X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne plemniczka, staraczka i tyśka
Odpowiedz

plemniczka, staraczka i tyśka

Oceń ten wątek:
  • zbikowa Autorytet
    Postów: 2155 8099

    Wysłany: 2 lipca 2013, 09:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Becia ja Ci dam nie odzywać sie! przychodź kiedy chcesz i nie martw sie nieobecnościami :)

    Effcia ja wczoraj o Ciebie pytałam, dzisiaj ty o mnie ;) jestem jestem, Ola podobno dziś wraca i pewnie od jutra będzie na forum

    Małysz mam focha na Ciebie że ani pół słowa do żbika nie napisałaś w swoim zbiorczym poście.

    Effcia28, mauysia, Beata, aisa, Fedra, Shagga_80, Kfjatus lubią tę wiadomość

  • mauysia Autorytet
    Postów: 7315 19722

    Wysłany: 2 lipca 2013, 09:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Beata wrote:
    a nic wstyd mi za to jaka jestem, że nie potrafię radzić sobie z własnymi emocjami, chcialabym być opanowaną oazą spokoju

    ale niestety tupię nogami i krzyczę jak coś nie jest tak jak ja bym chciała

    i takie tam pierdoły, ogarnął mnie jakiś bezsens ale pewnie niebawem przejdzie, tylko wstyd mi przed Wami, ze tak uciekam potem wracam i nawet nie wiem do czego sie odnieść bo przeciez nie dam rady nadrobić, wiec tym bardziej popadam w rozpacz że Was olałam, że może tu nie pasuje że może wogóle nie powinnam sie do nikogo odzywac...

    Beciu, każda z nas czasem jest wkurzona i potrzebuje przerwy, więc nie miej z tego powodu wyrzutów sumienia! Nie zlinczujemy Cię, jeśli nie nadrobisz forumowych zaległości i nie odpowiesz każdej z nas na poruszone wątki. Ważne, żebyś wiedziała, że zawsze jesteś tu bardziej niż mile widziana :)

    A temperamentu nie można zmienić tak z dnia na dzień... Ale stopniowo, krok po kroczku, jak się zdenerwujesz możesz najpierw pomyśleć:
    - czy Twoje zdarte nerwy są w ogóle tego warte, tzn. czy nie marnujesz nerwów na coś, co kalibrem nie odpowiada ilości zmarnowanych nerwów?
    - jak można osiągnąć w danej sytuacji kompromis?
    - i przede wszystkim, czy Twoje nerwy pomogą w danej sytuacji? Czy martwienie się czymś jest uzasadnione i przyniesie jakiś efekt? Zwykle odpowiedź brzmi "nie.".
    - zanim coś powiesz komuś w nerwach przesiej to jeszcze przez trzy sita: czy to naprawdę potrzebne słowa i czy przyniosą one jakiś pozytywny owoc?

    To moje osobiste patenty, nie gwarantuję, że za tydzień będziesz już mniszką buddyjską, ale na pewno będziesz bardziej świadoma swoich zachowań :)

    Beata, aisa, Fedra lubią tę wiadomość

    1kk082c3vuoqvmjs.png
  • Beata Autorytet
    Postów: 4860 5945

    Wysłany: 2 lipca 2013, 09:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    dzieki dziewczyny,dlatego mnie tu do was ciągnie :*

    aisa, zbikowa, Fedra, Kfjatus lubią tę wiadomość

    Oliwka 2006
    2.12.15 11/12 tyg ciąża zaśniad/2.03.17 7 tyg lyz. po poronieniu/7.05.17 pęknięcie jajowodu. Usunięcie
    cd9byx8dsom4toou.png
  • mauysia Autorytet
    Postów: 7315 19722

    Wysłany: 2 lipca 2013, 09:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    zbikowa wrote:
    Becia ja Ci dam nie odzywać sie! przychodź kiedy chcesz i nie martw sie nieobecnościami :)

    Effcia ja wczoraj o Ciebie pytałam, dzisiaj ty o mnie ;) jestem jestem, Ola podobno dziś wraca i pewnie od jutra będzie na forum

    Małysz mam focha na Ciebie że ani pół słowa do żbika nie napisałaś w swoim zbiorczym poście.
    Uła, alem sobie narobiła bigosu ;) Dobra Żbiksdottir :), masz promocję na 3 dodatkowe komcie na blogu.

