X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Październikowe testowanie!
Odpowiedz

Październikowe testowanie!

Oceń ten wątek:
  • Aga_502 Autorytet
    Postów: 484 1017

    Wysłany: 6 października 2016, 12:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Olciuska wrote:
    Super ,ze sie udalo tak szybko tym razem.
    Kochanie skad bralas tyle cierpliwosci...
    Chyba wiara że się uda, ale były płacze awantury aż w końcu zdecydowaliśmy się na Klinike. Z doswiadczenia powiem dziewczynki że jak nie ma ciąży do 2 lat to szukajcie lekarzy którzy specjalizuja sie w niepłodnosci. Jestem po 3 ciazach pozamacicznych, laparotomia i 3 laparoskopie, miałam 6inseminacji także nie poddawać sie i myśleć pozytywnie :)

    AJA_S, zakocona lubią tę wiadomość

    Kacper <3 :) :) :) 20.03.2017 - 1080g - 27tc
    dqpranliysvka661.png
    Gabrysia <3 :):):) 25.09.2015 -2470g - 35t2d
    relgdf9him4y17cs.png
  • karolka22 Autorytet
    Postów: 887 606

    Wysłany: 6 października 2016, 12:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 października 2016, 20:40

    cl2sjfv.png
  • karolka22 Autorytet
    Postów: 887 606

    Wysłany: 6 października 2016, 12:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 października 2016, 20:40

    AJA_S lubi tę wiadomość

    cl2sjfv.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 6 października 2016, 12:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    karolka22 wrote:
    Klinika nie wchodzi w grę. Nie stać mnie na inseminacje, in vitra i bulenie kupy kasy za wizyty i badania. Może za parę lat jak się odrobię finansowo a dalej będę bezdzietna.

    mnie na invitro tez nie stac ale na inseminacje sie zdecydujemy jest to duuuzo nizszy koszt.
    jesli nie daj Boze lekarz wykluczy insemimacje i powie ze tylko invitro to tez odczekamy pare lat

  • Klara Wysocka Autorytet
    Postów: 1010 561

    Wysłany: 6 października 2016, 12:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam serdecznie :)
    Dziś zaczynam nowy cykl starań, ale o dziwo nie załamałam się ;-)
    Po bromergonie prolaktyna spadła poniżej normy, więc jutro endo zapewne zmniejszy mi dawkę.
    Tak tylko postanowiłam napisać ;-)
    Pozdrawiam Wszystkie Dziewczyny i życzę samych sukcesów!
    Trzymam kciuki!

    IVF - I transfer 19.11.2018 - > 20.12. jest <3
    mam Córeczkę <3
  • karolka22 Autorytet
    Postów: 887 606

    Wysłany: 6 października 2016, 12:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 października 2016, 20:40

    cl2sjfv.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 6 października 2016, 12:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Madziulla wrote:
    mnie na invitro tez nie stac ale na inseminacje sie zdecydujemy jest to duuuzo nizszy koszt.
    jesli nie daj Boze lekarz wykluczy insemimacje i powie ze tylko invitro to tez odczekamy pare lat
    Znajoma ok 5 lat starała się "na luzie" o dziecko. Miała taką sytuację w zeszłym roku, ze zpowodu nasienia męża zakwalifikowali się do in vitro z państwowej puli :) Miesiac przed pierwszym podejściem zaszła w ciążę :) Ma synka

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 6 października 2016, 12:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    karolka22 wrote:
    Niby niższy ale sama insemka to około 600-700 zł, do tego koszt wizyt, monitoringow i tysiąc nie mój jak nic. A niestety trochę się zapedzilismy w kredyty i po mału każdy grosz odkładamy żeby spłacać długi.

    Poza tym mój mąż się nie zgadza póki co na invitro. A inseminacje co jak co ale maja niska skuteczność.


    no tak jak ktos ma kredyty to i ponad 1 000 zl jest duzo zgadzam sie. trzymam kciuki aby sie naturalnie udalo

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 6 października 2016, 12:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Madziulla wrote:
    no tak jak ktos ma kredyty to i ponad 1 000 zl jest duzo zgadzam sie. trzymam kciuki aby sie naturalnie udalo
    Ja również <3

  • Marmurkowa Autorytet
    Postów: 559 240

    Wysłany: 6 października 2016, 12:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hymmm a co ja mam powiedzieć o swoich niepowodzeniach?
    Ale już postanowione, po nowym roku klinika :/

  • sandri_1 Autorytet
    Postów: 762 295

    Wysłany: 6 października 2016, 12:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie oburzajcie sie na mnie kochane :) Mialam na myśli ze życzę Oli zeby sie udalo szybciej niz ten mój rok...

