Październikowe testowanie!
-
WIADOMOŚĆ
-
Jak mąż wróci z pracy, zrób mu kawy i niech ją łyknie. Później zagoń go pod chłodny prysznic i bierz w obrotyroslinka wrote:Dziewczyny jak teraz mam owulkę i będzie po południu
to się nie spóźnimy?
Różne są dane o tym ile komórka jajowa jest zdolna do zapłodnienia, ale trzeba wierzyć, że zdążycie. Zatem stawiaj armię w najwyższej gotowości, uwolnij z siebie demona seksu, a za dni kilkanaście siknij nam dwie krechy.
Sytuację Morwy bardzo przeżywam, jak chyba wiele z nas. Ona to taki dobry Duch forum, zawsze pomocna, optymistyczna, ze świetnym humorem, ale i wnikliwą wrażliwością. Wierzę, że będzie świetną matką dla swojego dziecka z tymi cechami. Nie może być inaczej.
AJA_S, SusannaDean, melmarmis, cookiemonsterka, ZakreconaŻona lubią tę wiadomość
21.01.2014. synek
05.01.2018. synek
12.03.2015 - 10tc [*] 12.05.2016 - 10tc [*] MTHFR C677T homozygota; -
roslinka wrote:Dziewczyny jak teraz mam owulkę i będzie po południu
to się nie spóźnimy?
Ja mialam jak ty w tym cyklu. Bo czulam bóle od okolo południa, a tiru riru bylo dopiero wieczorem. Bóle trwaly jeszcze przez nastepny dzień. Mam nadzieje ze sie nie spoznilismy. Okaze sie w przyszłym tygodniu.
-
nick nieaktualnyDziękuje za wyczerpujący wykład :* Mam nadzieję, że dopiero pęknie bo dużo śluzu rozciągliwego mam dopiero dzisiaj i ból jajcorów. I te niteczki krwi w śluzie. W takim razie szalejemy!

Dzięki dziewczyny!
Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 października 2016, 11:45
emerald_m lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Olciuska u nas było wszystko konkretnie zaplanowane bo ja miałam kriotransferOlciuska wrote:Super! jeeest!!!!! Gratulacje !

a ktory to byl twoj cykl?
O pierwsze bobo staraliśmy sie 5 lat wiec teraz szybka decyzja z drugim bo lata uciekaja.
-
nick nieaktualnySuper ,ze sie udalo tak szybko tym razem.Aga_502 wrote:Olciuska u nas było wszystko konkretnie zaplanowane bo ja miałam kriotransfer
O pierwsze bobo staraliśmy sie 5 lat wiec teraz szybka decyzja z drugim bo lata uciekaja.
Kochanie skad bralas tyle cierpliwosci... -
nick nieaktualnyOlciuska wrote:a badania wszystko ok?

Ja mam hiperprolaktynemie, endometrioze, niedoczymnosc tarczycy. W grudniu 2014 poroniłam ciążę biochemiczną id tamtej pory cisza
. W styczniu idę do kliniki
Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 października 2016, 12:03
-
nick nieaktualnyAJA_S wrote:A ja to co nie widzialna?

Madziulla ja mam zamiar w lutym
wsumie zobacze jak u mnie cykl w grudniu wypadnie moze sie uda jeszcze przed swietami pojsc. nie mam zamiaru tracic wiecej czasu. moj juz jest poinformowany ze idziemy do kliniki bez wzgledu na to czy beda na to tzw luzne pieniadze czy nie. trudno najwuzej zrezugnuje z kilku przyjemnosci aby oszczedzic troche pieniedzy. -
nick nieaktualny
-
No my w lutym bo B będzie po drugim badaniu nasienia. Przy okazji zrobi też na wizytę ten posiew w razie W

Ja hormony... Ale mam cichą nadzieję że sylwestra spędze już w dwupaku ;>
Madziulla, Olciuska lubią tę wiadomość
17.11.17-poronienie całkowite -
nick nieaktualnyCzasem wizyta w klinice dużo daje. Moja szwagierka zaczęła w lipcu... dostała zalecenia w postaci witamin, fakt, dużo ich było, dziwiłam się że tylko tyle. Przyszedł wrzesień a ona jest już w ciaży, wcześniej starali się 2,5 rokuMadziulla wrote:wsumie zobacze jak u mnie cykl w grudniu wypadnie moze sie uda jeszcze przed swietami pojsc. nie mam zamiaru tracic wiecej czasu. moj juz jest poinformowany ze idziemy do kliniki bez wzgledu na to czy beda na to tzw luzne pieniadze czy nie. trudno najwuzej zrezugnuje z kilku przyjemnosci aby oszczedzic troche pieniedzy.
Madziulla, AJA_S lubią tę wiadomość










