plemniczka, staraczka i tyśka
-
WIADOMOŚĆ
-
Rucia wrote:Dora wrote:Ogolnie zespól Downa nie powoduje bólu fizycznego. Co najwyżej ból psychiczny,że nikt go nie chce ale to juz inna kwestia.
Ja bym może nie powiedziała,że jestem za aborcją, tylko za PRAWEM do niej a to jednak znaczy trochę co innego.
Będę sie odnosić do tej pęcherzycy i do przykładu Zosi... ja bym nie chciała się taka urodzić, a jak bym sie urodziła to chciałabym miec prawo do eutanazji... tak jak każdy czlowiek ma prawo "skoczyc z mostu" bo chory nawet z łóżna nie wstanie.. przepraszam za taki przyklad
Ja po prostu nie miałabym sumienia skazywać dziecka na całe życie w cierpieniu i nie miałabym odwagi nakazać rodzicom urodzić chorego dziecka.
Bo widzicie zawsze takie rozmowy schodzą na rozważanei poszczegolnych przykładów, a włascicie to sie powinnyśmy zastanowić dlaczego jakieś osoby/państwo decydują o czymiś życiu w mękach..
Ps: słyszałyście,że "matce Madzi" grozi dożywocie.
Dora, ja bym tą Ku**ę zabiła. I tu jest przykład tego, że suka nie chciała dziecka, mogła usunać ciaże, a urodziła dziecko, które po 6 miesiącach zabiła! Na pewno usuwając nie miałaby wyrzutów sumienia, tym bardziej nie odczułaby bólu i cierpienia, a raczej ulgę.
i nie skończyłaby w pierdlu na dożywociu!Witamy Cie Córeczko:* 09.09.13 ♥
-
nick nieaktualny
-
Beata wrote:aGUŚ TERAZ TO JUŻ MI SIE AUTENTYCZNIE W KOWIE KOŁUJE I RECE PODRĘTWIAŁY OD TEGO CO CZYTAM CYT:Problemem takim może być marskość wątroby, niewydolność nerek, nowotwór nerek lub płuc oraz pierwotna niedoczynność wątroby
jeśli jest problem z wątrobą zrób sobie próby wątrobowe i mozna zażywać esentiale forte na regeneracje wątroby, jeśli chodzi o nerki wystrczy zrobić usg i jak dobrze pamiętam OB, na usg wyjdzie czy są jakieś złogi, zastoje i takie tam a OB mówi o tym że może być stan zapalny...
ale jeżeli nie odczuwasz bólu w plecach który promieniuje do brzucha, nie piecze Cię przy sikaniu i takie tam to nie masz tych problemów (uwiesz mi gdybyś miała problem z nerkami lub wątrobą to byś o tym wiedziała uwierz mi na słowo ja to przechodziłam nie raz)...
tak więc przestań czytać te bzdury lekarz najprawdopodobniej zleci Ci jeszcze raz badanie jeśli wynik wyjdzie poza normą przepisze leki...
I PRZESTAŃ PANIKOWAĆBeata lubi tę wiadomość
17.04.2013 - 29.06.2013 - 11 tydz
2015 Nati
2017 Suzi -
nick nieaktualnyDora wrote:mauysia wrote:No, to jest strasznie trudne
DOra, powiem więcej: taki paradoks: z jednej strony "trzymamy ludzi przy życiu, wbrew naturze", a równocześnie (aborcja) uśmiercamy nienarodzonych ludzi, wbrew naturze.
paradox jest taki,że kiedyś chore dziecko, by szybciej zmarło a dziś żyje dłużęj w mękach.. Mayusia chyba lepiej na tym poprzestać bo ja tez nie zmienię zdania, a żeby mnie wszyscy dobrze zrozumieli to napiszę tak:
Jeżeli kobieta rodzice dowiadują się,że ich dziecko będzie b.chore i umrze w bólu w wieku 6-10lat(sa takie choroby, ale nie będe ich tu teraz opisywać) to uważam,że RODZICE powinni miec prawo decyzji. Ani ja ani Wy nie macie prawa decydować za nich i tyle.
koniec w temacie
Nie mam czasu znow całego dnia tu spędzić
moze i masz racje..a wiesz ze zdarzaja sie przypadki gdzie lekarz sie myli..czytałam ostatnio a przybylskiej..jej córka tez podobno miała urodzic sie bardzo chora...juz prawie sie na aborcje zdecydowała..i co??dziecka jest w 100 % zdrowe nic mu nie dolega...
albo drugi przykład gdzie kobieta była w bliźniazcej ciazy i jedno było chore,,zdecydowała sie na aborcje..a lekarz zamiast chorego płodu usunał ten zdrowy....
wiadomo ze kazdy ma parawo wyboru i ja to szanuje...ja napewno nigdy bym sie na aborcje nie zgodziła...Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 stycznia 2013, 09:03
mala29_ lubi tę wiadomość
-
Ja się nie obraziłam, po prostu gryzę się z język teraz,żeby więcej nie pisać, bo ja jak dyskutuje to zawsze z pasją...
