plemniczka, staraczka i tyśka
-
WIADOMOŚĆ
-
Macie jakieś pomysły na rocznicę? Zastanawiam się co by tu dla m przygotować?
Co prawda to mam nadzieję, że on coś zorganizuje ale ewidentnie chce podpowiedzi jakiejś. A jako że facet sam się nigdy nie domyśla
to muszę mu coś podsunąć. Ale poza tym chciałabym mu też jakąś niespodziankę zrobić. Jedna ewentualnie bym mogła, ale zobaczymy czy wyjdzie do 9 września 
Może jak się dodatkowo za mnie pomodlicie to się uda
Ola_czeka, Fedra, aisa, Ilona, Dodi lubią tę wiadomość
-
Ola_czeka wrote:Kfjatku, super musi wyglądać to całkowicie przeszklone wyjście na taras, w sensie cała ta ścianka oddzielająca taras. Możesz mi powiedzieć, w jakich miejscach są okna w największej sypialni na górze? Tam są tylko dachowe?
Ola nasz projekt wygląda nieco inaczej. Ale w tym pokoju na górze są dwa okna dachowe z jednej i drugiej strony pokoju. Są jednak inne zmiany w projekcie, które wprowadziliśmy, by dom był jeszcze bardziej funkcjonalny, na dole mam spiżarkę, oddzielną pralnię, a nawet gabinet na książki, komputer itp. Nie mamy też garażu w domu, dzięki czemu zyskaliśmy trochę miejsca na te wszystkie przeróbki i przeróbeczki
Góra wygląda również nieco inaczej, choć ilość pomieszczeń jest taka sama... Schody na górę będą drewniane, więc męczymy się z drabiną, ale coś za coś, spełnianie marzeń nie jest wcale takie proste i mało kosztowne 
Ola_czeka, Muska, kiti, zbikowa, aisa, AGA 30, Ilona lubią tę wiadomość
-
święte słowaOla_czeka wrote:W sumie w ogóle nie wyobrażam sobie mieszkać z rodzicami, ale o ile jeszcze matka z córką się dogada, to dwie obce kobiety nie powinny moim zdaniem dzielić dwóch pomieszczeń - kuchni i łazienki


Ja się u siebie dogaduję, ale to, co innego
Ale do moich rodziców ma przyjść mieszkać przyszyła bratowa i myślę, że się dogadają... wszystko zależy od ludzi, stopnia zażyłości, ustępliwości czasem .
Ilona lubi tę wiadomość
-
Ola_czeka wrote:W sumie w ogóle nie wyobrażam sobie mieszkać z rodzicami, ale o ile jeszcze matka z córką się dogada, to dwie obce kobiety nie powinny moim zdaniem dzielić dwóch pomieszczeń - kuchni i łazienki

ja mieszkałam z Teściami jakieś 4 lata i wspominam je dosc dobrze z Teściową do tej pory się super dogaduje ale to raczej dlatego ze to Ona mi z drogi schodziła bo to Kobieta o złotym sercu ale wiadomo po pewnym czasie miód i malina może męczyć
Libra, Ilona, Dodi lubią tę wiadomość
17.04.2013 - 29.06.2013 - 11 tydz
2015 Nati
2017 Suzi
-
Muska wrote:Czemu zaraz krzywdzenie?
Ja znałam jednego Milana z czasów młodości. Dla mnie to imię nie jest więc jakimś ewenementem. To faktycznie zależy od tego z czym nam się kojarzy. Ja znałam, więc dla mnie to normalne imię, jak się nie znało to dziwne...
Ale pamiętam taką sytuację jak jakas mama do niego a pan jak się nazywa? on na to Milan. A ona - a na imię? Ale wtedy zaczełiśmy kwiczeć ze śmiechu, a on do neij - to jest moje imie.

Także bywa i tak.
Ale osobiście jestem za staropolskimi imionami i nie nazwałabym tak mojego dziecka
dlatego napisałam na końcu ze jest to moja opinia... i ja uważam ze jest to krzywdzace i już...
Ilona lubi tę wiadomość
17.04.2013 - 29.06.2013 - 11 tydz
2015 Nati
2017 Suzi
-
nick nieaktualnymi się marzyły takie skręcane, zawijane drewniane... koleżanka takie zamontowała w domku swoim... i wcale mnie nie odstrasza to, że kosztowały 28tyś... są piękneKfjatus wrote:Ola nasz projekt wygląda nieco inaczej. Ale w tym pokoju na górze są dwa okna dachowe z jednej i drugiej strony pokoju. Są jednak inne zmiany w projekcie, które wprowadziliśmy, by dom był jeszcze bardziej funkcjonalny, na dole mam spiżarkę, oddzielną pralnię, a nawet gabinet na książki, komputer itp. Nie mamy też garażu w domu, dzięki czemu zyskaliśmy trochę miejsca na te wszystkie przeróbki i przeróbeczki
Góra wygląda również nieco inaczej, choć ilość pomieszczeń jest taka sama... Schody na górę będą drewniane, więc męczymy się z drabiną, ale coś za coś, spełnianie marzeń nie jest wcale takie proste i mało kosztowne 
Fedra, Ilona lubią tę wiadomość
-
Libra, gdy piszesz o swoim mieszkaniu z rodzicami męża, mogę sie obawiać, ze u mnie byłoby podobnie, albo ogrzej, wolałam nie zamieszkać i mieć poprawną relację, nisz zamieszkać, a potem szukać wyjścia ewakuacyjnego

