Noworoczne Testowanie :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Przedszkolanko, polubiłam przez przypadek.
Sasanka bardzo mi przykro, już myślałam, że to będzie jedna z tych historii, że kobieta miała normalny okres do 4 miesiąca ciąży co miesiąc... znam osobiście 2 takie przypadki. Ale widzę, że się nie poddajesz! Trzymam kciuki za ducha walki!
Lami tak bardzo się cieszę z tego małego czlowieczka przewiduję syna, nie wiem czemu..
Ja jestem zła - chciałabym, żeby mi się cykl parę dni poprzestawiał. Mam regularny ostatnio jak w mordę strzelił, 28 lub 29 dni. Płodne wypadają mi zawsze w weekend a na każdy ktoś do nas przyjeżdża.... jak ja mam się dobrze poczuć, wyluzować? Szczerze mówiąc jeszcze się nie zdarzyło, żeby podczas dni płodnych było mi mega dobrze, bo zawsze jestem spięta, bo nie jesteśmy sami w domu. Wrrrrr r. ... pielgrzymki do nowego mieszkania się zaczynają, a że to nad morzem to wszyscy jeszcze chętniej chcą odwiedzić. Mieliśmy się nawalić metaxą i poczuć zupełnie swobodnie wreszcie w swoim mieszkaniu, sami a tu dupa. Muszę mężowi dać plan mojego cyklu z dopiskiem "żadnych kurwa gości w dni płodne! A jak nie to środa juz nie będzie dniem loda!"Beti82, Wik89, Słoneczko12, kark, Milagros1 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Sasanko - kiedy planujesz wizyte u lekarza? Podejrzana jest ta sytuacja...
Przedszkolanko - eh...
Niezapominajko - dobry pomysl z tym planem! Wiem o czym mowisz, my tez kiedy mieszkalismy w Gdyni co tydzien mielismy pielgrzymki. Teraz mamy inny problem - skrzypiace lozko A ze koczujemy tymczasowo u rodzicow, to jest to powazny problem. Rzadko udaje sie nam zrelaskowacWiadomość wyedytowana przez autora: 17 stycznia 2019, 20:38
przedszkolanka:) lubi tę wiadomość
-
Cześć i czołem
Byłam dzisiaj u swojego lekarza prowadzącego (on też robił laparoskopię).
Gościu był tak zestresowany jak weszłam... zaczął mi opowiadać o swoich wakacjach i pokazywać filmiki z nich, hahahha.
Długo u niego byłam. Z godzinę.
Zdjął szwy po laparoskopii, wszystko się ładnie zagoiło.
Niestety powiedział to czego się spodziewałam - lewy jajowód prawdopodobnie zaraz znowu będzie niedrożny. Ledwo się go udało udrożnić i gdyby nie fakt, że miesiąc wcześniej robił mi hsg pewnie by odpuścił, ale wiedział, że dopiero co był drożny i to niemożliwe... Także dosłownie w 1,5 miesiąca zarósł mi znowu jajowód. Czy coś w ten deseń.
No nieważne.
Mam ogromne szczęście, że mój lekarz przyjaźni się z lekarzem, który jest kierownikiem kliniki w której chciałam podjeść do ivf. Dostanę się do niego szybciej, bo terminy są na maj-czerwiec dopiero.kark, Agagusia lubią tę wiadomość
02.2020 - immunologia ok, trochę za wysokie nk.
5.02 próba udrożnienia jajowodów - shsg Lublin (dr. Pyra) - udało się uzyskać obustronną drożność!
1.11 - Krótki protokół start, 16 zapłodnionych komórek, 2 zarodki
17.12 - Transfer 3.2.2
14.01.2020 - Transfer 8.3
10.2019 - Histeroskopia ok
Fragmentacja poprawiona z 32% na 16% / morfologia z 2% na 5%.
3.07.2019 - Długi protokół IVF start , 10 prawidłowych komórek, 6 zapłodnionych, brak bałwanków.
19.07.2019 - Transfer 12.1
2.04.2019 - Krótki protokół IVF start, 8 komórek, 3 prawidłowe, brak zarodków.
Niedrożność jajowodów - laparoskopia nie pomogła.
-
nick nieaktualnyNikodemka wrote:Sasanko - kiedy planujesz wizyte u lekarza? Podejrzana jest ta sytuacja...
Przedszkolanko - eh...
