Noworoczne postanowienie wszystkie jedno mamy✨ za 9 miesięcy będziemy mamami! 💖
-
WIADOMOŚĆ
-
Suzie wrote:Cześć! Nie wiem na razie gdzie się zatrzymać, więc pomyślałam, że póki jeszcze jest styczeń to będzie ok tutaj. Dostałam dzisiaj okres i jeżeli endokrynolog są zielone światło (ginekolog już dał) to od tego cyklu chcemy zacząć starania. Póki co na razie bez ciśnienia, bez testów owulacyjnych, po prostu przez pierwsze miesiące na spokojnie, dla przyjemności, uda się to fajnie, nie uda to trudno, a potem zobaczymy.
-
Suzie wrote:Cześć! Nie wiem na razie gdzie się zatrzymać, więc pomyślałam, że póki jeszcze jest styczeń to będzie ok tutaj. Dostałam dzisiaj okres i jeżeli endokrynolog są zielone światło (ginekolog już dał) to od tego cyklu chcemy zacząć starania. Póki co na razie bez ciśnienia, bez testów owulacyjnych, po prostu przez pierwsze miesiące na spokojnie, dla przyjemności, uda się to fajnie, nie uda to trudno, a potem zobaczymy.
Witaj! Oby szybko się udało i nie było potrzeby "zobaczyć co potem". ✊❤👨🏼🦱👩💼27
Walczymy od 04.2023👶🏻🍀🤞🏻
05.2024 💔
09.2024 💔
11.2024 💔
_____
"Pewnego dnia rzeczywistość będzie piękniejsza od marzeń." ✨
"Tak bardzo tego pragniesz, bo w przyszłości już to masz..."🍀 -
Dzięki dziewczyny, zobaczymy jak to będzie, bo jutro idę na badania hormonalna zlecone przed endokrynologa. 🙈
Pati2804 lubi tę wiadomość
👩29👨30
👶starania od 01/2024 (8cs), od kwietnia do sierpnia cykle bezowulacyjne
✅ podstawowe badania (morfologia, lipidogram, próby wątrobowe, ferrytyna, elektrolity)
✅ wyrównane niedobory witaminowe
✅ niedoczynność tarczycy chwilowo unormowana, aktualnie bez leków
❌ PCOS oraz długie i bezowulacyjne cykle - podwyższone androgeny, wysoki stosunek LH:FSH, w trakcie stymulacji owulacji
❌ hiperinsulinizm - zbyt wysoka insulina po obciążeniu, która nie chce spadać
✅ obydwa jajowody drożne
✅ podstawowe badania nasienia
❌ IO, nadciśnienie, jelito drażliwe i łysienie androgenowe u męża
💊 wit. D3, jod, fertistim, omega-3, wit. B12, magnez, glucophage xr 1000 mg, lametta
👶starania „na poważnie” z pomocą medyczną od 08/2024 (4cs)
💊11/2024 - 4cs z Lamettą (pęcherzyk 23mm w lewym jajniki, bliski pęknięcia)
🩸5/11
🥚20/11
📆 Kalendarz wizyt
28/11 - badanie krwi
3/12 - endokrynolog -
Suzie wrote:Cześć! Nie wiem na razie gdzie się zatrzymać, więc pomyślałam, że póki jeszcze jest styczeń to będzie ok tutaj. Dostałam dzisiaj okres i jeżeli endokrynolog są zielone światło (ginekolog już dał) to od tego cyklu chcemy zacząć starania. Póki co na razie bez ciśnienia, bez testów owulacyjnych, po prostu przez pierwsze miesiące na spokojnie, dla przyjemności, uda się to fajnie, nie uda to trudno, a potem zobaczymy.
Cześć! Według mnie zawsze powinno być dla przyjemności, bez ciśnienia i presji ☺️ Nam się udało właśnie wtedy, kiedy „wyłączyłam głowę”, przestałam się nakręcać i irytować, pomyślałam sobie, że co ma być to będzie, na luzie ☺️
Pati2804 lubi tę wiadomość
-
Cześć dziewczyny! Powracam. Znów poobijana, bez sił i "serca", z nowym planem. Jako tako przynajmniej...
