X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne plemniczka, staraczka i tyśka
Odpowiedz

plemniczka, staraczka i tyśka

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 9 kwietnia 2013, 21:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Na jedną patelnią 10 naklejek
    ale jak byś chciała więcej kupić, to jak znajdę to dołożę;-)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 9 kwietnia 2013, 21:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Doczytałam już,że chyba 10 starczy :D

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 9 kwietnia 2013, 21:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gadgeta napisała 23 min temu u Zośki pod jej usg...ale o swoim małżu nic...zaraz jej nastrzelam po dupsku;-)

    gadgeta lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 9 kwietnia 2013, 21:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Może, może jedna starczy ;) Może , hehehe :P

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 9 kwietnia 2013, 21:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    muzarcia wrote:
    Gadgeta napisała 23 min temu u Zośki pod jej usg...ale o swoim małżu nic...zaraz jej nastrzelam po dupsku;-)

    Koniecznie! Przecież my się martwimy!!

    gadgeta lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 9 kwietnia 2013, 21:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gadgetka produkuje posta...cierpliwości...

    gadgeta lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 9 kwietnia 2013, 22:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Przeczytałam już :) Aż specjalnie Fb odpaliłam :)

    gadgeta lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 9 kwietnia 2013, 22:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No nic...uciekam na dobre...do rysowania :( Buziaki siusiaki!

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 9 kwietnia 2013, 22:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Buziaki do kiedyś.... dobrej pracy, owocnej i spokojnej nocy...

  • mauysia Autorytet
    Postów: 7315 19722

    Wysłany: 9 kwietnia 2013, 23:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam nocną porą :D

    Widzę, że się arcyciekawa dyskusja o patelniach rozwinęła o tak późnej godzinie... Wracamy do rozmów o sprzętach AGD? :)
    Ja wpadłam (wstawszy przed chwilą z usypiania młodego :P ) żeby sprawdzic, czy Amicizia zdała raport, ale nie zdała, niegrzeczna jedna ;)

    Jedno muszę Wam zdradzić... Nienawidzę Rihanny.
    Uff, musiałam to z siebie wyrzucić, bo zjadłoby mnie to.

    Dobranoc!

    Rucia lubi tę wiadomość

    1kk082c3vuoqvmjs.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 10 kwietnia 2013, 04:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzień dobry ;-) Już nie liczę na ovu...temperatura znów robi co chce i wykres już na straty idzie...po wczorajszej temperaturze tliła się we mnie iskierka nadziei ale teraz już nie...trudno i tak miał być cykl bezowocny ale mógł być owulacyjny chociaż.

    Płyn micelarny z Eveline super....wygładza, oczyszcza i matuje. 123 perfekt super tylko mam suchą skórę i muszę zrobić głębszy peeling i nawilżać, nawilżać, nawilżać...
    Po 30-tce jak się zaczęło sypać wszystko to wszystko, wstałam z cukrem 152 ale glukometr stary ale bateria wymieniona...sama nie wiem...zresetuję go i zmierzę jeszcze raz...157...ach czyli jednak mnie dopadła cukrzyca...teraz już przyspieszę kroki do poradni diabetologicznej...no trudno...wiedziałam, że kiedyś coś się zes..., bo ileż można chodzić z taką otyłością a wiecie co? Można było mnie od tego uratować a lekarze mają to w d..użym palcu u stopy!
    Najlepsze jest to , że w grudniu miałam cukier 85, 92 jak z rana mierzyłam...to mam czego nie chciałam. W tym samym wieku u mojego taty wykryto i u mojej babci, mamy od ojca mojego właśnie. Super a tyle razy mówiłam o tym!

    Z cukrzycą można spokojnie zajść w ciążę ale wiadomo jak jest...jeszcze liczę na 10%, że glukometr do kitu...

