X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Pierwsze planowanie, pierwsza ciąża, pierwsze dziecko, pierwsze objawy
Odpowiedz

Pierwsze planowanie, pierwsza ciąża, pierwsze dziecko, pierwsze objawy

Oceń ten wątek:
  • Kc1234 Autorytet
    Postów: 303 171

    Wysłany: 3 października, 17:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Suzana wrote:
    Nie, nie miałam. Wiem, bo co miesiąc się czegoś doszukuję, ale jescze nie umiem podejść do tematu na chłodno🥲


    Lec po test albo na betę i dawaj znać, nie ma co się zastanawiać !:)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 października, 17:40

    🧍‍♀️92 🧍‍♂️92 + 🐕 🐕
    Starania od 04/24

    Ona:
    Niedowaga ❌, ferrytyna 26 ❌, b12 50% normy ❌ (4/09)
    AMH 2,0
    Monitoring owulacji ✅, cykle regularne ✅, histeroskopia z hp bez stanu zapalnego endo✅,
    jajowody drożne ✅, hormony5dc+tarczyca ✅, hormony 7dp (prog 27,8, estradiol 165) ✅, cytologia ✅, wymazy zwykle+MUCHa (przeleczona ureaplasma) ✅, bad. kału (w tym giardia, helikobakter, owsiki) ✅, pozostałe badania krwi ✅

    On:
    Test hba 54% ❌
    Stres oksy. 1,6 ❌
    Reszta ✅

    Oboje:
    Suplementacja+żel ✅

    I iui : 11/24
    Plan na ten miesiąc: obie krzywe? +?
  • Sienia555 Przyjaciółka
    Postów: 92 47

    Wysłany: 3 października, 20:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kc1234 wrote:
    Ja jestem zaprawiona w boju po tylu latach brania leków psychotropowych, antylękowych, po tylu sesjach terapeutycznych itp 😂 tyle razy wstawałam do góry będąc naprawdę naprawdę głęboko w dole. Od 7 miesięcy stran jesczze nie miałam większego załamania ani nie płakałam, chociaż fakt jest bardzo przykro raz w miesiacu jak przychodzi okres.
    Ok rozumiem twoje podejście nic na siłę, czasem trzeba trafić też na odpowiednia osobę żeby się od razu nie zrazić 🥹wydaje mi się że są ten psycholodzy którzy się specjalizują w problemach z płodnością bo jakby nie patrzeć od groma tego.
    Nie wiem jakie macie doświadczenia wśród koleżanek?
    Geenralnie taki temat dość delikatny i mało kto opeoaida ale mam w swoim bliższym otoczeniu te dwie babeczki po udanym pierwszym invitro:))
    O widzisz to jesteś zaprawiona w bojach, u mnie to pierwsze takie załamanie i taka „porażka” z jaką muszę mierzyć się w życiu. Do tej pory to za bardzo nawet nie piłam melisy bo naprawdę jestem (byłam?) bardzo spokojna, opanowana osobą. Zawsze luzik itd. Wiele się zmieniło jak widać

    Hashimoto
    Niedoczynność
    Starania od 5.2024
  • Płotka Przyjaciółka
    Postów: 116 262

    Wysłany: 3 października, 21:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Popieram wizyty u psychologów, ale dobrych psychologów :) nie ma znaczenia, czy psycholog ma dzieci, czy nie, czy miał problemy z płodnością, czy nie -od tego masz forum, hihi 🤪 Dobry psycholog powinien dać Ci narzędzia do radzenia sobie ze smutkiem, rozczarowaniem, przygnębieniem - bo to są zupełnie normalne emocje w tej sytuacji. Tego natomiast raczej nie da Ci forum, bo dziewczyny tutaj mogą co najwyżej powiedzieć: Przyszły miesiąc będzie Twój ☀️

    Ja od 1,5 mc chodzę sobie niezobowiązująco i mi się nastrój wyrównał. Nie czuję się jakby w kółko jeździła na rollercoasterze 🎢

    Kc1234, Daisy___ lubią tę wiadomość

    starania od 11.2023 o pierwsze dziecko

    ♀️ '86
    ✅️ AMH 2,62, sHSG, MUCH, hormony 2dc i 7dpo, tarczyca
    ✅️histeroskopia, wycięty polip śr. 10 mm
    ❌ hiperinsulinemia pod kontrolą, słaba ferrytyna
    🔜histopatologia polipa i CD138

