Ośrodki adopcyjne
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyFiga8787 wrote:Mag85 tak moja suczka
też dwa lata na koniec maja czytając Was też to zauważyłam ze u nas bardzo szybko , chociaż z czymś mamy łatwiej no i z tym stażem małżeńskim . Nasz OA jest w Koszalinie .
Dziewczyny czytała któraś z Was "będziesz moim wszystkim " ja wczora zaczęłam i nie mogłam spać ...
Nie znam tej książki. O czym? Opowiesz? -
Hej Dziewczyny, być może któraś z Was czytała w czasie starań "krótkiblog" Izy. Starała się chyba z 8 lat, miała 9 transferów. Kilka dni temu odebrała TEN telefon, że odnalazł się jej adopcyjny Synek. Może jej historia w jakiś sposób Was pozytywnie podbuduje
Mag85, Bella93, sylvuś, gosia81 lubią tę wiadomość
3 lata starań, amh 0.7-0.8 endometrioza II st, 3xiui nieudane, 1xivf niedane, 2x niespodzianka - naturals
-
Ja czytalam ten blog, ale zza krzakow, nie udzielalam sie. Super, ze sie doczekala, a mowila ciagle ze jeszcze dlugo poczekaAmVormittag wrote:Hej Dziewczyny, być może któraś z Was czytała w czasie starań "krótkiblog" Izy. Starała się chyba z 8 lat, miała 9 transferów. Kilka dni temu odebrała TEN telefon, że odnalazł się jej adopcyjny Synek. Może jej historia w jakiś sposób Was pozytywnie podbuduje
-
Ja właśnie kończę ta ksiazke . Opowiada 10 historii adopcyjnych . Ciekawa, pouczająca , a zarazem straszna i ciężka ... pierwsze historia mnie dobila o małżeństwie które adoptowalo chłopca 2 letniego , kobieta wypowiada się jak chłopiec ma 4 lata mówiąc w prost : nie kocham go... okazało się ze dziecko ma FAS czego ośrodek im nie powiedzial albo zostalo zle zdiagnozowane . Maz zupelnie nie pomaga tej kobiecie , przeprowadzili sie żeby odciążyć rodzine od ich sytuacji więc wychodzi na to ze jest z tym sama .Pisze tam też ze było bliscy rozwodu. Dziecko ma spore zaburzenia , liczy się dla niego tylko jedzenie , nie jest ciekawe świata ... dużo by pisać . Poruszająca historia , widzę dużo błędów w podejściu tej matki ale łatwo się mówi patrząc z boku . Co jeszcze mnie dotknęło , wypowiedz jej męża w momencie kiedy mieli podjac decyzje czy biora to dziecko: "Ty musisz zdecydować, bo to Ty będziesz je wychowywać , ja będę pracował i zarabiał na Was pieniądze "Około 2,5 roku staran
Kiepskie wyniki męża/roczna suplementacja
15.11.2017 pierwsza wizyta w ośrodku adopcyjnym -
hej Dziewczyny dzisiaj zaczynamy warsztaty oczywiście wieczorem zdam Wam relację
lipcowka86, Mag85, zizia_a, Bella93, STORK, asiastokrota, gosia81 lubią tę wiadomość
Niepłodność idiopatyczna,
2 insemki,4 in vitro-Gyn Kce,Invimed Wawa,Artvimed Krakow. Adopcja-kwalifikacja IV 2018...VI 2020 jestem Mamą.. nie z brzucha, ale z serducha -
Przegladalam opinie i troche sie boje tej ksiazki. Ja mam w rodzinie dosc bliskie osoby przeciwne adopcji. Argumentem jest to, ze takie dziecko jest poranione i nie wiadomo jakiej rodziny, w jakim stanie zdrowia (glownie w psychologicznym sensie) i zamieni nam zycie w pieklo. Poparte jest to wlasnie roznymi historiami, ze ktos tam, gdzies tam....Figa8787 wrote:Szczerze to nie wiem czy Wam polecam ta ksiazke, sa też historię z happy endem ale dużo cierpienia jest w tej książce
-
Cześć Dziewczyny, zbieram sie by napisać wniosek i życiorysy. Czy któraś zechciałaby podpowiedzieć na co zwrócić uwagę, co i jak napisać. Mam kompletną pustkę w głowie
Asia
Starania od 2010r., Niepłodność idiopatyczna, Mutacja MTHFR C677T, A1298C heterozygotyczna
4 x iui
4 próby ivf
IX/2015 - ivf- ciąża- strata w 9tc -
nick nieaktualnyasiastokrota wrote:Cześć Dziewczyny, zbieram sie by napisać wniosek i życiorysy. Czy któraś zechciałaby podpowiedzieć na co zwrócić uwagę, co i jak napisać. Mam kompletną pustkę w głowie
Ja sugeruję napisanie życiorysów nie porozumiewając się z mężem. Ja tak zrobiłam, każdy pisał swój. Na koniec mąż dał mi przeczytać swój. Mojego nie chciał. Był zupełnie inny niż ten który napisałam ja
Pisałam go odręcznie, bo to było dla mnie osobiste. Co do wniosku wiem, że nie był zbyt długi, pisałam raczej rzeczowo, że chcemy zostać rodzicami i , że mamy warunki mieszkaniowe i finansowe, do stworzenia domu.
