X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne O wszystkim i o niczym :D
Odpowiedz

O wszystkim i o niczym :D

Oceń ten wątek:
  • kwiatuszek789 Autorytet
    Postów: 5541 1639

    Wysłany: 5 kwietnia 2014, 22:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    aszka wrote:
    Natomiast ja dostalam dupka na regulacje cyklu, powiedzial ze w sumie trzy pierwsze cykle sa do straty, bo dupek reguluje.

    A wytłumaczył dlaczego te 3 cykle miałyby byc stracone? W których dc masz brac dupka?

    klz9io4pkfldzhbc.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 5 kwietnia 2014, 23:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Od 16 do 25 dc, powiedział, ze to przewaznie tyle trzeba zeby nastapila pelna regulacja cykli. Wspominal, ze mial pacjentki ktore mialy rozlegulowane cykle, wlasnie trzy pierwsze. Pewnie nie jest tak u kazdej, ale dal mi od razu recepte, na 5 opakowan, wiec chyba tak zazwyczaj bywało, skoro tyle mi od razu zapisał.

  • kwiatuszek789 Autorytet
    Postów: 5541 1639

    Wysłany: 5 kwietnia 2014, 23:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mi dupek od polowy grudnia uregulowal @ do tego stopnia ze nie mam bardzo dlugich cykli a zdarzyl sie jeden 28 dniowy cykl. Ale nie jest tak zle jak było wiec jakos tam powolutku sobie reguluje chyba. Tylko, ze ja od 5 do 25dc biore :/

    klz9io4pkfldzhbc.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 5 kwietnia 2014, 23:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie pewnie tak dal bo ja mam nawet 60 dniowe, wiec trzeba schodzic. Jak wezme 25 za 12 dni okres. to wyjdzie 35/37, tez ok.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 kwietnia 2014, 23:21

  • kwiatuszek789 Autorytet
    Postów: 5541 1639

    Wysłany: 6 kwietnia 2014, 11:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej

    Ja dzis miałam pół nocy zarwane. Pies mi sie rozchorował, poszłam rano do weta i okazuje sie, ze to babeszjoza :( mam nadzieje, ze z tego wyjdzie :(

    Aszka oby Ci Dupek szybciutko pomógł :)


    Słonecznego i cieplego dnia Dziewuszki :)

    klz9io4pkfldzhbc.png
  • anna83_83 Ekspertka
    Postów: 247 127

    Wysłany: 6 kwietnia 2014, 16:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć dziewczyny.
    Jest lepiej gorączka nieco mniejsza- w granicach 37', powoli dochodzę do siebie. Jutro idę znów na betę- mam nadzieję że odpowiednio przyrośnie.

    Widzę że u Was dużo się dzieje... ja jestem tak słaba ostatnio że wpadam dosłownie na 2-3 minuty i kładę się do łóżka. Przez to nie jestem za bardzo w temacie, ale jak już nabiorę sił to na pewno nadrobię zaległości :)

    Kwiatuszek- ta choroba brzmi groźnie- mam nadzieję że piesek czuje się lepiej!?

    Trzymajcie za mnie kciuki jutro :) A ja cały czas myślami jestem z Wami i liczę że niedługo pojawią się na Waszych wykresach zielone kropeczki. Ściskam!

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 kwietnia 2014, 17:03

    Kobieta jest szczęśliwa gdy ma dwa imiona "Kochanie" i "Mama"... ja od lutego 2015 jestem pełna szczęścia :)

  • kwiatuszek789 Autorytet
    Postów: 5541 1639

    Wysłany: 6 kwietnia 2014, 17:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ania to super że wracasz do zdrowia :) Bede trzymała kciuki na pewno za śliczy przyrost bety :)

    U psiaka to choroba odkleszczowa ale juz jest coraz lepiej ale pprzez kilka dni seria zastrzykow ją czeka :(