    ♂️ '74
    ✅️ zlecone badania ok
  • Sienia555 Przyjaciółka
    Postów: 92 47

    Wysłany: 3 października, 21:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Płotka wrote:
    Popieram wizyty u psychologów, ale dobrych psychologów :) nie ma znaczenia, czy psycholog ma dzieci, czy nie, czy miał problemy z płodnością, czy nie -od tego masz forum, hihi 🤪 Dobry psycholog powinien dać Ci narzędzia do radzenia sobie ze smutkiem, rozczarowaniem, przygnębieniem - bo to są zupełnie normalne emocje w tej sytuacji. Tego natomiast raczej nie da Ci forum, bo dziewczyny tutaj mogą co najwyżej powiedzieć: Przyszły miesiąc będzie Twój ☀️

    Ja od 1,5 mc chodzę sobie niezobowiązująco i mi się nastrój wyrównał. Nie czuję się jakby w kółko jeździła na rollercoasterze 🎢
    A opowiesz coś więcej o takiej wizycie? Online czy stacjonarnie?
    Ja w teorii czytałam jak powinnam myśleć, że muszę dbać o siebie bo mnie musi starczyć na długo, że to maraton a nie sprint, że trzeba oswoić lęk, pozwalać sobie na wyzwalanie emocji, nie karać się, ale teoria sobie a życie sobie.

    Hashimoto
    Niedoczynność
    Starania od 5.2024
  • Płotka Przyjaciółka
    Postów: 116 262

    Wysłany: 4 października, 08:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Na pewno u mnie sporo było przekierowywania mojej uwagi na inne tematy i to było na maksa denerwujące: Hej, ja tu przyszłam pogadać o ciąży, w której nie mogę być, a Ty pytasz, co tam poza tym" - ale to miało swój cel, żebym zajęła się emocjonalnie także pozostałymi tematami, żeby ich nie lekceważyć, by nie zaniedbywać - nawet jak mają się teraz dobrze. Bo staranie się o ciążę to jest jak uzależnienie. Ten temat dominuje wszystko w naszych głowach, a nie powinno tak być.

    Trochę rozmawiałyśmy o mojej wizji macierzyństwa, czego pragnę, z czym mi się to kojarzy etc. co tego wynika? Czyli ogólnie po co i dlaczego?

    U mnie też pojawił się temat zmarłej rok temu ukochanej babci. Od kiedy jej nie ma, u mnie temat dziecka wyskoczył, jak królik z kapelusza. Więc o tym dlaczego ma to związek też rozmawiałyśmy.

    Ogólnie wydaje mi się, że po 2-3 spotkaniach przestajesz na terapii rozmawiać o rzeczach oczywistych i sięgasz głębiej, gdzie sama nie masz dostępu, nie łączysz tych zagadnień, nie zauważasz wagi innych czynników wpływających na samopoczucie.

    Jednocześnie każdy pewnie rozmawia, o czymś innym, bo z innymi aspektami mamy wyzwanie.

    Kc1234 lubi tę wiadomość

    starania od 11.2023 o pierwsze dziecko

    ♀️ '86
    ✅️ AMH 2,62, sHSG, MUCH, hormony 2dc i 7dpo, tarczyca
    ✅️histeroskopia, wycięty polip śr. 10 mm
    ❌ hiperinsulinemia pod kontrolą, słaba ferrytyna
    🔜histopatologia polipa i CD138

    ♂️ '74
    ✅️ zlecone badania ok
  • Sienia555 Przyjaciółka
    Postów: 92 47

    Wysłany: 4 października, 10:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Płotka wrote:
    Na pewno u mnie sporo było przekierowywania mojej uwagi na inne tematy i to było na maksa denerwujące: Hej, ja tu przyszłam pogadać o ciąży, w której nie mogę być, a Ty pytasz, co tam poza tym" - ale to miało swój cel, żebym zajęła się emocjonalnie także pozostałymi tematami, żeby ich nie lekceważyć, by nie zaniedbywać - nawet jak mają się teraz dobrze. Bo staranie się o ciążę to jest jak uzależnienie. Ten temat dominuje wszystko w naszych głowach, a nie powinno tak być.

    Trochę rozmawiałyśmy o mojej wizji macierzyństwa, czego pragnę, z czym mi się to kojarzy etc. co tego wynika? Czyli ogólnie po co i dlaczego?

    U mnie też pojawił się temat zmarłej rok temu ukochanej babci. Od kiedy jej nie ma, u mnie temat dziecka wyskoczył, jak królik z kapelusza. Więc o tym dlaczego ma to związek też rozmawiałyśmy.

    Ogólnie wydaje mi się, że po 2-3 spotkaniach przestajesz na terapii rozmawiać o rzeczach oczywistych i sięgasz głębiej, gdzie sama nie masz dostępu, nie łączysz tych zagadnień, nie zauważasz wagi innych czynników wpływających na samopoczucie.