asiastokrota, sylvuś lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
hej Dziewczyny. Wczorajsze warsztaty bardzo fajne - tego nam było trzeba , taki pozytywny zastrzyk energii i wiary, że będziemy rodzicami Będzie 7 spotkań po 4 h każde - co tydzień. Grupa 5 par i 2 Panie prowadzące - wszyscy przeszliśmy na "ty". Kazde spotkanie będzie poświęcone innemu tematowi - teraz było takie ogólne , poznawaliśmy się i opowiadalisny w skrócie swoje historie - jakoś naturalnie opowiada się przy parach, które dokładnie wiedzą co czuje się przy takich niepowodzeniach . I odpowiadałlismy na pytanie kiedy pojawiła się myśl o adopcji.
Szybko zleciało i nie czuje się już jak kosmitka
Mag85, Yoselyn82, zizia_a, STORK, asiastokrota, amygdala lubią tę wiadomość
Niepłodność idiopatyczna,
2 insemki,4 in vitro-Gyn Kce,Invimed Wawa,Artvimed Krakow. Adopcja-kwalifikacja IV 2018...VI 2020 jestem Mamą.. nie z brzucha, ale z serducha -
nick nieaktualnyJaki ośrodek wybraliście?strawberry wrote:Hej:)
Wybraliśmy się i my wreszcie do ośrodka w Wawie, bo wreszcie mamy prawie 5cio letni staż małżeński;)
Wizyta strzał w dziesiątkę, bez porównania z tą w Siedlcach prawie 2 lata temu...Wyszliśmy stamtąd zadowoleni a nie zdołowani jak to było wtedy...Ruszamy do walki:) -
83HOPE wrote:hej Dziewczyny. Wczorajsze warsztaty bardzo fajne - tego nam było trzeba , taki pozytywny zastrzyk energii i wiary, że będziemy rodzicami Będzie 7 spotkań po 4 h każde - co tydzień. Grupa 5 par i 2 Panie prowadzące - wszyscy przeszliśmy na "ty". Kazde spotkanie będzie poświęcone innemu tematowi - teraz było takie ogólne , poznawaliśmy się i opowiadalisny w skrócie swoje historie - jakoś naturalnie opowiada się przy parach, które dokładnie wiedzą co czuje się przy takich niepowodzeniach . I odpowiadałlismy na pytanie kiedy pojawiła się myśl o adopcji.
Szybko zleciało i nie czuje się już jak kosmitka
dzieki za informacje
juz sie nie moge doczekac
Mój pierwszy cud - kochany Michałek ❤️❤️❤️
Mój drugi cud - kochany Juluś♥️♥️♥️
Nigdy się nie poddawaj chociaż byłoby to trudne! - Kiedy śmieje się dziecko - śmieje się cały świat
❤️❤️❤️ -
strawberry wrote:Hej:)
Wybraliśmy się i my wreszcie do ośrodka w Wawie, bo wreszcie mamy prawie 5cio letni staż małżeński;)
Wizyta strzał w dziesiątkę, bez porównania z tą w Siedlcach prawie 2 lata temu...Wyszliśmy stamtąd zadowoleni a nie zdołowani jak to było wtedy...Ruszamy do walki:)
kciuki za kolejne spotkania kiedy macie wizyte?
strawberry lubi tę wiadomość
Mój pierwszy cud - kochany Michałek ❤️❤️❤️
Mój drugi cud - kochany Juluś♥️♥️♥️
Nigdy się nie poddawaj chociaż byłoby to trudne! - Kiedy śmieje się dziecko - śmieje się cały świat
❤️❤️❤️ -
strawberry wrote:Musimy skompletować dokumenty wtedy będzie dopiero ustalona wizyta w domu:)
a wizyta z pedagogiem i psychologiem?Mój pierwszy cud - kochany Michałek ❤️❤️❤️
Mój drugi cud - kochany Juluś♥️♥️♥️
Nigdy się nie poddawaj chociaż byłoby to trudne! - Kiedy śmieje się dziecko - śmieje się cały świat
❤️❤️❤️ -
Yos - warsztaty super. Już nie mogę doczekać się kolejnego spotkania. 2 dotyczyło potrzeb dziecka , sposobów ich okazywania , a także uczuć. Bardzo się wzruszyłam- nawet łezki poleciały. Uważam , że każdy rodzic - nie tylko adopcyjny powinien taki kurs skończyć zanim pojawi się dziecko. Mężowi też się bardzo podoba i z dumą patrzę jak się otworzył, zmienił myślenie ... szok
zizia_a, Yoselyn82, amygdala, asiastokrota, gosia81 lubią tę wiadomość
Niepłodność idiopatyczna,
2 insemki,4 in vitro-Gyn Kce,Invimed Wawa,Artvimed Krakow. Adopcja-kwalifikacja IV 2018...VI 2020 jestem Mamą.. nie z brzucha, ale z serducha
