Od listopadowego testowania do letniego rozwiązania ❤
-
WIADOMOŚĆ
-
Baśka 89 wrote:Kochane trochę podchodziłam i jest lepiej.Doszedl ból podbrzusza,kłucie w pochwie i ból szyjki,lekarz powiedział że dobrze bo piłka pomogła.Ze względu na to że jutro 37tc to nie będą ingerować a w piątek jak coś.
Mam nadzieję że do piątku to ja urodzę 😁 bo ból nasilający się.
Mdli mnie,zgaga męczy i rozwolnienie się pojawiło więc może zaczyna się coś dziać.Wolalabym żeby się samo zaczęło niż z ingerencją lekarzy.
Ale to wszystko się zobaczy jak się potoczy.
Czy tak na ładne oczy wróżą?M&M -
Snowflake pierwszy poród zaczął się sam 6 dni po terminie. Sytuacja była podobna do tej teraz bo męczyło mnie bite 3 tygodnie skurczami, bólami, plamieniami itp. 🤷🏻♀️
Adu Tobie po 2-3 miesiącach dziwnie? 😅 Pomyśl co ja mam jak od końca listopada nic. 🙈 Jak w końcu zobaczę starego nagiego nade mną gotowego do akcji to chyba ucieknę jak dziewica w krzaki. 🤣🤣🤣🤣🤣🤣
Baśka a sprawdzali rozwarcie? Bo takie bóle to wiesz... wiadomo, że każdy ma inaczej ale ja tak jak pisałam w pierwszej ciąży z takim czymś łaziłam 3 tyg a teraz też już 2 tydzień mam takie kłucia właśnie, krzyż mnie łupie, brzuch jak na okres i skurcze w nocy już takie naprawdę konkretne a dalej dupa. 🤷🏻♀️ To może u Ciebie ruszyć lada chwila a może Cię tak trzymać jeszcze hohoho.
Idę dziś do gina na 17, ciekawe czy coś tam rusza. 🤷🏻♀️Jagodowa Mama, Endzi lubią tę wiadomość
-
Ehh Basiu trzymaj się tam. Jak tak teraz czytam to ja miałam gładki poród 🙈 Mi na tej piłce w sumie spoko było. Trzymam kciuki aby to w miarę szybko poszło. A jak z rozwarcie u Ciebie? Mówią coś?
My właśnie u malutkiej jesteśmy teraz poszedł mąż a ja byłam wcześniej. Slodziaczek śpi i nie chce ze mną gadać 😅 ale już na tlen ma mniejsze zapotrzebowanie także fajnie. No i wydaje mi się że zaczyna się robić żółta także pewnie będzie niedługo przechodzić żółtaczkę. Ale dobrze że teraz a nie jak już wyjdziemy. Mleka mam coraz więcej ale nie wiem czy to efekt tego że jestem w domu czy że wypiłam ten farmetiker czy jak to się tam nazywa.
Adu herbatkę polecam heh dobra i na ciepło i na zimno 😁Jagodowa Mama lubi tę wiadomość
💔05.2017
💔04.2020r. 11tc
❤️ Listopad 2020 Cud
-
Endzi wrote:Ehh Basiu trzymaj się tam. Jak tak teraz czytam to ja miałam gładki poród 🙈 Mi na tej piłce w sumie spoko było. Trzymam kciuki aby to w miarę szybko poszło. A jak z rozwarcie u Ciebie? Mówią coś?
My właśnie u malutkiej jesteśmy teraz poszedł mąż a ja byłam wcześniej. Slodziaczek śpi i nie chce ze mną gadać 😅 ale już na tlen ma mniejsze zapotrzebowanie także fajnie. No i wydaje mi się że zaczyna się robić żółta także pewnie będzie niedługo przechodzić żółtaczkę. Ale dobrze że teraz a nie jak już wyjdziemy. Mleka mam coraz więcej ale nie wiem czy to efekt tego że jestem w domu czy że wypiłam ten farmetiker czy jak to się tam nazywa.
Adu herbatkę polecam heh dobra i na ciepło i na zimno 😁M&M -
Basiu, oby! Powodzenia! Trzymam kciuki żeby ruszyło pełną parą i z kopyta!
Endzi, widzisz? lepiej z malutką, lepiej z laktacją 👍. Każdy kolejny dzień przybliża Was do powrotu do domu. I poród to Ty miałaś jak marzenie, ja też takiego sobie życzę.... A życzyć sobie mam dziś pełne prawo bo właśnie wskoczyła mi 4 z przodu... 😀 Powitajcie na forum ryczącą 40 dziestkę 😂😂.
Idę na drzemkę i niech się dzieje co chce. Za gorąco na cokolwiek.
-
Wiecie co? Zmieniłam zdanie. Właśnie, że nie pójdę spać. Zachciało mi się zrobić coś dla siebie, cokolwiek. Pomalować paznokcie, zrobić makijaż, wypić jakiś fajny koktajl z lodem... A co! Większość życia mam wrażenie, że robię coś dla innych a ostatnie dwa lata to już całkiem o sobie zapomniałam.
Adu, seksy były dziwne mówisz? Nam ani w poprzedniej ani w tej ciąży bzyki nie wychodziły za nic na świecie. Mój to wogole za pierwszym razem zapytał, czy to wypada 😂... To mu powiedziałam, że wypadać to może dysk z kręgosłupa i żeby się brał do roboty 🤣🤣.