Z całego serducha gratuluję tym, co ujrzały na swoich testach ⏸ nudnych ciąż i zdrowego rosniecia.
Dla wszystkich ciezarnych dużo zdrowia ❤
Teddy93 wrote:Cześć! Według mnie zawsze powinno być dla przyjemności, bez ciśnienia i presji ☺️ Nam się udało właśnie wtedy, kiedy „wyłączyłam głowę”, przestałam się nakręcać i irytować, pomyślałam sobie, że co ma być to będzie, na luzie ☺️NanaTasia lubi tę wiadomość
-
Hej Dziewczyny! Witam się w ten wietrzny dzień
@Nieprzejrzysta tulę za biel i trzymam kciuki za kolejne testy!
@ultramaryna_ widać kreseczkę tuptam z oczekiwaniem na wyniki!
@Teddy93 ekstra! Oby tak dalej Na kolejnej wizycie pewnie będzie już serduszko to będziecie mieć odrobinę spóźniony prezent na walentynki
Hej @Suzie witam Cię w naszym gronie owocnych starań oczekiwanie w grupie, która ma wspólny cel jest zdecydowanie przyjemniejsze
Myślałam, że będzie dziś dobry dzień, bo mam sporo energii, ale wkurzyłam się na męża, a do tego przesunęli mi tomograf, więc pozostaje mi się wyżyć w pracySuzie, Nieprzejrzysta, ultramaryna_, Pati2804, Dropsik, Teddy93 lubią tę wiadomość
When life knocks you down, stand the fuck up and say "you hit like a bitch". -
Prezesoowa wrote:Hej Dziewczyny! Witam się w ten wietrzny dzień
@Nieprzejrzysta tulę za biel i trzymam kciuki za kolejne testy!
@ultramaryna_ widać kreseczkę tuptam z oczekiwaniem na wyniki!
@Teddy93 ekstra! Oby tak dalej Na kolejnej wizycie pewnie będzie już serduszko to będziecie mieć odrobinę spóźniony prezent na walentynki
Hej @Suzie witam Cię w naszym gronie owocnych starań oczekiwanie w grupie, która ma wspólny cel jest zdecydowanie przyjemniejsze
Myślałam, że będzie dziś dobry dzień, bo mam sporo energii, ale wkurzyłam się na męża, a do tego przesunęli mi tomograf, więc pozostaje mi się wyżyć w pracy
Wie o wstępnych planach tylko moja mama i przyjaciółka, które parę tygodni temu urodziła, ale nie będę przecież im szczegółów pisać.👩29👨30
👶starania od 01/2024 (8cs), od kwietnia do sierpnia cykle bezowulacyjne
✅ podstawowe badania (morfologia, lipidogram, próby wątrobowe, ferrytyna, elektrolity)
✅ wyrównane niedobory witaminowe
✅ niedoczynność tarczycy chwilowo unormowana, aktualnie bez leków
❌ PCOS oraz długie i bezowulacyjne cykle - podwyższone androgeny, wysoki stosunek LH:FSH, w trakcie stymulacji owulacji
❌ hiperinsulinizm - zbyt wysoka insulina po obciążeniu, która nie chce spadać
✅ obydwa jajowody drożne
✅ podstawowe badania nasienia
❌ IO, nadciśnienie, jelito drażliwe i łysienie androgenowe u męża
💊 wit. D3, jod, fertistim, omega-3, wit. B12, magnez, glucophage xr 1000 mg, lametta
👶starania „na poważnie” z pomocą medyczną od 08/2024 (4cs)
💊11/2024 - 4cs z Lamettą (pęcherzyk 23mm w lewym jajniki, bliski pęknięcia)
🩸5/11
🥚20/11
📆 Kalendarz wizyt
28/11 - badanie krwi
3/12 - endokrynolog -
Suzie wrote:No właśnie tak pomyślałam, że w grupie zawsze raźniej, zwłaszcza, że mało kto wie, że co chcemy w najbliższych czasie próbować.
