Ośrodki adopcyjne
-
WIADOMOŚĆ
-
Mag85 wrote:O ktorej masz?
Jak test? Jak oceniasz rozmowe?
a ty na ktora masz spotkanie?Mój pierwszy cud - kochany Michałek ❤️❤️❤️
Mój drugi cud - kochany Juluś♥️♥️♥️
Nigdy się nie poddawaj chociaż byłoby to trudne! - Kiedy śmieje się dziecko - śmieje się cały świat
❤️❤️❤️ -
Lilah wrote:Czesc dziewczyny,
Uwazam ze to jak najbardziej miejsce odpowiednie na ten watek
Wasz watek sie rozkrecal w momencie gdy ja zbieralam sily po nieudanym ivf. Zaczelam czytac, podsunelyscie bardzo ciekawe blogi i ksiazki.
Mysli o adpocji krazyly mi juz wczesniej nad glowa, ale dopiero jak zaczelam Was czytac to zaczelam tez przyblizac sobie temat. Takze mnie natchnelyscie
Trzymam za Was wszystkie kciuki i zycze powodzenia na tej trudnej ale pieknej drodze!
witaj, milo ze do nas dolaczylas, im nas wiecej tym razniej bedziemy przez to przechodzicMój pierwszy cud - kochany Michałek ❤️❤️❤️
Mój drugi cud - kochany Juluś♥️♥️♥️
Nigdy się nie poddawaj chociaż byłoby to trudne! - Kiedy śmieje się dziecko - śmieje się cały świat
❤️❤️❤️ -
Mag85 wrote:Na 16
to tym razem ja mam wczesniej spotkanie napisze co i jak zanim ty wejdziesz na saleMój pierwszy cud - kochany Michałek ❤️❤️❤️
Mój drugi cud - kochany Juluś♥️♥️♥️
Nigdy się nie poddawaj chociaż byłoby to trudne! - Kiedy śmieje się dziecko - śmieje się cały świat
❤️❤️❤️ -
ale entuzjazmem powialo milo sie tu zaglada jak tak wiatru w skrzydla dostajecie ... i ja z wami
strawbery fajnie ze dolaczylas do naszego grona szczesliwych przyszlych mam
zizia gruzlica się jest bardzo trudno zarazic - wskazania do badan maja osoby które przebywaja co najmniej osiem godzin dziennie codziennie. A jak moje kolezanki sie badaly to im lekarz na pulmunologii powiedzial, że to naprawde trzeba być 24 h/dobe z taka osoba, byc oslabionym przeziebionym przemeczonym i jeszcze przebywacw czasie najwiekszego pratkowania. I to tez nie jest taka choroba teraz jak się kiedys w filamch ogladalo. Znam klika osob po - jak się jest szybko zdiagnozowanym to sie 8 tygodni jest w szpitalu dostaje leki i pozniej jeszcze 4 miesiace bierzesz profilaktycznie i zapominasz ze cos takiego mialas. No i jeszcze to ze sie zarazisz to nie znaczy ze zachorujesz - podobno mnostwo osob ma nieaktywowane prątki i tak cale zycie o tym nie wie. Trzymam kciuki zeby bylo dobrze. Powodzenia na badaniach
Dziewczyny ale fajnie ze juz czesciowo po. Jak juz sie rozpedzicie to ani sie nie obejrzycie i bedzie po kursie i bedziemy razem czekac a pozniejwymieniac wrazaniemi z macierzynskiego zycia :)BuziakiKwalifikacja w OAO
Będę mamą
Jestem mamá -
dzieki Eltrona:) w sumie tak długo nie przebywałam z tesciowa bo nawet nie mieszkaliśmy razem..no ale zostaje jeszcze mąż...ehh
Yoselyn82 wrote:A numerek mam 3 spytałam się z ciekawości oraz pytałam o warsztaty to mi mówiła babka że pod koniec roku możliwe że się uda
to ciekawe ktory ja mam numerk i jak licza te numerki?
dziewczyny ale mnie stresujecie tymi testami..juz sie nie moge doczekac srody..Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 stycznia 2017, 20:27
-
zizia_a wrote:dzieki Eltrona:) w sumie tak długo nie przebywałam z tesciowa bo nawet nie mieszkaliśmy razem..no ale zostaje jeszcze mąż...ehh
to ciekawe ktory ja mam numerk i jak licza te numerki?
dziewczyny ale mnie stresujecie tymi testami..juz sie nie moge doczekac srody..
2 wizyty masz z pedagodami a 2 z psychologami.
na 2 wizycie z pedagogami mialam test i rozmowe czyli dzisiaj.
Mysle ze na 2 wizycie z psychologiem tez bedzie rozmowa i test, oczywiscie jak tam dojdziemy dalejMój pierwszy cud - kochany Michałek ❤️❤️❤️
Mój drugi cud - kochany Juluś♥️♥️♥️
Nigdy się nie poddawaj chociaż byłoby to trudne! - Kiedy śmieje się dziecko - śmieje się cały świat
❤️❤️❤️ -
Yoselyn82 wrote:Hope jak wygladalo twoje 1 spotkanie z psychologami?
No właśnie takie dziwne było, z pedagogami było bardzo przyjemne, a z psychologami bardzo dziwne i strasznie nas umeczylo- może dlatego że całość prowadziła młoda dziewczyna, a pani do której się zapisałam tylko notowala. Pytania dotyczyły związku- ale tak dziwnie skupiła się na tym kiedy się poznaliśmy, jak się wtedy dogadywaliśmy , co do siebie czuliśmy i ciągle to samo na inny sposób... a ona chciała szczegóły sprzed 10 lat - masakra.