    aisa, zbikowa, Fedra lubią tę wiadomość

    1kk082c3vuoqvmjs.png
  • Fedra Autorytet
    Postów: 9361 19566

    Wysłany: 2 lipca 2013, 09:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    gadgeta wrote:
    u nas wszystko ok. domek na przyjecie Kubusia przygotowany, musze jeszcze tylko spakowac torbe do szpitala. usg w zeszla srode-ok. Maly wazy juz 2600 g wszystko ma na swoim miejscu, ulozony glowka do dolu. szyjka dluga zamknieta wiec nic nie wskazuje na wczesniejszy porod. zadnych krwawien :) tylko od kilku dni mam czesto skurcze przepowiadajace ale podobno tak moze byc. lozysko nadal przoduje wiec na dzien dzisiejszy nadal czeka mnie cc- zaraz po polowie lipca lub najlepiej po 20 bo dzieciuch skonczy wtedy 38 tc. ale jesli by sie spieszyl szybciej to tez nie ma podobno problemu bo plucka juz rozwiniete...:)

    no to czekamy na Naszego forumowego Rodzynka :*
    trzymam kciuki aby malec nie pchał się na świat wczesniej nić 20 lipca :)

    Beata, aisa, Effcia28, Kfjatus, gadgeta lubią tę wiadomość

    17.04.2013 - 29.06.2013 - 11 tydz <3
    2015 Nati <3
    2017 Suzi <3
  • aisa Autorytet
    Postów: 4456 13254

    Wysłany: 2 lipca 2013, 09:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Beata wrote:
    ... tylko wstyd mi przed Wami, ze tak uciekam potem wracam i nawet nie wiem do czego sie odnieść bo przeciez nie dam rady nadrobić, wiec tym bardziej popadam w rozpacz że Was olałam, że może tu nie pasuje że może wogóle nie powinnam sie do nikogo odzywac...

    Ja się nie gniewam, że uciekasz i wracasz :P Bo i tak najważniejsze, że wracasz :D
    I bardzo tu pasujesz i nie mów że nie!!! :)

    Beata, Fedra lubią tę wiadomość

    o148e6yd9z2ipahq.png
    wnidtv73ksjvw8t0.png
  • Beata Autorytet
    Postów: 4860 5945

    Wysłany: 2 lipca 2013, 09:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mauysia wrote:
    Beciu, każda z nas czasem jest wkurzona i potrzebuje przerwy, więc nie miej z tego powodu wyrzutów sumienia! Nie zlinczujemy Cię, jeśli nie nadrobisz forumowych zaległości i nie odpowiesz każdej z nas na poruszone wątki. Ważne, żebyś wiedziała, że zawsze jesteś tu bardziej niż mile widziana :)

    A temperamentu nie można zmienić tak z dnia na dzień... Ale stopniowo, krok po kroczku, jak się zdenerwujesz możesz najpierw pomyśleć:
    - czy Twoje zdarte nerwy są w ogóle tego warte, tzn. czy nie marnujesz nerwów na coś, co kalibrem nie odpowiada ilości zmarnowanych nerwów?
    - jak można osiągnąć w danej sytuacji kompromis?
    - i przede wszystkim, czy Twoje nerwy pomogą w danej sytuacji? Czy martwienie się czymś jest uzasadnione i przyniesie jakiś efekt? Zwykle odpowiedź brzmi "nie.".
    - zanim coś powiesz komuś w nerwach przesiej to jeszcze przez trzy sita: czy to naprawdę potrzebne słowa i czy przyniosą one jakiś pozytywny owoc?

    To moje osobiste patenty, nie gwarantuję, że za tydzień będziesz już mniszką buddyjską, ale na pewno będziesz bardziej świadoma swoich zachowań :)

    no właśnie o to chodzi, ze wiem że moje złości sa nie adekwatne ale to wiem dopiero po fakcie a w chwili stresującej za każdym razem czuję sie pokrzywdzona i nie przyjmuję nic do wiadomości, po fakcie jest mi ogromnie wstyd i zawsze widzę że nie mam racji tak sie unosząc

    kurde może właśnie powinnam pomysleć o jakiejś jodze?

    Oliwka 2006
    2.12.15 11/12 tyg ciąża zaśniad/2.03.17 7 tyg lyz. po poronieniu/7.05.17 pęknięcie jajowodu. Usunięcie
    cd9byx8dsom4toou.png
  • Fedra Autorytet
    Postów: 9361 19566

    Wysłany: 2 lipca 2013, 09:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mala29_ wrote:
    hej Rucia u mnie bez zmian :( jesteśmy po wizycie u lekarki i teraz zostaje nam czekać 4 tygodnie na rozpatrzenie czy przyznają na refundacje na IVF czy nie. To tyle u mnie.