Wie o wstępnych planach tylko moja mama i przyjaciółka, które parę tygodni temu urodziła, ale nie będę przecież im szczegółów pisać.
No jasne tu zawsze wysłuchamy, doradzimy, pocieszymy. Nic nam nie dziwne Dziewczyny mają potężną wiedzę, warto też korzystaćSuzie, Pati2804 lubią tę wiadomość
When life knocks you down, stand the fuck up and say "you hit like a bitch". -
Hach wrote:Cześć dziewczyny! Powracam. Znów poobijana, bez sił i "serca", z nowym planem. Jako tako przynajmniej...
Z całego serducha gratuluję tym, co ujrzały na swoich testach ⏸ nudnych ciąż i zdrowego rosniecia.
Dla wszystkich ciezarnych dużo zdrowia ❤
A dlugo się starałaś? Widziałam, że w poprzednim poście napisałaś, z że już za sobą chyba pierwsza wizytę w ciąży 😍 gratulacje ❤ -
Prezesoowa wrote:Hej Dziewczyny! Witam się w ten wietrzny dzień
@Nieprzejrzysta tulę za biel i trzymam kciuki za kolejne testy!
@ultramaryna_ widać kreseczkę tuptam z oczekiwaniem na wyniki!
@Teddy93 ekstra! Oby tak dalej Na kolejnej wizycie pewnie będzie już serduszko to będziecie mieć odrobinę spóźniony prezent na walentynki
Hej @Suzie witam Cię w naszym gronie owocnych starań oczekiwanie w grupie, która ma wspólny cel jest zdecydowanie przyjemniejsze
Myślałam, że będzie dziś dobry dzień, bo mam sporo energii, ale wkurzyłam się na męża, a do tego przesunęli mi tomograf, więc pozostaje mi się wyżyć w pracy
-
Prezesoowa wrote:No jasne tu zawsze wysłuchamy, doradzimy, pocieszymy. Nic nam nie dziwne Dziewczyny mają potężną wiedzę, warto też korzystać
Prezesoowa lubi tę wiadomość
-
Pati2804 wrote:Ojej a na kiedy Ci przesunęli tomograf ?
Na szczęście tylko na poniedziałek, ale to też oznacza przesunięcie wyników, więc nawet te 4 dni mnie zbawiąPati2804 lubi tę wiadomość
When life knocks you down, stand the fuck up and say "you hit like a bitch". -
Prezesoowa wrote:Na szczęście tylko na poniedziałek, ale to też oznacza przesunięcie wyników, więc nawet te 4 dni mnie zbawią
-
ultramaryna_ wrote:
Hej kochana trzymam kciuki! Patrzę na te kreseczkę i szczerze z całego serca Ci życzę upragnionej ciąży, ale wydaje mi się, że niestety to testowa.. poprzednie były ciemniejsze mam wrażenie ale to zdjecie może nie oddawać rzeczywistości -
Pati2804 wrote:No rozumiem , każdy dzień jest cenny.. czy po tomografię będziesz już znała dokładne szczegóły? On będzie decydujący?
Dopiero jak dostanę płytę i opis, a to pewnie od badania 2-3 tygodnie niestety. Chciałam iść w inne miejsce, gdzie wyniki są szybciej, ale z kolei terminy były bardziej odległe i wyszłoby na to samo, a nie chcę ryzykować, że się rozchoruję albo wydarzy się coś innego, więc pozostanie mi czekać
@Zaczarowan jak się czujesz przed badaniem?When life knocks you down, stand the fuck up and say "you hit like a bitch". -
Ultramaryna trzymam kciuki za wyniki!
Szczerze mówiąc taka kreska by mnie kosztowała dużo nerwów 😅 myślałabym jakby tu czas przyspieszyć, żeby zrobić testy później 😂
Ktoś wcześniej pytał o radę w sprawie zdrowej diety. Jestem zdania, że zanim cokolwiek się zmieni w diecie warto przez minimum tydzien, a najlepiej przez dwa tygodnie zapisywać dokładnie co się je. Jeść jak zwykle, ale zapisywać. Jest wiele apek do tego, ja używam Fitatu. Nie patrzeć na te całe kalorie itd tylko sprawdzić co tak naprawdę jemy. Pewnie po tych dwu tygodniach same będziecie widziały co wyeliminować, a co można zastąpić zdrowszym zamiennikiem. Nie zmieniajcie radykalnie diety, bez sensu to jest. Cierpliwość i konsekwencja i mega małe kroczki!