    Jednocześnie każdy pewnie rozmawia, o czymś innym, bo z innymi aspektami mamy wyzwanie.
    Cześć, dziękuję Ci za tę odpowiedź.
    To zdanie trafia w sedno: „Bo staranie się o ciążę to jest jak uzależnienie. Ten temat dominuje wszystko w naszych głowach, a nie powinno tak być.”
    Zapisuje je sobie 🥺

    Płotka, Kc1234 lubią tę wiadomość

    Hashimoto
    Niedoczynność
    Starania od 5.2024
  • Julia24 Autorytet
    Postów: 1033 1586

    Wysłany: 4 października, 16:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć wszystkim,
    Śledzę owulację za pomocą testów LH po raz pierwszy i mam pewne wątpliwości. Używam dwóch różnych marek testów, żeby mieć większą wiarygodność wyników.

    Mój stosunek T/C wzrósł z +/-0,20 w CD18 do 1,08, a następnie na CD19 do 1,27, a później zaczął spadać (CD19 wieczorem już 0,7, a CD20 rano 0,43) . Który dzień uznać za pik LH – CD18 czy CD19? Bardzo proszę o pomoc w interpretacji, bo nie wiem, jak wyznaczyć dzień owulacji.

    Zdjęcia testów umieściłam do pobrania pod linkiem: https://we.tl/t-g3CabJy5Aq

    Z góry dziękuję za wszystkie rady! ❤️🙏

    💃29 lat🕴️35 lat 🍀Starania od 04/2024

    ❌ IO, BMI 25.6, hiperplolaktynemia czynnościowa, niewydolność fazy lutealnej, problemy z wchłanianiem żelaza i zdecydowanie za dużo stresu w życiu. U partnera obniżony ruch postępowy plemników
    ☑️ Regularne owulacje i w miarę regularne cykle. Generalnie wyniki dobre. AMH (17.08.24) 2,29ng/ml

    📆 13.01 Diagnoza endometriozy
  • suzume Przyjaciółka
    Postów: 82 33

    Wysłany: 4 października, 17:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    🌱 Julia24 - nie jestem ekspertem ale ten cd19 wydaje się być pikiem.

    🌱Sienia555 - przytulam i wiem jak się czujesz ❤️ ja w czerwcu mialam mega doła po negatywnym teście i płakałam kilka dni chyba. Na pewno pomoc psychologiczna pomoże. Ja nie korzystałam z profesjonalnej pomocy, mi pomaga troche jedna mysl - zajście w ciaze to trochę jak wygranie w zdrapkę. Gdybyśmy mogły kupić zdrapkę raz w miesiącu to ile tych zdrapek musiałybyśmy kupic żeby w końcu wygrać? Czy za każdym razem ktoś kto kupuje jakas zdrapkę albo los na loterii wygrywa? Możemy podnieść sobie te prawdopodobieństwo, ale to dalej jest kwestia szczęśliwego trafu.
    Wydaje mi się że byłoby nam łatwiej gdybyśmy mogły to dziecko zrobić w każdym dniu w miesiącu. Bo szczerze mamy około 12 możliwości w roku. To bardzo bardzo niewiele.
    Jeszcze jedno co mi pomaga - jak dostaje okres to myślę sobie okej, mam kolejne 30 dni na zrealizowanie wszystkiego tego co sobie planuje. Mam 30 dni więcej na suplementację witamin. Mam 30 dni więcej żeby np zrzucić kolejne kilo. Mam 30 dni więcej żeby oszczędzić sobie Troszkę na np. Wózek.
    Trzeba w tym wszystkim znaleźć troche pozytywów bo jeśli będziemy myśleć negatywnie to to nam na pewno nie pomoże.
    I jeśli chcesz popłakać przy negatywnym teście to to zrób. Mamy prawo być smutne i zle. Tylko też trzeba się po tym podnieść i cieszyć się z faktu że mamy przed sobą jeszcze jedna szanse. Ze kolejny miesiąc to kolejna możliwość.

    Widzialam ostatnio bezdomna kobietę w widocznej ciazy. Stała pod jakimś barem. I byłam bardzo zła.. oczywiście nie chce tu wyrażać jakieś negatywne opinie o osobach bezdomnych, rozumiem że są różne sytuacje w życiu itp, nie oceniam tej kobiety w żadnym stopniu. Byłam po prostu zła że nam lekarze karzą zrzucić kilogramy, być aktywnym, jesc zdrowo, suplementowac witaminy itp a osoby które lekceważą wszystko i zaniedbują się po całości jakoś łatwo w te ciaze zachodzą..
    Probuje sobie powiedzieć że te osoby po prostu wylosowały te szczęśliwa zdrapke.
    Na mnie i na nas wszystkie przyjdzie pora. Prędzej czy później ale jeśli coś jest nam dane to tak będzie.

    Pamiętam jak w czerwcu zadzwoniłam do M. Powiedzieć mu ze dostałam okres. Płakałam wtedy. M. mi powiedział że jeśli mamy mieć to dziecko to będziemy je mieli. Jeśli ma nam być w tym życiu przeznaczone to tak się właśnie stanie.


