O wszystkim i o niczym :D
-
WIADOMOŚĆ
-
http://pieknamama.pl/sukienka-amelia-ecru.html
http://pieknamama.pl/sukienka-lauren-ecru-19120.html
te dwie są cudowne ^^ jak podjadę do miasta to jeszcze polatam, ale chyba nad tymi dwiema się skupięu mnie jest tego typu problem, że mam szerokie ramiona no i duże piersi i zawsze mam problem ze znalezieniem sukienki
jak wam mija wieczór? u nas maluch już zaczyna trzepotać
obrał sobie za cel rano ok.9, 10 jak wstajemy i tak samo wieczorem, a ostatnio czuję go i w południe, ok.13
nie możemy się doczekać już tego porządnego kopniaka ^^
-
nick nieaktualnysomebodytolove94 wrote:http://pieknamama.pl/sukienka-amelia-ecru.html
http://pieknamama.pl/sukienka-lauren-ecru-19120.html
te dwie są cudowne ^^ jak podjadę do miasta to jeszcze polatam, ale chyba nad tymi dwiema się skupięu mnie jest tego typu problem, że mam szerokie ramiona no i duże piersi i zawsze mam problem ze znalezieniem sukienki
jak wam mija wieczór? u nas maluch już zaczyna trzepotać
obrał sobie za cel rano ok.9, 10 jak wstajemy i tak samo wieczorem, a ostatnio czuję go i w południe, ok.13
nie możemy się doczekać już tego porządnego kopniaka ^^
A juz wiadomo jaka plec? Niech kopie to znaczy ze silne bobo
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
DZIEWCZYNY, ŻYCZĘ WAM WSZYSTKIM WESOŁYCH, SPOKOJNYCH I RODZINNYCH ŚWIĄT!!! NO I MOKREGO DYNGUSA :)POZDRAWIAM.
Malenq, aszka lubią tę wiadomość
Kobieta jest szczęśliwa gdy ma dwa imiona "Kochanie" i "Mama"... ja od lutego 2015 jestem pełna szczęścia
-
nick nieaktualnyWzajemnie
U mnie w skrocie: inna klinika, z tej odeszłam bo mielismy inne podejscie do leczenia :)Jeszcze nie przeszłam zadnej inseminacji bo poleku na stymulke mam problem z wynikami krwi. Czekam az sie poprawia ale chyba invitro bedzie w koncu po inseminacjach.
Mam nadzieje ze Wasze dzieciaczki zdrowo sie chowaja -
Cześć.
Ostatnio tak rzadko mam okazje wejść na forum i spokojnie coś napisać, że głowa mała... taki los matki karmiącej
Aszka- uzbrój się w cierpliwość, a bedzie ona na pewno wynagrodzona po stokroć! Szkoda, że musiałaś zmienic klinikę bo nowe miejsce, nowi lekarze... ale jeśli to będzie na Waszą korzyśc to warto. A co z wynikami krwi? Nie wiedziałam, że to może być powodem przesuniecia inseminacji- ja gdy sie starałam to nigdy lekarz mi nie robił morfologii- czy źle zinterpretowałam wpis i to chodzi o hormony? Nie myśl na razie o in vitro- trzeba nastawic się że już przy pierwszej inseminacji się uda!!!! Inaczej być nie może
A mój dzieciaczek póki co rośnie jak na drożdżach, niestety męcza go kolki ale to jest do przejscia- jeszcze pare tygodni i mam nadzieję, że zapomnimy o ich istnieniu. Zmienia sie z dnia na dzień, uśmiecha słodko rozbrajajac tym mamusie i tatusia- taka nasza mała iskiereczka
Qrczak, Magdalenq...a co u Was???aszka lubi tę wiadomość
Kobieta jest szczęśliwa gdy ma dwa imiona "Kochanie" i "Mama"... ja od lutego 2015 jestem pełna szczęścia
-
nick nieaktualny
-
aszka wrote:Dziewczyny udało sie, sa dwie krechy
dzis testowałam.
Jeeny Kochana super wiadomosc! W koooncu Ci sie udalogratuluje
Naturalnie sie udalo? Czy jakies leki, stymulacja, inseminacja?Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 maja 2015, 07:36
anna83_83 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnykwiatuszek789 wrote:Jeeny Kochana super wiadomosc! W koooncu Ci sie udalo
gratuluje
Naturalnie sie udalo? Czy jakies leki, stymulacja, inseminacja?
stymulacja plus 1 IUI dzis wynik beta 71. Byłam u gina, powiedział, że wynik dobry w poniedziałek zrobic badania, dał rozpiskę, powtórzyc i zadzownic do niego powiedziec jakie wyniki. Jak dobre to wizyta dopiero za jakis tydzien, takze na razie spokojnie siedziec. Mam l4 i jestem w domu
Kwiatuszek jak objawy, dziecko? Pisz jestem bardzo ciekawa
Anna co u Ciebie? Pisz nie moge sie doczekac
Malenqa i Qrczak co u Was?Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 maja 2015, 12:43
-
To teraz chuchaj i dmuchaj na siebie. Po takiej walce nie moglo być inaczej jak pozytywna beta
trzymam kciuki za wszystkie wyniki!
