Październikowe testowanie!
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyUf.. Wlasnie przeczytalam wszystko
Weekend bylam nieobecna.. tyle sie dzialo..
Ja poszlam do lekarza po 2 miesiacach staran poniewaz wtedy miesiaczka mi sie spozniala 16dni.. i okazalo sie ,ze mam wysoki testosteron ale reszta bardzo ok, owulacja byla wiec powiedzial zeby testo. olac. U mnie sie okazalo ze przgapiamy owu. Bo ja bylam pewna ze mam ja ok 12dc 13dc , a 2 razy na usg mialam 17-18dc. w sobote tez ide do gina. Kupe kasy to kosztuje ale troche nam zalezy na czasie. Wiec ja tez bym nie wzlekala z badaniami! Moja kolezanka poronila w 4 tyg:( opowiadala mi ze to byl dla niej taki bol ze teraz dlugo nie zdecyduja sie na dziecko bo sie bardzo zrazila. Podobno chodzila po scianach, nie mam pojecia czy kazda tak to przechodzi.. ? Ocyzwiscie nikomu tego nie zycze!!
aaa Sandri suuuper niedlugo bedzie malenstwa -
nick nieaktualnyOlciuska wrote:Wiec ja tez bym nie wzlekala z badaniami! Moja kolezanka poronila w 4 tyg:( opowiadala mi ze to byl dla niej taki bol ze teraz dlugo nie zdecyduja sie na dziecko bo sie bardzo zrazila. Podobno chodzila po scianach, nie mam pojecia czy kazda tak to przechodzi.. ? Ocyzwiscie nikomu tego nie zycze!!
masz namysli ze tak ja bolalo jak ronila ze po scianach chodzila?
mnie tez tak bolalo...to byl koszmar...
ale nie siedzialam w domu. zwolnilam sie do domu wcesniej z pracy tylko jak zaczelam mocno krwawic ale na drugi dzien poszlam do pracy. bolalo jak jasny piorun ale stwierdizlam ze to najlepsza terapia zeby nie siedzieć i nie myslec -
nick nieaktualnyMadziulla wrote:masz namysli ze tak ja bolalo jak ronila ze po scianach chodzila?
mnie tez tak bolalo...to byl koszmar...
ale nie siedzialam w domu. zwolnilam sie do domu wcesniej z pracy tylko jak zaczelam mocno krwawic ale na drugi dzien poszlam do pracy. bolalo jak jasny piorun ale stwierdizlam ze to najlepsza terapia zeby nie siedzieć i nie myslec
Dla niej to byl taki bol ,ze od damtego czasu zaczeli sie zabezpieczac, a minol ponad rok. Dopiero w sobote sie o tym dowiedzialam, a jeszcze powiedziala ze na pewno bedzie chciala cesarke jak zacznie rodzic (to raczej nie koncert zyczen a koniecznosc moze do tego doprowadzic, ale jak orzezyla taka tralme ) -
Sandri, powodzenia
Też mam dzisiaj wizytę, więc trzymajcie za mnie kciuki. Moje dzisiejsze samopoczucie - mdłości itd. szczegółów pisać nie będę, nie pozostawiają wątpliwości, że to ciąża Dzisiejsza beta 39981AJA_S, cookiemonsterka, Olciuska, kaka470, Kasiula09, Paula_29, melmarmis, Baranek_Aga, Marteczka93 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyJa chyba odpadam z tego miesiąca
Zrobiłam dziś test o czułości 10.
Ponoć powinien już w 100% potwierdzić ciąże 10 dni po owu.
A tu totalny bladzioch.
Ale mimo wszystko jestem z wami całym sercem i cieszę się, że aż tyle pozytywnych teścików w tym miesiącu się tu pojawiło.
-
nick nieaktualnyMyE wrote:Ja chyba odpadam z tego miesiąca
Zrobiłam dziś test o czułości 10.
Ponoć powinien już w 100% potwierdzić ciąże 10 dni po owu.
A tu totalny bladzioch.
Ale mimo wszystko jestem z wami całym sercem i cieszę się, że aż tyle pozytywnych teścików w tym miesiącu się tu pojawiło.
moment moment jaki bladzioch??? bladzioch to ciaza a pozatym testy negatywne 10 dpo nie sa w 100% pewne... -
nick nieaktualnyMadziulla bladzioch, że nic kompletnie nie ma w miejscu w którym powinna pojawić się druga krecha jeśli to ciąża.
Może i nie 100%, ale wydaje mi się, że tym razem test się nie pomylił.
Może się pozytywnie zaskoczę jeśli miesiączka nie przyjdzie
Ale nie będę już wariować i się doszukiwać. -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyDzięki dziewczyny za wsparcie. Ale dziś i tak już tracę powoli nadzieję, bo leci ze mnie bardzo, bardzo dużo śluzu "płodno podobnego" (bardzo rozciągliwy, delikatnie wodnisty, przezroczysto-biały)a taki pojawia się przed miesiączką, dlatego że zmniejsza się poziom progesteronu i znowu zaczynają dominować estrogeny, a za śluz płodny odpowiedzialne są właśnie estrogeny.
Chyba że mój organizm zwariował. -
nick nieaktualny
-
MyE wrote:Dzięki dziewczyny za wsparcie. Ale dziś i tak już tracę powoli nadzieję, bo leci ze mnie bardzo, bardzo dużo śluzu "płodno podobnego" (bardzo rozciągliwy, delikatnie wodnisty, przezroczysto-biały)a taki pojawia się przed miesiączką, dlatego że zmniejsza się poziom progesteronu i znowu zaczynają dominować estrogeny, a za śluz płodny odpowiedzialne są właśnie estrogeny.
Chyba że mój organizm zwariował.Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 października 2016, 16:04
MyE lubi tę wiadomość
-
Hej dziewczyny !
Zrobiłam dziś test, nie z porannego moczu... wynik: druga kreska blada lecz widoczna. Dziś powinnam dostać okres (ewentualnie jutro). Po odczytaniu wyniku, na spokojnuie zjadłam obiad, wypiłam herbate i postanowilam ze ponownie zrobie test - tym razem wynik wyszedł negatywny...
Myślicie, że test mógł się mylić za pierwszym razem? -
Hej dziewczynki Jestem zapisana na 22 ale zatestuje wcześniej bo owu mi się przesunęła i wychodzi na to ze była wcześniej niż planowałam. Oczywiście nie obeszło się bez fall startu 10dpo (biel nad bielą)... Więc czekam już grzecznie do terminu @ czyli pojutrze. A przeczucia mam dobre, po prostu czuję że się udało no
kate88:), kaka470 lubią tę wiadomość