Kredka, uśmiałam się, zobaczyłam oczami wyobraźni tą scenę - mąż zwarty i gotowy a Ty w krzaki 😂😂😂. Nie.... Może nie będzie tak źle 😉.
Właśnie... Może jak jeszcze chwile mój poród się będzie ociągał to wezmę chłopa w obroty? A może dziś - taki urodzinowy bzyk? 😉
Miłego dnia dziewczyny ♥️Endzi, Monika87 lubią tę wiadomość
-
Dzięki dziewczyny, chociaż ten dzień zdecydowanie nie wygląda tak jak bym tego chciała... Ech życie.... Zamiast kwiatów i buziaka dostałam na wejściu męskiego focha (nooo fantastycznie, prawda??) a małą też coś chyba w tyłek ugryzło, bo odkąd wstała z drzemki, marudzi tak, że nic tylko ubić 😜. Telefony z życzeniami się urywają ale część z nich, to - no nie uwierzycie - złote rady jak to teraz będę musiała postępować z dwójką dzieci 🤦. No bez jaj, takich urodzin to ja jeszcze nie pamiętam 🤣🤣.
-
Kredka, ja się naprawde czulam jak dziewica 😂😂😂
Jagodowa, sto lat, wszystkiego dobrego dla Ciebie! Oby kolejne dni były piękniejsze a stary nie uprzykrzał!
Endzi, ale dobrze, że z Zuzia już lepiej. Żółtaczkę przejdzie i może wrócicie do domu 🥰
Moja mama od kilku dni dzowbi codziennie i pyta czy rodze/jak tam moje ciśnienie, powiedzualam, że jeszcze raz zaxzowni o to spytać i przestanę odbierać telefony 😂 a tu jeszcze do 24 tyle czasu 😂
Zjadłam pierogi z serem i lodem poprawiłam, małej się podobało, bp się kręci jak szalona 😁 w ogóle ona ma na odwrót- teraz pod koniec jest bardziej aktywna niż wcześniej w ciąży. -
Jagodowa masz rację trzeba zrobić coś dla siebie 🥰 Życzę Ci aby się spełniło wszystko o czym tylko marzysz w tym radosnym dniu 😘 A przede wszystkim szybkiego porodu 👶 Co do urodzinowych sexow to warto spróbować chociaż dla własnej przyjemności 👩❤️👨
Basiu niech rozwarcie szybko się robi i malutki niech przychodzi na świat 🥰
Martoszka moje mleko jej dają ale jeszcze mm też bo muszą ją dokarmiać bo do tej pory kiepsko było z laktacją. W szpitalu ściągałam po 5ml jak wróciłam do domu to było coraz więcej i w nocy ściągałam już po 10ml a teraz jak od małej wróciłam było prawie 30ml także coraz lepiej mi to idzie. Dużą robotę robi też mój laktator bo ściągam z obu piersi na raz a nie mecze się po jednej tak jak w szpitalu.
Kredka daj znać po wizycie co tam doktorek powiedział 😉
Adu smacznego ja też dzisiaj wciągnęłam dwie gałki lodów jak wracaliśmy do domu to zajechaliśmy do galerii bo stary chciał do leroya a ja poszłam sobie kupić lody a co 😁
Hehe teraz może bardziej czujesz ruchy bo jest coraz większą i ma tam coraz ciaśniej 🤔
Mówisz że jak dziewica się czułaś ☺️ Ja się pewnie będę tak czuła jak połóg minie i dostaniemy zielone światło 🙈 O właśnie trzeba będzie pomyśleć o jakieś antykoncepcji na jakiś czas 🤔Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 lipca 2021, 15:42
Jagodowa Mama lubi tę wiadomość
💔05.2017
💔04.2020r. 11tc
❤️ Listopad 2020 Cud
-
Z tego co pamietam jak pytałam kto urodzi do moich prenatalnych to rwała się Kredka i chyba Adu, a urodziła Endzi … i Baśka masz 18 godzin żeby zdarzyc 😅😅
kredka, Baśka 89 lubią tę wiadomość
25.12.2020 (8cs)- 8tc [*]
10.05.2021-⏸🥰 ➡️14dpo bhcg 467➡️ 18dpo bhcg 2523
19.01.2022- synek na Świecie 💙 55 cm i 3600g szczęścia -
Jagodowa wszystkiego najlepszego 🙂
Adu teraz dziecko jest większe, a miejsca już brak.
Endzi ja miałam też pierwszy laktator na dwie piersi, ale nie był jakiś super. Teraz kupiłam pojedynczy.
Dobrze,, że idzie laktacja, szkoda, że nie mogłaś karmić piersią, bo wtedy może żółtaczka nie wystąpiła.
Ja ostatnio mężowi uświadomiłam, że my wreszcie też będziemy musieli się zabezpieczać. Tyle lat bez niczego i po 8 latach małżeństwa pora na takie rzeczy🤦♀️
Jagodowa Mama lubi tę wiadomość
M&M -
adu wrote:Martyna, i ja nadal sie rwę 😂 maz wraca do domu z pravy to już można 😂 ją mogę rodzic codziennie od 16-5 rano 😂😂😂 i w weekendy 😂
My to z zabezpieczeń to gumki po prostu będziemy używać.
Dajesz Adu!
Mam na 10 jutro, także jeszcze kupa czasu 😅😅25.12.2020 (8cs)- 8tc [*]
10.05.2021-⏸🥰 ➡️14dpo bhcg 467➡️ 18dpo bhcg 2523
19.01.2022- synek na Świecie 💙 55 cm i 3600g szczęścia