Paździrnikowe Szczęścia :)
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnySigma ja nie mam PCOS, ale też jestem na lekach i na monitoringu od pierwszych cykli, jak widać jeszcze się nie udało więc to nie takie proste. Jestem z siebie i Męża zadowolona, że zaczęliśmy to wszystko od razu bo w innym wypadku, za radą innej ginekolog poszłabym dopiero po roku nieudanych starań i kolejny rok lub więcej bym straciła
Dziewczyny, wyczytałam że nawet żelu do higieny intymnej podczas starań nie powinno się używać.. są jakieś specjalne? Ponoć takie żele/emulsje mają odczyn kwaśny, a żeby nie zabijać plemników powinien być zasadowy.Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 września 2014, 21:39
Sigma lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyp.s. Dziewczynki, nie schizujcie z tymi orgazmami czy nogami
To tylko kwestia zwiększenia prawdopodobieństwa, tak samo jak np. jedzenie ostryg i kilku innych produktów polepsza plemniki Nie można powiedzieć, że jak się nie udaje, to dlatego, że kobieta miała pierwsza orgazm, tak samo jak nie można powiedzieć, że nie udaje się, bo facet nie lubi jeść ostryg 
Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 września 2014, 21:41
pirelka, Katarzyna87 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyPirelka - Na pewno sam monitoring trochę zwiększa szanse, bo wiadomo dokładnie kiedy jest okres tuż przed owulacją i kiedy on się kończy i owulacja już nastąpiła natomiast dla mnie najważniejszy w monitoringu jest sam fakt, że można stwierdzić poprawną owulację i brak torbieli, które lubią się pojawiać po Clo.
-
Sigma z samymi nogami do góry mogą lekko zaciskać się mięśnie pochwy przez co mogą utrudniać zajście, a przy tyłozgięciu (nie zawsze lekarz nam powie, że to mamy), można w ten sposób zasłonić dosłownie szyjkę. Jeżeli już chce się coś robić lepiej włożyć poduszkę pod tyłek, bo to zmienia położenie całej miednicy. Do tego najlepsza pozycja na zajście to na pieska lub wszystkie tego typu. Info od mojego lekarza, więc ja tam mu wierzę.
Katarzyna87, samira lubią tę wiadomość
2012-2015 pierwsze starania, czynnik męski, 2IUI, ciąża biochemiczna
-
maj 2021 kwalifikacja do ICSI+FAMSI
10.06 długi protokół
19.07 punkcja, 30 jaj, 21 dojrzałych, zapłodnionych 6
24.07 I transfer (ET) blastka 4.1.1😔
24.08.21 II transfer (FET) blastka 4.1.1; biochemiczna😔
30.09.21 III transfer (FET) blastka 4.1.1 ciąża pozamaciczna😔
01.04.2022 IV transfer (FET na cyklu naturalnym) blastki 4.2.2. i 3.2.3; biochemiczna
Koniec naszych starań. -
nick nieaktualnySigma ja nie mam pełnego monitoringu, chodzę tylko w dniach 10-14 cyklu i patrzę na pęcherzyki. Ponoć pękają bo nie ma po nich śladu następnym razem, zresztą też nic nie boli ani nic.. więc chyba jest ok. Zobaczymy co będzie dalej
Sigma lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyOkej Ia, niech każda robi co uważa, ja wiem jaką mam macicę - w przodozgięciu, przodopochyleniu, czyli w prawidłowym położeniu. Wiem też, że nie zaciskam mięśni pochwy, kiedy leżę z nogami opartymi o ścianę, całkowicie rozluźniona. Nie wiem natomiast jaki lekarz może nie powiedzieć pacjentce, że ma tyłozgięcie...
-
nick nieaktualny
-
Oj Sigma, zdarzają się tak niekompetentni lekarze, że szkoda gadać.
Gdyby nie było internetu 3/4 z nas nie wiedziałoby o Beta HCG, nie mówiąc o innych hormonach. Ginekolodzy nie zawsze dają skierowania na badania. Ich zdaniem jest ok. Niestety sa też tacy - to się tyczy prywatnych - którzy chcą ciągnąć kasę z nieswiadomych pacjentek.
Ja się sama spytałam czy mam tyłozgięcie, bo żaden lekarz w mojej 'karierze' mnie o tym wczesniej nie informował, a wierz mi miałam ich sporo. Powiedział mi, że widzi ku temu podstawy, ale to tyle, nie potwierdził, nie zaprzeczył.