    Mnie dzis głowa boli po tej nocy. A jutro jade do dentystki działać dalej :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 kwietnia 2014, 17:34

    klz9io4pkfldzhbc.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 6 kwietnia 2014, 18:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ania trzymamy, zdrowiej :*
    Kwiatuszek ma mi pomoc na cykle, zobaczymy jak to wydzie :D

  • Qrczak Autorytet
    Postów: 1524 1131

    Wysłany: 6 kwietnia 2014, 20:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hejka dziewuszki :)

    Kwiatuszek to smutne, że Twojego czworonoga coś dopadło :( I do tego zastrzyki... Kurde kleszcze to od kilku lat istna plaga. Kiedyśa można je było załapać tylko w lesie, a teraz to i w parku i na łące... Masakra :/

    Anulka dobrze, że czujesz się już lepiej. Trzymam ckiuki za jutrzejszy piekny przyrost bety :D

    Aszka powodzenia z nowym wspomagaczem :) Oby się wszystko szybko uregulowało :)

    f2wle6ydofr9wcyp.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 6 kwietnia 2014, 21:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Qrczak co ma byc to bedzie :D Nie ma co sie martwic na zapas :)
    Kwiatek aby nie bolało.

  • kwiatuszek789 Autorytet
    Postów: 5541 1639

    Wysłany: 6 kwietnia 2014, 22:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No a pare minut temu 2 kolejne wyciagnelismy kotu. Plaga jest na serio :/ Najgorsze ze pies podłapał go na podwórku :/

    Aszka ale masz luzackie podejscie do tego wszystkiego. Tylko pozazdrościć :)

    klz9io4pkfldzhbc.png
  • Qrczak Autorytet
    Postów: 1524 1131

    Wysłany: 6 kwietnia 2014, 22:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Właśnie mówię, że plaga straszna :/

    f2wle6ydofr9wcyp.png
  • anna83_83 Ekspertka
    Postów: 247 127

    Wysłany: 7 kwietnia 2014, 07:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć kobietki.
    Ja od rana już się kręcę bo musiałam zażyć leki i postanowiłam zajrzeć i zobaczyć co u Was- widzę że wczoraj było spokojnie.

    Mam nadzieję, że z psiną już lepiej!! Biedna musi się nacierpieć :(

    Ja chyba najgorsze mam za sobą- w sensie gorączki- dziś mi spadła- boję się że aż za bardzo. To wszystko jest takie świeże i wczesne że-pomimo iż staram się myśleć pozytywnie- to jakoś nie potrafię się wyluzować.
    Po dzisiejszej becie będzie już coś wiadomo. Wiem że wczoraj na pewno przyrosła, bo w piatek zrobiłam sikańca- zwykłego z allegro tak dla sprawdzenia- pokazał się cień cienia, a po dwóch dniach powtórzyłam specjalnie- była dużo wyraźniejsza krecha- więc beta raczej rośnie- co mnie cieszy.

    Dobra, nie zanudzam Was... idę się trochę ogarnąć i szykuje sie na wyjazd do punktu pobrań :) Trzymajcie kciukasy!

    Udanego dzionka! U nas zimno i pochmurno jak diabli! Ale przesyłam Wam gorące uściski. Trzymajcie się kochane!



    Kobieta jest szczęśliwa gdy ma dwa imiona "Kochanie" i "Mama"... ja od lutego 2015 jestem pełna szczęścia :)

  • kwiatuszek789 Autorytet
    Postów: 5541 1639

    Wysłany: 7 kwietnia 2014, 08:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej

    Ania nie zanudzasz! Wrecz przeciwnie - ciekawi nas jak Twoja fasolka sie rozwija i wierzymy, ze bedzie dobrze :) Kiedys na forum i gdzies w necie czytalam, ze jeśli bejbik jest zdrowy to może czołg po Tobie przejechac a Jemu i tak nic nie bedzie :)i musi tak być skoro krecha jest znacznie grubsza :)
    Czekamy na wyniki bety!

