Październikowe testowanie!
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyPianistka wrote:wybacz, ale jak dla mnie kompletna głupota. to po co biadolić, że się nie da, jak się da tylko się nie chce?
a z tego co wiem, to IUI nie jest tak kosztowne jak IVF...
Dziewczynki, panienki, do roboty jestem żądna ciążuni! swoją mam ale chętnie pooglądam wasze pozytywne teściory!
Madziulla, zakocona, zFolwarku, haloooo!
z tego co sie orietuje to w najgorzym wypadku 2 000 zl ale to duzo zalezy ile i jakie badania zostana wykonane. bardzo mozliwe ze wyjdzie +/- 1 000 zł -
nick nieaktualnyPianistka wrote:wybacz, ale jak dla mnie kompletna głupota. to po co biadolić, że się nie da, jak się da tylko się nie chce?
a z tego co wiem, to IUI nie jest tak kosztowne jak IVF...
Dziewczynki, panienki, do roboty jestem żądna ciążuni! swoją mam ale chętnie pooglądam wasze pozytywne teściory!
Madziulla, zakocona, zFolwarku, haloooo!
Jestem dosc bezporednia. I to samo mu powiedzialam.. Przemilczal, po czym powiedzial: czekamy na cud, widocznie Bog tak chce. Aaaa jego zona powinna schudnac wedlug zalecen lekarza ok 15kg. Ale jak to mowi moj kolega: Basia za bardzo kocha chipsy i frytki seriooooooooooooooo?! -
nick nieaktualnyOlciuska wrote:Jestem dosc bezporednia. I to samo mu powiedzialam.. Przemilczal, po czym powiedzial: czekamy na cud, widocznie Bog tak chce. Aaaa jego zona powinna schudnac wedlug zalecen lekarza ok 15kg. Ale jak to mowi moj kolega: Basia za bardzo kocha chipsy i frytki seriooooooooooooooo?!
cooo???? sory ale to dla mnie chore!!! oczywiscie mowie o schudnieciu i wpierdzielaniu frytek i chipsow. Bo podejscie do kliniki to juz indywidualna sprawa ale tlumaczenie czekajac na cud jest dziwneWiadomość wyedytowana przez autora: 6 października 2016, 15:22
-
nick nieaktualnyPianistka wrote:Dziewczynki, panienki, do roboty jestem żądna ciążuni! swoją mam ale chętnie pooglądam wasze pozytywne teściory!
Madziulla, zakocona, zFolwarku, haloooo!
przywolujesz mnie do testowania? bo chyba nie skumalam ja mam dzis 8 dzien cyklu dopiero -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyNadwaga może być przyczyną ale nie musi. Jeśli ich problemem jest to co piszesz a rozwiązanie lezy na wyciągnięcie dłoni i kosztuje tyle co średniej jakości nowy laptop to sorry niech odłozy te chipsy i frytki i zaoszczędzone pieniądze odłoży na procedurę! Masakra
Olciuska lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
2 tys zl... spoko, może to dużo dla niektórych... ale jeśli 13 lat czekasz na dziecko i Ci szkoda miesięcznej wypłaty bo liczysz na cud trochę krzywe podejście... pomijając fakt, że Olciuska napisała, że mają pieniądze tylko im szkoda.
a może trzeba ich było zapytać czy seks uprawiają? bo może nie współżyją i liczą na cud?
Madziulla, w Twoim przypadku bierz się ostro za produkcjęSusannaDean, AJA_S lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnySusannaDean wrote:Nadwaga może być przyczyną ale nie musi. Jeśli ich problemem jest to co piszesz a rozwiązanie lezy na wyciągnięcie dłoni i kosztuje tyle co średniej jakości nowy laptop to sorry niech odłozy te chipsy i frytki i zaoszczędzone pieniądze odłoży na procedurę! Masakra
Dokladnie! jestem tego samego zdania. -
nick nieaktualnyPianistka wrote:Madziulla, w Twoim przypadku bierz się ostro za produkcję
hahaha nie bo bede lezec, pachniec i liczyc na cud!!! hahahahaha aaa i po jednej stronie chipsy a po drugiej frytyOlciuska, Pianistka, SusannaDean, VillemoVilo, AJA_S, ZakreconaŻona lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyPianistka wrote:2 tys zl... spoko, może to dużo dla niektórych... ale jeśli 13 lat czekasz na dziecko i Ci szkoda miesięcznej wypłaty bo liczysz na cud trochę krzywe podejście... pomijając fakt, że Olciuska napisała, że mają pieniądze tylko im szkoda.
