PAŹDZIERNIKOWE TESTOWANIE 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
Tini wrote:Powiem Ci, że sama nie wiem jak to się stało. Przytulanko było 5 dni przed owulka a następne prawie 2 tygodnie później czyli jakieś 7 dni po owu. Szczerze mówiąc nie mogłam uwierzyć w te II, ale zrobiłam 3 testy i wszystkie wyszły pozytywnie. Dziś zrobię jeszcze jeden i umawiam się na wizytę do gin. Chyba uwierzę dopiero jak ona mi potwierdzi
Co za strateg )))Paulinaaa, Tini, HopeandFaith lubią tę wiadomość
21-07-2017 [*] 9 tc -
Sanka, zwykle przesypia 19-6 Ale ostatnio coś grymasi, budzi się co jakiś czas, bo kolejne żeby idą. Mam nadzieję że szybko przejdzie;) Twoja córeczka zawsze tak Cię woła w nocy?
Co do ginów, ja w pierwszej ciąży chodziłam prywatnie, choć zdarzyło mi się kilka razy na nfz szukać gina, ale to nie to. Teraz zmieniłam na innego lekarza, wizyty prywatne ale na pakiet medyczny męża więc nie płacę -
Ellka wrote:Sanka, zwykle przesypia 19-6 Ale ostatnio coś grymasi, budzi się co jakiś czas, bo kolejne żeby idą. Mam nadzieję że szybko przejdzie;) Twoja córeczka zawsze tak Cię woła w nocy?
Co do ginów, ja w pierwszej ciąży chodziłam prywatnie, choć zdarzyło mi się kilka razy na nfz szukać gina, ale to nie to. Teraz zmieniłam na innego lekarza, wizyty prywatne ale na pakiet medyczny męża więc nie płacę
30 lat Euthyrox 25,Mama aktiv premium,jodid
https://bellybestfriend.pl/pamiętnik/zielona-staraczka-pozniej-ciezarowka-przez-9-miesiecy,2959.html
beta 25.10/229, 27.10/488, 30.10/1615 -
Angie38 wrote:Po prostu mąż miał włączony radar owulacyjny, wyczekał aż żołnierze dojrzeją i wypuścił armię na pole bitwy jak wiedział, że jest najwększa szansa na wygraną.
Co za strateg )))
30 lat Euthyrox 25,Mama aktiv premium,jodid
https://bellybestfriend.pl/pamiętnik/zielona-staraczka-pozniej-ciezarowka-przez-9-miesiecy,2959.html
beta 25.10/229, 27.10/488, 30.10/1615 -
Ellka wrote:Sanka, zwykle przesypia 19-6 Ale ostatnio coś grymasi, budzi się co jakiś czas, bo kolejne żeby idą. Mam nadzieję że szybko przejdzie;) Twoja córeczka zawsze tak Cię woła w nocy?
Co do ginów, ja w pierwszej ciąży chodziłam prywatnie, choć zdarzyło mi się kilka razy na nfz szukać gina, ale to nie to. Teraz zmieniłam na innego lekarza, wizyty prywatne ale na pakiet medyczny męża więc nie płacę
O rety, jeszcze nigdy tak nie miała... zasypia ok 20.30, a pierwsze wołanie jest już ok 22, potem ok północy i w nocy jeszcze 1-3 razy. Czasem mam wrażenie że ma za mało miejsca w łóżeczku, bo gdy na wakacjach zdarzało nam się spać razem w wielkim łóżku to nie budziła się tak wieczorami, a w nocy najwyżej 1-2 razy. A wierci się bardzo, i gdy spała sama w tym wielkim łóżku wieczorem to znajdowałam ją totalnie obróconą o 180st :p więc może to kwestia tego że obija się o szczebelki
Tak, w poprzedniej ciąży też korzystałam z pakietu męża, trochę drogi był ale i tak się opłacało. Teraz jak się uda to też wezmę, na szczęście można dołączyć w każdej chwili. Jedynie tam gdzie chodziłam nie praktykowano usg na każdej ciążowej wizycie. -
Sanka no to może zmiencie małej łóżko na większe?
Ja się zastanawiam czy małego zostawiać w turystycznym i kupić dla maluszka drugie czy przenieść go do większego... -
Chyba bym musiała kupić jej takie 2x2 w turystycznym też spała i było to samo. A musi mieć barierki bo jak wstaje to chce iść taka nieprzytomna no tak bo te maluszkowe łóżka to do 2 lat są a potem już otwarte. Na razie chyba poczekaj, zobaczysz koło lutego-marca jak synek będzie spał i wtedy podejmiesz decyzje. Może przeniesiesz go do dużego i najwyżej jakieś drabinki dobudujecie?
