plemniczka, staraczka i tyśka
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
Hej dziewczynki
co tam u was ?
Aguś wszystkiego najlepszego życzę ci szybkiego zafosolkowania i zdrowej niuni
muzarcia ciesze się ze wiadomo już coś troszkę co tobie jest i oby szybko się wyleczyła i powróciła do staranekW kazdych aspektach mojego zycia ponioslam poraszke -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyWeszłam, bo nie mogę spać...pospierałam się z m. bywa tak czasem, że mamy odmienne zdania na temat porządków w domu...hmm...6 miesięcy tabletki, później przerwa, trzy miesiące po dianie to już 9 miesięcy ale jak trzeba, to trzeba...m. znów coś o kryzysie napomknął i ja mu ładnie z uśiechem, że kryzys nie kryzys a dzieci i tak się będą rodziły...12. i 13. w biedzie a my na nie będziemy pracować...tak już jest...lepiej mieć własne i o nie się martwić...cóż...
Dziękuję Wam za troskę, wiem, że moja rozpacz wylewała się z pomiędzy linijek...dlatego tym bardziej Wam dziękuję...tylko do końca tego cyklu mierzę temperaturę i później nie ma sensu, bo jest tylko jedna faza na tej Diane 35... dobra, zmykam...też jestem ciekawa jak Beatka...jak jej wizyta...Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 stycznia 2013, 23:16
Beata lubi tę wiadomość
-
Muzarciu kochana najważniejsze ze jest diagnoza i można działać. wiem ze to szmat czasu ale jest szansa na dzidzię. a tak to kto wie czy wogole by sie udało . Nie martw się, nie bedziesz sama bez staranek,bo ja taz mam zawieszone do odwolania. powód -praca a właściwie jej brak. dasz radę,z reszta jesteśmy tu po to,żeby sie wspierać,wiec uszy do góry,będzie dobrze.
Witam dziewczynki. Spokojnego dzionka.Libra, Beata, gadgeta lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Cześć Natusiu, Libra, Muzarciu,
Witaj w naszych skromnych progach, Kaja
Melduję się na posterunku.
ZOSIU, gdzie jesteś??? Odezwij się, bo się martwimy!
U mnie dziś tempka wróciła na swoje miejsce (36.73 to dla mnie już całkiem wysoki wynik, rzadko przekraczam 36.8 ), więc schowałam już termometr do szuflady i do końca cyklu będę się luzować
Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 stycznia 2013, 06:47
Libra, Beata, Shagga_80, Rucia, natusia, gadgeta lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnya mi się dzisiaj plemniczka śniła... nie widziałam jak wygląda, ale wiedziałam, że to ona... siedziałyśmy na murku i bardzo długo rozmawiałyśmy... najpierw płakałyśmy, potem się cieszyłyśmy:)
ciekawe jak ona się ma...Shagga_80, mauysia, Beata, Rucia, gadgeta lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnymauysia wrote:Cześć Natusiu, Libra, Muzarciu,
Witaj w naszych skromnych progach, Kaja
Melduję się na posterunku.
ZOSIU, gdzie jesteś??? Odezwij się, bo się martwimy!
U mnie dziś tempka wróciła na swoje miejsce (36.73 to dla mnie już całkiem wysoki wynik, rzadko przekraczam 36.8 ), więc schowałam już termometr do szuflady i do końca cyklu będę się luzować
Hej Babeczki
Mauysia, kurcze korci mnie,żeby też odłożyć do szuflady termometr...ale pewnie nie zdecyduję się...zastanawiam się raczej nad czymś (o czym pisałam wczoraj) czy konieczne jest badanie szyjki, obserwacja śluzu? Co myślisz?
A tymczasem idę sobie zaparzyć yerba mate -
Shagga_80 wrote:mauysia wrote:Cześć Natusiu, Libra, Muzarciu,
Witaj w naszych skromnych progach, Kaja
Melduję się na posterunku.
ZOSIU, gdzie jesteś??? Odezwij się, bo się martwimy!
U mnie dziś tempka wróciła na swoje miejsce (36.73 to dla mnie już całkiem wysoki wynik, rzadko przekraczam 36.8 ), więc schowałam już termometr do szuflady i do końca cyklu będę się luzować
Hej Babeczki
Mauysia, kurcze korci mnie,żeby też odłożyć do szuflady termometr...ale pewnie nie zdecyduję się...zastanawiam się raczej nad czymś (o czym pisałam wczoraj) czy konieczne jest badanie szyjki, obserwacja śluzu? Co myślisz?
