X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne plemniczka, staraczka i tyśka
Odpowiedz

plemniczka, staraczka i tyśka

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 16 listopada 2013, 10:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No nie wytrzymałam :D Musiałam zerknąć wstecz i już wiem, Kopciuszku nic się nie stało,że to napisałaś...w ogóle nie uraziłaś mnie, Jeju, kochana nie denerwuj się,mnie to w ogóle nie zdenerwowało...jedna tylko rzecz mogłaby mnie zdenerwować ,a dokładnie gdyby któraś wrzuciła tu na forum namiary na bloga,bo jak wiecie czyta nas znacznie więcej osób niż się udziela i po co mam mieć tylu czytelników...pewnie co niektóe pamiętają,jedną "koleżankę" co to czyta nas regularnie (a przynajmniej czytała) a komentuje tylko od czasu do czasu,by upuścić nieco swojego jadu :)
    Spokojnie dziewczynki, jest git :D

    Nie zmąciło to mojego humoru radosnego :D


    Wracam do szykowania chłopcom śniadania :)

    PS. Kopciuszku już wróciłam do karmienia piersią, choć niestety nieco oberwało się mojej laktacji,bo nieco mniej mam pokarmu,ale spokojnie poprawimy laktację :) Teraz mamy mieszane karmienie wprowadzić...tzn ja zamierzam raz na jakiś czas podać butelkę, bo cos mam wrażenie,że moja Pediatra nieco źle interpretuje wyniki...jak dla mnie odstawienie od piersi wcale nie przyniosło zamierzonych efektów (dotąd na piersi spadek bilirubiny był ok 2-2,5 na tydzień a przy ok 40-godzinnym karmieniu MM spadło tylko 1,5) .

    Kaja, AGA 30, Rucia, kopciuszek126, plemniczka, Strażaczka90, jeju, Dodi, Blondi22, Fedra, Gunia lubią tę wiadomość

  • Kaja Autorytet
    Postów: 10995 15321

    Wysłany: 16 listopada 2013, 10:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A teraz ide ale wiadomo jak w sobotę masa pracy aha Rucia u ciebie akcja Leon na świecie stanęła w miejscu widzę , a jak ty sie czujesz po odstawieniu no-spy ? Jesli czegoś nie pokrecilam , że no spe bralas !

    Strażaczka90 lubi tę wiadomość

    mhsvanlih0qhtdnx.png


    https://www.maluchy.pl/li-67859.png


  • nick nieaktualny

    Wysłany: 16 listopada 2013, 10:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzień dobry :-)
    Miłej soboty :-)
    Do widzenia :-)

    Ps, Będę zaglądać i czekać na wieści od Ami :-)

    No i chyba wszystko :-)
    A chciałam wczoraj machnąć serducho sobie ale Wafel nie miał ochoty kurka wodna :/ I jak tu korzystać z okazji jak jest w domu i serduszkować :/

    Kaja, Rucia, kopciuszek126, Strażaczka90, Dodi, Fedra, Gunia lubią tę wiadomość

  • Kaja Autorytet
    Postów: 10995 15321

    Wysłany: 16 listopada 2013, 10:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No wiec nie poszłam sobie trochę tu posiedzę może któraś temat rzuci ;-)


    Aga gdzie ta fasolka ja się pytam ;-) obiecalas hihi

    Strażaczka90, AGA 30, Fedra lubią tę wiadomość

    mhsvanlih0qhtdnx.png


    https://www.maluchy.pl/li-67859.png


  • Kaja Autorytet
    Postów: 10995 15321

    Wysłany: 16 listopada 2013, 10:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aga trzeba bylo mu powiedzieć że mu zlamiesz druga rękę jak nie chce serduszkowac hihi wiesz co jak nam gin kazał działać mój m miał nocki jak się na ćwiczyłam aby go dorwać ulala , ale
    jak widać udało się. .

    Strażaczka90, AGA 30, Dodi, Fedra lubią tę wiadomość

    mhsvanlih0qhtdnx.png


    https://www.maluchy.pl/li-67859.png


  • Kaja Autorytet
    Postów: 10995 15321

    Wysłany: 16 listopada 2013, 10:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No dobra idę już sobie bo znów sama z sobą piszę, a moze Asia jest co ? Bo dawno jej nie było, !

