PCO
-
WIADOMOŚĆ
-
Widzisz krocodylica ja pytalam o anty na to tak zwane poruszenie to dostalam odpowiedz zeskoro nue zaszlam zaraz po odstawieniu to juz mi nie pomoga. Zaczynam sie rozgladac za jakims porzadnym lekarzem... moze któraj z Was dziewczęta może polecić kogoś z Piaseczna bądź Warszawy, ew. kielce?
-
Witajcie wszystkiego najlepszego z okazji Dnia Kobiet życzę upragnionych dwóch kreseczek
Coś w tych anty jest jak teraz to analizuje to ja brałam je bardzo długo i jak tylko odstawiłam tabletki zaraz w drugim cyklu zaszłam w ciążę nie wiedząc że mam PCO... może przez te wszystkie lata moje jajniki były uśpione a jak przestałam brać tabletki to zaczęły robić się problemy. Nawet zaraz po porodzie załączam brać tabletki po 1,5 roku odstawiłam i zaczęły się problemy i długaśne cykle....Malenq lubi tę wiadomość
-
Malenq ciekawa jestem co naprotechnologia mówi na temat PCO? Ja miałam moment kiedy zastanawiałam się nad tą metodą ale z racji wieku ostatecznie wybrałam in vitro.
Annabelle ja leczę się właśnie w Wawie, u dr Jerzak. Ta ginekolog jest znana głównie jako specjalistka od immunologii a negatywne opinie na jej temat dotyczą diagnozowania u wszystkich pacjentek PCO i insulinooporności. Ale ja właśnie dlatego się na nią zdecydowałam, bo inni gin mieli podejrzenia w tym kierunku ale nie leczyli.
Krokodylica i owca... Moja historia z anty była bardzo krótka. Brałam je około roku i mam wrażenie, że problemy nasiliły się po ich odstawieniu. Przed braniem nie miałam większych problemów a po zaczęłam stopniowo tyć, mimo, że jadłam dużo mniej. Owłosienia zaczęło przybywać. I parę lat później kiedy zaczeliśmy się starać o dziecko okazało się, że jest duży problem. Wtedy byłam zła na siebie. Koleżanki, które brały latami rodziły zdrowe dzieci a ja, która zawsze chciałam żyć zdrowo i w zgodzie z naturą miałam problemy. Często myślę, że gdybym brała dłużej może byłabym już mamą.STARANIA ZAKOŃCZONE BEZ SKUTKU
3 poronienia naturalnych ciąż: 2011 5+6tc, 2013 7+1tc, 2019 8+2tc i 1CB po CT
2 IVF > 11 zarodków > 2013 8A+8A, 8A+6B, 2015 8B, 2018 3BC, 2019 3BB, 3AB (CB, beta max 17,18), 2020 4AB, 8A... czeka 8A, ❄️
A1298C hetero, PAI-1 4G/5G hetero, APA +, endometrioza II (zatoki), KIR AA, NK 21% > 17% > 15%, aktywność NK 58,9%, MLR 0% > szczepienia mężem > 0% mąż, 0% dawcy > 4 mc > 0% mąż, 33,6% dawcy > szczepienia pulowane > 91,2% mąż, 0% dawcy > 4cs CB, 5cs poronienie 8+2tc > 45,3% mąż, 55,5% dawcy > 7 mc > immunosupresja > cdn
on: FDNA 22%, HLA-C C1
moja historia leczenia -
nick nieaktualnynjut mało w necie informacji, ale na stronie kliniki do której prędzej czy później tafię jest napisane cytuję:
"W założeniu leczenie naprotechnologiczne ma doprowadzić do wyeliminowania czynników wywołującychy problemy z poczęciem. Takimi czynnikami mogą być między innymi:
endometrioza
policystyczne jajniki
niedrożność jajowodów
zrosty
zaburzenia hormonalne"
A przekonam się dopiero osobiście...
ps. KOBIETKI WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO, TYLKO ZIELNONYCH KROPECZEK ŻYCZĘ -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyJa juz mam 2 wspanialych synkow ale marzy mi sie coreczka
mam nadzieje ze tym razem sie uda, ze w ogole sie uda:) niedawno dopiero sie dowiedzialam ze mam pco, to bylo dla mnie jak strzal w twarz, do tej pory jakos to do mnie nie dochodzi, siedze jak wariatka w necie gdy mam wolna chwilke jak walnieta
-
Annabelle
Przyjmuje w Medivie. Wizyta 300zł, do tego usg 180zł u dr z polecenia i badania ok 700zł (mój komplet bez genetycznych - te miałam na nfz). I kolejna wizyta z badaniami. Czyli 1500zł za pełną diagnozę. A leki to ok 200zł / miesiąc. Powinnam jeszcze być pod kontrolą dietetyka czyli kolejne ok 200zł / miesiąc.
Malenq
Błędnie zrozumiałam, że już się leczysz metodą naprotechnologii. Ja też tylko czytałam na ten temat i dlatego jestem ciekawa jak w rzeczywistości "eliminują czynnik" PCO.
magmiecz
Ja o pierwsze. Dwójeczka niestety mnie opuściła.STARANIA ZAKOŃCZONE BEZ SKUTKU
3 poronienia naturalnych ciąż: 2011 5+6tc, 2013 7+1tc, 2019 8+2tc i 1CB po CT
2 IVF > 11 zarodków > 2013 8A+8A, 8A+6B, 2015 8B, 2018 3BC, 2019 3BB, 3AB (CB, beta max 17,18), 2020 4AB, 8A... czeka 8A, ❄️
A1298C hetero, PAI-1 4G/5G hetero, APA +, endometrioza II (zatoki), KIR AA, NK 21% > 17% > 15%, aktywność NK 58,9%, MLR 0% > szczepienia mężem > 0% mąż, 0% dawcy > 4 mc > 0% mąż, 33,6% dawcy > szczepienia pulowane > 91,2% mąż, 0% dawcy > 4cs CB, 5cs poronienie 8+2tc > 45,3% mąż, 55,5% dawcy > 7 mc > immunosupresja > cdn
on: FDNA 22%, HLA-C C1
moja historia leczenia -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
dziewczyny czy brałyscie duphaston na wyregulowanie cyklu? ja już biore 4 cykle. wczesniej @ przychodziła po dwóch dniach od odstawienia, teraz czekam czwarty dzień i nic a testy negatywne... nie wiem co o tym myslec...\
weronika86 lubi tę wiadomość
-
Annabelle wrote:dziewczyny czy brałyscie duphaston na wyregulowanie cyklu? ja już biore 4 cykle. wczesniej @ przychodziła po dwóch dniach od odstawienia, teraz czekam czwarty dzień i nic a testy negatywne... nie wiem co o tym myslec...\
Annabelle lubi tę wiadomość