    Dziś dostałam telefon od lekarza. Powiedziała że jak na razie przed zrobieniem kolejnych badań poczekamy na wyniki parametrów nasienia M. I wtedy ustalimy co dalej.
    Ja w październiku działam bo mam urlop akurat mniej więcej w owulacje, także trzymam sobie sama kciuki 😂
    A jeśli w październiku się nie uda, to w listopadzie kupuje kolejna zdrapke i dzielnie drapie dalej 😊

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 października, 17:37

    Kc1234, Vergeet, Julia24 lubią tę wiadomość

    ona 💁🏼‍♀️ 31 | on 🙋‍♂️ 56
    ❤️ bez zapezpieczenia od 2021
    Świadome starania od 04/24

    ✔️Progresteron 12.53ng/ml ✔️TPO <15ku/L ✔️ TSH 3.81 mU/L ✔️ t4 14.1 pmol/L ✔️ wolne androgeny 2.3% ✔️ SHBG 62 nmol/L ✔️ LH 7.6U/L ✔️ FSH 5.2U/L ✔️ testosteron 1.4nmol/L ⬆️ prolaktyna 526mU/L ✔️ estradiol 123pmol/L ✔️amh 3.60ng/ml

    ✖️ USG - policystyczne jajniki

    Czekamy na wyniki analizy nasienia 🥹🤞🏻
  • Kc1234 Autorytet
    Postów: 303 171

    Wysłany: 4 października, 17:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Piękne posty dziewczyny, dziękuję za nie 💓

    🧍‍♀️92 🧍‍♂️92 + 🐕 🐕
    Starania od 04/24

    Ona:
    Niedowaga ❌, ferrytyna 26 ❌, b12 50% normy ❌ (4/09)
    AMH 2,0
    Monitoring owulacji ✅, cykle regularne ✅, histeroskopia z hp bez stanu zapalnego endo✅,
    jajowody drożne ✅, hormony5dc+tarczyca ✅, hormony 7dp (prog 27,8, estradiol 165) ✅, cytologia ✅, wymazy zwykle+MUCHa (przeleczona ureaplasma) ✅, bad. kału (w tym giardia, helikobakter, owsiki) ✅, pozostałe badania krwi ✅

    On:
    Test hba 54% ❌
    Stres oksy. 1,6 ❌
    Reszta ✅

    Oboje:
    Suplementacja+żel ✅

    I iui : 11/24
    Plan na ten miesiąc: obie krzywe? +?
  • Vergeet Autorytet
    Postów: 633 888

    Wysłany: 4 października, 21:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    suzume wrote:
    🌱 Julia24 - nie jestem ekspertem ale ten cd19 wydaje się być pikiem.

    🌱Sienia555 - przytulam i wiem jak się czujesz ❤️ ja w czerwcu mialam mega doła po negatywnym teście i płakałam kilka dni chyba. Na pewno pomoc psychologiczna pomoże. Ja nie korzystałam z profesjonalnej pomocy, mi pomaga troche jedna mysl - zajście w ciaze to trochę jak wygranie w zdrapkę. Gdybyśmy mogły kupić zdrapkę raz w miesiącu to ile tych zdrapek musiałybyśmy kupic żeby w końcu wygrać? Czy za każdym razem ktoś kto kupuje jakas zdrapkę albo los na loterii wygrywa? Możemy podnieść sobie te prawdopodobieństwo, ale to dalej jest kwestia szczęśliwego trafu.
    Wydaje mi się że byłoby nam łatwiej gdybyśmy mogły to dziecko zrobić w każdym dniu w miesiącu. Bo szczerze mamy około 12 możliwości w roku. To bardzo bardzo niewiele.
    Jeszcze jedno co mi pomaga - jak dostaje okres to myślę sobie okej, mam kolejne 30 dni na zrealizowanie wszystkiego tego co sobie planuje. Mam 30 dni więcej na suplementację witamin. Mam 30 dni więcej żeby np zrzucić kolejne kilo. Mam 30 dni więcej żeby oszczędzić sobie Troszkę na np. Wózek.
    Trzeba w tym wszystkim znaleźć troche pozytywów bo jeśli będziemy myśleć negatywnie to to nam na pewno nie pomoże.
    I jeśli chcesz popłakać przy negatywnym teście to to zrób. Mamy prawo być smutne i zle. Tylko też trzeba się po tym podnieść i cieszyć się z faktu że mamy przed sobą jeszcze jedna szanse. Ze kolejny miesiąc to kolejna możliwość.