    Ja próbuje caly czas jeszcze na własną rękę troche działać, ziółkami, suplementacja. Juz zaczęłam takie podstawowe badania, na monitoringu bylam, jest ok. To TSH wyszlo mi podwyższone trochę. Ale nie rozumiem mojej kolezanki... Nie zabezpieczaja sie od lat z mężem, od 2 lat stataja sie konkretnie i nie udaje im sie. A ciagle mi mowi ze ja panikuje, ze za duzo sie doszukuje, ze powinnam wyluzowac, dac sobie czas, nie probowac nic na własną rękę dzialac. Ona nie robi kompletnie nic, noe wie nawet co to jest endometrium. Ja mam ogromna wiedzę na temat swojego ciala i płodności, w porównaniu z nią. .. Ona juz powinna dawno byc po takich podstawowych badaniach conajmniej! Ona nawet wiesiołek łyka caly czas z mężem bo slyszala ze to wspomaga płodność. Ale to ze po owu nie mozna brać tego nie wie....

    Olciuska, SusannaDean, AJA_S lubią tę wiadomość

    w4sqs65ge24sefoo.png
  • sandri_1 Autorytet
    Postów: 762 295

    Wysłany: 6 października 2016, 12:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A jak ja zaczynam temat, to prosi zebym jej nie mowila nic na ten temat bo ona nie chce o tym myśleć bo podobno jak sie o tym mysli tym trudniej zajść. Jakos jej to 'niemyślenie' nie pomaga....

    w4sqs65ge24sefoo.png
  • Marmurkowa Autorytet
    Postów: 559 240

    Wysłany: 6 października 2016, 12:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    sandri_1 wrote:
    Nie oburzajcie sie na mnie kochane :) Mialam na myśli ze życzę Oli zeby sie udalo szybciej niz ten mój rok...

    Ja próbuje caly czas jeszcze na własną rękę troche działać, ziółkami, suplementacja. Juz zaczęłam takie podstawowe badania, na monitoringu bylam, jest ok. To TSH wyszlo mi podwyższone trochę. Ale nie rozumiem mojej kolezanki... Nie zabezpieczaja sie od lat z mężem, od 2 lat stataja sie konkretnie i nie udaje im sie. A ciagle mi mowi ze ja panikuje, ze za duzo sie doszukuje, ze powinnam wyluzowac, dac sobie czas, nie probowac nic na własną rękę dzialac. Ona nie robi kompletnie nic, noe wie nawet co to jest endometrium. Ja mam ogromna wiedzę na temat swojego ciala i płodności, w porównaniu z nią. .. Ona juz powinna dawno byc po takich podstawowych badaniach conajmniej! Ona nawet wiesiołek łyka caly czas z mężem bo slyszala ze to wspomaga płodność. Ale to ze po owu nie mozna brać tego nie wie....

    Sandri Kochana nikt się nie oburza :)
    Ale ja to już załamałam ręce i dlatego po nowym roku idą na pierwszy żut wszystkie badania i klinika, bo coś mi się widzi że bez tego mogę czekać do usranej śmierci.

  • szatynka Autorytet
    Postów: 1505 639

    Wysłany: 6 października 2016, 13:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paula_29 wrote:
    Czyli u Ciebie pewnie to była implantacja. Ale nie myślisz, że u mnie trochę za wcześnie? Nie chce się też zbytnio nastawiać;)

    wtedy jak mnie tak przez 3 dni megaśnie bolało na @ to nie zdawałam sobie z tego sprawy że to może być zagnieżdżenie. Wręcz przeciwnie, byłam pewna że nici z tego cyklu, że małpa idzie i daje już o sobie znać.
    Dopiero teraz jak tak siadłam i pomyślałam, to faktycznie mogło być to zagnieżdżenie, bo takie same bóle odczuwałam w kwietniu i wtedy w ciąży też byłam.

    A czy u Ciebie 5dpo to też bóle implantacyjne, trudno mi powiedzieć. Tempkę na wykresie masz bardzo ładną, więc życzę szczęścia w tym cyklu :)

    sandri_1, Paula_29 lubią tę wiadomość

    <3 zem3j48aw2uaagxd.png <3
    <3 zem3wn15b4i4bt7c.png <3

    18.06.2016r. [*] 6tc Aniołek - w mym sercu na zawsze <3
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 6 października 2016, 13:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rozumiem Was dziewczeta. Po takim czasie tez bym sie zdecydowala na klinike. Bardzo wspolczuje kobieta ktore bardzo chce ale ze wzgledu finansowych nie moga nie moga sobie na to pozwolic. My na szczescie mamy dosc dorba sytuacje finansowa (pewnie dlatego ze mieszkamy w UK) Jednak tu na nasze zarobki tez jest dosc drogo wo wizyta prywatnie u gina kosztuje (500zl)= ponad £100 dniowka mojego meza... a przy monitoringu to takiej kasy ucieka bardzo duuuzo! Jak zajde (jestem panikara) to pewnie tez bedzie szlo kupe forsy na to. Kurde a niektore kobitki nawet nie byly nigdy u gina a zachodza ;(. Ja sie troszke martwie poniewaz moj maz ma troche malo nasienia tzn objetosci to tylko <1,3 a norma to 1,5. Paramtery sa dobre. Ale moze ta ilosc ma tez znaczenie. Sama niewiem. aaaa wiesiolek 1 tabletka dziennie??