a musze uważać żeby mi prolaktyna nie podskoczyła:)
Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 stycznia 2013, 09:07
Rucia, Beata, Fedra lubią tę wiadomość
Witamy Cie Córeczko:* 09.09.13 ♥
-
Dora wrote:Ja się nie obraziłam, po prostu gryzę się z język teraz,żeby więcej nie pisać, bo ja jak dyskutuje to zawsze z pasją...
a musze uważać żeby mi prolaktyna nie podskoczyła:)
Doruś każda ma swoje zdanie. należy je szanować. wiele dziewczyn tu jest ZA gdy ja PRZECIW.. no i dobrze. ja się z tego cieszęDora lubi tę wiadomość
-
Amicizia wrote:Witam Was
ale wy lecicie normalnie nie nadazam, wreszcie usiadałam i sie przerazilam ile mam nadrabiania wiec ładnie sie z wami witam
u mnie dzien minął milo mam juz nowa karte miesieczna na mpk i to w zasadzie za darmo:D zostalo mi strasznie duzo starych biletow ktore dostawalam od wujka za darmo bo mu w pracy dawali i mozna sobie bylo je wymienic na inne bilety wiec wybralam opcje karty miesiecznej bo teraz duzo jezdze przez ten moj karnet.
a na spotkaniu z doradca kredytowym bylo milo i sie duzo waznych i przydatnych rzeczy dowiedzialam teraz co nieco powiedzialam mezulkowi i skiwtowal ze musi to wszytsko przemyslec wiec mam nadzieje ze dobrze to przemysli a ja mu co jakis czas cos o tym mieszkaniu napomkne i zobaczymy... na razie przegladam na necie mieszkania...
to wracam was nadrabiacale prosze zwolnijcie tempo
ja jak mieszkaliśmy z teściami a mój nie bardzo chciał słyszeć o mieszkaniu to mu trułam cały czas o tym jakie to ja "cudowne mieszkanie" znalazłam i pokazywałam mu ogłoszenia... był przerażony moimi wyborami... w gruncie rzeczy tak go urobiłam że jak moja mama zadzwoniła ze jest fajne mieszkanie i że już tam zadzwoniła i nas umówiła to wyjścia nie miał i w tym samym dniu podpisaliśmy umowę wstępnąAmicizia lubi tę wiadomość
17.04.2013 - 29.06.2013 - 11 tydz
2015 Nati
2017 Suzi -
Libra wrote:Beata wrote:Libra wrote:to myślę, że powodem podwyższenia prolaktyny jest seks dnia wcześniejszego...
przed badaniem dzień wcześniej powinno unikać się seksu, badania piersi, stymulowania sutków, alkoholu, zbyt tłustych potraw, powinnoś się wyspać (6-8 godzin), badanie powinno być wykonane w około 2-3 godziny po przebudzeniu, nie powinno się forsować przed badaniem i przyjściu do laboratorium przed pobraniem odpocząć 10-15 min. Chyba niczego nie pominęłam
a gin na moje wyniki powiedział tak... prolaktyna jest bardzo specyficznym hormonem i jego skok może wiele czynników powodować... powiedział, że w moim przypadku prawdopodobnie jest to problem czynnościowy... trzeba się nie stresować, zwolnić tempo życia, wysypiać się, nie zarywać nocy, nie stresować się
wyspana byłam, było to naczczo ok 2 godz. po przebudzeniu nawet nie całe..
jechałam na badanie samochodem i zanim weszłam do gabinetu siedziałam w poczekalni ponad 10 min. wiec nie wiem kurcze ... ja chcę wierzyć w fasolkę!myślisz że nia ma żadnej szansy na to na tym etapie?
p.s. a przeciez tamta prolaktyna poprzednia nie była nacczo i na dodatek po cały dniu w pracy ....
lece do Oliśki bo już sie kąpie
Dobranoc musż sie z tym przespac
najczęściej w Ii fazie cyklu??? co to? na stronach klinik leczenia niepłodności jest napisane, by badanie prolaktyny robić w 3-5dc
jak pójdziesz do ginki, to może jakieś szczegóły Ci powie... a na razie się nie martw:)
jak będziesz wiedziała co i jak to napisz mi na priv:*
ja też prolaktyne robiłam w 3 dc zalecenie zwykłego gina które potwierdziła mi ginka z Kliniki (bo o dziwo się pytała w którym, dniu robiłam jak powiedziałam że 3 to powiedziała że bardzo dobrze)17.04.2013 - 29.06.2013 - 11 tydz
2015 Nati
2017 Suzi -
zosia-ktosia wrote:o przepraszam.. każda z nas jest dorosła. ma swoje zdanie.
jeśli ktoś sie obraża to ma prawo.. ale jak ktos napisze coś co mi nie pasuje to nie znaczy że mam sie obrażać..
dziewczynki przemyśla i wrócą. temat jak temat.
a pies to beagle.