    Malutka moja Kochana mam nadzieję ze te 4 tygodnie zlecą tak szybko że ani się obejrzysz a już sierpień będzie a ty będziesz już zastrzyki przyjmować :*
    trzymam kciuki za to by odpowiedz była pozytywna i żeby przyznali Wam refundację :)

    Shagga_80, Selena lubią tę wiadomość

    17.04.2013 - 29.06.2013 - 11 tydz <3
    2015 Nati <3
    2017 Suzi <3
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 2 lipca 2013, 09:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    zbikowa wrote:

    Małysz mam focha na Ciebie że ani pół słowa do żbika nie napisałaś w swoim zbiorczym poście.

    O mnie też nie wspomniała słowem, także nie wiem jak ja przetrwam ten dzisiejszy dzień.

    Fedra, Selena lubią tę wiadomość

  • Fedra Autorytet
    Postów: 9361 19566

    Wysłany: 2 lipca 2013, 09:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Spero wrote:
    Dziękuję Wam bardzo i zostanę z przyjemnością :)
    Zbikowa :D Daleko mi będzie żeby Ciebie nadgonić, skoro jesteś najmłodszą stażem w pisaniu, to teraz muszę się postarać :D

    Co do lekarza to zapytam jeszcze czy o dr. Piertusie ktoś słyszał, my u niego wylądowaliśmy, wrażenie nawet ludzkie sprawiał. Ochrzanił mojego trochę, ale powiedział że wszystko będzie dobrze i że się uda - z taką pewnością, że strach nie wierzyć :) Więc wierzę.

    o nim tez słyszałam jeśli się nie mylę robił mojej przyjaciółce 7 inseminacji i in vitro wszystko nie udane, u niej problem jest taki ze zarodek nie umie się zagnieżdzić w macicy i jak dla mnie Oni nic nie robią by jej w tym pomóc bo po co robić kolejny ten sam zabieg jak problem jest nie rozwiązany ale jak tylko się z nią zobacze to się zapytam czy On do tego lekarza chodziła...

    17.04.2013 - 29.06.2013 - 11 tydz <3
    2015 Nati <3
    2017 Suzi <3
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 2 lipca 2013, 09:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Właśnie zwróciłam całe pyszne śniadanie. I znowu prawie udusiłam się kajzerką.
    Cholera ... marnotrastwo jedzenia.

    Beata, aisa lubią tę wiadomość

  • mauysia Autorytet
    Postów: 7315 19722

    Wysłany: 2 lipca 2013, 09:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Beata wrote:
    no właśnie o to chodzi, ze wiem że moje złości sa nie adekwatne ale to wiem dopiero po fakcie a w chwili stresującej za każdym razem czuję sie pokrzywdzona i nie przyjmuję nic do wiadomości, po fakcie jest mi ogromnie wstyd i zawsze widzę że nie mam racji tak sie unosząc

    kurde może właśnie powinnam pomysleć o jakiejś jodze?
    Moja siostra ma tak samo, dlatego ja już od jakiegoś czasu tłukę jej do głowy te zasady ;)

    Beata, Selena lubią tę wiadomość

    1kk082c3vuoqvmjs.png
  • mauysia Autorytet
    Postów: 7315 19722

    Wysłany: 2 lipca 2013, 09:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rucia wrote:
    O mnie też nie wspomniała słowem, także nie wiem jak ja przetrwam ten dzisiejszy dzień.
    Kochana, ja o Tobie w czasie mojego wyjazdu pisałam często i gęsto, więc tej reklamacji nie przyjmuję!

    Fedra lubi tę wiadomość

    1kk082c3vuoqvmjs.png
  • aisa Autorytet
    Postów: 4456 13254

    Wysłany: 2 lipca 2013, 09:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzień dobry :)

    Słonko świeci. Oczywiście nie udało mi się dostać do dermatologa na rano, ale po południu już się chyba uda... chyba...

    Dzięki dziewczyny za trzymanie kciuków za mój wykres :)
    Kfjatuszku, u gina nie byłam jeszcze. Idę 15ego na 14.30. I kolejne dni jak się uda pomonitorować to i owo ;)
    Na początku cyklu zrobię badania krwi, wczoraj zrobiłam morfologię i progesteron. Wyniki jutro bądź pojutrze. Taki oto jest plan :)

    A jak Kfjatuszku wygląda Twój wykres w tym miesiącu?

