WIELKA AKCJA PŁODNOŚCI
plemniczka, staraczka i tyśka
-
WIADOMOŚĆ
-
muzarcia wrote:Napiszcie proszę jak Wy czujecie ujście w szyjce...proszę, może troszkę się uspokoję a pójść i tak pójdę....
Muzarciu, ja chyba niczego takiego nie mam, ale sprawdzając wieczorem mogę zwrócić na to szczególną uwagę. Więc odpowiedź ode mnie dopiero jutro rano.
-
natusia wrote:mauysia wrote:Natuś, po prostu praca wre, przynajmniej u mnie
Widzę, że u Ciebie powoli zbliża się godzina "0", tak? Jeszcze 4, 5 dni i wszystko będzie jasne
a no tak...dziś z ciekawości zmierzyłam temperaturę,bo cały miesiąc nie mierzyłam,bo sobie odpuściliśmy...dziś 37,20...nie jest zła ale zawsze taką mam potem leci na łeb na szyję
taki dziwny ten cykl...jakieś skurcze macicy po owu,zaraz po straszny ból sutków,teraz jakieś zapalenie w jamie ustnej...nie afty tylko takie uczucie jakbym dziąsła poobcierała...buuu
NO KOCHANA WIDZE ŻE SUPER SIE ZAPOWIADA !
ilu masz dniowe cykle?
mam nadzieje że fasolka już zagnieżdzona
Oliwka 2006
2.12.15 11/12 tyg ciąża zaśniad/2.03.17 7 tyg lyz. po poronieniu/7.05.17 pęknięcie jajowodu. Usunięcie
-
nick nieaktualny
-
muzarcia wrote:Dziewczyny mam wielki problem...czy wyczuwacie czasami na szyjce przy samym ujściu takie jakby ziarnko piasku, większe troszkę...ale nie drapiące...nie wiem jak to nazwać...czy otworek jest taki lekko twardawy? dziś mogę troszkę palca położyć na wgłębieniu ale to coś, tak jakby maciupińka grudka wyczuwalna mnie niepokoi...wcześniej nie dosięgałam tak dokładnie otworka a teraz od około trzech tygodni czuję to coś...cytologię miałam robioną w marcu 2012 i wszystko raczej było oki, bo pan dr. nie dzwonił...
j anic takiego nie wykryłam i włąsciwie nie wiem czy ona cały czas otwarta? bo jeśli ją dosiegam to wgłębienie czuję cały czas...
alebo jest tak wysoko ze nie mogę jej dosięgnac więc nawet nie wiem czy wtedy jest twarda?Oliwka 2006
2.12.15 11/12 tyg ciąża zaśniad/2.03.17 7 tyg lyz. po poronieniu/7.05.17 pęknięcie jajowodu. Usunięcie
-
nick nieaktualnymuzarcia wrote:Dziewczyny mam wielki problem...czy wyczuwacie czasami na szyjce przy samym ujściu takie jakby ziarnko piasku, większe troszkę...ale nie drapiące...nie wiem jak to nazwać...czy otworek jest taki lekko twardawy? dziś mogę troszkę palca położyć na wgłębieniu ale to coś, tak jakby maciupińka grudka wyczuwalna mnie niepokoi...wcześniej nie dosięgałam tak dokładnie otworka a teraz od około trzech tygodni czuję to coś...cytologię miałam robioną w marcu 2012 i wszystko raczej było oki, bo pan dr. nie dzwonił...
ja nic takiego u siebie nie wyczuwam... nie wiem, co to może być... -
Beata wrote:natusia wrote:mauysia wrote:Natuś, po prostu praca wre, przynajmniej u mnie
Widzę, że u Ciebie powoli zbliża się godzina "0", tak? Jeszcze 4, 5 dni i wszystko będzie jasne
a no tak...dziś z ciekawości zmierzyłam temperaturę,bo cały miesiąc nie mierzyłam,bo sobie odpuściliśmy...dziś 37,20...nie jest zła ale zawsze taką mam potem leci na łeb na szyję taki dziwny ten cykl...jakieś skurcze macicy po owu,zaraz po straszny ból sutków,teraz jakieś zapalenie w jamie ustnej...nie afty tylko takie uczucie jakbym dziąsła poobcierała...buuu
NO KOCHANA WIDZE ŻE SUPER SIE ZAPOWIADA !