Po
w którym domyslam się, że się udało nie lezalam z nogami w górze, trochę się powierciłam a potem przytuliłam do męża - to najlepsza pozycja po seksie
mana lubi tę wiadomość
-
hej dziewczyny mojej koleżance ginekolog powiedział że "od tyłu" daje większe szanse na ciąże i u mnie to się sprawdziło ostatnio bo oboje tak lubimy i często ją stosujemy
ja dziś się okropnie czuję cały dzień mnie bolą plecy a teraz jeszcze mam temp
a jutro do pracy rano trzeba wstać mam nadzieję że mnie tylko nie rozłoży
uciekam w piórka miłych snów dla wszystkich
Tobi [*] Odszedłeś zanim się urodziłeś 24tc - 20.05.2014
Kruszynki 12.2014 05.2015
Zuzia 22.03.2016 3260g i 57cm
-
nick nieaktualnyNo jaaak to "widzi ku temu podstawy"
Przecież na USG widać dokładnie pozycję macicy, jak lekarz tego nie widzi, to z dala od niego! Dziewczyny, ja wiem, że lekarze są różni, ale to od nas zależy jaki poziom świadczonych usług wybieramy. Jak się trafi na rzeźnika, to trzeba poszukać innego, lepszego lekarza, a nie godzić się na to, co się ma...
Nieukowa lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyOj może..mnie ginekolog wyśmiała jak o to zapytałam bo miałam dolegliwości temu towarzyszące. Dopiero przypadkiem u aktualnego ginekologa z usg dowiedziałam się, że jednak mam tyłozgięcieSigma wrote:Okej Ia, niech każda robi co uważa, ja wiem jaką mam macicę - w przodozgięciu, przodopochyleniu, czyli w prawidłowym położeniu. Wiem też, że nie zaciskam mięśni pochwy, kiedy leżę z nogami opartymi o ścianę, całkowicie rozluźniona. Nie wiem natomiast jaki lekarz może nie powiedzieć pacjentce, że ma tyłozgięcie...
Mnie lekko pobolewają jajniki i podbrzusze.. coś tam się dzieje..i taka czuję się napuchnięta w brzuchu nie mogę doczekać się usg poniedziałkowego.
Ja dzisiaj odpuszczam 
zmęczeni jesteśmy, a też nie trzeba popadać w paranoję codziennie.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 września 2014, 22:22
-
nick nieaktualnywitam
dawno tu nie byłam ale niestety @ wywołuje lutka bo nie ma jej od czerwca,byłam u starej ginki i teraz kazała już wywołać,przepisała tez CLO i jak będę się starać w nowym cyklu to chyba będę brała po dwie tab.,niestety pregnylu mi nie da bo uważa ze go dają tylko w klinikach niepłod. co stwierdza fakt ze ona jest zacofana i głupia ,czas zbierać kaskę na mojego nowego dobrego gina ordynatora .teraz jak pójdę do niego priv to zmolestuję o drożność (na NFZ) o której mi wcześniej mówił,ale zaczym pójdę do niego to muszę AMH zrobić bo prosił.
kuka wodna ,nawet się na własną listę nie wpiszę,chyba dopiero na grudniowy watek
a i tak jak już pisałam wcześniej chyba zastartujemy do rządowego InVitro ,mam czas do kwietnia ze względu na wiek
Daisy lubi tę wiadomość
-
Sigma wrote:No jaaak to "widzi ku temu podstawy" Przecież na USG widać dokładnie pozycję macicy, jak lekarz tego nie widzi, to z dala od niego! Dziewczyny, ja wiem, że lekarze są różni, ale to od nas zależy jaki poziom świadczonych usług wybieramy. Jak się trafi na rzeźnika, to trzeba poszukać innego, lepszego lekarza, a nie godzić się na to, co się ma...
Oczywiście, po czasie zmieniłam lekarza, ale nie zawszze jest to takie proste. Nie chodzi mi o papierologię, tylko o to, że kobieta może być nieświadoma tego, że lekarz sam jest niedoinformowany. Teraz sprawdzamy opinię w necie, jest większa świadomość, ale ile jest kobiet które na ovu nie trafiły i nie trafią.
Późna pora, wiec laski do łóżek - ile wlezie bo ma Was być w październiku ponad 100!!! SAMIRA CIEBIE TEŻ SIĘ TO TYCZY
We wrzesniowkach mamy aciulkę, która jest w 5 tyg (chyba), a lekarz jej powiedział, że to cykl bezowulacyjny!
Ja miałam już @ wpisaną, więc proszę bez usprawiedliwień Kochana
Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 września 2014, 22:25
Czarnula87 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