Pytań o nasze aktualne relacje w związku było mało i dotyczyły głównie tego czy i o co się sprzeczamy i za co się kochamy...
Jestem ciekawa Waszych wrażeń- może ja tylko tak dziwnie trafiłam. I tu będą te testy o których pisałam , w tym go drzewo.Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 stycznia 2017, 21:33
Niepłodność idiopatyczna,
2 insemki,4 in vitro-Gyn Kce,Invimed Wawa,Artvimed Krakow. Adopcja-kwalifikacja IV 2018...VI 2020 jestem Mamą.. nie z brzucha, ale z serducha -
ostatnio słuchałam audycji radiowej z 2015 r. Z dni otwartych w OA w Scu( dostępna na ich stronie) i wspominały tam o tym, że są też pary, których związek się rozpadł i chcą tylko adoptować dziecko i zaraz się rozwiesc- może dlatego takie pytania. Pewnie zdarzają się też związki- przykrywki dla par homoseksualnych, które udają że są w związku hetero- fikcyjny ślub itd - tylko po to żeby adoptować dziecko.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 stycznia 2017, 21:39
Niepłodność idiopatyczna,
2 insemki,4 in vitro-Gyn Kce,Invimed Wawa,Artvimed Krakow. Adopcja-kwalifikacja IV 2018...VI 2020 jestem Mamą.. nie z brzucha, ale z serducha -
Dziewczyny, ja po 2 dniu szkolenia. Dziś całe szkolenie poświęcone było FAS. Trudny temat, trudne decyzje. Pani mówiła, że średnio w co drugim przypadku adopcyjnym matka piła w ciąży mniej lub więcej. Rzadko diagnozuje się takie pełne 100% FAS ale jego pochodne już zdecydowanie częściej. Była też mowa o przypadkach rozwiązywania adopcji. Niestety takie sytuacje tez się zdarzają i z tego co mówiła Pani to czesto powodem są zaburzone więzi (Rad). Więc dziś było na poważnie i mało optymistycznie. Ale tak też trzeba, żeby być potem pewnym swojej decyzji...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 stycznia 2017, 21:47
-
amygdala wrote:Dziewczyny, ja po 2 dniu szkolenia. Dziś całe szkolenie poświęcone było FAS. Trudny temat, trudne decyzje. Pani mówiła, że średnio w co drugim przypadku adopcyjnym matka piła w ciąży mniej lub więcej. Rzadko diagnozuje się takie pełne 100% FAS ale jego pochodne już zdecydowanie częściej. Była też mowa o przypadkach rozwiązywania adopcji. Niestety takie sytuacje tez się zdarzają i z tego co mówiła Pani to czesto powodem są zaburzone więzi (Rad). Więc dziś było na poważnie i mało optymistycznie. Ale tak też trzeba, żeby być potem pewnym swojej decyzji...
No to cholernie ciężki temat .... Ale dobrze ze jest tak szeroko omawiany na szkoleniu.Niepłodność idiopatyczna,
2 insemki,4 in vitro-Gyn Kce,Invimed Wawa,Artvimed Krakow. Adopcja-kwalifikacja IV 2018...VI 2020 jestem Mamą.. nie z brzucha, ale z serducha -
nick nieaktualnyU nas bedzie 5 spotkan wiec nie wiem ile bedzie poswieconego czasu na ten temat...
Zazdroszcze wam tych testow juz ten sosnowiec dziala jak burza ... Idziecie dziewczyny mega szybko. Ja kompletuje dopiero papiery mam juz odpis aktu slubu zaswiadczenia o zarobkach dzis maz wezmie swoje w pon ide do lekarza rodzinnego po opinie, meza umowie dopiero, musze czekac na zaswiadczenie od specjalisty bo musze wykonac jeszcze badanie krwi jedno, ktore zrobie za tydzien, potem deoga pocztowa wysylam krew do wroclawia, znowu dzien na badanie i jak znam moja dr to pare dni jej zejdzie zanim napisze. A idzie na urlop od 6 lutego wiec mam nadzieje ze sie wyrobie z tym wszystkim pred jej urlopem. W weekend bede pisac zyciorys i podanie. I wybierac zdj do wywolania ))
Ale nie wiem kiedy w koncu te papiery zlozymy moze zapytam czy mozemy zlozyc a opinie od specjalisty za kilka dni doniose. -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyMag85 wrote:Opu a od jakiego specjalisty masz miec opinie? My musimy miec tylko od rodzinnego.
Ale ja mam swoja chorobe i lecze sie w poradni metabolicznej i pani prosila o opinie specjalisty jesli leczymy sie specjalistycznie czyli ja musze miec od lekarza ogolnego i od specjalisty u ktorego sie lecze. Jakos bardzo boje sie co ona tam napisze i czy nas to z automatu nie przekresli -
opu wrote:Ale ja mam swoja chorobe i lecze sie w poradni metabolicznej i pani prosila o opinie specjalisty jesli leczymy sie specjalistycznie czyli ja musze miec od lekarza ogolnego i od specjalisty u ktorego sie lecze. Jakos bardzo boje sie co ona tam napisze i czy nas to z automatu nie przekresli