A tymczasem idę sobie zaparzyć yerba mate
hej Shagga,
Badanie szyjki w okresie poowulacyjnym chyba ma tylko znaczenie szkolenioweŻeby nauczyć się w ogóle wyczuwać szyjkę. Ja np. jestem w tym jeszcze KOMPLETNA noga, więc chcę badać szyjkę po owu.
Co do śluzu - obserwacja przydaje się głównie w cyklach nieregularnych, kiedy nie wiadomo się spodziewać owulacji. Może się np. okazać że źle wyznaczyłaś sobie czas okołoowulacyjny, a tak naprawdę to owu jeszcze długo przed Tobą. I w okolicy tej właściwej owulacji pojawi się śluz płodny.
Np. na tych wykresach:
http://www.fertilityfriend.com/ChartGallery/154604.html
http://www.fertilityfriend.com/cg/index.php?st=10
-
Witajcie kochane
zaraz was nadrobię..
napisze tylko jak po wizycie, a wiec było jeszcze za wcześnie żeby cokolwiek powiedziec bo to 9d.c. powiedziała (oczywiście po moich wnikliwych pytaniach) że jest jeden wyróżniający sie pęcherzyk ale ma tylko 8mm wiec jest za wcześnie ... no i kazała przyjść w przyszły poniedziałek
zapytałam z którego jajnika bo boli mnie od 3 dni lewy, a ona odpow. że tego nie widać nie da sie stwierdzić z którego to jajnika? zdziwiłam sie bo wydawało mi sie że wy tu pisałyście że to widać z jakiego jest pecherzyk...?
w każdym bądź razie powiedziała że wszystko jest bardzo dobrze, jak pokazałam jej moje wykresy to powiedziała że super że owulacja napewno jest i taka prolaktyna nie mam sie co przejmować, bo w takim stopniu napewno się jej nie leczykazała działać i życzyła powodzenia
powiedziała że musi sie udać, a jak do czerwca (czyli rok) sie nie uda to wtedy dopiero badanie nasienia zrobimy
także jestem dobrej myśli i bardzo pozytywnie nastawionamauysia, Libra, Rucia, natusia, gadgeta lubią tę wiadomość
Oliwka 2006
2.12.15 11/12 tyg ciąża zaśniad/2.03.17 7 tyg lyz. po poronieniu/7.05.17 pęknięcie jajowodu. Usunięcie
-
nick nieaktualnyhej dziewczynki:)kurcze..czy Wam tez tak forum muli:(nie mogłam wczoraj wejść przez długi czas:(
muzuarciu kochana ważne ze lekarz ma plan dziaąłnia:)i wierze że pomoze Ci zostac mama:)trzymam z całych sił kciuki za to:)
no własnie gdzie nasza zosia sie podziała...
ja próbuje pracować ale cos mi ciezko idzi?e..
a u Was tez jest takie lodowisko na dworze..masakra po prostu...Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 stycznia 2013, 07:25
-
nick nieaktualny
-
Shagga_80 wrote:Mausyia - czyli Ty dalej badasz i szyjkę i śluz? Kurcze , w sumie nie stracę jak i ja dalej "poedukuuje" się
Betako, dobrze,że wszystko ok...no to co? Teraz do dzieła
Tak, ja badam dalej, w celach edukacyjnych (tym bardziej że teraz odpada mi termometr).
Hej Wosebko, u nas tez nieźle przymroziło i przyprószyło... Na szczęście nie jeżdżę do pracy autem, bo bym chyba padła z nerwów, że wpadnę w poślizg (choć mamy opony zimowe i ABS).Woseba lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyWoseba wrote:hej dziewczynki:)kurcze..czy Wam tez tak forum muli:(nie mogłam wczoraj wejść przez długi czas:(
muzuarciu kochana ważne ze lekarz ma plan dziaąłnia:)i wierze że pomoze Ci zostac mama:)trzymam z całych sił kciuki za to:)
no własnie gdzie nasza zosia sie podziała...
ja próbuje pracować ale cos mi ciezko idzi?e..
a u Was tez jest takie lodowisko na dworze..masakra po prostu...
Mnie również maga muli dziś movu....a na dworze...szkoda gadać...szłam o 7:35 na autobus to chodniki nieodśnieżone,więc brodzi się po śniegu...a drogi nie lepsze...stojąc na przystanku patrzyłam jak auta tańczą na jezdniWoseba lubi tę wiadomość