No przecież żartowałam Justi
zosia-ktosia lubi tę wiadomość
-
Witam Was wszystkie po malutkiej przerwie,
Muzarciu chyba o mnie ci chodziło z tymi świętami:) święta święta i już w pracy... wracamy do rzeczywistości. Już za kilka dni termin @ także czekam w napięciu, tym bardziej, że temp mi dziś znów wzrosła, ale nie nakręcam się i nie będę testować
W święta M zapytał się mnie "no kiedy ty w końcu będziesz w ciąży", nie wiem o co mu tak naprawdę chodziło, ale zrobiło mi się cieplej na sercu. No i moi rodzice bardzo czekają, a tato to zna terminy porodów wszystkich znajomych, które są w ciąży, śmiałam się, że kalendarz chyba prowadzi. Teściowie też czekają, ale mają zakaz od M dopytywania się... i słuchają się👩 '85 👦'82
AMH 1.07
07.2015 - 1IUI ❌
08.2015 - 2IUI ❌
01.2022 AMH 0,24
02.2022 Invicta - IVF z KD ❌
02.2022 OVIklinika
03.2022 krótki protokół IVF
31.03.2022 transfer 3dniowca 8AB
8dpt cień cienia, 9 dpt ⏸,
11dpt beta 27,2 13dpt beta 65,5, 15dpt 190,6
11.2022 w końcu jesteś z nami 👧
01.2023 🦀tarczycy
W DRODZE PO RODZEŃSTWO 🙏
10.2024 AMH 0,17
11.2024 krótki protokół IVF -
nick nieaktualny
-
Paulina1986 wrote:Wczoraj byłam na wizycie i dostałam kartę ciąży. Wg OM jestem dzisiaj w 11tyg4dniu a wg USG w 10tyg7dniu. Różnica niewielka. W związku z tym termin porodu mam wg OM na 26.07.2013 a wg USG na 30.07.2013. Pożyjemy zobaczymy
Maluszek ma 3,92cm i z zapałem się wierci i macha wszystkimi 4 kończynami
No ale niestety na tym dobre wieści się kończą. Bo choć jeszcze za wcześnie na badania te w 11-13 tyg ciąży to lekarzowi i tak od razu rzucił się w oczy za duży fałd karkowy, a mianowicie ma 3,65mm
Do tego jeszcze bardzo wnikliwie, bo chyba z 15 min samo serduszko badał na wszystkie możliwe sposoby z przepływem przez komory włącznie. Po całym badaniu stwierdził, że za wcześnie jeszcze na jakiekolwiek wnioski, bo te badania wykonuje się najwcześniej jak maluszek ma 4,5cm (a mój ma 3,9cm) niemniej jednak skierował mnie na badania prentalne i dzisiaj już miałam pobieraną krew do testów PAPPA i B-hcg. Kolejne USG mam mieć za 2 tyg, czyli jak maluszek będzie miał 12tyg6dni. I wtedy będą już wyniki moje z krwi no i dojdzie to USG genetyczne. Powiem Wam szczerze, że boję się jak cholera. Zryczałam się wczoraj jak bóbr... Ehhh... od początku mam pod górkę w tej ciąży, a ja tak bardzo pragnę tego maleństwa i tego, żeby było zdrowe i całe...
Teraz jestem już trochę spokojniejsza, tzn. po rozmowach z ciężarówkamiPrzegadałyśmy temat, pomarudziłyśmy na podejście do badań PATTA w Polsce. Generalnie za sprawą Yoku będę dzisiaj spała spokojniej niż wzoraj. Mimo wszystko trzymajcie kciuki, żeby się okazało za te 2 tyg, że wszystko jest ok. Bardzo proszę!!!
Paulinko przedewszystkim spokój...
kuzynka męża miała taki przypadek że ciąża była zagrożona że nie obruciła się tak jak trzeba a tu bach tydzień przed porodem mała się obruciła pępowina się odwinęła i wyniki wyszły super mała urodziła sie duża i zdrowa i Tobie też tego życzę żeby maleństwo urodziło się zdrowePaulina1986 lubi tę wiadomość
17.04.2013 - 29.06.2013 - 11 tydz
2015 Nati
2017 Suzi -
no i już tysiaczek nam stuknął, a pomyśleć, że dołączyłam do was gdzieś coś około 300str, ale ten czas leci.
mauysiu w tabelce jestem @ 14.01 powinna być, czyli w poniedziałek.mauysia lubi tę wiadomość
👩 '85 👦'82
AMH 1.07
07.2015 - 1IUI ❌
08.2015 - 2IUI ❌
01.2022 AMH 0,24
02.2022 Invicta - IVF z KD ❌
02.2022 OVIklinika
03.2022 krótki protokół IVF
31.03.2022 transfer 3dniowca 8AB
8dpt cień cienia, 9 dpt ⏸,
11dpt beta 27,2 13dpt beta 65,5, 15dpt 190,6
11.2022 w końcu jesteś z nami 👧
01.2023 🦀tarczycy
W DRODZE PO RODZEŃSTWO 🙏
10.2024 AMH 0,17
11.2024 krótki protokół IVF