Od czego zacząć badania?
-
WIADOMOŚĆ
-
slash wg mnie powinnas nawet sprawdzic czy nie masz jakis bakterii..bo niektore utrudniaja zajscie..w szczegolnosci ze i maz moze sie zarazac.. wiec jelsi maja zrobic to niech zrobia czystosc.
ja teraz tego plnuje jak cholerka
bo tak przez 3 miesiace przekazywalismy sobie wzajemnie z mezem ;/ -
nick nieaktualny
-
slash mial maz robiony kiedys posiew nasienia ??
jesli nie .. to warto raz zrobic u ciebie czystosc - a raczej wymaz z szyjki macicy a u niego posew nasienai -
dla siebie myslałam o:
- posiew z kanału szyjki macicy w kierunku chlamydia, ureoplasma, mycoplasma
- biocenozę pochwy
i ogolny wymaz z kanały szyjki
myslałąm takze o jakims badaniu na drozdzakidokładnie o cadidi
oczywiscie wszystko odpłatnie
ale nie wiem jakie by mężowi badania zrobić, czy moje wystarczą a męza przy okazji przeleczyc jesli cos wyjdzie. -
pyska_ta wrote:50% ze pojde, 50% ze zadzwonie i odwolam. Zalezy jak bede spala dzis w nocy.
ja planuje isc na HSG jak u meza znajda plemnikipyska_ta lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyJejku, to ja jednak fajnie trafilam. Nie dosc, ze cala diagnostyka bezplatnie (u mnie, bo maz musi za siebie placic), to jeszcze mysla za mnie i sami mnie kieruja gdzie trzeba. Chyba jednak nie zadzwonie...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 maja 2014, 17:57
Ania_84 lubi tę wiadomość
-
A w badaniu nasienia wyszly jakies komorki okragle lub leukocytyalbo obnizone paraetry nasienia ??
jelsi na ktores z tych jest odp ttak.. to zrobicie mu posiew nasienia -
Emily83 wrote:też myślałam aby najpierw zbadać nasienie męża, ale on uważa że jest za wcześnie jeszcze na to no i że na pewno z nim wszystko w porządku bo dobrze się prowadzi itd... kiedy wysłałyście swoich mężów na badanie nasienia?
pyska_ta lubi tę wiadomość
-
pyska_ta wrote:Jejku, to ja jednak fajnie trafilam. Nie dosc, ze cala diagnostyka bezplatnie (u mnie, bo maz musi za siebie placic), to jeszcze mysla za mnie i sami mnie kieruja gdzie trzeba. Chyba jednak nie zadzwonie...
-
Ja jakoś szerokim łukiem omijałam lekarzy i przychodnie (a to przez moją mamę, która uważa, że do lekarzy to się na starość chodzi, a jak coś dolega to samo przejdzie...z czasem, teraz oczywiście tego żałuję i jak tak rozmyślam nad tym dlaczego nam się nie udało do tej pory to i różne rzeczy mi się przypominają, różne objawy, które teraz kojarzę z różnymi choróbskami.
nawet nie wiem z jakimi objawami do kogo się zgłosić, ehh... bo przecież każda choroba może mieć wpływ na trudności z zajściem w ciążę... -
powiem wam, że jedyna osoba, która wspiera mnie i mobilizuje do leczenia się (namawia na wizytę u ginekologa, u lekarza, na porobienie badań kontrolnych itp) jest poza mężem, moja teściowa. Może czasami jej nienawidzę, ale czasami wydaje mi się, że jest to jedyna osoba z którą byłabym w stanie tak naprawdę szczerze porozmawiać o staraniach i o tym co czuję - ale to może temat już na inny wątek.
na razie czekam na @ i mam mieć usg w 4-5dc (najpóźniej), widziałam na wątku, że któraś z dziewczyn dodała to jako jedno z pierwszych badać, napisała 3dc, więc bliziutko:) -
No to pogadam z mężem żeby zrobić ten posiew nasienia, może za jednym razem ja zrobie u siebie bakterie a maż u siebie. Bo może faktycznie to wina bakterii.
Widziałam u mnie w instyttucie ze oddzielnie oprocz danaia posiewu nasienia robi się badanie na chlamydie mycoplasme tez z cewki moczowej nie wiem, czy zrobic zwykły posiew czy oddzielnie tez na te chlamydie itd.Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 maja 2014, 19:56