    A ja dzis spokojna noc miałam ale za to rewolucje rano. Mega ból głowy, "jeżdzenie" w brzuchu, lekkie mdłości i biegunka. Sajgon totalny, tym bardziej, ze baardzo rzadko mam takie objawy.I okropnie mi zimno. Ledwo przyczłapałam się do pracy i męcze suchą bułke :/

    Miłego :*

    klz9io4pkfldzhbc.png
  • Qrczak Autorytet
    Postów: 1524 1131

    Wysłany: 7 kwietnia 2014, 10:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam :)

    Aniu my lubimy takie "zanudzanie" :) Zatem nie krępuj się :D prosimy o więcej ;)
    Dobrze, że jest z Tobą już lepiej :D Trzymamy kciuki i czekamy na wyniki bety.
    Widzę, że Acard bierzesz. To na zagnieżdżenie czy na co? I w jakiej dawce łykasz?

    Kwiatuszek a może to jelitówka jakaś? U nas teraz panuje, bo to przesilenie wiosenne. Mam nadzieję, że szybko minie, bo musisz nabrać sił na maratony w łóżku ;)

    U mnie ciepło choć pochmurno.
    Temperatura dziś nieznacznie spadła i od kilku dni czuję dziwne pobolewanie w prawym jajniku, gdzie w okolicach owulacji czułam raczej lewy. Nie wiem skąd ta zmiana. Trochę rano posmutniałam, bo dowiedziałam się, że jedna moja sąsiadka wczoraj urodziła córeczkę, a druga jest w 3 lub 4 miesiącu ciąży. Obie 3 lata młodsze ode mnie :/ No szlak mnie trafia. Nie zazdroszczę im absolutnie, ale wkurzam się, bo wiem że ciąża tej drugiej to wpadka, a ja chcę świadomie i nie mogę zajść :(
    Postawcie mnie do pionu, bo przecież miałam być w tym cyklu spokojna!

    Miłego dnia <3

    f2wle6ydofr9wcyp.png
  • kwiatuszek789 Autorytet
    Postów: 5541 1639

    Wysłany: 7 kwietnia 2014, 11:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Qrczaku ależ jesteś spokojna a mała złość to naturalna sprawa. Też mnie wkurza jak widze, ze jakieś młodsze ode mnie chodza już dumnie z wózkiem (mimo ze najczesciej to wpadka) a ja musze te wszystkie świństwa łykać i pić. (upss właśnie sobie przypomnialam o inofolicu ze nie wypilam jeszcze). Ja jeśli zazdroszcze to tak poztywnie, fajnie, ze maja dzidzie ale zaraz sie włącza "k**** ja tez chce!!!". Także to chyba normalna sprawa takie podejscie.

    Właśnie tez zastanawiam sie czy to jelitówka czy moze papryka... duzo jej nie zjadłam ale byla piekna i słodka wiec ciekawe ile chemii w niej :/ teraz głodna już jestem i musze wyskoczyć cos sobie kupic do jedzenia bo padne.
    Do maratonów to sie wylecze bo do nich jeszcze kilka dni. @ to zazwyczaj konczy sie na dobre tak 7/8dc

    klz9io4pkfldzhbc.png
  • anna83_83 Ekspertka
    Postów: 247 127

    Wysłany: 7 kwietnia 2014, 12:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej.
    Czekałam w kolejce chyba z 2 godziny- myślałam ze tam padnę- wieczorem się okaże jaki wynik. Jeśli będzie OK to zrobię znów w środę lub w piątek- bo niestety muszę to kontrolować- poprzednio spadła mi beta w 6 tyg i teraz jestem przeczulona. Z resztą- która kobieta w takim wypadku by nie była...

    Kwiatuszek- ja jakiś czas temu też sobie pojadłam świeżej papryki i miałam rewolucję więc może to byc powód, ale to że Ci zimno to już może być jelitówka... no niestety teraz wszystko się załapuje z powietrza :( Więc dbaj tam o siebie!

