Od listopadowego testowania do letniego rozwiązania ❤
-
WIADOMOŚĆ
-
Snowflake, ja to się już tak przyzwyczaiłam do takich pourywanych nocek, że już mnie to nawet nie rusza. W dzień nie bardzo potrafię spać i nie śpię 🤷. Zobaczymy jaka będę twarda jak się córeczka urodzi i trafi się typ nieśpiaco - płaczący, he he. Miłego prasowania (ja już nawet polubiłam, tyle tego jest ...🙄)
My po grillu, lekko kapie deszcz, świeci jednocześnie słońce a Jagoda zamiast się wyciszać dostała na wieczór powera.
Idę pogonić towarzystwo. Myć się i spać! -
Jagodowa mama ojjj to miałaś gorszą nockę ode mnie🙈 Moja Zosia na szczęście nie ma w ogóle takich akcji, że np. obudzi się w środku nocy i nie chce spać. To jest trochę dołujące, że dziecko śpi całkiem dobrze a matka się męczy i nie potrafi zasnąć czy przespać ciągiem nocy 😐 Już się boję, że za to drugie dziecko da mi popalić 🙈 jeśli chodzi o spanie w nocy...
Snowflake no otóż to-mała jak wypije butelkę - śpi od razu a ja mogę się tak męczyć nawet 2godz 🤦🏼♀️🤦🏼♀️🤦🏼♀️ Snow skoro już będziesz fotki robić to chce tą piłeczkę lekarską widzieć 😁
Adu super fotka😊 Pamiątka piękna 🥰 Ja lubię sesje w takich sukniach, gdyż na co dzień nie chodzę w sukienkach a w balowych raz na parę lat😜 Teraz bym też musiała zrobić sobie sesję, bo skoro Zosia ma to synowi też by wypadało zrobić ale przyznam, że nie mam za bardzo chęci przez zmęczenie 🤪
Annamaria jak tam Twoje twardnienia ❓ Dakej masz codziennie te niebolesne napięcia ❓ Ja codziennie średnio 5-8
Baśka89 mam nadzieję, że wszystko ok u Was-daj znać po obchodzie 😘
Kredka kurka to może być cholestaza ale bez badań to wiesz... Jak tylko będziesz umiała to dla pewności zrób te badania. Trzymam kciuki, żeby jednak to było na tle hormonalnym. Ja to miałam ale w 1wszym trymestrze.
Endzi nawet nie wiesz jak mnie pocieszyłaś pisząc, że dziecko dziedziczy charakter po obu rodzicach 😁 bo my z moim to jak ogień i woda. Ja drę jadaczkę codziennie, o wszystko się pluję - taka choleryczka a ten oaza spokoju, niczym się nie przejmuje i flegmatyk w dodatku🤪 Jaby to tak połączyć, to dziecko powinno być w miarę ok😂😂😂
-
Część dziewczyny
Ja tylko z doskoku.
Basia piękny pokoik.
Oby pobyt w szpitalu był jak najkrótszy.
Adu 😍
U nas bez zmian. Jak nie będzie poprawy w przyszłym tyg szpital z małym.
Stary do środy ma L4 - pierwsze w życiu 🤯
Ja dziś miałam wizytę u gina. Dostałam solidny opieprz za nietrzymanie diety.
Mała dogoniła wagowo dzidzię Kredki 🤦 nie dość, że dużo przybrała to jeszcze brzuszek ma sporo większy niż głowę.
No a jak ja mam o jedzeniu myśleć jak od dwóch tyg za pielęgniarkę robię w domu 😭
Przepraszam, że się do reszty nie odniosę, ale już nie pamiętam co kto pisał.
Buziaki dla wszystkich 😘😘😘
Idę spać, póki mały się nie obudził.
