plemniczka, staraczka i tyśka
-
WIADOMOŚĆ
-
ja się nie znam na warszawskich clubach wiec pojecia gdzie dokladnie to nie mam, najpierw spotykamy sie u panny młodej w domu, robimy zaprawkę i wsiadmy w wynajęty autobus i lecimy na wawę nie wiem kto rządzi , skoro sie nie znam to nawet nie dopytywałam,Rucia wrote:Becia a gdzie dokładnie macie ten wieczór panieński?
nawet nie mam pojęcia ile kosztuje wstep..?
a co chcesz wpaśc na imprezkę?Oliwka 2006
2.12.15 11/12 tyg ciąża zaśniad/2.03.17 7 tyg lyz. po poronieniu/7.05.17 pęknięcie jajowodu. Usunięcie

-
nick nieaktualnyKurcze,a ja coś zestarzałam się,bo mnie wypady babskie nie bawią...tzn nie mam na myśli ploteczek jak wczoraj z Beatką...ale chodzi o imprezy...w zeszłym roku w październiku organizowałam spotkanie babek z tego drugiego forum i choć zapowiadało się,że będzie nas sporo ostatecznie pojechało (do Wrocławia) całe trzy sztuki i dwie miejscowe...i balowałyśmy trochę po lokalach...i wiecie co? Ja fatalnie się czułam bez Męża...to już nie dla mnie...postarzałam się
a-koczek, Fedra, Ilona, Libra lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnymauysia wrote:Tylko nie podawaj na forum, bo się zleci rzesza napalonych obcych laseczek, które zwęszą super imprezę

I zostaniesz ZIDENTYFIKOWANA!
Oj ja tylko w razie czego chciałam wiedzieć gdzie rzucić się na ratunek
Tak a propo sądzę, że możesz być spokojna o swoje życie na wieczorze panieńskim
Jeżeli wybieracie się do cywilizowanego miejsca, ( sądzę, że klub ) to tam jest selekcja, więc nie wpuszczają chołoty
Ja przyjaciółce robiłam panieński w klubie i nikt nie był nami zainteresowany
Poza tym chyba bezpieczniej jest w Warszawie w nocy niż za dnia
Beata, Fedra, Ilona lubią tę wiadomość
-
heheh własnie tak to sobie wyobrażam ale uwaga....a-koczek wrote:jejciu jak ja ci Beatko zazdroszcze ja tak uwielbiam wieczory panienskie wtedy kobiety mogą sobie poszalec i niesłayszą za plecami uspokój sie itp
to mój nie dośc że pierwszy taki wieczór to jeszcze wogóle pierwsze samotne* wyjście wieć nastawiam sie że hohohooo
a-koczek, Fedra, Ilona, Libra, aisa lubią tę wiadomość
Oliwka 2006
2.12.15 11/12 tyg ciąża zaśniad/2.03.17 7 tyg lyz. po poronieniu/7.05.17 pęknięcie jajowodu. Usunięcie

-
nick nieaktualnynie znoszę mleka, czosnku ani za miodem nie przepadam...ale jakbym musiała to wypiję..na razie obstawiam,że nie muszę az tak się poświęcaćBeata wrote:Szagii więc oby sie skończyło
p.s. a lubisz mleko z czosnkiem i miodem? naprawdę działa cuda!
Póki co do garści tabletek jakie rano przyjmuję dodałam paracetamol i rutinoscorbin
A w ogóle mam pomysła,ze dziś kazać się zawieźć do Mamy, bo rano mam wcześnie autobus do tej Łodzi a nie miałabym jak Kuby zawieźć rano do Mamy, a ni Ona nie miałaby jak przyjechać...M i tak jest zajęty pracą więc nie zauważy naszej nieobecności...chociaż w Jego przypadku wszystko możliwe...to taki typowy pies ogrodnika...sam nie weźmie i drugiemu nie da
a-koczek, Kfjatus, Fedra, Beata, Ilona, Libra lubią tę wiadomość
-
Może po prostu ekipa była sztywna?Shagga_80 wrote:Kurcze,a ja coś zestarzałam się,bo mnie wypady babskie nie bawią...tzn nie mam na myśli ploteczek jak wczoraj z Beatką...ale chodzi o imprezy...w zeszłym roku w październiku organizowałam spotkanie babek z tego drugiego forum i choć zapowiadało się,że będzie nas sporo ostatecznie pojechało (do Wrocławia) całe trzy sztuki i dwie miejscowe...i balowałyśmy trochę po lokalach...i wiecie co? Ja fatalnie się czułam bez Męża...to już nie dla mnie...postarzałam się