    Qrczak, biorę Acard bo zwykle przy miesiączkach miałam dużo skrzepów, a one nie sprzyjają zagnieżdżeniu więc chciałam sobie trochę rozrzedzić krew, a poza tym wyczytałam gdzieś że lepiej to wpływa na endometrium, ale nie wiem ile w tym prawdy. Czas pokaże czy mi to pomoże na dłuższą metę :)
    Póki co Wasze kciuki mi pomogły więc trzymajcie dalej :)

    Kobieta jest szczęśliwa gdy ma dwa imiona "Kochanie" i "Mama"... ja od lutego 2015 jestem pełna szczęścia :)

  • kwiatuszek789 Autorytet
    Postów: 5541 1639

    Wysłany: 7 kwietnia 2014, 12:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zimno to chyba dlatego, ze juz w pracy przestali grzac :/ jeśli mężul i mama też beda mieli rewolucje to znaczy ze papryka a jak nie to cos ze mną nie tak ;P ogolnie lepiej sie juz czuje sie ok, a temp rano ksiażkowa wiec chyba bede zyla :)

    Dziewczyny ja też miałam pełno skrzepów i po Duphastonie przestałam je mieć. Jaka uuullllga :)i podregulowanie cyklu tez mi je mniejszylo.

    klz9io4pkfldzhbc.png
  • anna83_83 Ekspertka
    Postów: 247 127

    Wysłany: 7 kwietnia 2014, 19:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, moja beta w piątek wynosiła 17, a dziś 125!!! Uff... To spory przyrost minimum po 72h to 114% więc jest chyba dobrze :)
    Jeszcze sprawdzę to w środę lub piątek a później już tylko będę czekać na USG :) Wasze kciuki pomagają, więc... chyba będziecie musiały je trzymać aż do końca mojej ciąży ;)

    Kobieta jest szczęśliwa gdy ma dwa imiona "Kochanie" i "Mama"... ja od lutego 2015 jestem pełna szczęścia :)

  • kwiatuszek789 Autorytet
    Postów: 5541 1639

    Wysłany: 7 kwietnia 2014, 19:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anulka super wiadomość!!! Mówiłąm, ze jak Fasolka zdrowa to jej nic nie ruszy :) oby tak dalej. A kiedy wybierasz sie na USG?

    Co do kciuków to możemy iść na mały układ - my kciuki a Ty nam wiruski ;)

    Ja byłam u dentysty, troche mnie wymaltretowała ale kolejny w pełni zrobiony :)
    W piątek kolejna wizyta.

    Qrczak lubi tę wiadomość

    klz9io4pkfldzhbc.png
‹‹ 24 25 26 27 28 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

10 najczęstszych obaw kobiet w ciąży, czyli czego boją się kobiety w ciąży

Lęk i różnego rodzaju obawy to naturalny towarzysz kobiety w ciąży. Czego boi się większość kobiet oczekujących dziecka? Bólu porodowego, urodzenia chorego dziecka, utraty atrakcyjności czy może zrujnowania życia seksualnego po porodzie? Czego obawiasz się Ty? Przeczytaj czy zasadne jest zamartwianie się i jak sobie radzić, aby nasze obawy nie sprawdziły się.

CZYTAJ WIĘCEJ

Niedoczynność tarczycy podczas starania o dziecko

Tarczyca to niewielki gruczoł umiejscowiony na szyi człowieka, który wytwarza hormony i ma ogromny wpływ na funkcjonowanie całego organizmu. Dlaczego tak często obniża płodność kobiety? Jak rozpoznać najczęstsze choroby tarczycy: niedoczynność i nadczynność? Przeczytaj w eksperckim artykule w całości poświęconym tarczycy! 

CZYTAJ WIĘCEJ

6 porad jak wybrać najlepszego specjalistę od leczenia niepłodności

Wybór najlepszego lekarza specjalisty jest najwyższym priorytetem każdej kobiety, której starania przedłużają się lub dotychczasowe leczenie okazało się nieskuteczne. Szukając kompetentnych godnych zaufania lekarzy, którzy mogą pochwalić się wysoką skutecznością, należy brać pod uwagę również jakość placówki, w której przyjmują.   

CZYTAJ WIĘCEJ