O wszystkim i o niczym :D
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
Malenq wrote:Dzięki dziewczyny
A jak tam wyprawki w trakcie kupowania????
Ja sporo rzeczy bede miala od rodziny bo mi zbierali - łóżeczko, jakieś kocyki, sporo ubranek, nosidełko, rozek, zabawki i jakies duperele. Sama troszke ciuszków kupiłam i tanio na allegro wylicytowałam mega pakę ciuszków a wiekszość jak nowe wiec sie opłacało. Zbieram sie juz za zakup wózka - w sumie to moja mama sie zaoferowała a my mamy tylko wybrac. No i chce zdecydowac sie na kosmetyki jakies i doszłam do wniosku (nie wiem czy dobrze ),ze kupie chyba cos zwykłego, typu nivea czy cos w ten deseń i jesli Mała bedzie akceptowała je to nie ma sensu innych dużo droższych kupować.
Pora też skompletować dla siebie cos do szpitala ale za to jakoś nie moge ze zabrac -
O jej, kiedy ja tu ostatnio byłam?! Dziewczyny- meldujcie co u Was???
Ja póki co jestem mamuśką na pełnym etacie- zakochaną w swym bąblu do szaleństwa Pozdrowionka!Kobieta jest szczęśliwa gdy ma dwa imiona "Kochanie" i "Mama"... ja od lutego 2015 jestem pełna szczęścia
-
nick nieaktualnyanna83_83 wrote:O jej, kiedy ja tu ostatnio byłam?! Dziewczyny- meldujcie co u Was???
Ja póki co jestem mamuśką na pełnym etacie- zakochaną w swym bąblu do szaleństwa Pozdrowionka!
Ania no to widzisz dobrze ze Ci sie układa
A kwiatek to juz niedługo bedzie rodzic. -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Hej dziewczyny.
W zeszłym roku o tej porze dość często bywałam na forum a teraz,jak jest cheć wejsc na forum to brak czasu a jak jest czas to człowiek woli poleżeć choć chwilkę i zresetować sie Dlatego korzystajcie z tego błogiego ciążowego "lenistwa". Tak teraz pomyślałam, że ja już prawie nie pamiętam tej mojej ciąży... wiem że nie wyobrazałam sobie wtedy jak to bedzie gdy maluch pojawi się na świecie, a teraz nie wyobrażam sobie żeby było inaczej!
Z wyprawkami nie czekajcie na ostatnią chwilę bo różnie to bywa- w dzisiejszych czasach dziewczyny często rodzą przed terminowo albo trafiają do szpitala (m.in. ja) wiec lepiej miec wszystko przygotowane. No i pamiętajcie o "wyprawce" dla siebie po porodzie bo ja o tym nie pomyślałam a później gdy byłam uziemiona w domu to mąż musiał mi kupowac wszystko- łącznie ze stanikami laktacyjnymi i bluzkami do karmienia- co pewnie nie było dla mniego zbyt komfortowe.
A u nas ogólnie OK, mały rośnie, jest rozpieszczony. Są gorsze i lepsze dni. Wczoraj usłyszałam słowo ma-ma co dodaje skrzydeł. Moim zdaniem kobiety gdy zostają matkami świrują na punkcie dziecka. Moje własnie sie obudziło wiec zmykam do niego. Całuski!!!!!!!!!!!aszka, Malenq lubią tę wiadomość
Kobieta jest szczęśliwa gdy ma dwa imiona "Kochanie" i "Mama"... ja od lutego 2015 jestem pełna szczęścia
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Cześć dziewczyny! Jakieś nowe wieści macie? Najlepiej same dobre
U nas czas leci- 8 miechów trzasnęło nie wiadomo kiedy, 6 zębów już jest i chyba kolejne w drodze bo młody ślini się nadal jak nie wiem co. Niestety noce nie należą do przespanych bo potrafi się budzić czasem nawet co godzinę na cycocha, a butli w nocy nawet nie chce widzieć. Ale poza tym jest wspaniale- mały jest rozpieszczony, muszę go nosić ciągle na rękach,mało śpi lecz nie mogę narzekać i nawet jak czasem jestem padnięta i mam już serdecznie dość to powtarzam sobie- ciesz się że nie jest gorzej i masz zdrowe dziecko! Macierzyństwo jest trudne, pełne wyrzeczeń ale i radości- patrzę na tą małą cząstkę nas i nie mogę uwierzyć że udało nam się stworzyć taki mały cud
Piszcie co u Was!aszka, Malenq lubią tę wiadomość
Kobieta jest szczęśliwa gdy ma dwa imiona "Kochanie" i "Mama"... ja od lutego 2015 jestem pełna szczęścia
-
nick nieaktualnyAnia masz racje ale wiadomo nikt nie mowil, ze macierzysnstwo jest proste. Fajnie ze do przodu, u mnie tez do przodu. Ja juz po połowkowym i jest dobrze Troche objawów nadal mam, dzis ciagało mnie znowu na wymioty ale na szczescie tylko mi było niedobrze. Bede miec coreczke
-
I ja się zamelduje jeszcze w dwupaku
Dokładnie mam zdanie jak Aszka - wiadomo, ze łatwo nie bedzie. Ale chyba każda z przyszłych matek ma tego swiadomosc może obawa i lęk przed nieznanym jest ale tyle kobiet sobie poradziło o wiem ze tez sobie dam radeaszka lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnykwiatuszek789 wrote:I ja się zamelduje jeszcze w dwupaku
Dokładnie mam zdanie jak Aszka - wiadomo, ze łatwo nie bedzie. Ale chyba każda z przyszłych matek ma tego swiadomosc może obawa i lęk przed nieznanym jest ale tyle kobiet sobie poradziło o wiem ze tez sobie dam rade -
nick nieaktualnyBuziaki, u nas w też do przodu mała zaczyna stawać, wszędzie jej pełno....
No pewnie że nie jest łatwo, czasem jest i płacz i bezsilność, ale to Naszą mała kopia Nas hehehe a charakterek po mamusi...
Aszka gratuluję córeczki
Kwiatku a Ty już na finishu...łoooooo matulu kiedy to minęło!?!?!?!?aszka lubi tę wiadomość