Od listopadowego testowania do letniego rozwiązania ❤
-
WIADOMOŚĆ
-
adu wrote:Martoszka, ja nie vhce całej bluzki podnosić bo wtedy brzuch na wierzchu.. U mnie z kolei na odwrót wszyscy SN i im szybciej brzuchu znikały, wchlanialy się..
Ja nigdy nie byłam mała, jestem otyła. Po prostu wczoraj nbie to bardzo przytłoczyło, bo szukam sukienki na chrzciny i nie mogę znaleźć żadnych sensownych żeby nadawały się do karmienia. Wszystkie moje eleganckie bluzki są bez dekoltów, czyli tez do karmienia byle jak. I chodzę jak ten lump, czuje się nie kobieco jak nawet przy weekendzie nie mogę założyć sukienki, bo żadna z szafy się nie nadaje. 🤷♀️
No ja muszę trochę powiększyć dekolt w swojej i guziki przyszyć, bym mogła karmić w niej.
U mnie tym razem brzuch został większy, ale też mała przerwa między porodami. Dodatkowo jestem o 10kg lżejsza niż w dniu porodu.
Ciało zmieniało się 9 miesięcy, o tyle ile macica się zwinęła tak skóra i mięśnie potrzebują więcej czasu. Mówi się, że około 9-12 miesięcy potrzeba do powrotu wszystkiego by było jak przed ciążą.M&M -
U mnie został jeszcze kilogram z ciąży, nie chce zejść. Ledwo co jem i wiem, że to przez to, bo u mnie niestety za mało jedzenia = waga w górę albo w najlepszym wypadku stoi. Jakbym jafla regularnie i 5 posiłków to by było git bo by leciało 🤷♀️
-
adu wrote:U mnie został jeszcze kilogram z ciąży, nie chce zejść. Ledwo co jem i wiem, że to przez to, bo u mnie niestety za mało jedzenia = waga w górę albo w najlepszym wypadku stoi. Jakbym jafla regularnie i 5 posiłków to by było git bo by leciało 🤷♀️
Ja mam o 5 kg mniej niż przed ciążą, ale to przez kp i przez ruch. Przy dwójce dziewczyn jest co robić. A jem jak zawsze 3-4 posiłki i tyle.M&M -
Martoszka normalnie to mój żarłok je z jednej i drugiej piersi. Chociaż nie zawsze i wtedy jeżeli usypia to odciągam mleko. No dzisiaj spała 4,5h na noc i najadla się z jednej piersi i poszła spać dalej (na 40min) ale z drugiej odciągałam bo czułam już że jest pełna. Także tak mój żarłok je z obu piersi a czasami jeszcze muszę dać jej mm bo jej mało 🙈
Adu kochana nie ma co się stresowac tym wszystkim. To jest dopiero kilka tygodni po porodzie i nie bądź dla siebie za surowa. Co do posiłków to faktycznie trzeba zacząć jeść więcej dla własnego dobra abyś miała siłę karmić Nadulke. Co do taty to nic nie poradzisz ogólnie chłopy nie myślą zawsze coś palną głupiego i nie na miejscu. Na pewno nie chciał Ci przykrości sprawić. A sukienka zawsze się znajdzie będziesz musiała męża wykorzystać aby został z dzieckiem i wyruszysz na łowy. Nic się nie martw będzie dobrze a co do gorszych dni to masz prawo je mieć w końcu jesteś świeżo po porodzie i masz prawo się czuć tak jak czujesz. Podnieś koronę głowa do góry i cyc do przodu jesteś silną kobietą pamiętaj o tym 😘 Mój też drugie zmiany zaczyna od dzisiaj ale od 14 do 22 🙈 Ostatnio miał wolne 15 sierpnia 🥴 a tak to cały czas pracuje także łączę się w bólu 🙄
Wczoraj mąż kupił samochód bo w naszą hrabiankę już się nie mieścimy. Tzn tak gondola wchodziła na miejsce z przodu a stelaż do bagażnika i odkręcić trzeba było kolka. Także teraz mamy meganke w kombi i w końcu duży bagażnik no i nie strach pojechać gdzieś dalej niż do Lublina 😅 Ja już po wizycie u gin. Dostałam scopolan aby wywołać krwawienie bo jakieś tam resztki jeszcze zostały. Kazała przez pół roku nie zachodzić w ciążę 😅 (ogólnie to aż tak szybko nie miałam zamiaru). Szycie mówiła że bardzo ładnie było zrobione i że ładnie się zagoiło. Także spoko i współżyć już można. Z jednej strony to się cieszę bo już chcica mnie ogarnia ale z drugiej to trochę się stresuje jak to wgl będzie wyglądać 🙈
Mój mąż ma jakiegoś farta za każdym razem jak zostaje z małą to ona zaraz mu usypia. No po prostu córeczka tatusia 🙈
Martoszka lubi tę wiadomość
💔05.2017
💔04.2020r. 11tc
❤️ Listopad 2020 Cud
-
Endzi
A Scopolan to nie jest lek przeciwbólowy?
