Ośrodki adopcyjne
-
WIADOMOŚĆ
-
Cieszę się Dziewczyny, że historia Wam się podobała- każdej z nas takiej życzę
Kiedyś rozmawiałyśmy o zmianie imienia- oni zmienili od razu- nawet pani z OA im to zasugerowała- nowe imię-nowe życie:) - bardzo szybko się przestawil - chyba po 2 tyg już się zupełnie przestawilNiepłodność idiopatyczna,
2 insemki,4 in vitro-Gyn Kce,Invimed Wawa,Artvimed Krakow. Adopcja-kwalifikacja IV 2018...VI 2020 jestem Mamą.. nie z brzucha, ale z serducha -
nick nieaktualny
-
Opu, miłości na pewno nie poczujesz od razu, przecież do tego potrzeba czasu. Myślę, że ta decyzja o wyborze dziecka jest bardziej rozumowa a na miłość przyjdzie czas. Na początku jest po prostu akceptacja dziecka, jego przeszłości, wyglądu. Tak mi się wydaje
Ps. Czasami może i jest ta miłość od razu ale to chyba bardziej w stosunku do niemowlaków a ze starszymi dziećmi to trochę trudniej. Jak pokochać dzieciaczki, który ucieka od nas, krzyczy i płacze. On potrzebuje czasu i my potrzebujemy czasu. -
amygdala wrote:Opu, miłości na pewno nie poczujesz od razu, przecież do tego potrzeba czasu. Myślę, że ta decyzja o wyborze dziecka jest bardziej rozumowa a na miłość przyjdzie czas. Na początku jest po prostu akceptacja dziecka, jego przeszłości, wyglądu. Tak mi się wydaje
Ps. Czasami może i jest ta miłość od razu ale to chyba bardziej w stosunku do niemowlaków a ze starszymi dziećmi to trochę trudniej. Jak pokochać dzieciaczki, który ucieka od nas, krzyczy i płacze. On potrzebuje czasu i my potrzebujemy czasu.
Dokładnie Amygalda- też tak myślę. Z resztą w OA pani sama mówiła, że w kontaktach z dzieckiem ważne jest to czy macie potrzebę i ochotę je znowu zobaczyć. Jakby nie było to mały, ale obcy człowiek. Ja roku potrzebowałam , żeby pokochać mojego męża, a teraz nie wyobrażam sobie bez niego życia.
Czy któraś z WAS czytała książkę "Chłopiec którego nikt nie kochał " ?Niepłodność idiopatyczna,
2 insemki,4 in vitro-Gyn Kce,Invimed Wawa,Artvimed Krakow. Adopcja-kwalifikacja IV 2018...VI 2020 jestem Mamą.. nie z brzucha, ale z serducha -
nick nieaktualnyamygdala wrote:Ale, jeśli mimo wszystko dzieciństwo wspominasz dobrze to chyba żaden powód do wstydu, to nie Twoja wina, że ojciec pił.
A byliście juz na pierwszym spotkaniu i teraz w maju macie psychologa czy w maju to dopiero macie pierwsze spotkanie w OA?
My ze względu na odległe terminy i wymagane 5 lat stażu zrezygnowaliśmy z Warszawy.
Nie martw się, na pewno dacie radę
Hej. Nie byliśmy, pierwsze spotkanie mamy zaplanowane na 11 maja więc od telefonu to prawie 3,5 miesiąca. To będzie ta pierwsza rozmowa dotycząca dokumentów. Mam nadzieję, że jak już je zdobędę to nie będę czekała na kolejną wizytę 3 miesięcy, zwłaszcza, że niektóre dokumenty to chyba są ważne przez miesiąc.
Z jednej strony ten okres oczekiwania jest długi, z drugiej myślę sobie, że mam czas na przemyślenie różnych rzeczy. Goniłam prawie 8 lat o biologiczne dziecko, więc teraz chciałabym aby to szło jakoś bez ciśnienia. W sumie minęło już prawie rok od ostatniego IVF.