Mnie w zasadzie objawy omineły, nie wymiotowałam, mdłości niewiele (może jakby wszystkie zebrac to z dzień by sie ich uzbierał). Poczatkowo tylko odporność mi spadła ale juz wróciła na właściwe torytylko sutki i piersi dają się we znaki ale to już od samej implantacji i przyzwyczaiłam się do tego dyskomfortu. Narazie pracuję i nie chce mi sie w sumie iść na zwolnienie. Za kilka dni usg połówkowe i niedowierzam jak ten czas szybko leci
Niedawno czekałyśmy na dzieciątka naszych dziewczyn forumowych a One już swój pierwszy Dzień Matki obchidziły, a my bedziemy świetowały za rok
A na kiedy masz termin wg OM?aszka lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnykwiatuszek789 wrote:To teraz chuchaj i dmuchaj na siebie. Po takiej walce nie moglo być inaczej jak pozytywna beta
trzymam kciuki za wszystkie wyniki!
Mnie w zasadzie objawy omineły, nie wymiotowałam, mdłości niewiele (może jakby wszystkie zebrac to z dzień by sie ich uzbierał). Poczatkowo tylko odporność mi spadła ale juz wróciła na właściwe torytylko sutki i piersi dają się we znaki ale to już od samej implantacji i przyzwyczaiłam się do tego dyskomfortu. Narazie pracuję i nie chce mi sie w sumie iść na zwolnienie. Za kilka dni usg połówkowe i niedowierzam jak ten czas szybko leci
Niedawno czekałyśmy na dzieciątka naszych dziewczyn forumowych a One już swój pierwszy Dzień Matki obchidziły, a my bedziemy świetowały za rok
A na kiedy masz termin wg OM?
jeszcze nie wiem, dopiero za 1.5 tygodnia ide na wizyte sie okaze, na razie to wiesz dopiero testowałam wiec to same poczatkiJa mam l4 bo u mnie uciazliwe warunki pracy.
-
aszka wrote:Dziewczyny udało sie, sa dwie krechy
dzis testowałam.
O kurcze- super wieści! Gratuluję! Oby wszystko już teraz poszło z górki.
aszka lubi tę wiadomość
Kobieta jest szczęśliwa gdy ma dwa imiona "Kochanie" i "Mama"... ja od lutego 2015 jestem pełna szczęścia
-
nick nieaktualny
-
Tak, ja mam pierwszy dzień matki za sobą...a w poprzedni dzień matki zaciążyłam- taki sobie prezent zrobiliśmy
Wcześniej nie zdążyłam wiecej napisac bo maluszek mnie "wzywał".
Aszka, bardzo się ciesze, że Ci się wreszcie udało- widzisz, na każdą z nas przychodzi odpowiendnia pora- pewnie będziesz miała termin w okolicach styczniaOj, musisz na siebie teraz uważać- chuchać, dmuchać, bo to już nie przelewki
Super, super, super!!!!
A ja jako mamuśka z prawie 4 miesięcznym stażem cóż mogę napisać- jakoś leciA tak na prawdę to bardzo szybko te dni uciekają- mały jest coraz fajniejszy, tylko niestety przez to że miał kolki, strasznie rozpieszczony. Zasypia na cycku, musi mieć ciągle towarzystwo, trzeba go nosic na rękach-ale ostatnio stwierdziłam, że trudno- w końcu od tego jestem żeby dbać o niego i rozpieszczać
Musi czuć że mamusia i tatuś bardzo go kochają- czekaliśmy na niego tak długo!
Także dziewczynki dbajcie o swoje brzuszki- tylko ich nie głaszczcie bo to sprzyja skurczom macicy i nie jest wskazane. No i oby do rozwiązania, a później poznacie blaski i cienie macierzyństwaaszka lubi tę wiadomość
Kobieta jest szczęśliwa gdy ma dwa imiona "Kochanie" i "Mama"... ja od lutego 2015 jestem pełna szczęścia
-
nick nieaktualny
-
Ja miałam cc wiedziałam o tym jeszcze przed ciążą. Nie wiem co jest lepsze- niby naturalny jest bardziej polecany bo lepiej dla dziecka i dla matki, zdarza sie jednak że poród jest ciężki i po naturalnym czasami dziewczyny dłużej dochodzą do siebie niż po cc, ale z drugiej strony cesarka to operacja- zawsze później mogą być komplikacje i zrosty. Ja nie miałam wyboru i musiałam być cieta, ale już teraz myślę czy przy kolejnej ciąży- gdyby takowa sie zdarzyła, a chcę tego- nie będę miała problemów przez jakies blizny itp. No ale- pozyjemy, zobaczymyKobieta jest szczęśliwa gdy ma dwa imiona "Kochanie" i "Mama"... ja od lutego 2015 jestem pełna szczęścia