ilu masz dniowe cykle?
mam nadzieje że fasolka już zagnieżdzona
33-34 dniowe cykle...ale myślę,że nic z tego bo bzykanko z wyskokiem,bo zawiesilismy staranka....no chyba,że jakimś cudem przedwczesny wysyp nasionek... sama nie wiem TYLKO CUD
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnymuzarcia wrote:Napiszcie proszę jak Wy czujecie ujście w szyjce...proszę, może troszkę się uspokoję a pójść i tak pójdę....
ja mam gładkie... w czasie okołoowulacyjnym jak się szyjka otwiera jest takie mięciutkie jakby brzegi troszkę pofalowane... -
mauysia wrote:Beata wrote:Dora wrote:hej Sandra! ogólnie dobrze sie czuję:)Parę dolegliwości mi dokucza, ale da się żyć Mam niestety pecha do lekarzy- albo do ginekologów, bojak byłam ostatnio u okulistki w medicov. to mnie badała 30 minut, miała chyba z 6 maszyn... chciałoby się mieć takiego gina...
Kurcze pół rodziny już wie, chyba muszę babciom też powiedzieć o nowinie... ale jakoś boję się cieszyć...
hmm a nie mają tam gina tak dokładnego ? może popytaj...
no z tym chwaleniem to trudna sprawa... ale skoro i tak wiekszośc wie to daj i babciom powód do radości bpo może tez już im się o uszy obiła ta radosna wiadomosć
Pamiętam, że ja z M dzielnie trzymaliśmy język za zębami przez pierwsze dwa miesiące... nawet rodzicom nie powiedzieliśmy, NIKOMU. Bo chcieliśmy trochę nacieszyć się tym sami
a my odwrotnie... co prawda ze względu na moje cykle ja test zrobiłam dopiero w listpadzie, a ostatnia mies. była 17 września, więc już troche byłam zanim sie dowiedzieliśmy
ale zaraz za 2-3 jak sie oswoilismy z tą myslą to powiedzieliśmy odrazu rodzicom i rodzeństwu naszemu
ja sie tak cieszyłam że chciałam rozpowiedzieć wszystkim nawet dziadkom własnie ale moja mama mi odradzała,,,?? denerwowało mnie to strasznie!
a teraz stwierdzam że nie powiemy nikormu jak sie uda conajmniej do 10 tygodnia... hehhe ciekawe kiedy ktoś sie pierwdszy zorientuje?
Oliwka 2006
2.12.15 11/12 tyg ciąża zaśniad/2.03.17 7 tyg lyz. po poronieniu/7.05.17 pęknięcie jajowodu. Usunięcie
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnymauysia wrote:Effcia28 wrote:mi tez tak ovu chodzi jakby chciało a nie mogło:)strasznie mnie denerwuje:)
Zawsze możemy przenieść się na fejsa... nioch nioch nioch... A propos, niefejsowe laseczki, zachęcam do zakładania tych profilów tylko w celach udziału w naszej grupie
muszę się za to wziąć i w końcu założyć...