Co do samochodu, ja mam kombi, mąż ma furgonetkę i busa. Ja chyba muszę wziąć busa, bo drugi wózek nie wejdzie mi 🙊 wczoraj pojechaliśmy we trzy i niestety tylko dla młodszej wózek mi wszedł 🤷♀️Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 sierpnia 2021, 16:37
M&M -
adu, ja tak na szybko, ale no muszę - nie smucić mi się, tylko poprawić sobie humor szybciorem!
Mam taką śliczną, ale pulchną, okrąglutką koleżankę w Poznaniu i byłyśmy kiedyś na zakupach, z którego OBIE wyszłyśmy pięknie ubrane i szcześliwe jak nigdy! Lalalaj butik, mają też super sklep online.
Genialne tkaniny, mięciutkie, elastyczne, fajne kroje i duuuuży wybór, może coś u nich znajdziesz, gdzie da się pierś wyciągnąć? Ja ich od serca polecam, i wiem na pewno, że mają super rozmiarówkę, od chuderlaka do pięknej kobitki z krągłosciami!!
https://lalabajbutik.pl
Endzi lubi tę wiadomość
2007 synek
2008 (* 9 tc)
2010 synek
2015 synek
2018 synek
2020 (* 11tc i *13tc)
2021 córeczka
MTHFR_677C T i PAI-1 4G hetero
wegemama
-
Martoszka masz rację to też jest lek przeciwbólowy. Ale nie mnie to oceniać jakie ma mieć działanie. Przy porodzie dostałam 4 czopki scopolanu na szybsze rozwarcie więc chyba ma jakieś takie działanie też pomocnicze w tych sprawach. No samochód ważna sprawa bo tak to ciężko się pomieścić u nas było. No my też mamy jeszcze busa ale on jest 3 osobowy i nie wiem czy nie ma przypadkiem poduszki z przodu od pasażera więc jeździć z fotelikiem raczej tam nie można.
Annamaria dobrze piszesz. Polać Ci!
Snowflake no to powiem Ci ze faktycznie jednak jakiś tam rytm jest ale u Ciebie inna sytuacja bo to już trzeci dzieciaczek więc tak jak piszesz on musi się dostosować do Was a nie Wy do niego. Ale to ma swoje plusy bo nie jesteś taka niezorganizowana jak my 😅
Co do spacerów to u nas ostatnio kiepsko z nimi bo cały czas leje a to jak nie lało to jak mała spała to ja ogarniałam dom w tym czasie. A u nas nie ma mowy o spacerze bez spania bo zaraz jest awantura i wrzask na pół wsi. Chociaż starałam się wychodzić też z małą do altanki przynajmniej na hamak aby trochę tego powietrza złapała. O może w deszczu też by się dało tam posiedziec🤔 o ile stado komarów by nas nie zjadło ale chyba jak pada to nie powinno ch być nie?
