O wszystkim i o niczym :D
-
WIADOMOŚĆ
-
Cześć.
Ja wczoraj sobie już odpuściłam i postanowiłam się wyluzować.Ale to było wczoraj wieczorem.
Dziś od nowa ześwirowałam rano. Jestem zła bo mam kilka testów ciążowych z allegro i postanowiłam jeden zrobić- mega negatyw- żadnych złudzeń. To było do przewidzenia- nawet gdy byłam w poprzednich ciążach było podobnie. Choć plus z tego taki, że trochę to ostudziło mój zapał i daję sobie na wstrzymanie. Temperatura nadal bez zmian- jeśli nie spadnie jutro i w czwartek to wtedy pojadę na betę- nie wcześniej.
Trzymam kciuki za Ciebie Qrczaczku- żeby u Was wszystko fajnie się ułożyło.
Ja dziś postaram się wyłączyć cały swój ciążowy tok myślenia i skupię się na pracy. Choć jakoś dziwnie łamie mnie w kościach więc nie wiem jak wysiedzę cały dzień
Trzymajcie się!
Kobieta jest szczęśliwa gdy ma dwa imiona "Kochanie" i "Mama"... ja od lutego 2015 jestem pełna szczęścia
-
Witam się i ja
Aniu na sikańca to za wcześnie moim zdaniem było. Więc nie trać nadziei Wykres nadal wysoko, zatem ja wierzę, że się udało Masz rację, postaraj się wyłączyć myślenie Byle do czwartku zatem
Wpisałam się w Kwietnióweczkach na testowanie 18.04, choć nie liczę na cud. Ale fajnie było jak tam dziś zajrzałam, a tu 1 kwietnia i już pierwsza szczęśliwa zafasolkowana
Biorę się trochę za robotę, bo koło 12 jadę dalej walczyć. Oby w terenie mi tylko szybko poszło, żebym sobie mogła spokojnie odpocząć przed jutrzejszym szkoleniem w pracy
Miłego dnia dziewczynki U mnie dziś ciepełko się zapowiada. -
Aniu niedlugo wszystko sie wyjasni, oby na twoją korzysc ale rzeczywiscie wykres piekny
Jak @ przylezie do mnie w czwartek to na upartego bym mogla testowac 30 kwietnia ale jak nie to 1 maja Fajnie by bylo bo niewielkie roznice by były miedzy naszymi ciążami -
Kwiatuszek... super że z Ciebie taka optymistka no fajnie by było, ale jak na razie nie ma jeszcze żadnej ciąży potwierdzonej.
Ja złapałam jakiegoś doła- coś czuję że u mnie nic z tego nie będzie. W prawdzie temperatura dość wysoko, ale i @ dopiero za kilka dni- najpóźniej w poniedziałek więc kurde- sama nie wiem!
Test dziś zrobiłam chyba specjalnie na prima aprilis- tak na przekór- wiedziałam że wyjdzie negatywny, a być może liczyłam że zrobi mi psikusa
Kobieta jest szczęśliwa gdy ma dwa imiona "Kochanie" i "Mama"... ja od lutego 2015 jestem pełna szczęścia
-
Widzisz bo ja nadrabiam optymizmem za Ciebie założe sie że na koniec miesiaca bedziesz miala go w nadmiarze przy koncowce mojego cyklu ale to tak jest, że my chcemy zeby innym sie udalo ( w tej sytuacji Tobie) wiec wierzymy ze tak bedzie a tak na prawde to tylko Ty wiesz jak sie czujesz my kibicujemy a Ty biedna sie stresujesz. Ale mogłaby któraś zafasolkować i porozsyłać wiruski bo bedziemy sie tak bujały nie wiadomo jak dlugo Padło Anula na Ciebie, ze masz zaczac "chorować" pierwsza!
-
Dziewczyny,jak to dobrze, że chociaż Wy tryskacie optymizmem.
Ja mam dziś kiepski dzień- nie wiem co się ze mną dzieje!
Chodzę jakaś rozdrażniona, wszystko mnie wkurza, nawet mamę zdążyłam oknocić przez telefon- ale mam już dość jej ciągłego wtrącania się w moje życie- ja też potrzebuję czasem odrobiny samotności, a nie ciągłych nalotów i kontrolowania mnie jakbym miała 15 lat!
Praca... hmm... cokolwiek nie robię mam ochotę albo rozwalić monitor, albo wywalić papiery za okno. Chyba mi odbiło!
Wieczorem muszę namówić męża żebyśmy gdzieś pojechali i "odchamili" się bo jeśli jutro tez tak będzie to sama na sobie wykonam wyrok! Jestem dziś okropna!Kobieta jest szczęśliwa gdy ma dwa imiona "Kochanie" i "Mama"... ja od lutego 2015 jestem pełna szczęścia
-
Gdyby tak było to może miałabym wytłumaczenie dla swojej dzisiejszej "gorszej mnie"
Ale jeśli okaże się że nie... wtedy już nie będę miała na co zgonić Oby jak najszybciej mi to przeszło bo sama z sobą nie wytrzymam!
Dobra koniec o mnie bo już zaczynam zrzędzić...
A jak Wasze nastroje????
Kobieta jest szczęśliwa gdy ma dwa imiona "Kochanie" i "Mama"... ja od lutego 2015 jestem pełna szczęścia
-
nick nieaktualnyJa juz tutaj rzadko wchodzę na ovu, bo nie zamierzam sie stresowac, odpuscilam i nawet mi z tym lepiej, spokojnie realizuje plan 8-12 miesiecy prob, a pozniej zobacze co dalej. Do tego mam dużo pracy, wiec nawet za bardzo czasu nie mam na forum. Ładna pogoda, można korzystać
-
Spędziłam ostatnie kilka godzin na powietrzu... zmarzłam nieco ale i wyciszyłam się trochę- dobrze mi to zrobiło!