    Strażaczka90 lubi tę wiadomość

    mhsvanlih0qhtdnx.png


    https://www.maluchy.pl/li-67859.png


  • nick nieaktualny

    Wysłany: 16 listopada 2013, 10:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kaja wrote:
    A teraz ide ale wiadomo jak w sobotę masa pracy aha Rucia u ciebie akcja Leon na świecie stanęła w miejscu widzę , a jak ty sie czujesz po odstawieniu no-spy ? Jesli czegoś nie pokrecilam , że no spe bralas !

    Kaju jednak nie odstwaiłam nospy. Akurat kończy mi się we czwartek i wtedy ją odstawię. W piątek na wizytę do lekarki, poinformoje ją, że rodzę u niej, a później już obiecuję, że biegam, sprzątam i niech Leoś wyskakuje. :-) Po wczorajszej wizycie na IP w szpitalu doszłam do wniosku, że trochę się boje. :P :P TCHÓRZ JESTEM

    Nie pamiętam kiedy ostatni raz byłam taka przerażona. Rewoulcja jak u Gesslerowej ;D

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 listopada 2013, 11:03

    Kaja, Strażaczka90, jeju, AGA 30, Dodi, Kfjatus, a-koczek, Fedra, Gunia lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 16 listopada 2013, 10:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kolejne wieści od Ami

    Jeszcze nic nie wiem. Pani doktor bedzie.mi robic usg i jeszcze rozmawiac ze mna i sie okaze co i jak. Juz rozwazaja tylko eywolywanie i nie mowia o cesarce co mnie cieszy. Czekam na M. Az mi przyjedzie z jedzonkiem i innymi takimi rzeczami. O pilce.nie.mowilam, ale jak zfecyduja sie wywolywac to.potem dadza mnue.na porodowke a tam juz sa pilki. Jak przyjedzie to popprosze o masaz i bedziemy fuzo spacerowac po szpitalu. Na razie czekam az mnie lekarka xawola wiec nie chce sie sama nigdzie oddalac.

    kopciuszek126, Kaja, Strażaczka90, jeju, Dodi, Blondi22, Fedra lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 16 listopada 2013, 11:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzisiaj mam w planach skoczyć na ostatnie zakupy. :-) A pod wieczór przyjeżdża do mnie kumpela i upijemy się sokiem pomarańczowym :P

    Spero, kopciuszek126, Kaja, magdzia26, Strażaczka90, jeju, AGA 30, Dodi, Kfjatus, Fedra lubią tę wiadomość

  • kopciuszek126 Autorytet
    Postów: 984 2409

    Wysłany: 16 listopada 2013, 11:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    wpadłam jeszcze raz żeby sprawdzić czy mi ktoś jeszcze dziś zepsuje humor i czy mnie ktoś zruga jesz ze za to co napisałam wczoraj...i czy Shaguś jest na mnie wściekła i obrażona?

    Bardzo się cieszę Shaguś,ze Ciebie nic nie uraziło i że nic Ci wspaniałego humorku nie zepsuło :D. Życzę Ci codziennie takiego humoru :). A swoja drogą to ten humorek zapewne za sprawą poprawiających sie wyników juniorka Igorka :). Kochana a na jakim poziomie byłą bilirubina jak wykryli tą żółtaczkę w szpitalu i jaka jest teraz? Z jakim poziomem bilirubiny Was wypisali do domu?Bo mój Cyprus też miał żółtaczke-wyszliśmy w 6 dobie. Miał bilirubinę prawie 20 - dokładnie 19 z czymś, a wypisali nas jak spadło ponizej 12 czy 13. Do domu praktycznie murzynka-chińczyka (jak kto chce niech nazywa) przywiozłam. Ale nie badaliśmy juz potem krwi, tylko na sloneczko wystawiałam go bo był sierpień. wiem,ze jak pediatra przyjechała na patronaż to mówiła,ze jeszcze jest żólty.potem byliśmy u innego lekarza jak miał ponad miesiac i inna pediatra stwierdziła,ze brzuszek jeszcze zażółcony,ale nic z tym nie robiliśmy, bo nikt nic mi nie kazał i na nasze szczęście wszystko było ok. :). poza innymi dolegliwościami :(
    Cieszę sie,ze wreszcie wróciłaś do karmienia, Laktacja na pewno sie poprawi jak zaczniesz Igorka regularnie dostawiać do piersi i pij dużo wody. U mnie było podobnie-też dawałam 1-2 butelki dziennie a reszta cycy. I tak do ok. pół roku, a potem za Chiny nie chciał butelki, bo chciał tylko pierś. I karmiłam 2 lata i 3 dni :). Jak matka bardzo chce karmić, to i pokarm się wyprodukuję-znam z własnego doswiadczenia :).