Beata lubi tę wiadomość

-
hehehe ni eno myslę że przy takiej ilości to raczej będziemy sie w swoim gronie obracały, ciekawe czy któraś nie wpadnie na pomysł zeby oblecieć kilka klubów (bo wtedy grozi mi bankructwo)mauysia wrote:Tylko nie podawaj na forum, bo się zleci rzesza napalonych obcych laseczek, które zwęszą super imprezę

I zostaniesz ZIDENTYFIKOWANA!Oliwka 2006
2.12.15 11/12 tyg ciąża zaśniad/2.03.17 7 tyg lyz. po poronieniu/7.05.17 pęknięcie jajowodu. Usunięcie

-
nick nieaktualny
-
Beciu u mnie jest tak ze alkohol i napoje funduje młoda a reszte to zrzutka jest a pzreważnie na takich impreazch nic innego nie jest potrzebne także wszystko na koszt młodej hahaBeata wrote:hehehe ni eno myslę że przy takiej ilości to raczej będziemy sie w swoim gronie obracały, ciekawe czy któraś nie wpadnie na pomysł zeby oblecieć kilka klubów (bo wtedy grozi mi bankructwo)
Beata, Libra lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyNie nie...chodzi o mój nastrój...źle się czuję bez M i jużmauysia wrote:Może po prostu ekipa była sztywna?
Dopóki siedziałyśmy w barze przy piwku i plotkach było super...ale w klubie wiadomo jak jest, pogadać się nie pogada...na podryw też nie szłyśmy więc ja ogólnie dobrze bawiłam się,zanim weszłyśmy do klubu...
-
Jestem jeszcze chwilę

Beti nie zapomnij o obrączce
Ja w zeszłym roku byłam na wieczorze panieńskim, impreza była naprawdę udana
Przyszli od nas nawet jacyś chłopcy,a że część dziewczyn była wolna - to dla nich była czas na podryw
Jeden z młodzieńców poprosił mnie do tańca, to poszłam, nawet umiał, coś zagadał, zapytał o imię... no, ale , gdy mnie obracał i moja obrączka błysnęła mu przed oczami, to już mnie więcej nie poprosił i tak się zakończyło u mnie podrywanie małolatów
ehhh...starość
Shagga_80, a-koczek, mauysia, Selena, Fedra, Ilona, zbikowa, Beata, Sandraa, Rucia, Libra, Blondi22, aisa lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
ooo patrzcie jaka starowinka hehehShagga_80 wrote:Kurcze,a ja coś zestarzałam się,bo mnie wypady babskie nie bawią...tzn nie mam na myśli ploteczek jak wczoraj z Beatką...ale chodzi o imprezy...w zeszłym roku w październiku organizowałam spotkanie babek z tego drugiego forum i choć zapowiadało się,że będzie nas sporo ostatecznie pojechało (do Wrocławia) całe trzy sztuki i dwie miejscowe...i balowałyśmy trochę po lokalach...i wiecie co? Ja fatalnie się czułam bez Męża...to już nie dla mnie...postarzałam się

Szaaggi bo to własnie kwestia podejścia i naszych wyrzutów i przywiązania do męża
ja tez nigdy w życiu nigdzie nie byłam bez niego wiec teraz jest okazja a panieński to mam nadzieję zupełnie inna bajka, zreszta w tak dużym składzi..Oliwka 2006
2.12.15 11/12 tyg ciąża zaśniad/2.03.17 7 tyg lyz. po poronieniu/7.05.17 pęknięcie jajowodu. Usunięcie

-
dodam iz osttnimi czasy duzo panienskich miałam bo dużą rodzine mam i w lokalach gdzie organizowane byly panienskie to jezeli rezerwowoalysmy stolik to wejscie mialysmy za darmo tylko byl warunek ze musialysmy kupic u nich w barze przewaznie litr wodki i 2 l soku
-
No, dlatego ja wolę domówki (najlepsza opcja!) albo w plenerze, bo za długo w knajpie nie zdzierżęShagga_80 wrote:Nie nie...chodzi o mój nastrój...źle się czuję bez M i już
Dopóki siedziałyśmy w barze przy piwku i plotkach było super...ale w klubie wiadomo jak jest, pogadać się nie pogada...na podryw też nie szłyśmy więc ja ogólnie dobrze bawiłam się,zanim weszłyśmy do klubu...
I chyba nigdy nie byłam w stanie zdzierżyć, nawet za czasów przedmałżeńskich.
Shagga_80, Fedra, zbikowa lubią tę wiadomość