  • Mamuśka2017 Autorytet
    Postów: 923 637

    Wysłany: 6 października 2016, 13:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Niestety u Nas wszystko kosztuje :/ Tak postulują, by się dzieci rodziły, to mogłoby Państwo wesprzeć osoby, których nie stać na leczenie czy zabiegi :(

    sandri_1, SusannaDean, AJA_S lubią tę wiadomość

    w4sqpc0z3is213tz.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 6 października 2016, 13:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dokładnie, też jestem za tym by wspierali w jakiś sposób leczenie były tańsze leki itp

    Olciuska lubi tę wiadomość

  • AJA_S Autorytet
    Postów: 2707 656

    Wysłany: 6 października 2016, 13:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mamuśka2017 wrote:
    Niestety u Nas wszystko kosztuje :/ Tak postulują, by się dzieci rodziły, to mogłoby Państwo wesprzeć osoby, których nie stać na leczenie czy zabiegi :(

    Ale wiesz że zabrakło im kasy na 500+ i podnoszą prąd, wodę, gaz i VAT... A teraz najlepsze także VAT na artykuły dziecięce! Gdzie tu ku#/& logika ?!

    17.11.17-poronienie całkowite
  • AJA_S Autorytet
    Postów: 2707 656

    Wysłany: 6 października 2016, 13:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    karolka22 wrote:
    Aja zapomniałam. Ale widocznie to dobry znak że ty już nie będziesz się zaliczać do czekających na ten ciążowy cud :D

    Jeśli tak to i zapominaj o mnie ile wlezie ;D

    SusannaDean lubi tę wiadomość

    17.11.17-poronienie całkowite
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 6 października 2016, 13:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    AJA_S wrote:
    Ale wiesz że zabrakło im kasy na 500+ i podnoszą prąd, wodę, gaz i VAT... A teraz najlepsze także VAT na artykuły dziecięce! Gdzie tu ku#/& logika ?!
    kochana nie ma logiki w ustawie o 500 +.... teraz to odczujemy my, którzy albo dzieci nie mają albo mają "za dużo" pieniędzy aby dostać. Wymóg to jakieś 800 netto na osobę, szukam śmiałków którzy sami utrzymają dom i rodzinę za tyle. Kpiny...naciągają ludzie ile wlezie, specjalnie im szefowie piszą mniejszy etat...reszta pod stołem aby wziać ile wlezie, jeszcze rób tak ok, ale nie chwal się przy znajomych. Znam takiego gagatka, 3 dzieci ona nie pracuje a on zarabia ok 3 tys. Mieszkają u rodziny wiec w sumie na skromne życie mają, ale on wpiszę że zarabia 1200 wiec zamiast 1000+ dostaną 1500+ a ona mimo ze mieszkają u teściów nie pójdzie pracowac najmłodsze 5 lat :)

‹‹ 128 129 130 131 132 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Telemedycyna – co to jest? Zalety telemedycyny

Telemedycyna to pojęcie, z którym coraz częściej można się spotkać w obszarze usług zdrowotnych. Sprawdź, co ono oznacza i jakie korzyści wiążą się dla pacjenta z tym rozwiązaniem.

CZYTAJ WIĘCEJ

Kwasy Omega-3 - ważny składnik w diecie przyszłej mamy

Kwasy omega-3 są bardzo istotnym składnikiem w diecie, o którym warto pomyśleć już na etapie starań o dziecko. Idealnie, aby po konsultacji z lekarzem, suplementować kwasy już od pierwszych dni ciąży. Dlaczego są takie ważne? Jaką pełnią rolę? Jak wybrać odpowiedni suplement? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Endometrioza – zagadkowa choroba powodująca niepłodność

Jeżeli dokuczają Ci silne bóle brzucha przed oraz w trakcie miesiączki, odczuwasz ból przy współżyciu, nie możesz zajść w ciążę - objawy te mogą wskazywać na endometriozę, tajemniczą chorobę, która może powodować niepłodność. Ale nie mając powyższych objawów, mając regularne, niebolesne miesiączki może okazać się, że ta sama choroba powoduje u ciebie problemy z płodnością. Dlaczego?

CZYTAJ WIĘCEJ