Ośrodki adopcyjne
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyJa uwazam ze odrzucenie pary przed jakims testem itd jest niepdpowiedzialne wrecz bo nie zdazy sie poznac pary. Mozna calosciowo zadecydowac po wszyztkich etapach ze nie dostanie sie kwalifikacji na warsztaty. Czyli do momentu debatowania komisji caaaalej i podejmowania decyzji na pkdstawie wszysgkich wynikow uwazam ze odrzucenie pary byloby bardzo krzywdzace. Chyba ze nie spelnia sie wymagan formalnych.
-
nick nieaktualnyJa czytalam o parze ktora odrzucono bo ma za duzy metraz domu ! Wyobrazacie to sobie ?! Wtf... Czytalam na bocku...
Ps. Co do stazu malzenskiego u nas 3 lata. Teoretycznie 5, ale przyjmuja minimum 3 lataWiadomość wyedytowana przez autora: 13 stycznia 2017, 07:34
-
nick nieaktualny
-
Dziewczyny, nawet się nie obejrzyjcie i Wy zaczniecie kurs. Naprawdę jak na razie pozytywne doświadczenie, i ludzie z takimi samymi problemami, dzięki temu łatwiej jest mówić o naszej niepłodności. Kazdy po podobnych przejsciach i każdy pragnie dziecka. Smutne a zarazem piękne!
Mag, życiorys na jedną stronę? No nieźle, czyli w telegraficznym skrócie. Mi mój zajął ok. 6 stron na komputerze, mąż za to zmieścił się w dwóch stronach. Wspólną część napisalismy na 2 str.Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 stycznia 2017, 10:12
-
nick nieaktualnyAgi83 wrote:O nie! Dziewczyny z sosnowca zweryfikujcie!!!
Nie chcialam polubic a zacytowac- kiedy masz spotkanie ??
Agi mowie bo na innym forum dziewczyne odprawili podpytywalam ja wlasnie o staz w sosnowcu bo tam chcialam dzwonic ale mnie odprawili ze wzgledu na miejsce zamieszkania. Ona starac sie chciala na krzywej wlasnie.
Agus nie chce Cie straszyc tylko mowie zebys sie odpowiednio przygotowala. Przygotuj argumentacje popros. Powiedz ze zanim Przystapicie do kursu spelnicie ten warunekWiadomość wyedytowana przez autora: 13 stycznia 2017, 09:01
Agi83 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyAle umowiliscie sie ? Jesli tak to jedz i wykorzystajcie ta wiedze. Przygotujcie sobie argumentacje usmiechnijcie sie szekoro i glowa do gory kazdego traktuja indywidualnie mi sie nawet nie snilo ze zostaniemy skresleni bo nie mieszkamy w wojewodztwie tymczasem zizia chyba pojechala i jej nie odrzucili mimo ze jest spoza wojewodztwa wiec to jak wiatr zawieje ...
Agi83 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
opu wrote:I co mowiliyscie ? Ze ile minelo ??
Ja sie boje ze zarzadaja protokolow z in vitro zeby ocenic wlasnie czy nie sciemniamy z tym zakonczeniem leczenia -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyNie chcialam okreslac jakby czasowo kiedy te in vitro mialy miejsce...bo nas odprawia z kwitkiem jak powiem ze w grudnio skonczylismy.
Wiecie co troche wydaje mi sie to durne bo przeciez nigdzie nie jest napisane ze musze koniecznie byc bezdzietna i pogodzona z nieplodnoscia a jak jestem plodna i mialabym juz dziecko to co ? Out?
Albo jak mkge miec dzieci biolo bo nic mi nie jest ale bardzo bym chciala dac eom potrzebujacemu dziecku to tez out? To czy tak naprawde dobro dziecka sie tu liczy ? Czasami mam watpliwosci -
opu wrote:Nie chcialam okreslac jakby czasowo kiedy te in vitro mialy miejsce...bo nas odprawia z kwitkiem jak powiem ze w grudnio skonczylismy.
Wiecie co troche wydaje mi sie to durne bo przeciez nigdzie nie jest napisane ze musze koniecznie byc bezdzietna i pogodzona z nieplodnoscia a jak jestem plodna i mialabym juz dziecko to co ? Out?
Albo jak mkge miec dzieci biolo bo nic mi nie jest ale bardzo bym chciala dac eom potrzebujacemu dziecku to tez out? To czy tak naprawde dobro dziecka sie tu liczy ? Czasami mam watpliwosci
Jak rodzice miala dziecko biolo to ich tak nie magluja z nieplodnosci i zaloby. Tez mnie to wkurza.
Ja mialam ostatni transfer w pazdzierniku to byl 5 i powiedzielismy ze juz wczesniejsze sie nie udawaly wiec zaczelismy sie godzic, ze nie urodzimy dziecka.