Sprawdzę jeszcze jedno miejsce pod Warszawą i zobaczymy jak to będzie -
nick nieaktualny83HOPE wrote:Ja w Sosnowcu. Co do jakiś patologii w domach jak np alkohol to sama nam psycholog mówiła, że praktycznie nie ma rodzin idealnych, każda ma jakieś problemy- najważniejsze jest to jakimi wy jesteście ludźmi.
My dzisiaj spotkaliśmy się z parą, która adoptowala chłopca w wieku 2 lat , są razem od przeszło 2 - wiecie jak się przyjemnie słuchalo jak opowiadali o swoim szczęściu .. dzisiaj zdecydowanie mamy dzień pozytywny i pełen nadziei
To dobrze, bo nie ukrywam, że ten temat mnie stresuje mimo, że to nie alkoholizm z cyklu ojciec bił matkę i się zataczał. Nie stosował przemocy i do rodziny był ok, średnio był tylko pracowity ale wiem, że jak zacznę go tłumaczyć to pomyślą, że nie kumam problemu. Nic to, po prostu będę walić z serducha, chyba nie mam wpływu na to jak zostanę oceniona.
Piękna historia tej pary. Ciepło się na sercu robi.Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 lutego 2017, 18:19
-
nick nieaktualnyamygdala wrote:Stork, to rzeczywiście długo jak na pierwszą rozmowę, mam nadzieję że później pójdzie szybciej. Dopytaj się koniecznie na pierwszym spotkaniu, kiedy planują kurs na który możecie się załapać.
Dziękuję za sugestię, telefonicznie pytałam czy jeśli czas oczekiwania jest taki długi na samą rozmowę to czy podobnie to wygląda ze szkoleniem, Pani potwierdziła tą informację.
Nie mam wiedzy w temacie ile to jest długo a ile to jest krótko. Pomożecie? Czy o coś mamy jeszcze zapytać? -
amygdala wrote:Nie czytałam. A warto? O czym jest?
To prawdziwa historia chłopca, który w wieku 5 lat trafił do Domu Dziecka i przez kolejnych 6 lat przeszedł przez ponad 20 rodzin i ośrodków, aż wreszcie już bardzo poraniony wew. trafił do domu psychologa-autorki tej książki. Dopiero zaczelam czytac... dam znać poWiadomość wyedytowana przez autora: 11 lutego 2017, 21:57
Niepłodność idiopatyczna,
2 insemki,4 in vitro-Gyn Kce,Invimed Wawa,Artvimed Krakow. Adopcja-kwalifikacja IV 2018...VI 2020 jestem Mamą.. nie z brzucha, ale z serducha -
STORK wrote:Dziękuję za sugestię, telefonicznie pytałam czy jeśli czas oczekiwania jest taki długi na samą rozmowę to czy podobnie to wygląda ze szkoleniem, Pani potwierdziła tą informację.
Nie mam wiedzy w temacie ile to jest długo a ile to jest krótko. Pomożecie? Czy o coś mamy jeszcze zapytać?