a może trzeba ich było zapytać czy seks uprawiają? bo może nie współżyją i liczą na cud?
Madziulla, w Twoim przypadku bierz się ostro za produkcję
Hahaha. Byc moze ;P.
3ymam za nich kciuki. No ,ale to tak troche na wlasne zycznie. To tez sie tyle ciagnie bo wiecie ile sie czeka na badania na sluzbe zdrowia... On jak uslyszal ile zaplacilam za lekarza prywatnie, to myslalam ze z krzesla spanie. -
Madziulla wrote:hahaha nie bo bede lezec, pachniec i liczyc na cud!!! hahahahaha aaa i po jednej stronie chipsy a po drugiej fryty
męża też podtucz, co by plemniczki były bardziej mięsiste xD
hahahaha
zakocona, ja Wam przecież nie wyznaczyłam terminu, po prostu jestem żądna ciążuni, lejdis
Olciuska, ja na badania w ciąży z Emmą prywatnie w No wydałam ok 5-6 tys zł, ale zrobiłabym to jeszcze raz. choć już to czuję, że w tej ciąży będę o wiele rzeczy spokojniejsza
SusannaDean lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Olciuska a może ich blokuje aspekt religii?? Niektórzy faktycznie dość fanatycznie do tego podchodzą: "jak Bóg da"' "czekamy na cud" itd... Dla takich osób wszelkie ingerencje są niezgodne z ich światopoglądem i wartościami co jest dla nich ważniejsze od posiadania dziecka.
nitta32 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnymelmarmis wrote:Olciuska a może ich blokuje aspekt religii?? Niektórzy faktycznie dość fanatycznie do tego podchodzą: "jak Bóg da"' "czekamy na cud" itd... Dla takich osób wszelkie ingerencje są niezgodne z ich światopoglądem i wartościami co jest dla nich ważniejsze od posiadania dziecka.
Byc moze masz racje. Troszke glupio mi sie zapytac.
-
Czutalam kiedys apropo tego wrogiego śluzu. Mozna podobno sprobowac przez jakis czas zabezpieczac się gumką. Jakies pol roku. I byc moze po takim czasie śluz. przestanie produkowac przeciwciala ktore zabijaja plemniki. Ale to nie jest gwarancja.... Jak nie to to inseminacja. Ale jak oni maja takie podejscie to wcale mi ich nie żal! ! ! ! Sami sobie winni są. ... sorry....
AJA_S lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Aja, coś dzisiaj w radiu słyszałam, że mają być podwyżki 500 plus trochę kosztuje, więc ktoś to musi pokryć
A co do starań, to ja rozumiem, że ktoś może być np wierzący. Ok, nikomu nie można nakazać np korzystać z in vitro itd.. Nie mniej jednak też jestem wierząca i nie słyszałam, żeby np jakieś leki wspomagające płodność czy korzystanie z porad lekarzy było grzechem. Z kolei jeśli komuś szkoda pieniędzy bo nie chce wydawać, czy go nie stać, to powinien się zastanowić czy dziecko to dobry pomysł. Ja na dzień dobry wydałam 330 złotych na prywatną wizytę u lekarza i badania tarczycy, progesteronu i beta hcg. Dziecko niestety kosztuje i trzeba się z tym liczyć No chyba, że ktoś chce bazować tylko na 500 plus, to ok, może się tylko niestety okazać, że te 500 złotych to będzie kropla w morzu potrzebOlciuska, AJA_S lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny