Od listopadowego testowania do letniego rozwiązania ❤
-
WIADOMOŚĆ
-
Mi kazali od razu się przebrać w koszulę.
W tym szpitalu co teraz byłam to paczki były dwa razy dziennie. Rodzina przynosiła pod drzwi oddziału i ktoś odbierał i od razu do pacjentki. Ale takie rzeczy jak mój pessar czy rzeczy dla rodzącej nie miały limitu czasowego.M&M -
Dziewczyny z konfliktem serologicznym.. Do tej pory miałam zawsze podawany zastrzyk z antyimmunoglobuliny dopiero po porodzie. Teraz zalecenia są takie, żeby już w ciaży podawac.. przez to, że ciaży nie prowadzę na NFZ, tylko prywatnie, musiałabym sama wykupić ten preparat.
Któraś z was miała to już robione w ciaży? Ile płaciłyście za ten domięśniowy zastrzyk?2007 synek
2008 (* 9 tc)
2010 synek
2015 synek
2018 synek
2020 (* 11tc i *13tc)
2021 córeczka
MTHFR_677C T i PAI-1 4G hetero
wegemama
-
Martoszka jedynym plusem leżenia w szpitalu w czasie ciąży jest to, że można się trochę zaznajomić z tym co i jak się w szpitalu dzieje i być mądrzejszym w czasie kolejnego pobytu. 😄
Annamaria nie pomogę w temacie.
Mam dziś totalny brak sił, absolutne zero, null null. 😄
-
Hej dziewczyny
Ja bym już chyba wszystko brała jeśli szykowały się dłuższy pobyt. U nas na patologii też widziałam dużo dziewczyn w legginsach.
Adu nieciekawie z tym ciśnieniem, wypoczywaj jak najwięcej. Lepiej nudzić się w domu niż w szpitalu 😘
Annamaria o Bizielu chyba piszesz, sądząc po standardzie 😂 Ja rozważam miejski.
No chyba, że akcja sama się rozkręci to pojadę do naszego na ostatnią chwilę.
A i udało mi się do labu dzisiaj dojść 🥳
Ja robię w vitalabo, bo mam punkt kilka kroków od domu. Jak idę o 10 to nikogo nie ma zwykle.
Mały ma początki anginy. Na szczęście udało się dostać do przychodni rano i do fajnej Pani dr. Cała lista leków do podania. A już się bałam, że szpital nas czeka.
-
Annamaria ja miałam podawaną immunoglobuline teraz w ciąży aczkolwiek moja gin dała mi skierowanie do przyszpitalnej przychodni i nie musiałam za niego płacić. Bo na wizyty też chodzę prywatnie. Aczkolwiek musisz wiedzieć że przeciwciała są ważne 14 dni i w tym czasie musisz się wyrobić z podaniem zastrzyku. Ja o tym nie wiedziałam i musiałam powtarzać grupę krwi.
Adu ciężka sprawa z tym ciśnieniem. Ciekawe co lekarz na to powie. Ale tak jak dziewczyny mówią lepiej chyba wziąć wszystko ze sobą. Mogą Cię przytrzymać do tego 36tc w szpitalu i później zacząć wywoływać poród tak jak było w przypadku tej dziewczyny ze szkoły rodzenia o której pisałam. Także lepiej się chyba przygotować w razie czego.
Kredka daj znać po wizycie co powiedział lekarz. A na czop to nie jest za wcześnie? Ja to się zbytnio nie znam dlatego pytam. Z tą anemią to wieczny problem u nas 🙈
Ja ogarnęłam rzeczy ze słupka i przeniosłam do witrynki. Część rzeczy wyrzuciłam bo zbiera się to wszystko i trzyma nie wiadomo po co 🙈 A teraz czas na łazienkę 🤨 ehh na samą myśl już mi się nie chce 😅💔05.2017
💔04.2020r. 11tc
❤️ Listopad 2020 Cud
-
No ja już wiem, że do tego szpitala nigdy nie pójdę 🤭 na moje szczęście mieszkamy między Łodzią, a Warszawą. Więc teraz wybieram szpitale w Łodzi.kredka wrote:Martoszka jedynym plusem leżenia w szpitalu w czasie ciąży jest to, że można się trochę zaznajomić z tym co i jak się w szpitalu dzieje i być mądrzejszym w czasie kolejnego pobytu. 😄
Annamaria nie pomogę w temacie.