-
Sandrina22 nie przepraszaj, bo nie masz za co. Zdrowia dużo Wam życzę - biedny maluch🥺 Mam nadzieję, że jednak będzie ok i nie pójdziecie do szpitala. Co do wagi małej, to chyba nie jest aż tak dużo jak na ten tydzień ciąży No nie🤔🤷🏼♀️❓ Może jedynie, że brzuszek większy od główki, to daje do myślenia ale sama waga myślę, że jest ok. Jeszcze raz zdrowia dla Was-wyśpij się 😘
-
Martyna, usuń proszę link z postu
Dzięki dziewczyny, mi się też bardzo podoba 😁
Ale czad w ogóle dziewczyny, co tu się zadziało! 🤣 napisala na grupie jakas dziewczyna, że szuka ciężarnej do sesji, zgłosiłam się i w poniedzualek będę miała, w takiej bajkowej błękitnej sukience 🤣 szoooookEndzi, kredka, Jagodowa Mama lubią tę wiadomość
-
Adu piękne foto 🥰 Bardzo mi się podobają takie plenerowe sesje 🙂 A o tym że i nasze dzieci się załapią na bon to nie miałam pojęcia. Myślałam że to tylko za tamten rok obowiązywało. Ale racja z tymi benefitami to mogą sobie wsadzić w poważanie. Wolałabym płacić mniej za jedzenie i paliwo niż dostawać te ich benefity.
Snowflake te foto w spodniach też mi się podobają. Takie naturalne aczkolwiek zapiąć się już w nich nie da rady 😅 No i do tego koszulki białe i fajna rodzinna sesja 🙃
Sandrina dużo zdrówka dla Was niech malutki zdrowieje tam szybciutko i mam nadzieję że uniknięcie szpitala. A malutka w brzuszku jeszcze pewnie się unormuje co do wymiarów.
Jagodowa nie dźwigałam nic. Akurat przyjechała męża siostra ze szwagrem i przenieśli to łóżko. Trzymam kciuki żeby dzisiejsza noc była lepsza niż wczorajsza✊ Wiadomo że nie zawsze jest czas aby być na bieżąco i pisać ale jak się znajdzie chwilą czasu to coś tam zawsze można naskrobać. Ja to siedzę większość dnia sama w domu to i tak nie mam nic do roboty ciekawego.
A mój wymyślił że jeszcze telewizor przeniesie tylko z początku chciał dać te same kołki do uchwytu i niestety że już się zużyły to nie pasowało a dziury powiercił. W wielkie święto na wsi 🤔 Ale że mu nie wychodziło to focha załapał aż się jego siostra mnie pytała co go tak ugryzło🤷♀️ Ehh aż mnie wkurzył powiem Wam..
Lady Ty mówisz że Twój to oaza spokoju a Ty choleryczka. To u nas jest odwrotnie tyle że ja jeszcze przez hormony to chodzę i płaczę 🙄
💔05.2017
💔04.2020r. 11tc
❤️ Listopad 2020 Cud
-
Sandrina ehhh bidulko... oby małemu szybciutko przeszło i obyło się bez szpitala. Jak tu myśleć o trzymaniu diety jak się ledwo zipie. 🤷🏻♀️ Trzymaj się jakoś i spróbuj pospać jak tylko możesz. Ściskam. 😘
Adu ale czad z tą kolejną sesją! 🤩 Będziesz miała mega pamiątkę.
Moja mała się wściekła chyba. Tak się rozpycha i wali głową w dół że odczuwam aż takie kłucia w pochwie. Mega nieprzyjemne a chwilami aż bolesne. W dodatku wszystko mnie swędzi i jestem już na maksa rozdrażniona i mam ochotę uciec z własnego ciała i iść na drinka. 😅 wrócę po porodzie. 🤣 -
Snowflake, to są nasze jedyne tak zdjęcia w życiu 🤣 na wszystkich moj maz ma takie miny i takim entuzjazmem wieje, że ojej 🤣 jakąkolwiek obcisla sukienka tak naprawdę super wygląda, luźne jak się potrzyma za brzuszek tez zresztą 😁
Kredka, ojej, jak Ci współczuję tego swędzenia:( -
Dzień dobry wszystkim 🙃
Ja już po śniadanku i dzisiaj na 8:00 angielski 🙈 Dobrze ze to ostatni weekend zjazdu i tylko do 12 mam zajęcia dziś i jutro. Mój wstał dzisiaj przed 5 i myślałam że wybiera się do pracy ale wyszedł i nic nie powiedział nawet. Ja się patrzę na podwórko a samochody stoją 🤨 Poszłam po 6 do garażu a on tam sprząta 🙈 No normalnie myślałam że ukatrupie bo nie wiedziałam co się dzieje 🤷♀️ Ale zamiast ukatrupić to się popłakałam i przytulilam🙈 Te hormony wykończą moją psychikę na prawdę.