    To chyba tyle co chciałm napisać- choc mogłabym wiecej,ale czas goni bo dzis sobota i trzeba brać sie za sprzątanie.

    A propos bloga-nigdy w życiu bym nie podała publicznie namiarów!!! Ani prywatnie, gdyby któraś ode mnie tego chciała...To było, jest i będzie oczywiste dla mnie :). To jest Twój blog i Ty o tym decydujesz komu udostępnisz go do czytania.

    Effciu-powiedz Kochana jak ty się czujesz? może Cie to zdziwi,ale ja teraz praktycznie codziennie myślę o Tobie, bo skoro masz te skurcze i twardnienia,a nie masz na to leku, to nie wiem czy z tą nospą da radę tak daleko zajechać? Bynajmniej mnie nospa i luteina nic nie pomagała, bo pomimo jej brania brzuch był jak kamień i rozwarcie mi sie powiekszyło.
    A i przy takich skurczach dziecko moze być mniejsze, tak mi gin w szpitalu powiedziała, bo krew nie krąży tak jak trzeba i dziecko nie jest dobrze dożywione. Po fenoterolu brzuszek małego sie poprawił :). W szpitalu był wychudzony-na usg, choć wagę miał ok. A po leku lepiej był dozywiany i teraz na usg wyszedł łady okraglutki. Miejmy nadzieje,ze Tobie ta nospa i luteina pomogą.
    A fenoterol wycofany jest tylko w tabletkach i czopkach. W szpitalu maja jeszcze w kroplówkach i podobno podają.

    Mam nadzieje,ze u Ami dziś się wszystko wyjaśni- tzn. że Jaś postanowi wyjść :). Na III trymestrze napisała,ze pojawił sie brązowy śluz. To chyba dobry znak :)

    Agafio- o Tobie też myśle sporo, bo nie dawałaś znaku życia, ale teraz wiem,że jest ok. to sie cieszę bardzo :)

    No to teraz spokojnie mogę opuścić forum na dzis :)

    A co do forum to już kiedys pisałam,ze zamiera...

    Strażaczka90, AGA 30, Dodi, a-koczek, Fedra, Gunia lubią tę wiadomość

    1usasg1812jvvfe2.png

    bhywanlihyvyaglb.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 16 listopada 2013, 12:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mój brat zmarł ...

  • mala29_ Autorytet
    Postów: 4596 4364

    Wysłany: 16 listopada 2013, 12:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tak mi pszykro Ruciu. :( Trzymaj sie kochana.

    W kazdych aspektach mojego zycia ponioslam poraszke :(
  • Kaja Autorytet
    Postów: 10995 15321

    Wysłany: 16 listopada 2013, 13:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rucia kochana kondolencje dla ciebie i całej rodziny niech spoczywa w spokoju .....

    mhsvanlih0qhtdnx.png


    https://www.maluchy.pl/li-67859.png


  • Kaja Autorytet
    Postów: 10995 15321

    Wysłany: 16 listopada 2013, 13:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć mała gdzie żeś była jak cię nie było :-)

    Strażaczka90 lubi tę wiadomość

    mhsvanlih0qhtdnx.png


    https://www.maluchy.pl/li-67859.png


  • nick nieaktualny

    Wysłany: 16 listopada 2013, 13:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ruciu, tak bardzo mi przykro. Ogromne wyrazy współczucia dla Ciebie i całej rodziny.
    Pomodlę się za Waszą siłę w tej trudnej sytuacji i Jego spokój.