    Za jakiś czas moja kumpelka podjedzie ze swoim glukometrem i sprawdzimy na obu cukier jaki wychodzi z jednej próbki krwi. Boję się...No trudno...jakoś sobie poradzę....ciacho będę piec a Wy będziecie zjadać...a poza tym, to Wam powiem, że coraz mniej zjadam , nie podjadam między posiłkami...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 kwietnia 2013, 05:54

  • Kfjatus Autorytet
    Postów: 2946 7692

    Wysłany: 10 kwietnia 2013, 06:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam poranną porą :)
    Muzi musisz koniecznie sprawdzić czy Ciebie trzeba "naprawiać" czy tylko, na szczęście, glukometr.
    Mam w rodzinie dziewczynę troszkę po trzydziestce, cukrzyca pokazała się u niej jakieś dwa lata po urodzeniu pierwszego dziecka. Chcieli mieć drugie, ale początkowo z przyczyn zdrowotnych nie było to możliwe. Potem starali się, ona dbała o dietę, była pod kontrolą lekarzy i im się udało. Mają dwie urocze córeczki - starsza ma teraz 8 lata, a młodsza rok. Dzieciaki są zdrowe, a mama wiadomo musi bardziej nad sobą czuwać i się pilnować, regularnie chodzić do lekarza, brać leki - ale to już pikuś :)

    Shagga_80 lubi tę wiadomość

    1221648qmrgggy559.gif
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 10 kwietnia 2013, 06:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć dziewczynki, idę nadrabiać wasze wczorajsze wypociny. Trochę tego jest 8)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 10 kwietnia 2013, 06:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sprawdzę, sprawdzę, bo nie uśmiech mi się mieć taki jedzeniowy reżim...idę zrobić zbożówkę....kurde, im zdrowiej żyję tym gorzej ze mną;-) paliłam -rzuciłam -będzie 5 lat we wrześniu, w ciąży nie paliłam jeszcze...dobra mniejsza...piłam kawę, piję zbożówkę, jadłam bzdury na szybko i nawet zupki chińskie i wszystko z glutaminianami i benzoesanami a teraz na parze gotuję i co? Tak mi się organizm odpłaca?! Ale spoko kfiatuszku...poradzę sobie...
    Cześć Rucia, my się już spotkałyśmy z rana dzisiaj.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 kwietnia 2013, 06:15

    mauysia, Kfjatus, Rucia, Dodi, Muska, Shagga_80 lubią tę wiadomość

  • mauysia Autorytet
    Postów: 7315 19722

    Wysłany: 10 kwietnia 2013, 06:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzieńdoberek Muzarciu, Kfjatus i Ruciu :)
    Ale szarzyzna za oknem... Nic tylko wracać do domu i pod kołdrę...

    Dzisiaj przedstawię szefowi mój "plan ciążowy", tzn. że mam zamiar być na macierzyńskim 10 miesięcy, a na 2 m-ce wrócić na pół etatu (a potem już normalnie). Obawiam się, że średnio to może przyjąć (on z tych, co to myślą, że 5 miesięcy z dzieckiem to optymalna długość urlopu macierzyńskiego), ale może osłodzę mu to informacją, że chcę pracować do września :)

    Muska, Shagga_80 lubią tę wiadomość

    1kk082c3vuoqvmjs.png
  • mauysia Autorytet
    Postów: 7315 19722

    Wysłany: 10 kwietnia 2013, 06:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    muzarcia wrote:
    Sprawdzę, sprawdzę, bo nie uśmiech mi się mieć taki jedzeniowy reżim...idę zrobić zbożówkę....kurde, im zdrowiej żyję tym gorzej ze mną;-) paliłam -rzuciłam -będzie 5 lat we wrześniu, w ciąży nie paliłam jeszcze...dobra mniejsza...piłam kawę, piję zbożówkę, jadłam bzdury na szybko i nawet zupki chińskie i wszystko z glutaminianami i benzoesanami a teraz na parze gotuję i co? Tak mi się organizm odpłaca?! Ale spoko kfiatuszku...poradzę sobie...
    Cześć Rucia, my się już spotkałyśmy z rana dzisiaj.

    No rzeczywiście ciekawe obserwacje :) Pozostaje tylko wyobrażać sobie, jak by wyglądało Twoje zdrowie jakbyś pozostała przy śmieciowym jedzeniu...

    Shagga_80 lubi tę wiadomość

    1kk082c3vuoqvmjs.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 10 kwietnia 2013, 06:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Matko święta, czy wy spać nie możecie? :P

    Jedzenie na parze jest rewelacyjne ! Dostaliśmy z M. parowar od jego ekipy z pracy, i bardzo sobie chwalę to jedzonko, tylko, że nie da się tym najeść :( Ale faktycznie ziemniaki smakują zupełnie inaczej. Tak samo jak marchewka. Pyszota! A kurczak jaki pyszny :)

    Dziś się lekko wystraszyłam, bo zobaczyłam na spodniach od piżamy krew. Tak się zastanawiam skąd ona się tam wzięła. Na papierze czysto, więc chyba jest ok.