Mam dziś totalny brak sił, absolutne zero, null null. 😄M&M -
Sandrina o cholera, grubo z tą anginą. 😣 Oby szybciutko przeszło bo się maluch namęczy i Ty przy okazji też.
Endzi No właśnie się zastanawiam czy to czop czy nie czop. 😅 w pierwszej też zaczął mi szybciej odchodzić małymi fragmentami bezbarwnymi a około tygodnia przed porodem poszła już ogromna reszta podbarwione brązem i krwią.
W ogóle dziś przyczaiłam, że zaczyna mi się robić kreska na brzuchu a już myślałam że jej nie będę miała bo w pierwszej ciąży wyszła mi mega szybko (jakoś w połowie) i była mega ciemna. 😅
Mam jeszcze pytanie o tantum rosa bo jak mówiłam nie używałam wcześniej i mam rozkminę... 🤔 kupujecie gotową w buteleczkach, irygator (nigdy nie robiłam irygacji 😲) czy tylko saszetki? Podzielcie się doświadczeniem bo nie ogarniam. 😅 -
Dziewczynki moje drogie,
Miałyście detektory tętna?
I drugie pytanie: jakie badania miałyście do zrobienia w 1 trym? Ja mam zrobić mocz, tsh, żółtaczka typu B,C . I to w sumie tyle, wydaje mi się ze bardzo okrojone 🤨 (mieszkam za granicą, ciekawa jestem ile tych badań jest w pl)25.12.2020 (8cs)- 8tc [*]
10.05.2021-⏸🥰 ➡️14dpo bhcg 467➡️ 18dpo bhcg 2523
19.01.2022- synek na Świecie 💙 55 cm i 3600g szczęścia -
Martyna ja nie miałam ale jak dobrze kojarzę to Endzi ma detektor i któraś z dziewczyn jeszcze tylko nie pamietam kto dokładnie.
Co do badań to u mnie tak samo jak u Sandriny.
Sandrina dzięki, chyba zamówię te buteleczki gotowe. Czytałam też że saszetki są spoko do rozpuszczenia w takich buteleczkach z atomizerem do psikania. Może też się skuszę. 🤔
Zbieram się do lekarza. -
Martyna co do badań to ja miałam:
Mocz, morfologia, grupa krwi, tsh, wr-test kiłowy, glukoza, HCV typ c, różyczka, toxo, cytomegalia.
Detektor ja i Annamaria mamy taki sam ale już Ci pisałam 🤪
Kredka kciuki na wizycie ✊ Daj znać koniecznie co u Was 😉 A ciekawe co lekarz powie czy to czop czy nie czop 🤔
Adu jak tam u Ciebie? Odpisał lekarz?
Ja trochę ogarnęłam dom i jest w miarę porządek heh 😁💔05.2017
💔04.2020r. 11tc
❤️ Listopad 2020 Cud
-
No to wy macie o wiele wiech badań, hmm😂
Endzi, pisałaś? Kurde ten baby brain. Mam sklerozę 😭 aaaa, ty masz jumper? Coś mi świta.
Zdecydowałam ze kupię po usg w następnym tygodniu. To będzie 9tc, zanim zamówię to w 10 akurat przyjdzie.
Endzi, Snowflake lubią tę wiadomość
25.12.2020 (8cs)- 8tc [*]
10.05.2021-⏸🥰 ➡️14dpo bhcg 467➡️ 18dpo bhcg 2523
19.01.2022- synek na Świecie 💙 55 cm i 3600g szczęścia -
Ja kupilam pianke ginexid, podobno fajniejsza niż tantum rosa. Ale je też kupilam, a xo 🤣
Ok, zdałam holter. Pielęgniarka kazala czekać, aż lekarz opiszę (po weekendzie 💁♀️). A lekarz odpisał, że jechać do szpitala, jeśli dolne będzie powyżej 100. Na razie nie mierzyłam w domu, bo tylko latam i coś robię, wiec wiadomo, że wysoko. Ale w ciągu dnia nie miałam powyżej 100 dolnego tez na tym holterze.