mauysia, Beata, gadgeta lubią tę wiadomość
-
cześć dziewczęta:)
Muzarciu ja tez nic takiego nie wyczuwam na szyjce, póki co jest gładka jak brzoskwinka:)
A co do ciąży to też chciałabym powiedzieć wszystkim jak najpóźniej gdzieś ok 3 miesiąca. Mówię tu o życiu poza forumowym:)
natusia lubi tę wiadomość
👩 '85 👦'82
AMH 1.07
07.2015 - 1IUI ❌
08.2015 - 2IUI ❌
01.2022 AMH 0,24
02.2022 Invicta - IVF z KD ❌
02.2022 OVIklinika
03.2022 krótki protokół IVF
31.03.2022 transfer 3dniowca 8AB
8dpt cień cienia, 9 dpt ⏸,
11dpt beta 27,2 13dpt beta 65,5, 15dpt 190,6
11.2022 w końcu jesteś z nami 👧
01.2023 🦀tarczycy
W DRODZE PO RODZEŃSTWO 🙏
10.2024 AMH 0,17
11.2024 krótki protokół IVF -
natusia wrote:Beata wrote:natusia wrote:mauysia wrote:Natuś, po prostu praca wre, przynajmniej u mnie
Widzę, że u Ciebie powoli zbliża się godzina "0", tak? Jeszcze 4, 5 dni i wszystko będzie jasne
a no tak...dziś z ciekawości zmierzyłam temperaturę,bo cały miesiąc nie mierzyłam,bo sobie odpuściliśmy...dziś 37,20...nie jest zła ale zawsze taką mam potem leci na łeb na szyję taki dziwny ten cykl...jakieś skurcze macicy po owu,zaraz po straszny ból sutków,teraz jakieś zapalenie w jamie ustnej...nie afty tylko takie uczucie jakbym dziąsła poobcierała...buuu
NO KOCHANA WIDZE ŻE SUPER SIE ZAPOWIADA !
ilu masz dniowe cykle?
mam nadzieje że fasolka już zagnieżdzona
33-34 dniowe cykle...ale myślę,że nic z tego bo bzykanko z wyskokiem,bo zawiesilismy staranka....no chyba,że jakimś cudem przedwczesny wysyp nasionek... sama nie wiem TYLKO CUD
hmmm podobno i takie rzeczy sie zdarzaja, w ejakulacie podobno w iluś tam przypadkach też sa plemniki wiec moz ejakas tam szansa jest..
ale tak całkiem zawieszone? ani razu nie było w tym czasie?
no jest jeszczde pare dni wiec moze nie ma co sie nakręcac..Oliwka 2006
2.12.15 11/12 tyg ciąża zaśniad/2.03.17 7 tyg lyz. po poronieniu/7.05.17 pęknięcie jajowodu. Usunięcie
-
Beata wrote:natusia wrote:Beata wrote:natusia wrote:mauysia wrote:Natuś, po prostu praca wre, przynajmniej u mnie
Widzę, że u Ciebie powoli zbliża się godzina "0", tak? Jeszcze 4, 5 dni i wszystko będzie jasne
a no tak...dziś z ciekawości zmierzyłam temperaturę,bo cały miesiąc nie mierzyłam,bo sobie odpuściliśmy...dziś 37,20...nie jest zła ale zawsze taką mam potem leci na łeb na szyję taki dziwny ten cykl...jakieś skurcze macicy po owu,zaraz po straszny ból sutków,teraz jakieś zapalenie w jamie ustnej...nie afty tylko takie uczucie jakbym dziąsła poobcierała...buuu
NO KOCHANA WIDZE ŻE SUPER SIE ZAPOWIADA !
ilu masz dniowe cykle?
mam nadzieje że fasolka już zagnieżdzona
33-34 dniowe cykle...ale myślę,że nic z tego bo bzykanko z wyskokiem,bo zawiesilismy staranka....no chyba,że jakimś cudem przedwczesny wysyp nasionek... sama nie wiem TYLKO CUD
hmmm podobno i takie rzeczy sie zdarzaja, w ejakulacie podobno w iluś tam przypadkach też sa plemniki wiec moz ejakas tam szansa jest..
ale tak całkiem zawieszone? ani razu nie było w tym czasie?
no jest jeszczde pare dni wiec moze nie ma co sie nakręcac..
było już po owulce... a tam. co będzie to bedzie Nie nakręcam się,bo wiem,ze nie bardzo są szanse. ale już mogłby być nowy cykl,bo jajniki mnie bolą niesamowicie...poza tym jak mam @ to apetytu nie mam a od kilku dni budzę się rano i muszę szybko robić śniadanie,bo bym padla 
głupi ten cykl :p
Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 stycznia 2013, 10:39