Basiu daj znać jak tam sytuacja u Was
Adu no to powiem ze trafiło Ci się z tą sesją🥰 Zazdroo❤️
Snowflake takie zdjęcia mają też swój urok 🥰 Nawet te glupawkowate. Po latach weźmiecie album i będziecie wspominać jak to śmiesznie wtedy było 🙂
Kredka to polej tego drinka napijemy się razem 🥂🍹🍸
Miłego dnia wszystkim życzę 🥰💔05.2017
💔04.2020r. 11tc
❤️ Listopad 2020 Cud
-
Hej dziewczynki ☺️
Nocka była ciężka dość.Chyba dostałam za dużo magnezu bo zaczęłam tak płakać że nie umialam opanowac tych łez 🙈 śmiałam się a łzy same leciały.Zrobilo mi się duszno i nie dobrze z nadmiaru śliny przez ten płacz,zaczęłam wymiotywac i zaczely się skurcze brzucha...masakra.Jak odłączyła mi ten magnez to zaczęłam panować nad własnymi emocjami bo tak to się czułam jak rozwydrzone dziecko🙈 masakra.
Miałam ktg ale na ktg żadnych skurczy,miałam usg i przepływy ok,tętno młodego też ok i łożysko ok.Ale usłyszałam że uparciuch nie chce współpracować 🙈 nie dobry ten mój syn 😅
Miłego 😘 zobaczymy co przyniesie nowy dzień.[link=https://www.suwaczki.com/][/link] -
Endzi, matko, nie wiem co by się musiało stać, żeby moj maz w wolny dzień dobrowolnie zwlekl się z łóżka o 7 do pravy, a co dopiero o 5 🤣 szalony facet z Twojego! Powodzenia w szkole 😊
Baśka, o kurde i to z magnezu tak? Wow! Dobrze, ze jesteś pod kontrolą, bo to jednak za wcześnie dla małego. A powiedz, co brałaś do szpitala? 😂 cała walizkę czy ciuchy na teraz? 😅
Ja juz wyspana, ale z godzinę jeszcze poleżę i dam mężowi pospac. Śniło mi się, że rodziłam 🤦♀️ położna kazala wsadzić sobie palce i normalnie czułam główkę w środku 😂 co za abstrakcja, ten porod to jest dla mnie tak abstrakcyjna rzecz, że ja nie wiem jak ta Nadia wyjdzie 😂 a najgorzej, że ja jestem cienka dupa, baaardzo nieodporna na bol 🙊
Baśka 89 lubi tę wiadomość
-
Baśka 89 wrote:Hej dziewczynki ☺️
Nocka była ciężka dość.Chyba dostałam za dużo magnezu bo zaczęłam tak płakać że nie umialam opanowac tych łez 🙈 śmiałam się a łzy same leciały.Zrobilo mi się duszno i nie dobrze z nadmiaru śliny przez ten płacz,zaczęłam wymiotywac i zaczely się skurcze brzucha...masakra.Jak odłączyła mi ten magnez to zaczęłam panować nad własnymi emocjami bo tak to się czułam jak rozwydrzone dziecko🙈 masakra.
Miałam ktg ale na ktg żadnych skurczy,miałam usg i przepływy ok,tętno młodego też ok i łożysko ok.Ale usłyszałam że uparciuch nie chce współpracować 🙈 nie dobry ten mój syn 😅
Miłego 😘 zobaczymy co przyniesie nowy dzień.
Czyli nie tylko ja tak zareagowałam na niego.