Martoszka lubi tę wiadomość
💔05.2017
💔04.2020r. 11tc
❤️ Listopad 2020 Cud
-
Dziękuję wam dziewczyny za dobre słowa. ❤ Same wiecie, że te hormony czasem nas pokonują i człowiek trochę za dużo sobie wmawia. Ale cyc do przodu i trzeba żyć.
Annamaria, dziękuję za polecenie strony! Super jest
Endzi, super z samochodem. Ja akurat nie cierpię kombi, ale wiadomo, że są pakowne 😁 Ja mam megane, ale zwykla mala 😁 wez, co do współżycia to aż dziwnie po takiej przerwie 🙊 u mnie dziś mija 6 tyg od cc, niby już można, ja już dlugo nie plamie i krótko krwawiłam, ale na razie nie umiem sobie trgo wyobrazić 🤣 to w waszym przypadku po SN to już w ogóle dla mnie hardkor 🤣🙊
Wvzoraj znowu mi się mały zator zrobil, już guzek mialam i nie leciało a bolało 🤦♀️ ale szybko wzielam ibuprom i działałam z kapusta i okładami i ogarnęłam temat. Ale ewidetnie mam cycek do tego skłonny 🙄
Dzis Nadia cala noc z nami, bo nie chciała spać 😫 niech tem skok już się kończy 🤦♀️ Mnie przy okazji wykończy ilość wydawanych przez nią dźwięków przez sen, ktoras z nas zostanie wyeksmitoeana z pokoju za chwilę 🤣 Tetaz podpięta pod podajnik wcina przed śniadanie, ale w łóżku, więc tyle, że mi wygodnie die leży;)Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 sierpnia 2021, 05:39
Endzi lubi tę wiadomość
-
Martoszka w tych nowszych to na pewno da się wyłączyć a w naszym to nie wiem bo on już ma trochę lat.
Adu padłam z tym podajnikiem 😅
Co do samochodu to też nie lubię kombi no ale co zrobić jak musi mieć duży bagażnik. My mamy skodę fabie ale ona już ledwo co zipie więc tak czy tak trzeba było wymienić samochód.
Wiadomo każdy ma lepsze i gorsze dni takze masz prawo do rozladowywania swoich emocji.
Co do sexow no to u nas jest już 7tyg po porodzie ale na razie nic nie było. Czekałam na pozwolenie od gin no i musimy kupić jakieś gumki. Nie przepadam za tym no ale coś musi być a ja nie chce brać niczego na razie.
A co Nadusi dolegało że spać nie chciała? Moja jak miała taka noc co nie spałyśmy to miała biegunkę wtedy 🤦♀️ Powiadasz ze to skok rozwojowy?
My też rano wstałyśmy jakoś po 6 i teraz śpi kanguratko u mnie pod szlafrokiem bo siedzimy w kuchni. Próbowałam ją już odłożyć to nie dała się bo zaraz oczy jak 5zl. Także siedzimy sobie a mąż gotuję obiad. Wcześniej gardziła moim cycem wredota a teraz przez sen sobie ciumka 🙈💔05.2017
💔04.2020r. 11tc
❤️ Listopad 2020 Cud
-
Endzi, obawiam się, że Nadia to ten typ dziecka który po prostu nie chce spać w dzień 🙊🤷♀️🤣 ale ludze się, że to skok 🤣 o tak my też musimy kupic gumki 🤦♀️ ale mi one jakos tak nie przeszkadzają, tzn przywykłam chyba tyle lat i No trzeba to trzeba, teraz no way dziecka 🤣 my wstalysmy o 9 🙊 teraz je wiadomix
coś chyba jej w nosku zalega, odciągałam już ale nie wiem czy to katar czy to sie coś nazbierało. Mam nadzieję, że tylko się nazbierało.