    Beata, Fedra, Kfjatus lubią tę wiadomość

    o148e6yd9z2ipahq.png
    wnidtv73ksjvw8t0.png
  • Beata Autorytet
    Postów: 4860 5945

    Wysłany: 2 lipca 2013, 09:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rucia wrote:
    Becia ale każda z Nas miewa chwile zwątpienia, gorsze dni.
    Czasami bywa tak, że 2 dni nieobecności to jest już przepaść, więc nie zaprzątaj sobie głowy nadrabianiem, tylko pytaj co tam słychać, zawsze co nie co się streści i problem z głowy :)

    dzięki :*
    to jak tak się wychyliłaś to poprosze o skrót od Ciebie :P
    u Ciebie wiem że byłas i wszystko ok z brzuszkiem, ze będziesz brała nospę i magnez (a i witaminki dostałaś)

    ale niestty wiekszośc rzeczy pewnie mi umknęło..

    coś ważnego sie więcej wydarzyło? jakiś inny problem natury zdrowotnej rozwiazany?

    Fedra lubi tę wiadomość

    Oliwka 2006
    2.12.15 11/12 tyg ciąża zaśniad/2.03.17 7 tyg lyz. po poronieniu/7.05.17 pęknięcie jajowodu. Usunięcie
    cd9byx8dsom4toou.png
  • mauysia Autorytet
    Postów: 7315 19722

    Wysłany: 2 lipca 2013, 09:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rucia wrote:
    Właśnie zwróciłam całe pyszne śniadanie. I znowu prawie udusiłam się kajzerką.
    Cholera ... marnotrastwo jedzenia.
    Grunt, że zdążyłaś je zjeść i miałaś przynajmniej chwilę przyjemności!

    Ach taki żarcik może nie na miejscu...

    Fedra lubi tę wiadomość

    1kk082c3vuoqvmjs.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 2 lipca 2013, 09:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mauysia wrote:
    Kochana, ja o Tobie w czasie mojego wyjazdu pisałam często i gęsto, więc tej reklamacji nie przyjmuję!

    Oj tam oj tam :P

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 2 lipca 2013, 09:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja się witam szybciutko i pięknego dnia życzę. Po poludniu będę nadrabiać zaległości :) jadę zobaczyć mojego nowego kuzyna (4 syn u wujka) cieszę się, ale zobaczymy jak będzie. Miłego dnia.
    Mauysia :* widzę że lacina nie obca. Już chyba mocno zapomniany język.

    zbikowa, aisa, Rucia, Fedra, Selena lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 2 lipca 2013, 09:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Beata wrote:
    dzięki :*
    to jak tak się wychyliłaś to poprosze o skrót od Ciebie :P
    u Ciebie wiem że byłas i wszystko ok z brzuszkiem, ze będziesz brała nospę i magnez (a i witaminki dostałaś)

    ale niestty wiekszośc rzeczy pewnie mi umknęło..

    coś ważnego sie więcej wydarzyło? jakiś inny problem natury zdrowotnej rozwiazany?

    Nic poza tym :) Witaminy biorę od wczoraj :) Problem natury zdrowetnej pojawił się taki, że właśnie zwymiotowałam i mam nadzieję, że to jednorazowy incydent.

    Beata lubi tę wiadomość

  • Effcia28 Autorytet
    Postów: 3546 7330

    Wysłany: 2 lipca 2013, 09:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    nadrobiłam po łebkach ostatnie 2 dni :(
    Fedruś buziam Cię

    Ruciu cieszę się ze u Ciebie wszystko dobrze :)odpoczywaj

    Rucia, Fedra lubią tę wiadomość

    frgt5b8.png 546fc3c5c96d17b5.png
‹‹ 3327 3328 3329 3330 3331 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Jak pielęgnować skórę podczas ciąży?

W czasie ciąży skóra wymaga specjalnego traktowania - wystarczy poświęcić kilka minut dziennie, aby zadbać o jej dobrą kondycję i sprawić, by była bardziej elastyczna. Może to być bardzo pomocne w zminimalizowaniu ryzyka powstania rozstępów. Sprawdź, jak pielęgnować skórę podczas ciąży. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Znaczenie jakości męskiego nasienia

Jest wiele czynników, które wpływają na szanse na zajście w ciążę u pary, która marzy o rodzicielstwie. Jednak niewątpliwie wśród najważniejszych jest odpowiednia jakość komórki jajowej i plemników. Wyjaśniamy, dlaczego jakościowe komórki jajowe czasami nie gwarantują sukcesu. Jakie znaczenie odgrywa jakość męskiego nasienia? Jak wygląda diagnostyka i leczenie?

CZYTAJ WIĘCEJ

Przyczyny niepowodzenia in vitro - jakie?

Procedura in vitro to niekiedy jedyna szansa dla par bezskutecznie starających się o dziecko i walczących z niepłodnością. Choć skuteczność metody jest wysoka, niestety nie zawsze kończy się sukcesem... Jakie są najczęstsze przyczyny niepowodzeń przy IVF?

CZYTAJ WIĘCEJ