce.Bylam pewna ze dzis na 100 procent mi powie ze owulacja byla bo przeciez tempka i testy i bol jajnika wszystko razem a ten mi mowi ze pecherzyki 8mm...masakra
-