Mieszkanie razem jest z pewnością sztuką kompromisów, a wiem, że niektórzy, by na nie nie poszli i byłoby ciężko. -
Właśnie mi też się marzą takie, tylko niekoniecznie takie kręcone bardzie, ale niektóre są wyjątkowe i rzeczywiście śliczne, dlatego stwierdziliśmy, że nie będziemy lać betoniakówLibra wrote:mi się marzyły takie skręcane, zawijane drewniane... koleżanka takie zamontowała w domku swoim... i wcale mnie nie odstrasza to, że kosztowały 28tyś... są piękne
Libra, Ilona lubią tę wiadomość
-
No nadrobiłam więc moge się przywitać
Dzień dobry
mogę się podzielić moim projektem wymarzonego domku o proszę
http://extradom.pl/projekt-domu-dom-przy-malowniczej-3-KRK1195
trzymam kciuki za wszystkie wizyty i wykresy i za wszystkie co będą testować i za te co nie to też...
życze miłego i udanego a przedewszystkim nie pochmurnego dnia i dowidzenia
Kfjatus, a-koczek, Libra, Sandraa, kiti, aisa, Ilona, Dodi lubią tę wiadomość
17.04.2013 - 29.06.2013 - 11 tydz
2015 Nati
2017 Suzi
-
nick nieaktualnybo ja jestem głupia!!! ogólnie na samym początku tuz przed zaręczynami padł od m pomysł, byśmy zamieszkali razem w wynajętym mieszkaniu... ale stwierdziliśmy, że lepiej poczekać do ślubu, to więcej kasy zaoszczędzimy mieszkając z rodzicami... mieliśmy kupić mieszkanie, ale mi oczywiście szkoda było starszych teściów (teściowa 70lat, teściu 75), bo jak jesteśmy na miejscu to i pomożemy wnieść zakupy, podwieziemy do lekarza czy na działkę itp. sprawy... tym bardziej czułam się zobowiązana do pomocy, bo mieszkanie przepisali na m bez żadnych spłat itp... ogólnie staram się działać zgodnie zasadą: nie rób komuś tego co tobie nie miłe... i sama kiedyś, jak będę się robić stara i niedołężna, chciałabym, aby moje dziecko na pomoc mi poświęciło choć połowę czasu jaki ja ofiaruje moim teściom czy rodzicom... więc z mojej dobroci i troski zgotowałam sobie to co mam...Kfjatus wrote:Libra, gdy piszesz o swoim mieszkaniu z rodzicami męża, mogę sie obawiać, ze u mnie byłoby podobnie, albo ogrzej, wolałam nie zamieszkać i mieć poprawną relację, nisz zamieszkać, a potem szukać wyjścia ewakuacyjnego

Mieszkanie razem jest z pewnością sztuką kompromisów, a wiem, że niektórzy, by na nie nie poszli i byłoby ciężko.
edit
jakbym wiedziała, że to az tak będzie wyglądać, to wolalabym mieszkać z moimi rodzicami i dziadkami, bo miałam wtedy znacznie więcej swobody... albo poszlibyśmy na swoje i już...Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 sierpnia 2013, 11:45
Fedra, Kfjatus, zbikowa, aisa, Ilona, Dodi lubią tę wiadomość
-
Kfjatus wrote:Fedra to kupuj projekt i buduj
A my wpadniemy na parapetówkę 
wszystko pięknie ładnie ale najpierw trzeba kupić działkę a żeby kupić działkę trzeba mieć na to fundusze w obecnej chwili jest to w sferze głębokich marzeń
Kfjatus lubi tę wiadomość
17.04.2013 - 29.06.2013 - 11 tydz
2015 Nati
2017 Suzi
-
nick nieaktualnyja to sobie dom zbuduję jak w lotka wygram lub znajdę pracę z 3 razy taka pensją jak w chwili obecnej...Fedra wrote:wszystko pięknie ładnie ale najpierw trzeba kupić działkę a żeby kupić działkę trzeba mieć na to fundusze w obecnej chwili jest to w sferze głębokich marzeń

Fedra, aisa, Ilona, Dodi lubią tę wiadomość
-
Jakie to fajne, że każdy ma inny gust! Ja chciałam mieć jak najmniej zabiegowe schody, żeby łatwo było wnosić meble i... dziecko

No i chciałam betonowe a nie ażurowe, żeby jak najszybciej się wprowadzić i nie czekać na wykończenie.
I dzięki temu i ci wykonawcy od ażurowych, i ci od betonowych i zabiegowych i prostych - mają pracę
a-koczek, Kfjatus, Libra, Fedra, aisa, Ilona lubią tę wiadomość
-
a-koczek wrote:Libra miąłam cos napisac ale chyb ato nie na miejscu jest. wioec powiem tylko tyle ze czasmi jak na świat ma przyjsc nowa osoba starsza musi jej ustąpic miejsca
To już wiesz Libra, co robiłaś źle w tym zaciążaniu?! MUSISZ SPRZĄTNĄĆ TEŚCIOWĄ!!!
Kfjatus, kiti, Fedra, Rucia, zbikowa, aisa, mauysia, Ilona, Dodi lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnywiem o co Ci chodzi... ale wystarczy, że w październiku odeszła moja babcia... "zrobiła" miejsce, więc z niebios mogłoby już to jedno serduszko zamieszkać pod moim czy siostry sercema-koczek wrote:Libra miąłam cos napisac ale chyb ato nie na miejscu jest. wioec powiem tylko tyle ze czasmi jak na świat ma przyjsc nowa osoba starsza musi jej ustąpic miejsca
Fedra, Ilona, Dodi lubią tę wiadomość





[/link]


