Październikowe II kreski
-
WIADOMOŚĆ
-
przedszkolanka:) wrote:Robaczku cudownie
Beti przykro mi..
Ja robilam jeszcze tsh,ft4,prolaktyne,estradiol. Kurcze,nie doradze czy lepszy 2 czy 5 dc bo nie wiem jak lh i fsh ale reszta spokojnie w 5.
Tsh to zrobie swoja droga bo chce miec aktualne jak pojde do endo 24.10 .Estradiol robilam na poczatku cyklu poprzedniego ale ta druga ginka powiedziala ,ze nie robi sie tego na poczatku cyklu.
22.11-Będzie córeczka
24.01-432 (22tc)
06.02-579 (24tc)
14.02-800 (26tc)
05.03-1067 (28tc)
13.03-1250 (29tc)
27.03-1699 (31tc)
02.04-2001 (32tc)
30.04-2500 (36 tc)
13-05-3170 (38 tc )
25.05-3450 (40 tc) -
Ja przy okazji progesteronu zbadam tarczyce .. zwiększyłam dawkę euthyroxu baaardzo (weszłam z 75 na 125, mam nadzieje ze się nadczynnością nie skończy). Suplementuje się sumiennie, wiec tez liczę ze ft3 i ft4 trochę się naprawiły. Czuje się na pewno o nieba lepiej, energia mi wrocila02.2020 - immunologia ok, trochę za wysokie nk.
5.02 próba udrożnienia jajowodów - shsg Lublin (dr. Pyra) - udało się uzyskać obustronną drożność!
1.11 - Krótki protokół start, 16 zapłodnionych komórek, 2 zarodki
17.12 - Transfer 3.2.2
14.01.2020 - Transfer 8.3
10.2019 - Histeroskopia ok
Fragmentacja poprawiona z 32% na 16% / morfologia z 2% na 5%.
3.07.2019 - Długi protokół IVF start , 10 prawidłowych komórek, 6 zapłodnionych, brak bałwanków.
19.07.2019 - Transfer 12.1
2.04.2019 - Krótki protokół IVF start, 8 komórek, 3 prawidłowe, brak zarodków.
Niedrożność jajowodów - laparoskopia nie pomogła.
-
Robaczek gratulacje! Tak coś czułam że Co się uda
Beata i wierzę że u Ciebie będzie podobnie, mocno trzymam kciuki
Najmłodsza_staraczka, jeśli chodzi o listę to tak jak napisałam akurat miałam chwilę i że co jakiś czas ktoś pytał to dopisałam wszystkich, ale nie jestem tutaj cały czas, tylko zwykle nadrabiam 2 razy dziennie, więc jak najbardziej możesz to ogarniać, jesteś tutaj lepiej zorientowana. Ja tylko chciałam pomóc trochę
Beata81 lubi tę wiadomość
27 lat
9cs -
Dziewczyny czy Wy tez macie takie bolesne @ ? Ja od zawsze tak mialam .Jak mi sie trafi miesiąc co jest w miare ok to super.Boje sie ,że moge miec endometrioze.To nie jest podobno takie łatwe do zdiagnozowania.Wczesniej co mowilam o tych bolach ginkowi to kazdy olewał.A u mnie nie raz sie konczylo ,ze do szpitala jechalam na zastrzyk bo tylko to pomagalo.Mam nawet od rodzinnego takie jakby stale zlecenie co mi maja podac i ,ze maja podac.Bo nie raz jak jechalam do szpitala to musialam jeszcze 2h w kolejce czekac az mnie lekarz przyjmie i napisze pielegniarce co ma podac.Zazwyczaj nic nadzwyczajnego nie dostawalam no spe i pyralgine ale dzialaja na mnie tylko w zastrzyku.