STORK to strasznie długo- może spróbuj równolegle jeszcze w innym OA - czas czasem, ale jak tak dalej będzie to stracisz kolejne 4 lata czekając My praktycznie na rozpoczęcie procedury czekamy jakieś 2 tygodnie, potem spotkania co tydzień lub 2, a i tak potem jeszcze rok na szkolenie i pół roku na dziecko, a czas leci- potem okaże się że jesteście "za starzy" na małe dziecko... pomyśl o tym....Niepłodność idiopatyczna,
2 insemki,4 in vitro-Gyn Kce,Invimed Wawa,Artvimed Krakow. Adopcja-kwalifikacja IV 2018...VI 2020 jestem Mamą.. nie z brzucha, ale z serducha -
nick nieaktualnyStork, bardzo długi czas oczekiwania. Jesli jednak chcesz koniecznie ten osrodek zadzwon chociaz i popros zeby ktos wam podal jakie dokumenty sa wymagane. Wtedy pojedziecie, pogadacie, i jak odniesiecie wrazenie ze panie sa w porzadku od razu macie gotowy komplet i was rejestrują. Mi kompletowanie zajelo okolo 3 tygodnie, bo ja akurat musialam zrobic jeszcze badania, poczekac na wynik i na opinię specjalisty, a tak miałabym zlozone dokumenty w styczniu juz. Nam Pani powiedziała, że dalej to juz od nas zależy, jak tam u nas bedzie z czasem
Dziewczyny, a pierwsze spotkanie z psychologiem ile trwalo ? NIe wiem czy dobrzez zrozumialam ale u mnie pierwsze spotkanie 3h trwaWiadomość wyedytowana przez autora: 12 lutego 2017, 10:19
-
Opu, u nas ok 2h trwało spotkanie z psychologiem
edit: nie chwaliłam się Wam jeszcze
Mój prg w 7dpo wyniósł 24ng/ml Na cyklu naturalnym+ prolutex+ 2x3 utrogestan + 2x dupek w 10dpo wyniósł 12ng/ml więc uważam, że mój organizm zaczyna się rozkręcaćWiadomość wyedytowana przez autora: 12 lutego 2017, 10:48
Agi83 lubi tę wiadomość
Problem: endometrioza 1st, Hashimoto, słabe nasienie.
3 procedury, leczenie immunologiczne, 6 transferów, 2 straty.
Mała Królewna jest już z nami
Droga do naszego szczęścia: https://szczesliwenieszczescia.blogspot.com/ -
Mag, najgorsze jest później czekanie na warsztaty- strasznie się dłuży na początku.
Ale z drugiej strony jest to miłe czekanie bo wiadomo, że dzieci będą tylko trzeba poczekać, a nie jak z ivf...Problem: endometrioza 1st, Hashimoto, słabe nasienie.
3 procedury, leczenie immunologiczne, 6 transferów, 2 straty.
Mała Królewna jest już z nami
Droga do naszego szczęścia: https://szczesliwenieszczescia.blogspot.com/ -
nick nieaktualnyA ile mieliscie spotkan ? U nas chyba sa po trzy ( 3 z psychologiem i 3 z pedagogiem ) ale nie pamietam dokladnie. Bralyscie wolne na ten dzien ?
Czy może jednak w jednym dniu miec wizytye z psychologiem i pedagogiem ( bo musialabym wygospodarowac az 6 dni wolnego ...)
https://www.youtube.com/watch?v=V7NmOlc5Mjo
https://www.youtube.com/watch?v=Jxlzexoj3fQWiadomość wyedytowana przez autora: 12 lutego 2017, 11:39
-
Ogólnie chyba były 4 spotkania. Dwa z pedagogiem i dwa z psychologiem, nie pamiętam już, ale Mag czy Yose napewno pośpieszą z odpowiedziąProblem: endometrioza 1st, Hashimoto, słabe nasienie.
3 procedury, leczenie immunologiczne, 6 transferów, 2 straty.
Mała Królewna jest już z nami
Droga do naszego szczęścia: https://szczesliwenieszczescia.blogspot.com/ -
Dwa spotkania z pedagogiem i dwa spotkania z psychologiem.
Z psychologiem na 1 spotkaniu byłam ponad 2hMój pierwszy cud - kochany Michałek ❤️❤️❤️
Mój drugi cud - kochany Juluś♥️♥️♥️
Nigdy się nie poddawaj chociaż byłoby to trudne! - Kiedy śmieje się dziecko - śmieje się cały świat
❤️❤️❤️ -
Teraz tak patrzę to w ciągu niecałych 2 miesięcy będę miała 4 spotkania. A potem wizyta w domu pewnie w marcuMój pierwszy cud - kochany Michałek ❤️❤️❤️
Mój drugi cud - kochany Juluś♥️♥️♥️
Nigdy się nie poddawaj chociaż byłoby to trudne! - Kiedy śmieje się dziecko - śmieje się cały świat
❤️❤️❤️