Nowenna Pompejańska
-
WIADOMOŚĆ
-
Zgredek, poczytaj w necie, jest tam dużo info. A na zachętę posłuchaj w wolnej chwili ojca Szustaka na yt, jestem uzależniona od Jego przemawiania do ludzi.
https://youtu.be/7UMbe3ayLhE
Sam fakt 54 dni mnie zniechecal i moja mobilizacja trwała niestety pare miesięcy ale już wiem, że dam radę bez problemu i zamiast trwonic czas wykorzystam go na modlitwę. Intencja to łaska i dar potomstwa...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 czerwca 2017, 13:12
-
Ja skończyłam odmawiać nowennę w grudniu i nic.
U mnie modlitwa nie poskutkowała.
"Cokolwiek zasiejesz, po jakimś czasie zbierzesz ! Twoje myśli to ziarno i od nich będą zależeć żniwa ".
21.03.2022 transfer 2AA
5 dpt 21,4 7 dpt 61,2 10 dpt 205,9 14 dpt 955 23 dpt 💗
7.06.22 prenetralne, synek
18.07.22 pierwsze ruchy 19+5
22.07.2020 20+2 waga 329g połówkowe
30.09.22 3 genetyczne 30+2 1445g
12.12.2022 40+5 56 cm, 3550 g, g.15.55 😍
02.01.2020 *IVF *ICSI MACS
15.01.2020 punkcja ❄❄ ❄
15.02.2020 transfer 3AA
6 dpt 49,5 9 dpt 181,5 11 dpt 286 13 dpt 446 16 dpt 1446 19 dpt 3893
26 dpt ❤️ 12.03.2020
18.06.2020 20+3 połówkowe- waga 385 g szczęścia 💕 będzie synek
19.06.2020 pierwsze ruchy💗
21.07.2020 25+1 waga 776 g
21.08.2020 29+5 gene 1502g
09.09.2020 waga 1944g
34+2 waga 2200, 35+2 waga 2600
09.10.2020 36+4 - 54 cm, 2620g godz 23.21 😍 -
Esperanza Mia wrote:Ja skończyłam odmawiać nowennę w grudniu i nic.
U mnie modlitwa nie poskutkowała.
Ale ona nie oznacza spełnienia prośby tu i teraz bo skończyłam i mam mieć. To nie talizman. Prośba została skierowana a Jezus wie kiedy ma Ci dac dzieciątko.
Błogosławieni, którzy nie widzieli a uwierzyliWiadomość wyedytowana przez autora: 30 czerwca 2017, 18:41
Grlui, Fela37 lubią tę wiadomość
-
Ja zaczełam odmawiąć drugą nowenne pompejańską w tej samej intencji co poprzednio. Wierzę, że się uda, poza tym jak odmawiam to mam wewnętrzny spokój. ... Pozdrawiam
Aishha lubi tę wiadomość
Córcia - 24.01.2012 r.
Aniołek mój kochany- 19.02.2018 r (6tc/10tc)
Przebyty zespół HELLP, PCOS,późna owulacja mutacja: MTHFR_677C-T -heterozygota, PAI-1 4G - homozygota
ANA3 dsDNA(+)graniczny
-
Ja kończę odmawiać pierwszą. Na razie ciąży nie ma bo widzę to na moim wykresie, ale mam nadzieję, że Maryja nie zapomni i w końcu sprawi cud jak skończę nowenne to przerzucam się na różaniec. Nowenna jednak zabiera sporo czasu, a myślę, że tradycyjna modlitwa różańcowa też zostanie doceniona w Niebie
-
hej ja skonczyłam odmawiac pomepejanke, byłam takze na pielgrzymce w intencji o upragnione maleństwo! wierze, ze Maryja nas nie zostawi po prostu przygotowuje nas do tej roli
Aishha, rosamare lubią tę wiadomość
02.09.2020 Gabryś
22.07.2018 Zuzanka
-
Ja nowenny pompejańskiej nie odmawiam ale modlę się do Św. Rity w sprawach beznadziejnych korzystając z tego linku : http://swietarita.blogspot.com/2011/05/skuteczna-modlitwa-do-sw-rity-w.html i z tej samej strony internetowej odmawiam nowenny, które tam są . Czuję się jakby spokojniejsza więc cieszę się że chociaż tyle mi to daje bo ostatnio coraz ciężej znoszę porażki .Kiepskie nasienie
IO
Mutacje mthfr hetero
4 lata starań
2018 IUI 😥
06.2020 IVF biochemiczna 😥
Próbujemy dalej naturalnie ♥️
Klinika Medart Poznań 🤞🍀 -
Ja swoją Nowennę Pompejańską o cud poczęcia i urodzenia zdrowego dziecka skończyłam odmawiać w kwietniu a dzisiaj, w tej samej intencji, skończyła ją odmawiać moja mama
Dzięki Nowennie Pompejańskiej uzyskałam spokój wewnętrzny oraz pogodzenie się z wolą Bożą. Wierzę, że plan, który ma dla mnie Bóg, jest najlepszy z możliwych, nawet jeśli nie zakłada on ciąży i dziecka.
