plemniczka, staraczka i tyśka
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyAgafia wrote:Zmykam do pracy całusy dziewczyny : * skrobnę coś do każdej po powrocie w każdym razie dziękuje wam za słowa otuchy i doping na nowy cykl
magdzia26, Ilona, Kfjatus, Agafia, aisa lubią tę wiadomość
-
Poranne heloooou
Też ciekawa jestem co z Rucią. Rut, prosimy o meldunek!
Wiecie co... Mam coraz więcej obaw przed tym Toruniem... Głownie to obawy pt. "A co będzie jak zacznę tam rodzić", a my jedziemy pociągiem (a do szpitala dość daleko, czy taksówka mnie weźmie?), na porodówce musiałabym być sama (bo M. musiałby koczować z Leosiem), potem M. musiałby zostawić mnie samą w Toruniu, wrócić pociągiem do domu, zostawić Leo u moich rodziców, wrócić autem z fotelikiem i innymi akcesoriami...
Ale z drugiej strony do terminu porodu jeszcze 4 tygodnie, a ja czuję się dobrze, brzuch mi nawet jeszcze nie opadł ani nic... Muszę spróbować wyprzeć tę myśl, że będziemy mieli obywatela Toruniamagdzia26, magdzia26, Libra, Shagga_80, Ilona, jeju, a-koczek, AGA 30, Pismak, Fedra, Sandraa, Kfjatus, zbikowa, aisa lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyShagga_80 wrote:Hej..u nas wczoraj też lało a z tego co widzę z perspektywy łóżka to dziś chyba nie
Młody jeszcze śpi a ja uśmiałam się z Waszych postówNie ma to jak dobry humor na początek dnia
Co do kolejności powiadamiania o początku akcji porodowej to jak szłam ostatnio na ktg to pomyślałam że powinnam dać znać Rutce..żeby Was powiadomiła. ..a skoro o Niej mowa to też zaczęłam się nieco martwić że coś tu nie zagląda !
Sylwia Ty tak nie módl się o przesunięcie owulacji bo wiesz..macie sporo serduszek ostatnio więc wiesz gdyby owulacja była już to jest szansa że przeżyłyby jakieś zolnierzyki Zolnierzyka -
nick nieaktualnyJuż jestem.
Mam mega doła bo się zakochałam w tych małym gówniarzu, a dziś bądź jutro jedzie do nowego domku. Siedze i rycze od rana do wieczora, bo nie mogę Go zatrzymać
Mayuś - nie dałam rady wysłać kartki do Gadgetki.
Pismaku - trzymam mocno kciuki, żeby dzidzia przetrwała!
Muzi - kuchnia boskaTeż miałam takie spokojne kolory na początku, ale później przemalowaliśmy naszą na oczojebny czerwony.
Też jestem za tym, żeby powiadomić mnie o waszych porodachA kogo ja powiadomię?
Mam chwilowy odwyk od forum. Ale to wszystko przez gówniarza Tadziocha, którego mi zabiorą a wcale nie chce go oddawaćAle muszę niestety
Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 września 2013, 09:27
a-koczek, mauysia, AGA 30, Pismak, Fedra, gocha04, Sandraa, Kfjatus, zbikowa, aisa, Gunia lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Rucia < głaszczę po głowie i całuję w czoło > nie znoszę takich sytuacji, pamiętam jak wyłam za szczeniakami. Nigdy więcej, za miękka jestem.
Ostatnio jak kwoka dziobnęła śmiertelnie jednego chorutkiego kurczaczka, który już dochodził do siebie, to wiem, że jestem za miękka i to w 100%. Ale co robić? Trzeba dalej funkcjonować i zająć się czymś absorbującym uwagę. <PRZYTULAM CIĘ>
Teraz już idę, nie czytając niestety ale może kiedyś mi się uda nadrobić, za to teraz Was przepraszam ale myślę o każdej bez wyjątku...każda z Was jest mi bliska.
Ślę buziaki...papapa
Rucia, Libra, Fedra, aisa lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyMuzi dziękuje
Wiem, że muszę się wypłakać, i mi przejdzie. Pocieszam się tym, że chłopak który Go zabiera wydaje się rozsądny, ponieważ chwalił mi się, że już kompletuje dla Tadziocha wyprawkę, montuję siatkę na balkon, więc chyba idzie w dobre ręce.
Libra, magdzia26, AGA 30, Shagga_80, gocha04, Sandraa, Kfjatus, aisa lubią tę wiadomość
-
A to fotki
z mezem na weselu i przed poprawinami
http://www.iv.pl/images/07081227034082341313.jpg
http://www.iv.pl/images/79326501737214887935.jpgKaja, Libra, a-koczek, magdzia26, mauysia, AGA 30, Fedra, Sandraa, Kfjatus, Spero, zbikowa, Dodi, aisa lubią tę wiadomość
-
Na 100%...ale wiem jak to boli kochana...z czasem przechodzi...wymyśl już sobie jakieś zadanie i spróbuj nie być sama tylko może gdzieś wypad do miasta?
Poproś o e-maila i jakieś foty jak już się kociak oswoi na nowym miejscu. To pomaga. Świadomość, że na 100% się nie traci kontaktu. Może nie będzie Ci to potrzebne ale to taka przysłowiowa deska ratunkowa.
Mi to pomogło.
Jestem dziś rozkojarzona, jak pomyślę, że mam robić rolady, to aż mnie skręca.
Rucia, Libra, a-koczek, magdzia26, AGA 30, Spero, aisa lubią tę wiadomość
-
Blondi fajnie ale kapcie mnie powaliły
Po prostu mnie zaskoczyłaś
Ślicznie wyglądałaś.
Mauysiu ja się bałam, że urodzę podczas balu sylwestrowegoA nad ranem w Nowy Rok zaczęły się skurcze...równo w 37 tygodniu
Nie martw się, będzie dobrze.
Blondi22, Libra, a-koczek, magdzia26, mauysia, AGA 30, Pismak, Fedra, Kfjatus, Spero, zbikowa, aisa lubią tę wiadomość
-
jeju wrote:Blondi fajnie ale kapcie mnie powaliły
Po prostu mnie zaskoczyłaś
Ślicznie wyglądałaś.
Mauysiu ja się bałam, że urodzę podczas balu sylwestrowegoA nad ranem w Nowy Rok zaczęły się skurcze...równo w 37 tygodniu
Nie martw się, będzie dobrze.magdzia26, aisa lubią tę wiadomość