    Widzialam ostatnio bezdomna kobietę w widocznej ciazy. Stała pod jakimś barem. I byłam bardzo zła.. oczywiście nie chce tu wyrażać jakieś negatywne opinie o osobach bezdomnych, rozumiem że są różne sytuacje w życiu itp, nie oceniam tej kobiety w żadnym stopniu. Byłam po prostu zła że nam lekarze karzą zrzucić kilogramy, być aktywnym, jesc zdrowo, suplementowac witaminy itp a osoby które lekceważą wszystko i zaniedbują się po całości jakoś łatwo w te ciaze zachodzą..
    Probuje sobie powiedzieć że te osoby po prostu wylosowały te szczęśliwa zdrapke.
    Na mnie i na nas wszystkie przyjdzie pora. Prędzej czy później ale jeśli coś jest nam dane to tak będzie.

    Pamiętam jak w czerwcu zadzwoniłam do M. Powiedzieć mu ze dostałam okres. Płakałam wtedy. M. mi powiedział że jeśli mamy mieć to dziecko to będziemy je mieli. Jeśli ma nam być w tym życiu przeznaczone to tak się właśnie stanie.


    Dziś dostałam telefon od lekarza. Powiedziała że jak na razie przed zrobieniem kolejnych badań poczekamy na wyniki parametrów nasienia M. I wtedy ustalimy co dalej.
    Ja w październiku działam bo mam urlop akurat mniej więcej w owulacje, także trzymam sobie sama kciuki 😂
    A jeśli w październiku się nie uda, to w listopadzie kupuje kolejna zdrapke i dzielnie drapie dalej 😊
    Ależ pięknie napisane, daje nadzieję że trafimy w końcu na tą zdrapkę 🩷

    🙎🏼‍♀️28🙎🏼‍♂️28
    👰🏼🤵🏼2023

    Starania o 1 bobasa 🍼
    na luzie od 08/23
    świadome od 05/24 👶🏻
    z pomocą medyczną od 11/24 💉

    Cykl start 30.11🩸
    Owulacja 12.12 🥚

    11/24- 1 cykl stymulowany Lametta +Ovitrelle💊
    12/24- 2 cykl stymulowany Lametta+Ovitrelle

    Badania 09/24
    TSH:LH ✅
    AMH ✅

    Letrox 50, Siofor 1000 +suplementacja (foliany, omega 3, witD, myoinozytol +cholina, NAC, wiesiołek, koenzym Q10, witB12, selen+cynk)
  • Kc1234 Autorytet
    Postów: 303 171

    Wysłany: 14 października, 18:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć dziewczyny. Co słychać po tych kilku dniach?
    Ja dzisiaj 18dc, nie wiem kiedy była owulacja bo nie miałam za bardzo objawów (nie robię testów, nie mierzę temp, śluz dopiero uczę się sprawdzać i rozpoznawać, ale wydaje mi się że jestem coś między 3-5 dni po. Zaliczyliśmy też najdłuższy maraton serduszkowania od rozpoczęcia starań 🙈 chyba tylko po to żeby już spróbować na Maxa i sprawdzić rezultat.

    🧍‍♀️92 🧍‍♂️92 + 🐕 🐕
    Starania od 04/24

    Ona:
    Niedowaga ❌, ferrytyna 26 ❌, b12 50% normy ❌ (4/09)
    AMH 2,0
    Monitoring owulacji ✅, cykle regularne ✅, histeroskopia z hp bez stanu zapalnego endo✅,
    jajowody drożne ✅, hormony5dc+tarczyca ✅, hormony 7dp (prog 27,8, estradiol 165) ✅, cytologia ✅, wymazy zwykle+MUCHa (przeleczona ureaplasma) ✅, bad. kału (w tym giardia, helikobakter, owsiki) ✅, pozostałe badania krwi ✅

    On:
    Test hba 54% ❌
    Stres oksy. 1,6 ❌
    Reszta ✅

    Oboje:
    Suplementacja+żel ✅

    I iui : 11/24
    Plan na ten miesiąc: obie krzywe? +?
  • Vergeet Autorytet
    Postów: 633 888

    Wysłany: 14 października, 18:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kc1234 wrote:
    Cześć dziewczyny. Co słychać po tych kilku dniach?
    Ja dzisiaj 18dc, nie wiem kiedy była owulacja bo nie miałam za bardzo objawów (nie robię testów, nie mierzę temp, śluz dopiero uczę się sprawdzać i rozpoznawać, ale wydaje mi się że jestem coś między 3-5 dni po. Zaliczyliśmy też najdłuższy maraton serduszkowania od rozpoczęcia starań 🙈 chyba tylko po to żeby już spróbować na Maxa i sprawdzić rezultat.
    Ja dzisiaj zaczynam odliczanie do testowania, dosłownie dzisiaj była owulacja także czas start 😀 serduszkowanie też było kiedy trzeba także mam duże nadzieje. A jak nie pyknie to moja ginekolog mówiła, że zaczniemy od przyszłego miesiąca stymulacje także byle do przodu :)