Już nie płaczę pod prysznicem z bezsilności i rozczarowania, że znowu nie wyszło. Jestem otwarta na dziecko i robię co mogę by je mieć, ale dziecko nie jest na pierwszym miejscu w moim życiu.Parsleyek, Britty, Letitbe lubią tę wiadomość
-
Gosia ja tez czuje taki wew pokój. Niestety wciąż uegan słabości i placze nierzadko do poduszki ale za chwile sie uspokajam i jest ok. Wiem jedno Bóg nie daje pragnień,ktoryh nie chce zrealizować.
Anet85, rosamare lubią tę wiadomość
02.09.2020 Gabryś
22.07.2018 Zuzanka
-
Ja swoją nowennę też skończyłam w kwietniu. Tego co było moją intencją nie otrzymałam, ale dostałam za to coś innego, coś o co również po cichu się modliłam.
Pięknie to qosia napisałaś29 lat. Moja historia [blog]: waiting4.pl
"Im bardziej w życiu ma się pod górkę, tym piękniejsze będą później widoki" -
Nowenna Pompejańska to cudowna modlitwa. Staraliśmy się o dziecko 4 miesiące (dla mnie to było strasznie długo). W październiku 2014 rozpocząłem Nowenne, 19 listopada 2014 dowiedziałam się że jestem w ciąży. Wierzę, że Maryja wyprosiła ten cud. Drugą Nowennę zmówiłam w intencji prowidłowego przebiegu ciąży i przebiegła książkowo. Trzecią o szczęsliwy poród. W szpitalu trafiłam na fantastycznych lekarzy i sam poród - CC nie był taki straszny jak każdy mówi. Gorąco polecam Wam te modlitwę Maryja wyprasza intencje tylko trzeba bardzo mocno wierzyć. Dziewczyny głowa do głowy! Wierzę, że wszytskie starające się będę tulić swoje ukochane dzieci.
Anet85, Fela37 lubią tę wiadomość
-
Ja swoją pierwszą skończyłam w sobotę i aż żal było odmawiać ostatniego dnia, tak jakbym z kimś miała się rozstać
Upragnionego dziecka jeszcze nie mam ale otrzymałam wiele innych łask i przede wszystkim wiarę W to że wszystko będzie dobrze według woli Bożej.
qosia, Fela37 lubią tę wiadomość
-
Witajcie. Ja odmawialam nowenne kilka razy prośby zostały spelnione. Jedna po 2 msc od skończenia, druga (cześć 5 msc i 8 msc po skonczeniu Jedna intencja) a ostatnia ok 7 msc po skonczeniu. Wewnętrzny spokój mi wówczas towarzyszył podczas każdej nowenny.
Aishha lubi tę wiadomość
-
hipisiątko wrote:Ja odmówiłam Nowennę i moja prośba nie została wysłuchana. Po odmowieniu przeszłam przez dwa lata koszmar w swoim życiu a teraz jestem na etapie decyzji o rozwodzie. Nie wierzę już, że modlitwa potrafi działać cuda.
Przykro mi że tak się dzieje w Twoim życiu ale czasem trzeba się trochę więcej poświęcić Bogu żeby dał owoc.
Nie zsyła na nas krzyża jeśli wie że go nie uniesiemy. Ja zawsze mówie, że wszystko w życiu jest po coś i ma sens, tylko czasem nie potrafimy wyciągać wniosków i cieszyć się z tego co mamy.
Mam nadzieję, że to nie starania o dziecko były u Was przyczyną aż takich problemów w małżeństwie i nie stąd decyzja o rozwodzie.
Módl się dalej, zobaczysz że wszystko się zmieni.edka85, hipisiątko lubią tę wiadomość
-
U mnie nowenna nie sprawiła jeszcze cudu poczęcia, ale jakoś tak wyszło przez przypadek, że niedługo po skończeniu nowenny zdaliśmy sobie sprawę z tego, jaki błąd popełniamy podczas starań. Chodzi tu o problem jaki występuje u męża. I teraz jesteśmy na etapie przeprowadzenia rewolucji i myślę, że teraz się już uda. Tak mi się wydaje, że właśnie tak miało być i że modlitwa otwarła nam oczy na pewna sprawę, której naprawa może być drogą do sukcesu
Mam nadzieje, że kiedyś będę mogła tu napisać, że tak - to działaRegina lubi tę wiadomość
-
hipisiątko wrote:Ja odmówiłam Nowennę i moja prośba nie została wysłuchana. Po odmowieniu przeszłam przez dwa lata koszmar w swoim życiu a teraz jestem na etapie decyzji o rozwodzie. Nie wierzę już, że modlitwa potrafi działać cuda.
hipisiątko lubi tę wiadomość