To Zuzia tez przytulaczek mały 🥰 ja musze chusteczki ogarnąć po chrzcinach, bo to tak się nie da, a ona chyba potrzebuje bycia blisko i już 🤷♀️
A chyba wam nie pisałam, xe udało nam się dostać na bioderka na NFZ w sobotę bylam się zachipowac w tej przychodni co chciałam na bioderka A terminy na październik. Podeszłam do rejestracji jak czekałam po szczepieniu i spytałam czy się coś nie zwolniło. A pani mowi, xe skoro dziecko 5 tygodni to najwyższa pora i że nas dopisxe i czy nie chcemy dzis wiec w sobotę załatwiliśmy tenat, wszystko dobrze 😊 kontrola w październiku 😊
Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 sierpnia 2021, 10:02
Endzi lubi tę wiadomość
-
Hej dziewczyny:)
U nas podobnie jak u Annamarii u Belzebubio wirus w żłobku. Nas póki co łaskawie ominęło.
Ja się nie odzywam, bo mamy takie jazdy ze starszakiem,że szok. Wczoraj np 3 godziny histerii.
Ja już nie wiem czy to normalne, żeby 2latek tyle czasu wył 🤦🤦🤦
Dodatkowo wyszły znowu jakieś problemy rozwojowe a dodając do tego nieodkladalną Adolfinę, to trochę mnie to przygniotło ☹️
Nadal z odparzeniami walczymy. Pediatra dała maść ze sterydem🤯 i nas postraszyła, że mała ma taką skórę, że będziemy mieć z tym nawracające problemy.
Poza tym ok. W czwartek bioderka, w piątek mój gin.
LadyDior też mi Belzebubio brakuje. Chciałabym się rozdwoić, no ale się nie da 🤷
Dziewczyny wy tu o antykoncepcji 😂 my ze starym tak wykończeni jesteśmy, że seksy to będą chyba jak dzieciaki się , domu wyprowadzą 😂
Annamaria rodzisz może?😆
-
sandrina22 wrote:Dodatkowo wyszły znowu jakieś problemy rozwojowe a dodając do tego nieodkladalną Adolfinę, to trochę mnie to przygniotło ☹️
Annamaria rodzisz może?😆
sandrina, z rodzeniem, to - a gdzie tam cisza i spokój na pokładzie. Dziś OSTATNIA chyba wizyta u mojego gina i na bank będzie chciał mnie wciskać na oddział na obserwacje, wywoływanie, i takie inne. Dam wam znać jak wrócę. Ja mam mieszane uczucia, nigdy nikt mi nie przyspieszał porodów, i teraz też mi się to nie uśmiecha. Bez wskazań medycznych serio mnie to wpienia.
a co u malutkiej z tymi problemami rozwojowymi, coś z tym serduszkiem? O co kaman?2007 synek
2008 (* 9 tc)
2010 synek
2015 synek
2018 synek
2020 (* 11tc i *13tc)
2021 córeczka
MTHFR_677C T i PAI-1 4G hetero
wegemama
-
Annamaria u Belzebubio problemy- i nie wiemy czy tym razem znowu coś z integracją sensoryczną czy coś innego. Nie mam siły pisać teraz o co chodzi. Jak się psychicznie ogarnę, to może przy okazji.
Lipa z tym wywoływaniem. Jak już chcę Cię ma siłę kłaść , to chociaż uzgodnijcie teraz plan jak ma to wszystko wyglądać.
-
Hej dziewczyny ja też na szybko...