Nie wiem co jest grane- podejrzewam że ten miesiąc nie będzie dla mnie łaskawy- piersi mnie nie bolą- jedynie sutki są wrażliwe, a w poprzednich ciążach to jak szłam po schodach musiałam je rękami podtrzymywać tak bolały...
Jedyne co mi pozostaje to czekać!
Kobieta jest szczęśliwa gdy ma dwa imiona "Kochanie" i "Mama"... ja od lutego 2015 jestem pełna szczęścia
-
Ania jeśli to nie hormony ciążowe, to zawsze będziesz mogła zwalić na PMS
Aszka Ty się nie stresuj u nas na wątku, tylko relaksuj! Zobacz jaki dobry humor dziś z kwiatuszkiem miałyśmy A na "Inofolicu" jeszcze Malenq nam wtórowała I o ciąży i dzieciach prawie w ogóle nie pisałyśmy. No może poza jasnowidzeniem, że Ania zaciążyła, no ale to oczywista oczywistość
Ja tam lubię tu zaglądać, bo szybciej czas mija od @ do owulacji i od owu do testowania albo kolejnej @. Bądź co bądź dobrze mi tu z Wami i nigdzie się nie wybieram A nawet gdybyście chciały, to tak łatwo się mnie pozbyć nie można
Pracą też się nie wykręcaj, bo mnie dziś Malenq musiała zaganiać do roboty, bo zamiast pracować, to siedziałam na forum i nawijałam
A właśnie dziewczynki, melduję się, że wróciłam Robota odbębniona, czas na krótki relakskwiatuszek789, aszka lubią tę wiadomość
-
No i Qrczak znowu dobrze sie spisała To już przygotowania do godzenia opieki nad dzieckiem i pisania na Ovu
Qurczakowa dobrze mówi, polać jej... soczku Ja tutaj siedze bo już przyzwyczailam sie do Was wszystkich i ciezko by mi bylo jakbym dzien nie zajrzala i nie poczytala co u Was. Bycie na forum nie wpływa w ogole na to czy bardziej sie nakrecam czy nie. Tutaj martwie sie problemami innych, przy okazji zapominajac troszke o swoich. A tak to bym np teraz nudzila sie i myslala kiedy @ kiedy owulacja i zamiast na wykresie bym lookala na telefonie albo papierowym kalendarzu dla chcacego nic trudnego.
Pewnie zanudzałyśmy Aszke naszymi smutami i nie chce sie Jej z nami juz gadac ...Qrczak lubi tę wiadomość
-
Hej dziewczyny, mam kilka pytań.. bo staramy się z mężem drugi cykl, ale obserwuję temperaturę i szyjkę robię dopiero pierwszy cykl. Śluzu nie badam, bo jeszcze nie do końca w tym się odnajduję i mimo ze teoretycznie wiem to jakoś w praktyce nie umiem tego odróżnić. Owulacje miałam w zeszłym tygodniu i dzisiaj dosyć mocno mi skoczyła temperatura w górę (zresztą bardziej niż na owu). Dzisiaj zauważyłam taki śluz jasno brązowy (ciemny beż) ale nie jest to całodniowe tylko takie jednorazowe wypłynięcie Czy to się kwalifikuje jako plamienie czy nie? Nie potrafię jeszcze tego do końca odróżnić.
I czy taki skok temperatury jest normalny? Bo niestety nie mam porównania w poprzednimi cyklami, ale trochę się tym zdziwiłam. Dodatkowo mam taki lekki ból podbrzusza - przy jajnikach jakby - ale nie jakiś dokuczliwy, tylko takie napięcie jakby, mini skurcze..
Nie chcę się nakręcać, bo bardzo łatwo mi to przychodzi i bardzo walczę żeby nie zastanawiać czy to plamienie implantacyjne czy to właśnie zagnieżdżenie?
Ale jakoś samo ciągle to do tej głowy przychodzi...
Czy jak zaznaczam objawy na moim wykresie to te objawy muszą być takie solidne czy taki ból podbrzusza też się liczy? zupełnie się na tym nie znam:(
22.03.2017 r. Aniołek [`] (11tc) 11.2017-10.2018- 4 ciąże biochemiczne
01.08.2019 r. - przewidywany TP naszej córeczki Olci -
kwiatuszek789 wrote:Qurczakowa dobrze mówi, polać jej... soczku
kwiatuszek789 wrote:Ja tutaj siedze bo już przyzwyczailam sie do Was wszystkich i ciezko by mi bylo jakbym dzien nie zajrzala i nie poczytala co u Was. Bycie na forum nie wpływa w ogole na to czy bardziej sie nakrecam czy nie. Tutaj martwie sie problemami innych, przy okazji zapominajac troszke o swoich. A tak to bym np teraz nudzila sie i myslala kiedy @ kiedy owulacja i zamiast na wykresie bym lookala na telefonie albo papierowym kalendarzu dla chcacego nic trudnego. -
Wyczytałam na Kwietnióweczkach ze alkoholowi mówimy nie usmiałam się z "zalecen", których powinno sie przestrzegac przy staraniach :d Wiesz o czym mowie? bo nie pamietam nazwy ale jak bedzie trzeba to odkopie
W sumie czerwone winko jest zdrowe wiec moze byc i ja tak samo tylko slodkie a wytrawne blee
Jak @ przyjdzie w czwartek to pomysle czy dopisać sie do Was kwietniówek czy do watku majowego, którego jeszcze nie widziałam. Teoretycznie termin @ bedzie na 1.05 ale znajac moja cierpliwosc to dzien mnie nie zbawi