    Kc1234, Julia24 lubią tę wiadomość

    🙎🏼‍♀️28🙎🏼‍♂️28
    👰🏼🤵🏼2023

    Starania o 1 bobasa 🍼
    na luzie od 08/23
    świadome od 05/24 👶🏻
    z pomocą medyczną od 11/24 💉

    Cykl start 30.11🩸
    Owulacja 12.12 🥚

    11/24- 1 cykl stymulowany Lametta +Ovitrelle💊
    12/24- 2 cykl stymulowany Lametta+Ovitrelle

    Badania 09/24
    TSH:LH ✅
    AMH ✅

    Letrox 50, Siofor 1000 +suplementacja (foliany, omega 3, witD, myoinozytol +cholina, NAC, wiesiołek, koenzym Q10, witB12, selen+cynk)
  • suzume Przyjaciółka
    Postów: 82 33

    Wysłany: 14 października, 19:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Trzymam kciuki za was dziewczyny! Koniecznie dajcie znać czy pazdziernik był dla was łaskawy! ❤️ Ja miałam też od dziś odliczać ale wszystko wskazuje na to że cykl bezowulacyjny.

    Vergeet lubi tę wiadomość

    ona 💁🏼‍♀️ 31 | on 🙋‍♂️ 56
    ❤️ bez zapezpieczenia od 2021
    Świadome starania od 04/24

    ✔️Progresteron 12.53ng/ml ✔️TPO <15ku/L ✔️ TSH 3.81 mU/L ✔️ t4 14.1 pmol/L ✔️ wolne androgeny 2.3% ✔️ SHBG 62 nmol/L ✔️ LH 7.6U/L ✔️ FSH 5.2U/L ✔️ testosteron 1.4nmol/L ⬆️ prolaktyna 526mU/L ✔️ estradiol 123pmol/L ✔️amh 3.60ng/ml

    ✖️ USG - policystyczne jajniki

    Czekamy na wyniki analizy nasienia 🥹🤞🏻
  • Vergeet Autorytet
    Postów: 633 888

    Wysłany: 14 października, 20:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    suzume wrote:
    Trzymam kciuki za was dziewczyny! Koniecznie dajcie znać czy pazdziernik był dla was łaskawy! ❤️ Ja miałam też od dziś odliczać ale wszystko wskazuje na to że cykl bezowulacyjny.
    No to odliczamy razem, kiedy zamierzasz testować? Trzymam kciuki, aby jednak cykl był owulacyjny i niech Cię zaskoczy! 😀

    🙎🏼‍♀️28🙎🏼‍♂️28
    👰🏼🤵🏼2023

    Starania o 1 bobasa 🍼
    na luzie od 08/23
    świadome od 05/24 👶🏻
    z pomocą medyczną od 11/24 💉

    Cykl start 30.11🩸
    Owulacja 12.12 🥚

    11/24- 1 cykl stymulowany Lametta +Ovitrelle💊
    12/24- 2 cykl stymulowany Lametta+Ovitrelle

    Badania 09/24
    TSH:LH ✅
    AMH ✅

    Letrox 50, Siofor 1000 +suplementacja (foliany, omega 3, witD, myoinozytol +cholina, NAC, wiesiołek, koenzym Q10, witB12, selen+cynk)
  • Sienia555 Przyjaciółka
    Postów: 92 47

    Wysłany: 14 października, 21:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć dziewczyny, ja nie wchodzę na forum już teraz bo mnie to jednak zbytnio dołowało, ale pomyślałam dziś o was i akurat nowe posty!
    Trzymam za was bardzo mocno kciuki! Najmocniej jak potrafię!
    Ja niestety się bardzo pochorowałam i brałam aż antybiotyk, no i teraz powinnam mieć dni płodne o owulację a tu nic zero zwiastunów (gdzie normalnie zawsze to czuje i mam ksiazkowy śluz). Ale powiem wam że się wręcz cieszę że ten miesiąc jest z góry stracony - przyda mi się jeden miesiac takiego luzu psychicznego. Także ja w tym miesiącu na pewno nie testuję ale wiem że to będzie długi cykl (normalnie mam 24-25). Ciekawe czy okres sam przyjdzie czy będzie potrzebne jakieś wywołanie.. mega dawno nie byłam chora więc ciężko stwierdzić.
    Dobrej nocki dla was!