Piszecie, że Wasze dzieci nie śpią 🤪 a miały tak, że po urodzeniu cały czas spały ❓ No mojego to czasami ciężko dobudzić, mleko pije godzinę i czasem nie udaje mu się wypić porcji. Opiekunka połogowa mówi, że tak mają dzieci urodzone przed 40tyg. Są słabsze i tak to może wyglądać przez około 2tyg.No niby fajnie, że śpi ale rety to karmienie to jakaś udręka 🙄
Adu ale ten tata wypalił do Ciebie ehhh Przecież Ty karmisz, więc musisz dobrze się odżywiać no ale wiadomo-faceci nie myślą i im można to jeszcze jakoś wybaczyć, bo na pewno chciał se zażartować. Ja bym mojemu tacie jeszcze odpowiedziała, że chce se taką pupcię zapuścić taką murzyńską, bo to teraz takie modne ogromne pupcie🤪🤪🤪🤪
Sandrina22 No to u Was się dzieje 😐 Oby się uspokoiło... Ja też się zastanawiam, czy z moją Zośką jest wszystko ok, bo jeśli chodzi o wszystko związane z pielęgnacją, to mamy dramat. Nie da se grzywki obciąć, paznokci, kąpiel to horror jak zaczynamy się myć. Zmiana pampersa też walka ahhh ale przytulać się uwielbia, więc to raczej nie jest wrażliwość na dotyk 🤷🏼♀️
Snowflake a Twój synek też urodził się wcześniej nie? Nie zasypiał Ci przy piersi? Nie był slaby❓ Ja już schizy mam, czy to nie sma🤪 Co do Sebastiana, to nawet stary stwierdził, że jakby nie nasz😂😂😂 No zupełnie inny niż Zosia ale zmienia się i już staje się bardziej nasz😂😂😂😂 Naprawdę byliśmy lekko zaskoczeni, bo spodziewaliśmy się takiej drugiej Zoski 😂 No ale to facet z góry do dołu 😁
Annamaria mam nadzieję, że nie będą Ci wywoływać porodu bez wskazań. Trzymam kciuki, żeby samo się rozkręciło i czekamy na ostatnią księżniczkę na naszym wątku ☺️
Uciekam dalej ogarniać 🤪
2019 córka 💗
2021 synek💙
2024 synek💙
2013.08.26 11tc [*]
2018.01.20 8tc [*]
2018.05.26 cb [*]
2020.11.21 cb [*]
2023.02.20 6t2d [*]
2023.06.27 cb [*]
V Leiden hetero
MTHFR 677 hetero
Niedoczynność tarczycy
HPA-1a dodatnia -
Lady, moja po urodzeniu przez ponad tydzień, może nawet dwa tylko spala. Pisałam wam jak straszne to było, bo my ją na siłę budziliśmy.
Nornalnie odpowiadam tacie na takie zaczepki, ale to był zły dzień po prostu. 🤷♀️ A może Sebek ma żółtaczkę? Wtedy dzieci mają ciężko się budzić, jeśli poziom jest wysoki.
Annamaria, trzymam kciuki za wizyte! I oczywiście życzę Ci z całego serca, żeby samo się zaczęło! A może pójdziesz A tam 8 cm rozwarcia 😁😁
Sandrina, ojej, mam nadzieje, xe to jednak nic poważnego.
Usnela i spi w kokonie już z 15 min 🙏 mam nadzieję, że pośpi z 2h co najmniej 🙊🤣 -
sandrina22 wrote:
Lipa z tym wywoływaniem. Jak już chcę Cię ma siłę kłaść , to chociaż uzgodnijcie teraz plan jak ma to wszystko wyglądać.
Z moim ginem nie mam co planu uzgadniać, bo on już swoje 30 lat przepracował w tym szpitalu i teraz tylko na praktyce prywatnej został, więc on nie ma nic do gadania tam..
Jestem już po wizycie, dziecko zwalnia już, tak jak ostatnio było 300 gram więcej, tak teraz tylko 50 gr przez niecały tydzień, wiec gin mówi, że to podobno oznaka że poród blisko niby
Dał skierowanie na oddział, ale uff, na szczęście bez daty. Ja mam L4 do końca sierpnia, więc wykorzystam to skierowanie na sam koniec, o ile się nie rozwiąże wszystko wczesniej, a do tego 31 sierpnia czekam na spokojnie w domu. No w tym 41 tygodniu to ewentualnie mam zgodę iść na oddział na obserwację i negocjacje z nimi.
Taki uknułam plan.
2007 synek
2008 (* 9 tc)
2010 synek
2015 synek
2018 synek
2020 (* 11tc i *13tc)
2021 córeczka
MTHFR_677C T i PAI-1 4G hetero
wegemama