-
Sanka, wtedy to już bym chciała mieć wszystko gotowe;) raczej nie dam rady tyle czekać z zakupem;) Myśleliśmy z mężem właśnie nad taką drabinką jakby, wkładaną pod materac, żeby dziecko nie spadło. Ale to jeszcze trzeba przemyśleć
To Twoja aż tyle miejsca potrzebuje? Nieźle;) -
A synek w swoim pokoju mieszka czy z wami? Ala tuż przed roczkiem przeprowadziła się do siebie (bardzo to ułatwiło staranka ). My to tak na spokojnie do wszystkiego podchodzimy, znaczy się głównie mąż bo ja bym może i chciała nieco świrować. Wiele zakupów dla małej robiliśmy na ostatnią chwile Tak sobie czasem myślę czy nam nieco nie odbiło z tą dwójką takich maleńkich dzieci :p
Chyba się zdrzemnę, leżę sobie pod kocykiem, kotek mnie grzeje, deszcz za oknem pada i tak mi się błogo zrobiłoMagda - mbc lubi tę wiadomość
-
Angie38 wrote:Po prostu mąż miał włączony radar owulacyjny, wyczekał aż żołnierze dojrzeją i wypuścił armię na pole bitwy jak wiedział, że jest najwększa szansa na wygraną.
Co za strateg )))
Ellka lubi tę wiadomość
-
Sanka wrote:A synek w swoim pokoju mieszka czy z wami? Ala tuż przed roczkiem przeprowadziła się do siebie (bardzo to ułatwiło staranka ). My to tak na spokojnie do wszystkiego podchodzimy, znaczy się głównie mąż bo ja bym może i chciała nieco świrować. Wiele zakupów dla małej robiliśmy na ostatnią chwile Tak sobie czasem myślę czy nam nieco nie odbiło z tą dwójką takich maleńkich dzieci :p
Chyba się zdrzemnę, leżę sobie pod kocykiem, kotek mnie grzeje, deszcz za oknem pada i tak mi się błogo zrobiło
Synek od początku przyzwyczajany do spania u siebie:) Oczywiście oprócz kilku pierwszych nocek albo jak mąż na delegacjach bywał a mi się nie chciało latać po kilka razy do sąsiedniego pokoju, to łóżko przytaszczałam do naszej sypialni;)
Ja przedwczoraj po ciężkiej nocy pytałam czemu mnie nie walnął w głowę jak go namawiałam tak szybko na drugie;p ale szybko przeszło;)
Oj ale Ci dobrze:) Mi się piszczałek uaktywnił, aż uszy bolą;p -
Sanka, ja na nfz na prawie każdej wizycie miałam usg, ale porządnego monitoringu nie dało się zrobić, bo odległe terminy, a lekarz w przychodni np tylko dwa dni w tygodniu.
Od końca czerwca chodzę do gyncentrum w Katowicach i tam mam możliwość pełnego monitoringu, w razie potrzeby wizyta jest umawiana nawet z dnia na dzień. Teraz będę tam monitorować 3 cykl, a pierwszy ze wspomagaczami, od których miałam kilka m-cy przerwy.