Co do ashwaghandy - jestem wielką fanką. Przy stanach lękowych wyciszała bardzo dobrze. Nie tak jak Xanax, tzn nie doraźnie, ale po paru tygodniach stosowania u mnie działała dosyć szybko. Po drugim dziecku i kryzysie zawodowym musiałam przejść na sertraline i tam ashwaghanda nie jest zalecana. Za miesiąc będę schodzić z antydepresantu i biorę już Relaxane - ziołowe tabletki. Też spoko są, ale jednak ashwaghanda szybciej działała.
Mikea, Pati2804 lubią tę wiadomość
-
tralalina wrote:Ultramaryna trzymam kciuki za wyniki!
Szczerze mówiąc taka kreska by mnie kosztowała dużo nerwów 😅 myślałabym jakby tu czas przyspieszyć, żeby zrobić testy później 😂
Ktoś wcześniej pytał o radę w sprawie zdrowej diety. Jestem zdania, że zanim cokolwiek się zmieni w diecie warto przez minimum tydzien, a najlepiej przez dwa tygodnie zapisywać dokładnie co się je. Jeść jak zwykle, ale zapisywać. Jest wiele apek do tego, ja używam Fitatu. Nie patrzeć na te całe kalorie itd tylko sprawdzić co tak naprawdę jemy. Pewnie po tych dwu tygodniach same będziecie widziały co wyeliminować, a co można zastąpić zdrowszym zamiennikiem. Nie zmieniajcie radykalnie diety, bez sensu to jest. Cierpliwość i konsekwencja i mega małe kroczki!
Co do ashwaghandy - jestem wielką fanką. Przy stanach lękowych wyciszała bardzo dobrze. Nie tak jak Xanax, tzn nie doraźnie, ale po paru tygodniach stosowania u mnie działała dosyć szybko. Po drugim dziecku i kryzysie zawodowym musiałam przejść na sertraline i tam ashwaghanda nie jest zalecana. Za miesiąc będę schodzić z antydepresantu i biorę już Relaxane - ziołowe tabletki. Też spoko są, ale jednak ashwaghanda szybciej działała.
Ja teraz jestem na etapie, że ograniczam słodycze. Nawet ładnie mi idzie z tym od początku roku ;p Jak chce coś zjeść to jem mniej, ale tego na co mam ochotę, a nie że zjem jabłko zamiast wafelka, bo to nie działa 😂 tylko faktycznie jem jednego wafelka lub pasek czekolady a nie pół tabliczki 🙈 Na dodatek jem też więcej warzyw, czyli zupy kremy, surówki, sałatki. Przemycam i dodaje gdzie tylko mogę. No i zaczęłam jeść tofu. Jest to nowość dla mnie, dzięki temu eksperymentuje w kuchni i mam poczucie, że jem coś nowego a nie w kółko to samo 🤡 Testuje też nowe przepisy, akurat głównie z TM, ale to właśnie daje takiej świeżości. Staram się szukać zawsze dań bogatych w warzywa z jakąś ciekawą nutą np. orientalną.elektro96, Pati2804 lubią tę wiadomość
-
Mikea wrote:@ultramaryna - trzymam kciuki za wyniki. Czekamy wszystkie na twoją betę 🤞☺️
U mnie podobnie. Mamy całą szafkę na "przekąski" i czipsy i popcorn tam nawet 24h nie poleżą, za to czekolada nawet 2 lata 😄 ostatnio musiałam powywalać jakieś bombonierki, bo mole się dorwały 🙄
@chmurka21 - a zmieniłaś coś w tym cyklu? Ja np drugi cykl biorę NAC i wiesiołka i w tym miesiącu od małpy non stop pobolewa mnie podbrzusze i kłują jajniki. A ile jesteś już po owu?