  • Kfjatus Autorytet
    Postów: 2946 7692

    Wysłany: 10 kwietnia 2013, 06:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Muzi ja wiem, że sobie poradzisz :D
    Mauysiu faktycznie nieźle to sobie rozplanowałaś,wszystko czytelne, przejrzyste - tylko zaakceptować :)
    Ruciu -aż tak się nie zagłębiaj - wczoraj było głownie o patelniach :P
    Pogoda okropna za oknem, zero słońca, szaro, ponuro i mało przyjemnie :(. Wiosna w tym roku ma chyba jakieś problemy, że tak idzie, idzie i dojść nie może...

    1221648qmrgggy559.gif
  • mauysia Autorytet
    Postów: 7315 19722

    Wysłany: 10 kwietnia 2013, 06:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kurde powiem Wam, że schizy ciążowe mi się zaczęły :( Co chwilę się martwię, że coś jest nie tak... Bo wczoraj dwa razy coś mnie zakłuło w brzuchu. Bo biegłam na tramwaj. Bo Leo mnie lekko sponiewierał w okolicy brzucha (np. lekko kopnął). Bo cośtam. Normalnie jutro miałabym wizytę u gina, ale odwołał swój dyżur i mam dopiero za tydzień... Pójdę tam zmartwiona na maxa, a wizytę na pewno poprzedzi kilka nieprzespanych nocy :/
    Kurczaczek, nie miałam takich schiz w pierwszej ciaży :(

    Nie mam po co mierzyć temperatury "dla uspokojenia", bo zaczęłam drugi trymestr i temperatura i tak zacznie (jeśli już nie zaczęła) teraz spadać. Eeeech... Uspokoję się chyba dopiero wtedy, gdy poczuję ruchy w brzuchu...

    Shagga_80 lubi tę wiadomość

    1kk082c3vuoqvmjs.png
  • Ola_czeka Autorytet
    Postów: 6075 19732

    Wysłany: 10 kwietnia 2013, 06:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć dziołchy. Czy Libra mogłaby przestać się urlopować? Czy ona myśli, że jak zmieniła awatara to jej wszystko wolno?

    A z ciekawostek - rozlałam właśnie na ziemię pełen czajnik wody, co w biurze na budowie, pełnym piachu i błota, oznacza katastrofę. Kto da więcej?

    Rucia, Shagga_80, Ilona lubią tę wiadomość

‹‹ 2354 2355 2356 2357 2358 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Klinika niepłodności - 50 pytań, na które warto znać odpowiedź przy pierwszej wizycie.

Chciałabyś mieć pewność, że dobrze przygotowałaś się do swojej pierwszej wizyty u lekarza, dotyczącej problemów z zajściem w ciążę? Skorzystaj z naszego formularza płodności  – są to pytania, które dobry specjalista prawdopodobnie zada Ci podczas pierwszej wizyty , która pomoże zdiagnozować niepłodność. W ten sposób o niczym nie zapomnisz i będziesz mieć pod ręką wszystkie szczegóły dotyczące Twojego zdrowia, płodności lub historii chorób w Twojej rodzinie!       

CZYTAJ WIĘCEJ

Śluz płodny a owulacja i dni płodne - jak prowadzić obserwacje?

Na rynku dostępnych jest wiele pomocy w wyznaczaniu dni płodnych. Większość z nich działa na podobnej zasadzie – rozpoznaje zmianę hormonów w ciele kobiety i na tej podstawie wskazuje dni płodne. Czy wiesz, że jedno z takich „narzędzi” masz już w sobie? Twój śluz płodny, który pojawia się w czasie dni płodnych, czyli przed wystąpieniem owulacji!

CZYTAJ WIĘCEJ

Problemy z płodnością, brak owulacji? 3 przepisy na koktajle wspierające owulację.

Sprawdź jak pyszne i łatwe do zrobienia koktajle, mogą wesprzeć Twoje starania o ciążę. Działaj kompleksowo i wspieraj swoje starania w naturalny sposób. Poznaj 3 propozycje przepisów na pyszne koktajle propłodnościowe. 

CZYTAJ WIĘCEJ