Wizyta z USG - 80 zł
Więc jak miałam w lipcu 3x wizyta z USG + zastrzyk + progesteron dopochwowo, to kosztowało mnie to ok. 500,- Ot taki dodatkowy miesięczny wydatek.22.06.2020 Luiza :*
XII 2018 poronienie zatrzymane; Łucja - 10tc [*]
Hashimoto od 2007
Starania od XII 2015
jajowody drożne, histeroskopia ok
Mąż - morfologia 6%
AMH 8,07; 3 x UIU
X 2018 elektrokauteryzacja jajnika, usunięcie ognisk endometriozy
mthfr hetero, kwas metylowany i wit prenatalne -
Ellka wrote:Synek od początku przyzwyczajany do spania u siebie:) Oczywiście oprócz kilku pierwszych nocek albo jak mąż na delegacjach bywał a mi się nie chciało latać po kilka razy do sąsiedniego pokoju, to łóżko przytaszczałam do naszej sypialni;)
Ja przedwczoraj po ciężkiej nocy pytałam czemu mnie nie walnął w głowę jak go namawiałam tak szybko na drugie;p ale szybko przeszło;)
Oj ale Ci dobrze:) Mi się piszczałek uaktywnił, aż uszy bolą;p
Hahaha to jak mąż wyjeżdżał albo ja gdzieś sama z małą byłam na wakacjach to z lenistwa spałyśmy razem
Zobaczymy jak będziemy gadać jak się drugi maluszek pojawi
A ja się pięknie zregenerowałam, mała spała 2,5h a ja trochę ponad godzinkę się zdrzemnęłam -
Ineczka wrote:Co za baba wredna. Hm skoro uważa, ze nie ma co mierzyć to pewnie nie ma jeszcze dominującego pęcherzyka wiec albo owulka się sporo opóźni albo może to być cykl bez owu.Moze spróbuj dalej robić testy a mierzysz temp? Póki co dla mnie branie dupka nie ma sensu skoro mnie ma pęcherzyka poczekaj może testy albo skok za kilka dni nam coś powiedzą
Jak się tak przyglądnęlam obrazom usg to w prawym jest pecherzyk wiekszy od wszystkich, moze to moj szczęśliwiec. Temp nie mierze, mam zamiar zaczac od nastepnego cyklu ale robie testy od 12dc
https://naforum.zapodaj.net/65bcb852e2d3.jpg.html
Dzis w 15dc juz kreska wyrazniejsza ale jeszcze negatywny test jak dla mnie, ale widac ze z dnia na dzien ciemnieje to moze gdzies ta owulka bedzie ipozniona. Jutro kolejne usg tym razem u mojego ginaWiadomość wyedytowana przez autora: 21 września 2017, 17:11
7 cs o 2 dzidziusia - 12.03.2018 beta 265 14.03 beta 648 17.03 beta 1589 19.03 3587 dająca nadzieje
1cs z Lametta - cb 02.2018
2 cs z Lametta - Chyba się udało
-
Almond wrote:Jak się tak przyglądnęlam obrazom usg to w prawym jest pecherzyk wiekszy od wszystkich, moze to moj szczęśliwiec. Temp nie mierze, mam zamiar zaczac od nastepnego cyklu ale robie testy od 12dc
https://naforum.zapodaj.net/65bcb852e2d3.jpg.html
Dzis w 15dc juz kreska wyrazniejsza ale jeszcze negatywny test jak dla mnie, ale widac ze z dnia na dzien ciemnieje to moze gdzies ta owulka bedzie ipozniona. Jutro kolejne usg tym razem u mojego gina
30 lat Euthyrox 25,Mama aktiv premium,jodid
https://bellybestfriend.pl/pamiętnik/zielona-staraczka-pozniej-ciezarowka-przez-9-miesiecy,2959.html
beta 25.10/229, 27.10/488, 30.10/1615 -
Sanka, tak długo Ci śpi? Pięknie:)
No niedługo się przekonamy jak to będzie z 2;p już się boję;p -
Tak, w dzień śpi ładnie, nawet do 3h potrafi odkąd przestawiła się na jedną drzemkę - może to dlatego potem w nocy tak się wybudza. Chciałabym się przekonać jak to będzie z dwójką, poprzednio udało się w 2cs może i tym razem tak będzie
Ellka lubi tę wiadomość
-
Almond wrote:Jak się tak przyglądnęlam obrazom usg to w prawym jest pecherzyk wiekszy od wszystkich, moze to moj szczęśliwiec. Temp nie mierze, mam zamiar zaczac od nastepnego cyklu ale robie testy od 12dc
https://naforum.zapodaj.net/65bcb852e2d3.jpg.html
Dzis w 15dc juz kreska wyrazniejsza ale jeszcze negatywny test jak dla mnie, ale widac ze z dnia na dzien ciemnieje to moze gdzies ta owulka bedzie ipozniona. Jutro kolejne usg tym razem u mojego gina
Almond wydaje mi się że jutro będziesz miała jeszcze mocniejszą kreskę. To są testy z Domowego Labolatorium? Ja robiłam właśnie tej firmy i w piątek miałam wyraźną kreskę ale odrobinę słabszą niż testowa a w sobotę już mocniejszą. Ale oczywiście pewności nie mam kiedy i czy owulka była - przekonam się o tym za troszkę ponad tydzieńAlmond lubi tę wiadomość