22.11-Będzie córeczka
24.01-432 (22tc)
06.02-579 (24tc)
14.02-800 (26tc)
05.03-1067 (28tc)
13.03-1250 (29tc)
27.03-1699 (31tc)
02.04-2001 (32tc)
30.04-2500 (36 tc)
13-05-3170 (38 tc )
25.05-3450 (40 tc) -
Beti82 wrote:Dziewczyny czy Wy tez macie takie bolesne @ ? Ja od zawsze tak mialam .Jak mi sie trafi miesiąc co jest w miare ok to super.Boje sie ,że moge miec endometrioze.To nie jest podobno takie łatwe do zdiagnozowania.Wczesniej co mowilam o tych bolach ginkowi to kazdy olewał.A u mnie nie raz sie konczylo ,ze do szpitala jechalam na zastrzyk bo tylko to pomagalo.Mam nawet od rodzinnego takie jakby stale zlecenie co mi maja podac i ,ze maja podac.Bo nie raz jak jechalam do szpitala to musialam jeszcze 2h w kolejce czekac az mnie lekarz przyjmie i napisze pielegniarce co ma podac.Zazwyczaj nic nadzwyczajnego nie dostawalam no spe i pyralgine ale dzialaja na mnie tylko w zastrzyku.
Ja po porodzie dopiero zaczęłam mieć takie obfite i bolesne aż wymioty i nudności mam masakra
-
A u nas wczoraj po 11 dniach przerwy był pierwszy seks
było od tyłu i potem leżałam z podniesionym tyłkiem przez 30 minut, bo mam tyłozgięcie, a któraś pisała, że takie są zalecenia od ginekologa mam nadzieję, że będzie z tego dzidzia
Beti82, Nona, Ariette1983, Lady_Dior lubią tę wiadomość
-
U mnie 2 kreski ale jedna jeszcze jaśniejsza niź testowa ;p ale śluz się pojawia,nawet rozciągliwy więc trzeba dzialac ;pXxMoniaXx wrote:Robaczek gratulacje
Super wiadomosc. Ja jestem 10 dz cyklu dzis. Póki co owulacyjny negatywny narazie. Zobaczymy co bedzie dalej.
Izaw, Nona, speakyourmind93 lubią tę wiadomość
Moje szczęścia
-
kozgo wrote:Ja po porodzie dopiero zaczęłam mieć takie obfite i bolesne aż wymioty i nudności mam masakra
O kurde a niby mowią ,ze po porodzie wlasnie przechodzi.Ja wymioty nie ale czasem prawie mdlałam z bólu.Najgorsze,ze nikt na powaznie tego nie bierze.Pamietam jak w podstawówce mama mnie wiozla na pogotowie to komentowali w sensie ,ze okres mam i na pogotowie przyjechalam .Dobrze,ze mam taka prace gdzie sama sobie godz ustawiam i moge cos przestawic bo nie wiem jak bym dała rade usiedziec.
22.11-Będzie córeczka
24.01-432 (22tc)
06.02-579 (24tc)
14.02-800 (26tc)
05.03-1067 (28tc)
13.03-1250 (29tc)
27.03-1699 (31tc)
02.04-2001 (32tc)
30.04-2500 (36 tc)
13-05-3170 (38 tc )
25.05-3450 (40 tc) -
przedszkolanka:) wrote:U mnie 2 kreski ale jedna jeszcze jaśniejsza niź testowa ;p ale śluz się pojawia,nawet rozciągliwy więc trzeba dzialac ;p
Gdzieś 10 h później bym pozytyw z ciemniejsza kreska testowa wiec działajcie 
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/2c61a740abdb.jpgWiadomość wyedytowana przez autora: 11 października 2018, 15:39
przedszkolanka:) lubi tę wiadomość
02.2020 - immunologia ok, trochę za wysokie nk.
5.02 próba udrożnienia jajowodów - shsg Lublin (dr. Pyra) - udało się uzyskać obustronną drożność!
1.11 - Krótki protokół start, 16 zapłodnionych komórek, 2 zarodki
17.12 - Transfer 3.2.2
14.01.2020 - Transfer 8.3
10.2019 - Histeroskopia ok
Fragmentacja poprawiona z 32% na 16% / morfologia z 2% na 5%.
3.07.2019 - Długi protokół IVF start , 10 prawidłowych komórek, 6 zapłodnionych, brak bałwanków.
19.07.2019 - Transfer 12.1
2.04.2019 - Krótki protokół IVF start, 8 komórek, 3 prawidłowe, brak zarodków.
Niedrożność jajowodów - laparoskopia nie pomogła.