Pije acc, ale już drugi cykl. W poprzednim brzuch mnie bolał, ale bliżej @. Zreszta zacznijmy od tego, ze brzuch mnie zawsze boli między owulacja a @, ale nie aż tak szybko jqk teraz. Pije tez fertistim, ale już od listopada. Pije tylko do owulacji, potem przerzucam się na kwas foliowy.
Dni po owu dzisiaj jestem 4 lub 5. Bol jest od 2-3 dni.
Dziś obudziłam się tez z mega bólem. A wczoraj ledwo usnęłam, Apap nie pomógł, a nospy nie miałam.
Boje się, ze to endometrioza, mam skierowanie na rezonans, ale odwlekam to, ze strachu przed diagnoza. Cała reszta niby w normie. Byłam już tyle razy u lekarza, ze głowa mała 😂
Tule dziewczyny za biele… i za @@@
Trzymam kciuki za testujące czy to w kibelku czy w lab.
Dobrego dnia 🥰👩30l.
👱♂️33l.
👩🏻🤝👨🏼od 2015r.
👰🤵2021r.
Starania od 06.2023
12cs
Ona: hormony, usg- wszystko w normie
On: kiepskie wyniki nasienia (morfologia, ilość i ruchliwość)
Walczymy dalej! -
Chmurka21 wrote:Pije acc, ale już drugi cykl. W poprzednim brzuch mnie bolał, ale bliżej @. Zreszta zacznijmy od tego, ze brzuch mnie zawsze boli między owulacja a @, ale nie aż tak szybko jqk teraz. Pije tez fertistim, ale już od listopada. Pije tylko do owulacji, potem przerzucam się na kwas foliowy.
Dni po owu dzisiaj jestem 4 lub 5. Bol jest od 2-3 dni.
Dziś obudziłam się tez z mega bólem. A wczoraj ledwo usnęłam, Apap nie pomógł, a nospy nie miałam.
Boje się, ze to endometrioza, mam skierowanie na rezonans, ale odwlekam to, ze strachu przed diagnoza. Cała reszta niby w normie. Byłam już tyle razy u lekarza, ze głowa mała 😂
Tule dziewczyny za biele… i za @@@
Trzymam kciuki za testujące czy to w kibelku czy w lab.
Dobrego dnia 🥰
A możesz powiedzieć dlaczego pijesz Fertisim tylko do owu? Spotkałam się z tym już, ale nigdzie nie znalazłam wyjaśnienia dlaczego.
Byłaś niedawno na wizycie/monitoringu? Bo te bóle mogą wynikać po prostu z wzmożonej pracy jajników po suplementach, ale mogą też być znakiem, że zrobiła się jakaś torbiel. Lepiej skontrolować i się nie martwićWhen life knocks you down, stand the fuck up and say "you hit like a bitch". -
Prezesoowa wrote:A możesz powiedzieć dlaczego pijesz Fertisim tylko do owu? Spotkałam się z tym już, ale nigdzie nie znalazłam wyjaśnienia dlaczego.
Byłaś niedawno na wizycie/monitoringu? Bo te bóle mogą wynikać po prostu z wzmożonej pracy jajników po suplementach, ale mogą też być znakiem, że zrobiła się jakaś torbiel. Lepiej skontrolować i się nie martwić
Pije do owulacji, bo właśnie czytałam, ze mogą powstawać torbiele. Ale ja mam na to inna koncepcje 😂 po prostu mi to nie smakuje i muszę mieć przerwę od tego 😂😂
28 grudnia miałam usg i tez miałam od Wigilii bóle jakieś, a wszystko ksiazkowo niby. Raczej to nie torbiel, miałam
3 razy i bol był inny.
No może i wzmożona praca, nie wiem sama już co to jest, ale nnie mega irytuje …Prezesoowa lubi tę wiadomość
👩30l.
👱♂️33l.
👩🏻🤝👨🏼od 2015r.
👰🤵2021r.
Starania od 06.2023
12cs
Ona: hormony, usg- wszystko w normie
On: kiepskie wyniki nasienia (morfologia, ilość i ruchliwość)
Walczymy dalej!