Niezapominajko - dobry pomysl z tym planem! Wiem o czym mowisz, my tez kiedy mieszkalismy w Gdyni co tydzien mielismy pielgrzymki. Teraz mamy inny problem - skrzypiace lozko A ze koczujemy tymczasowo u rodzicow, to jest to powazny problem. Rzadko udaje sie nam zrelaskowac
W sobote ide do lekarza -
Sasanka przykro mi że jednak się nie udało.
Monia przesyłam ciepłe myśli w twoją stronę.
Niezapominajko bardzo dobry pomysł z tym planem. Tym bardziej jak masz naturalne cykle i wiesz kiedy owu wypada
A ja właśnie tak sobie myślę że mi owu chyba coś wypadnie w pod koniec przyszłego tygodnia. Jesteśmy wtedy w górach razem z grupą znajomych, więc pewnie też będzie dupa z wyluzowaniem i z bzykaniem... -
madzi2506 wrote:Sasanka przykro mi że jednak się nie udało.
Monia przesyłam ciepłe myśli w twoją stronę.
Niezapominajko bardzo dobry pomysł z tym planem. Tym bardziej jak masz naturalne cykle i wiesz kiedy owu wypada
A ja właśnie tak sobie myślę że mi owu chyba coś wypadnie w pod koniec przyszłego tygodnia. Jesteśmy wtedy w górach razem z grupą znajomych, więc pewnie też będzie dupa z wyluzowaniem i z bzykaniem...Sasanka5, kark lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyLajni85 wrote:Sasanka wiem co czujesz... W pt miałam betę 53,7 a w pn 30,7... Tylko prog miałam ładny 24,88... Ale ważne że coś zaskakuje i z takim myśleniem idziemy do przodu!!!
Wspolczuje Ci, Kochana :* Ja od poczatku nie robilam sobie zludzen, bo testowalam w @ - tak, wiem, bardzo madrze i nie rozumiem dlaczego. Starasz sie od razu, czy odczekujesz? -
Nikodemka wrote:Sasanko - kiedy planujesz wizyte u lekarza? Podejrzana jest ta sytuacja...
Przedszkolanko - eh...
Niezapominajko - dobry pomysl z tym planem! Wiem o czym mowisz, my tez kiedy mieszkalismy w Gdyni co tydzien mielismy pielgrzymki. Teraz mamy inny problem - skrzypiace lozko A ze koczujemy tymczasowo u rodzicow, to jest to powazny problem. Rzadko udaje sie nam zrelaskowac
Na stojaka -
Sasanka5 wrote:Wspolczuje Ci, Kochana :* Ja od poczatku nie robilam sobie zludzen, bo testowalam w @ - tak, wiem, bardzo madrze i nie rozumiem dlaczego. Starasz sie od razu, czy odczekujesz?
Lami, Sasanka5, Lajni85, kark lubią tę wiadomość
-
Beti82 wrote:madzi rob w gorach hahah ja marze o dziecku poczętym w gorach Pij grzanca i rob górala
Bardzo bym chciała tylko martwię się czy będzie mu temu okazja
Lajni i Sasanka nie czekajcie, zwłaszcza po biochemicznej i naturalnym oczyszczeniu. Jeśli oczywiście razrowno fizycznie i psychicznie czujecie się na siłach. Podobno w ciążę najłatwiej zajść po ciąży...Sasanka5, Lajni85, kark lubią tę wiadomość
-
Nikodemka wrote:Kozgo - na stojaka jest grane
Ja też najchętniej bym w górach dziecko zrobiła! Marzenie tylko właśnie potrzebny swój osobny pokój najlepiej z kominkiem mmmmm
Sasanka a dlaczego Ty w ogóle test zrobiłaś podczas @? Jakieś przeczucia miałaś?Beti82 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyDobra, jesli beta spadnie do zera, to dzialam Czuje sie silna psychicznie i zdeterminowana jak nigdy!
Niezapominajko, ciezko stwierdzic, po co ja ten test zrobilam. Jakies chore przeczucia. Wzielam dzien wolny, spalam do 11:30, obudzilam sie z dziwna mysla, ze musze zrobic test. Siknelam i padlam, ale jako ze okres byl ze skrzepami, ciemna krwia i dosc obfity, zludzien nie mialam od poczatku.
Kurcze, przy takim wlasciwie zerowym wzroscie bety, myslicie, ze pozamaciczna jest mozliwa?
Bardzo sie jej boje, choc poki co nic nie boli i gdyby nie biegunka, czulabym sie dobrzekark lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyBeti82 wrote:Ja już miałam plan ,ze tak szybko męzowi nie powiem..ehe ...jak zrobiłam test to wytrzymałam pol godz hahaha jak na mnie to i tak dużo
Beti82 lubi tę wiadomość