-
Izaw wrote:Robaczek gratulacje! Tak coś czułam że Co się uda
Beata i wierzę że u Ciebie będzie podobnie, mocno trzymam kciuki
Najmłodsza_staraczka, jeśli chodzi o listę to tak jak napisałam akurat miałam chwilę i że co jakiś czas ktoś pytał to dopisałam wszystkich, ale nie jestem tutaj cały czas, tylko zwykle nadrabiam 2 razy dziennie, więc jak najbardziej możesz to ogarniać, jesteś tutaj lepiej zorientowana. Ja tylko chciałam pomóc trochę
Okejk! To wieczorem zrobię aktualizacje
Izaw lubi tę wiadomość
02.2020 - immunologia ok, trochę za wysokie nk.
5.02 próba udrożnienia jajowodów - shsg Lublin (dr. Pyra) - udało się uzyskać obustronną drożność!
1.11 - Krótki protokół start, 16 zapłodnionych komórek, 2 zarodki
17.12 - Transfer 3.2.2
14.01.2020 - Transfer 8.3
10.2019 - Histeroskopia ok
Fragmentacja poprawiona z 32% na 16% / morfologia z 2% na 5%.
3.07.2019 - Długi protokół IVF start , 10 prawidłowych komórek, 6 zapłodnionych, brak bałwanków.
19.07.2019 - Transfer 12.1
2.04.2019 - Krótki protokół IVF start, 8 komórek, 3 prawidłowe, brak zarodków.
Niedrożność jajowodów - laparoskopia nie pomogła.
-
Beti82 wrote:O kurde a niby mowią ,ze po porodzie wlasnie przechodzi.Ja wymioty nie ale czasem prawie mdlałam z bólu.Najgorsze,ze nikt na powaznie tego nie bierze.Pamietam jak w podstawówce mama mnie wiozla na pogotowie to komentowali w sensie ,ze okres mam i na pogotowie przyjechalam .Dobrze,ze mam taka prace gdzie sama sobie godz ustawiam i moge cos przestawic bo nie wiem jak bym dała rade usiedziec.
Ja po porodzie tez mam baaardzo bolesne miesiączki. Szczególnie meczy mnie ból pleców w nocy.. zazwyczaj 2-3 noce nie jestem w stanie zmrużyć oka.02.2020 - immunologia ok, trochę za wysokie nk.
5.02 próba udrożnienia jajowodów - shsg Lublin (dr. Pyra) - udało się uzyskać obustronną drożność!
1.11 - Krótki protokół start, 16 zapłodnionych komórek, 2 zarodki
17.12 - Transfer 3.2.2
14.01.2020 - Transfer 8.3
10.2019 - Histeroskopia ok
Fragmentacja poprawiona z 32% na 16% / morfologia z 2% na 5%.
3.07.2019 - Długi protokół IVF start , 10 prawidłowych komórek, 6 zapłodnionych, brak bałwanków.
19.07.2019 - Transfer 12.1
2.04.2019 - Krótki protokół IVF start, 8 komórek, 3 prawidłowe, brak zarodków.
Niedrożność jajowodów - laparoskopia nie pomogła.
-
Ja też miewam mega bolesne @ Ale to tak 2-3 pierwsze dni. I od zawsze takie miałam z tym że kiedyś gorzej bo właśnie na IP na zastrzyku czasem lądowalam a w szkole potrafiłam wymiotować.
Co do męża, to mój ma 27 lat a ja 26. Staramy się już prawie 2 lata. Mam nadzieję że zaskoczyło albo w najbliższym czasie tak będzie, w grudniu mam wznowić stymulację dopiero. Bo oboje oszalejemy jak to dłużej potrwa.Laura 01.09.2019 🩷
Szymon 27.12.2023 🩵 -
Monia u mnie teź zawsze dwie ;p zrobie przy kapaniu malej kolejny.
Najmlodsza ja mam tyle testow,ze poszaleje jak Ty ale działamy od dzisiaj juź porzadnie
Aaa i cwiczylam i czuje lewy jajnik!! A pęcherzyk był na prawym a lewy spał..i zglupialam.
Niezapominajka Ty cwiczylas?
Co do @ po porodzie- u mnie zelżaly zdecydowanie;)
Niezapominajka2 lubi tę wiadomość
Moje szczęścia