-
a ja myslałam zawsze ze małolaci to na mężatki barzdiej lecą bo niby doświadczone bardziejKfjatus wrote:Jestem jeszcze chwilę

Beti nie zapomnij o obrączce
Ja w zeszłym roku byłam na wieczorze panieńskim, impreza była naprawdę udana
Przyszli od nas nawet jacyś chłopcy,a że część dziewczyn była wolna - to dla nich była czas na podryw
Jeden z młodzieńców poprosił mnie do tańca, to poszłam, nawet umiał, coś zagadał, zapytał o imię... no, ale , gdy mnie obracał i moja obrączka błysnęła mu przed oczami, to już mnie więcej nie poprosił i tak się zakończyło u mnie podrywanie małolatów
ehhh...starość 
Fedra, Beata, Libra lubią tę wiadomość
-
Rucia wrote:Oj ja tylko w razie czego chciałam wiedzieć gdzie rzucić się na ratunek

Tak a propo sądzę, że możesz być spokojna o swoje życie na wieczorze panieńskim
Jeżeli wybieracie się do cywilizowanego miejsca, ( sądzę, że klub ) to tam jest selekcja, więc nie wpuszczają chołoty
Ja przyjaciółce robiłam panieński w klubie i nikt nie był nami zainteresowany
Poza tym chyba bezpieczniej jest w Warszawie w nocy niż za dnia 
dzięki Kochana jesteś to podaj nr wrazie co będę dzwonić
ale tak poważnie to nie boję sie że ktoś nas zgwałci na środku bo wiadomo że takie rzeczy nie mogą miec miejsca w cywilizowanym klubie prawda?
ale boję sie tego o czym wspomniała Fedra że ktoś moze coś którejś dosypać a my rozbawione nie zauważymy, a potem któraś dobrowolnie wyjdzie zlokalu (pod wpywem jakiegoś odużacza )
no nic koniec czarnych wizjii
ale tak to jest jak człowiek nigdzie nie był to przeżywa
Fedra lubi tę wiadomość
Oliwka 2006
2.12.15 11/12 tyg ciąża zaśniad/2.03.17 7 tyg lyz. po poronieniu/7.05.17 pęknięcie jajowodu. Usunięcie

-
nick nieaktualnyJa póki nie znałam M uwielbiałam takie imprezy ...pamiętam ostatnie takie wyjście...ahhh było mega (i strasznie dawno bo 6 lat temu) i też podobny przebieg miało jak teraz ma być u Beatki...najpierw zaprawka w domu Młodej Panny...potem wypad do klubu...pamiętam,że zarwałam jakiegoś kolesia nawetKfjatus wrote:Jestem jeszcze chwilę

Beti nie zapomnij o obrączce
Ja w zeszłym roku byłam na wieczorze panieńskim, impreza była naprawdę udana
Przyszli od nas nawet jacyś chłopcy,a że część dziewczyn była wolna - to dla nich była czas na podryw
Jeden z młodzieńców poprosił mnie do tańca, to poszłam, nawet umiał, coś zagadał, zapytał o imię... no, ale , gdy mnie obracał i moja obrączka błysnęła mu przed oczami, to już mnie więcej nie poprosił i tak się zakończyło u mnie podrywanie małolatów
ehhh...starość 
I nad ranem dowiedziałam się,że ma dziewczynę,więc podziękowałam za resztę imprezy...choć pamiętam,że za chwilę też Kogoś poznałam i wieczór mile się skończył...nad ranem 
Dziś jest inaczej...ploty tak, klub nie
Fedra, Beata, Libra, AGA 30 lubią tę wiadomość
-
tak jutro rano idę ale wyniki pewnie najwcześniej w sobotemauysia wrote:A więc jutro beta tak? No to trzymamy kciuki! Jutro będą też wyniki?
wiec trzymajcie jesli mi dobrze życzycie
Selena, Ilona, mauysia, Fedra, AGA 30, aisa lubią tę wiadomość
Oliwka 2006
2.12.15 11/12 tyg ciąża zaśniad/2.03.17 7 tyg lyz. po poronieniu/7.05.17 pęknięcie jajowodu. Usunięcie

Z GŁOWĄ O SUPLEMENTACH



[/link]