Kapnelam się też, że lekarz zapisał mi magnez b6 forte, a ja brałam zwykle. Maz mi zaraz pojedzie i kupi ten co trzeba.
Endzi lubi tę wiadomość
-
Martyna33 wrote:No to wy macie o wiele wiech badań, hmm😂
W pierwszej ciąży prowadzonej za granicą miałam chyba ze trzy razy krew pobieraną na same podstawy plus HIV tylko. Mocz co prawda co wizytę ale sprawdzany jedynie paseczkami na miejscu na obecność białka i glukozy. 🤷🏻♀️ Także wiem co czujesz. 😄
Melduje po wizycie że GBS pobrany, mały pulpecik ma już 2700 gram, jest baaaaardzo nisko i pcha głowę do kanału. Nawet nie mierzył mi szyjki bo mówi, że już nie ma co ale podczas badania już mówił że czuje małą. Powiedział że mam skończyć opakowanie luteiny czyli jeszcze 2 tyg i już odstawić. Mówi, że dużo wskazuje na to, że nie dotrzymamy do terminu ale jak to powiedział „medycyna to nie matematyka i tu często wyliczenia biorą w łeb” i że miał już mnóstwo pacjentek z mega krótkimi i miękkimi szyjkami na wczesnych etapach a i tak trza było poród wywoływać także wiecie jak jest. Tak więc na nic się nie nastawiam i czekam grzecznie do końca czerwca a później zaczynam skakać po drabinie, myć okna, szorować podłogi i co tylko. 😂😂😂
Endzi, Snowflake, sandrina22, Martyna33, Baśka 89 lubią tę wiadomość
-
Adu dobrze że nie musisz się zbierać do szpitala na już ✊ Teraz musisz się oszczędzać aby nie było tych dziwnych skoków 🙄 Także tam więcej odpoczynku 🤪
Kredka powiem Ci że to już się robi takie niewiarygodne ze aby dotknąć i już któraś z nas może zacząć rodzic 🙈 A dopiero robiłyśmy test i byłyśmy na pierwszym usg 😲 Ale masz rację do końca czerwca wszystko na spokojnie 😉 A później można szaleć tylko nie spadnij tej drabiny i okien 🙄
A ja mam brak sił.. Tyle rzeczy dzisiaj zrobiłam że już chyba mam dość na kilka kolejnych dni 😅🙈 Ale została mi szafa w korytarzu jeszcze do oproznienia tzn kilka rzeczy tylko bo większość dziś zrobiłam. Ehh ale już na spokojnie bo i tak mąż sam nie wyniesie tych mebli więc mam trochę czasu 😁
Baśka 89 lubi tę wiadomość
💔05.2017
💔04.2020r. 11tc
❤️ Listopad 2020 Cud
-
O ja...ja wg ostatniego usg dziś mam 34+0, a w sobotę wizyta, więc by było 34+3, czyli tak jak Ty teraz🤭kredka wrote:W pierwszej ciąży prowadzonej za granicą miałam chyba ze trzy razy krew pobieraną na same podstawy plus HIV tylko. Mocz co prawda co wizytę ale sprawdzany jedynie paseczkami na miejscu na obecność białka i glukozy. 🤷🏻♀️ Także wiem co czujesz. 😄
Melduje po wizycie że GBS pobrany, mały pulpecik ma już 2700 gram, jest baaaaardzo nisko i pcha głowę do kanału. Nawet nie mierzył mi szyjki bo mówi, że już nie ma co ale podczas badania już mówił że czuje małą. Powiedział że mam skończyć opakowanie luteiny czyli jeszcze 2 tyg i już odstawić. Mówi, że dużo wskazuje na to, że nie dotrzymamy do terminu ale jak to powiedział „medycyna to nie matematyka i tu często wyliczenia biorą w łeb” i że miał już mnóstwo pacjentek z mega krótkimi i miękkimi szyjkami na wczesnych etapach a i tak trza było poród wywoływać także wiecie jak jest. Tak więc na nic się nie nastawiam i czekam grzecznie do końca czerwca a później zaczynam skakać po drabinie, myć okna, szorować podłogi i co tylko. 😂😂😂
M&M