Ciekawe czy dziś coś ciekawego Ci powiedzą na obchodzie. Jakieś plany.Baśka 89 lubi tę wiadomość
M&M -
Endzi zazdro takie faceta! Mój to jest tak oporny na wszelkie roboty... a odkąd pracuje w domu (czyli ponad rok i na powrót do biura się nie zapowiada 🤦🏻♀️) to już w ogóle... sam od siebie to nic nie pomyśli że wypadałoby zrobić.
Powodzenia w szkole, wytrwaj do 12 i będzie super! 😄
Baśka łoooo masakrooo! Też masz niezłe przygody. 😩
No ale dobrze, że maluch jeszcze siedzi i nie wyłazi bo nie ma co się spieszyć. No właśnie daj znać jaką walizkę wzięłaś bo tu ostatnio była gruba rozkmina. 😄
Adu Ty nawet nie wiesz jak jesteś silna, odporna na ból i ile jesteś w stanie wytrzymać. Mnóstwo kobiet tego nie wie dopóki nie znajdą się na porodówce. Mój dentysta się ze mnie śmieje, że nawet zwykły przegląd bym robiła ze znieczuleniem bo jak tylko do mnie podchodzi to mnie już cała japa boli 😂 a rodziłam totalnie na żywca i dałam radę. Po porodzie większość łykała paracetamol jak cukierki a ja nie chciałam nawet jednego Co prawda jak już byłam w domu kilka dni po porodzie podczas nocnego karmienia przypomniałam sobie co się działo i zaczęłam płakać. Łzy mi kapały jak grochy po prostu. Z wdzięczności że mam zdrowe dziecko i że przetrwałam to wszystko naprawdę dzielnie pomimo, że ból był jak z kosmosu.
My kobiety mamy naprawdę ogromną siłę i zniesiemy dużo więcej niż się nam wydaje! ☺️
Aaa No i jak wiecie, u mnie ilość chujowizny musi się ciagle zgadzać więc dziś w nocy obudziłam się na siku a tam znów pussy w ogniu. 👹 dobrze, że gin kazał mi kupić globulki z nystatyną i trzymać na wszelki wypadek i w razie jak tylko coś poczuje to od razu działać bo bym chyba oszalała do poniedziałku.
No i swędzenie nadal masakryczne... 😩Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 czerwca 2021, 08:37
Jagodowa Mama lubi tę wiadomość
-
Kredka, polubiłam za to, co napisałaś o kobietach i ich sile. To prawda, masz rację i to mi daje też nadzieję, że dam radę i wszystko będzie dobrze. A swędzenia tu i tam nie zazdroszczę... Ja na nystatynie jechałam przy Jagodzie niemal całą ciążę - od pierwszych wiosennych wyższych temperatur aż do końca lata. Wraz z nadejściem jesieni przeszło jak ręką odjął.
Basia, no to niezłe jazdy z tym magnezem... Dawaj znać na bieżąco co i jak.
Adu, ale masz farta z tymi zdjęciami 👍😃!
Sandrina, zdrówka dla synka, kurcze może odbędzie się bez szpitala....
Endzi, ten twój mąż to się nudzi czy jak?😂😂😂 Mojego do tej pory z wyrka nie mogę zdjąć 😠.
A u mnie też coś pod górkę znowu, mama się przeziębiła i ma opryszczkę więc najmarniej tydzień posiedzi w domu nie będzie mi w stanie pomagać ☹️. Moj będzie miał teraz drugie zmiany to tylko do południa mi coś pomoże a siostry nie chcę prosić żeby specjalnie brała urlop bo dziewczyna naprawdę ciężko pracuje i urlop powinien być dla niej.
-
A dajcie spokój ja nie wiem co mu odbiło z tym wstawaniem o 5 rano w wolną sobotę 🙈 To chyba lekarstwo na wczorajszego focha jego 😅 Musiał się zająć czymkolwiek chyba.
Jakoś może przetrwam już tylko 2h zostało niecałe. Ale Ukrainka ucząca angielskiego to nie jest dobre połączenie...
Basiu trzymaj się tam 🙂 A dzieciaczki lubią dokuczać i się chować do badania😁
Adu tak jak kredka pisze damy radę i przejdziemy przez to.
💔05.2017
💔04.2020r. 11tc
❤️ Listopad 2020 Cud
-
nick nieaktualny