  • sylwia1985 Autorytet
    Postów: 6355 7491

    Wysłany: 16 listopada 2013, 13:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czesc dziewczynki

    Rucia tak mi przykro :(

    My zaczynamy skladac nowa duza szafe bo ubrac duzo a miejsca malo :)

    Zamowilam sobie tez toaletke( nareszcie) i wreszcie bede normalnie jak przystalo na kosmetyczke sie malowac :)

    ex2b4z17yxk8dczz.png


    km5se6ydi0vc9k5k.png
  • kopciuszek126 Autorytet
    Postów: 984 2409

    Wysłany: 16 listopada 2013, 13:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ruciuś tak bardzo mi przykro :( ... Wyrazy współczucia dla Ciebie i Twojej rodziny oraz najbliższych Twojego Brata...Pozostaje nam tylko modlitwa i zapalić światełko dla Niego [*].

    1usasg1812jvvfe2.png

    bhywanlihyvyaglb.png
  • mala29_ Autorytet
    Postów: 4596 4364

    Wysłany: 16 listopada 2013, 13:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kaja wrote:
    Cześć mała gdzie żeś była jak cię nie było :-)


    A kaju jakos tak nie mam sily siedziec tu z wami przepraszam. Po prostu nie chce wam tu smecic bo nie nam za dobrego humoru ostatnimi czasy. Staram sie was podczytywac.

    Strażaczka90, Dodi, Fedra lubią tę wiadomość

    W kazdych aspektach mojego zycia ponioslam poraszke :(
  • Kaja Autorytet
    Postów: 10995 15321

    Wysłany: 16 listopada 2013, 14:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mała ale jesteś to się cieszymy i sciskamy mocno <3>

    Strażaczka90, Dodi, Fedra lubią tę wiadomość

    mhsvanlih0qhtdnx.png


    https://www.maluchy.pl/li-67859.png


  • Ilona Autorytet
    Postów: 1269 4221

    Wysłany: 16 listopada 2013, 14:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rucia bardzo mi przykro. Moje kondolencje.

    Plemnis fajnie, że z Kornelka wszystko dobrze :)

    Dzień dobry
    Miłego weekendu

    plemniczka, Fedra lubią tę wiadomość

    Moje skarby Wiki i Marcel :)
‹‹ 4570 4571 4572 4573 4574 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Nie pozwól, by decydował przypadek – świadomie zaplanuj swoje rodzicielstwo

Planowanie rodziny to proces, który wymaga nie tylko przygotowania emocjonalnego, ale również kompleksowego podejścia zdrowotnego. Współczesna medycyna oferuje narzędzia, które pozwalają przyszłym rodzicom świadomie zadbać o zdrowie swojego potomstwa. W tym kontekście niezwykle istotne jest zrozumienie roli genetyki i docenienie możliwości wczesnego wykrywania ryzyka chorób dziedzicznych. 

CZYTAJ WIĘCEJ

3 kluczowe płaszczyzny wsparcia męskiej płodności

Za problemy z płodnością w równym stopniu odpowiadają czynniki żeńskie, jak męskie. Jednak problemy z płodnością u mężczyzn w dalszym ciągu są większym tabu. Czas to zmienić! Jakie są najważniejsze i kluczowe płaszczyzny wsparcia męskiej płodności? Co w sytuacji, gdy wyniki nasienia nie napawają optymizmem? Które składniki są istotne w kontekście męskiej płodności? Wszystko wyjaśnia diagnosta laboratoryjny, seminolog - mgr anal. med. Piotr Nazarek. 

CZYTAJ WIĘCEJ

14 najczęstszych pytań o Zespół Policystycznych Jajników (PCOS)

Na PCOS, czyli Zespół Policystycznych Jajników może cierpieć nawet 10-15% kobiet w wieku rozrodczym. Czy PCOS jest groźną chorobą? Jakie są najczęstsze przyczny PCOS? Czy Zespół Policystycznych Jajników jest uleczalny? Poznaj odpowiedzi na 14 najczęstszych pytań o PCOS.  

CZYTAJ WIĘCEJ