    Ps to chyba mój najbardziej pozytywny post 😅

    Vergeet lubi tę wiadomość

    Hashimoto
    Niedoczynność
    Starania od 5.2024
  • Vergeet Autorytet
    Postów: 633 888

    Wysłany: 14 października, 21:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sienia555 wrote:
    Cześć dziewczyny, ja nie wchodzę na forum już teraz bo mnie to jednak zbytnio dołowało, ale pomyślałam dziś o was i akurat nowe posty!
    Trzymam za was bardzo mocno kciuki! Najmocniej jak potrafię!
    Ja niestety się bardzo pochorowałam i brałam aż antybiotyk, no i teraz powinnam mieć dni płodne o owulację a tu nic zero zwiastunów (gdzie normalnie zawsze to czuje i mam ksiazkowy śluz). Ale powiem wam że się wręcz cieszę że ten miesiąc jest z góry stracony - przyda mi się jeden miesiac takiego luzu psychicznego. Także ja w tym miesiącu na pewno nie testuję ale wiem że to będzie długi cykl (normalnie mam 24-25). Ciekawe czy okres sam przyjdzie czy będzie potrzebne jakieś wywołanie.. mega dawno nie byłam chora więc ciężko stwierdzić.
    Dobrej nocki dla was!

    Ps to chyba mój najbardziej pozytywny post 😅
    Takie niby „luźne” cykle często przynoszą pozytywne niespodzianki więc może akurat! Tak czy inaczej trzymam kciuki, żeby szybko organizm wrócił do siebie po tej chorobie 💕

    🙎🏼‍♀️28🙎🏼‍♂️28
    👰🏼🤵🏼2023

    Starania o 1 bobasa 🍼
    na luzie od 08/23
    świadome od 05/24 👶🏻
    z pomocą medyczną od 11/24 💉

    Cykl start 30.11🩸
    Owulacja 12.12 🥚

    11/24- 1 cykl stymulowany Lametta +Ovitrelle💊
    12/24- 2 cykl stymulowany Lametta+Ovitrelle

    Badania 09/24
    TSH:LH ✅
    AMH ✅

    Letrox 50, Siofor 1000 +suplementacja (foliany, omega 3, witD, myoinozytol +cholina, NAC, wiesiołek, koenzym Q10, witB12, selen+cynk)
  • Sienia555 Przyjaciółka
    Postów: 92 47

    Wysłany: 15 października, 12:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Vergeet wrote:
    Takie niby „luźne” cykle często przynoszą pozytywne niespodzianki więc może akurat! Tak czy inaczej trzymam kciuki, żeby szybko organizm wrócił do siebie po tej chorobie 💕
    Dzieeeki! Ale naprawdę nie ma szans, bo jest sucho jak na pustyni a dziś niby owulacja ;)

    Hashimoto
    Niedoczynność
    Starania od 5.2024
  • suzume Przyjaciółka
    Postów: 82 33

    Wysłany: 15 października, 12:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sienia 555 - ja tez spisałam ten cykl na straty, myślałam że bezowulacyjnie. Bo niby jakiś tam sluz wodnisty był, już od tygodnia testy owulacyjne gorzej niż negatywne. Plamienia kilka dni temu, później w ogóle nic nie czułam, temperatura się utrzymuje nisko, dziś 19 dzien cyklu więc mówiłam sobie no trudno, niestety nic z tego. A dziś z rana przepiękny sluz rozciaglowy, owulak pociemniał ale jeszcze nie pozytywny. Dało mi to taka nowa nadzieje i energię!
    Czasami te właśnie cykle gdzie podchodzimy do nich na luzie, myślimy nic z tego, nie mamy żadnych nadziei bardzo nas zaskakują. Ciesz się chwilami! Nie staraj się aż nadto, wtedy możesz się jedynie pozytywnie zaskoczyć! Trzymam mocno kciuki za was dziewczyny! Nie poddajemy się, walczymy dalej! 🤞🏻🫶🏼

    Tak żeby dodać humoru mojej wiadomości 😛 : w Anglii 'robienie' dzieci często nazywane jest tutaj baby dancing. Więc wysłałam mojemu chłopakowi ktory jest w pracy 4 emotki dziś: 💃🏼🕺🏼🍆👶🏼

    Także tak 😂

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 października, 12:26

    Vergeet, Kc1234 lubią tę wiadomość

    ona 💁🏼‍♀️ 31 | on 🙋‍♂️ 56
    ❤️ bez zapezpieczenia od 2021
    Świadome starania od 04/24

    ✔️Progresteron 12.53ng/ml ✔️TPO <15ku/L ✔️ TSH 3.81 mU/L ✔️ t4 14.1 pmol/L ✔️ wolne androgeny 2.3% ✔️ SHBG 62 nmol/L ✔️ LH 7.6U/L ✔️ FSH 5.2U/L ✔️ testosteron 1.4nmol/L ⬆️ prolaktyna 526mU/L ✔️ estradiol 123pmol/L ✔️amh 3.60ng/ml

    ✖️ USG - policystyczne jajniki

    Czekamy na wyniki analizy nasienia 🥹🤞🏻
  • Vergeet Autorytet
    Postów: 633 888

    Wysłany: 15 października, 12:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    suzume wrote:
    Sienia 555 - ja tez spisałam ten cykl na straty, myślałam że bezowulacyjnie. Bo niby jakiś tam sluz wodnisty był, już od tygodnia testy owulacyjne gorzej niż negatywne. Plamienia kilka dni temu, później w ogóle nic nie czułam, temperatura się utrzymuje nisko, dziś 19 dzien cyklu więc mówiłam sobie no trudno, niestety nic z tego. A dziś z rana przepiękny sluz rozciaglowy, owulak pociemniał ale jeszcze nie pozytywny. Dało mi to taka nowa nadzieje i energię!
    Czasami te właśnie cykle gdzie podchodzimy do nich na luzie, myślimy nic z tego, nie mamy żadnych nadziei bardzo nas zaskakują. Ciesz się chwilami! Nie staraj się aż nadto, wtedy możesz się jedynie pozytywnie zaskoczyć! Trzymam mocno kciuki za was dziewczyny! Nie poddajemy się, walczymy dalej! 🤞🏻🫶🏼

    Tak żeby dodać humoru mojej wiadomości 😛 : w Anglii 'robienie' dzieci często nazywane jest tutaj baby dancing. Więc wysłałam mojemu chłopakowi ktory jest w pracy 4 emotki dziś: 💃🏼🕺🏼🍆👶🏼

    Także tak 😂
    Hahaha ale świetne określenie! 😂 Nie słyszałam o tym, dodało mi humoru dzisiaj! 😀

    Kc1234 lubi tę wiadomość

    🙎🏼‍♀️28🙎🏼‍♂️28
    👰🏼🤵🏼2023

    Starania o 1 bobasa 🍼
    na luzie od 08/23
    świadome od 05/24 👶🏻
    z pomocą medyczną od 11/24 💉

    Cykl start 30.11🩸
    Owulacja 12.12 🥚

    11/24- 1 cykl stymulowany Lametta +Ovitrelle💊
    12/24- 2 cykl stymulowany Lametta+Ovitrelle

    Badania 09/24
    TSH:LH ✅
    AMH ✅

    Letrox 50, Siofor 1000 +suplementacja (foliany, omega 3, witD, myoinozytol +cholina, NAC, wiesiołek, koenzym Q10, witB12, selen+cynk)
  • suzume Przyjaciółka
    Postów: 82 33

    Wysłany: 15 października, 13:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jednak nie wysyłajcie tych emotek swoim mezom/ chlopakom. Moj M myślał że ogłaszam mu ze jestem w ciazy.... serio nie wiem jak on myśli że dzieci powstają 😂 a ma dwojke własnych 🙈🤦🏼‍♀️

    Kc1234, Vergeet lubią tę wiadomość

    ona 💁🏼‍♀️ 31 | on 🙋‍♂️ 56
    ❤️ bez zapezpieczenia od 2021
    Świadome starania od 04/24

    ✔️Progresteron 12.53ng/ml ✔️TPO <15ku/L ✔️ TSH 3.81 mU/L ✔️ t4 14.1 pmol/L ✔️ wolne androgeny 2.3% ✔️ SHBG 62 nmol/L ✔️ LH 7.6U/L ✔️ FSH 5.2U/L ✔️ testosteron 1.4nmol/L ⬆️ prolaktyna 526mU/L ✔️ estradiol 123pmol/L ✔️amh 3.60ng/ml

    ✖️ USG - policystyczne jajniki

    Czekamy na wyniki analizy nasienia 🥹🤞🏻
‹‹ 5 6 7 8 9 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Telemedycyna – co to jest? Zalety telemedycyny

Telemedycyna to pojęcie, z którym coraz częściej można się spotkać w obszarze usług zdrowotnych. Sprawdź, co ono oznacza i jakie korzyści wiążą się dla pacjenta z tym rozwiązaniem.

CZYTAJ WIĘCEJ

Zagnieżdżenie zarodka - ile dni po stosunku? Jakie mogą być objawy zagnieżdżenia?

Czym jest i kiedy następuje zagnieżdżenie zarodka w macicy, ile dni po stosunku dochodzi do implantacji? Czy zagnieżdżenie zarodka można zaobserwować? Jakie objawy mogą towarzyszyć implantacji? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Problemy z zajściem w ciążę - 13 niepokojących objawów

Czy problemy z zajściem w ciążę można przewidzieć? Przeczytaj listę 13 potencjalnych symptomów, którym powinnaś się bliżej przyjrzeć. Nieregularme miesiączki, obfite miesiączki, niskie libido czy utrata włosów - nie ignoruj tych i innych symptomów mogących świadczyć o zaburzeniach hormonalnych czy innych schorzeniach powodujących problemy z zajściem w ciążę. 

CZYTAJ WIĘCEJ