plemniczka, staraczka i tyśka
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyNo nie wytrzymałam
Musiałam zerknąć wstecz i już wiem, Kopciuszku nic się nie stało,że to napisałaś...w ogóle nie uraziłaś mnie, Jeju, kochana nie denerwuj się,mnie to w ogóle nie zdenerwowało...jedna tylko rzecz mogłaby mnie zdenerwować ,a dokładnie gdyby któraś wrzuciła tu na forum namiary na bloga,bo jak wiecie czyta nas znacznie więcej osób niż się udziela i po co mam mieć tylu czytelników...pewnie co niektóe pamiętają,jedną "koleżankę" co to czyta nas regularnie (a przynajmniej czytała) a komentuje tylko od czasu do czasu,by upuścić nieco swojego jadu
Spokojnie dziewczynki, jest git
Nie zmąciło to mojego humoru radosnego
Wracam do szykowania chłopcom śniadania
PS. Kopciuszku już wróciłam do karmienia piersią, choć niestety nieco oberwało się mojej laktacji,bo nieco mniej mam pokarmu,ale spokojnie poprawimy laktacjęTeraz mamy mieszane karmienie wprowadzić...tzn ja zamierzam raz na jakiś czas podać butelkę, bo cos mam wrażenie,że moja Pediatra nieco źle interpretuje wyniki...jak dla mnie odstawienie od piersi wcale nie przyniosło zamierzonych efektów (dotąd na piersi spadek bilirubiny był ok 2-2,5 na tydzień a przy ok 40-godzinnym karmieniu MM spadło tylko 1,5) .
Kaja, AGA 30, Rucia, kopciuszek126, plemniczka, Strażaczka90, jeju, Dodi, Blondi22, Fedra, Gunia lubią tę wiadomość
-
A teraz ide ale wiadomo jak w sobotę masa pracy aha Rucia u ciebie akcja Leon na świecie stanęła w miejscu widzę , a jak ty sie czujesz po odstawieniu no-spy ? Jesli czegoś nie pokrecilam , że no spe bralas !
Strażaczka90 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyDzień dobry
Miłej soboty
Do widzenia
Ps, Będę zaglądać i czekać na wieści od Ami
No i chyba wszystko
A chciałam wczoraj machnąć serducho sobie ale Wafel nie miał ochoty kurka wodnaI jak tu korzystać z okazji jak jest w domu i serduszkować
Kaja, Rucia, kopciuszek126, Strażaczka90, Dodi, Fedra, Gunia lubią tę wiadomość
-
Aga trzeba bylo mu powiedzieć że mu zlamiesz druga rękę jak nie chce serduszkowac hihi wiesz co jak nam gin kazał działać mój m miał nocki jak się na ćwiczyłam aby go dorwać ulala , ale
jak widać udało się. .Strażaczka90, AGA 30, Dodi, Fedra lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyKaja wrote:A teraz ide ale wiadomo jak w sobotę masa pracy aha Rucia u ciebie akcja Leon na świecie stanęła w miejscu widzę , a jak ty sie czujesz po odstawieniu no-spy ? Jesli czegoś nie pokrecilam , że no spe bralas !
Kaju jednak nie odstwaiłam nospy. Akurat kończy mi się we czwartek i wtedy ją odstawię. W piątek na wizytę do lekarki, poinformoje ją, że rodzę u niej, a później już obiecuję, że biegam, sprzątam i niech Leoś wyskakuje.Po wczorajszej wizycie na IP w szpitalu doszłam do wniosku, że trochę się boje.
TCHÓRZ JESTEM
Nie pamiętam kiedy ostatni raz byłam taka przerażona. Rewoulcja jak u GesslerowejWiadomość wyedytowana przez autora: 16 listopada 2013, 11:03
Kaja, Strażaczka90, jeju, AGA 30, Dodi, Kfjatus, a-koczek, Fedra, Gunia lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnykolejne wieści od Ami
Jeszcze nic nie wiem. Pani doktor bedzie.mi robic usg i jeszcze rozmawiac ze mna i sie okaze co i jak. Juz rozwazaja tylko eywolywanie i nie mowia o cesarce co mnie cieszy. Czekam na M. Az mi przyjedzie z jedzonkiem i innymi takimi rzeczami. O pilce.nie.mowilam, ale jak zfecyduja sie wywolywac to.potem dadza mnue.na porodowke a tam juz sa pilki. Jak przyjedzie to popprosze o masaz i bedziemy fuzo spacerowac po szpitalu. Na razie czekam az mnie lekarka xawola wiec nie chce sie sama nigdzie oddalac.kopciuszek126, Kaja, Strażaczka90, jeju, Dodi, Blondi22, Fedra lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
wpadłam jeszcze raz żeby sprawdzić czy mi ktoś jeszcze dziś zepsuje humor i czy mnie ktoś zruga jesz ze za to co napisałam wczoraj...i czy Shaguś jest na mnie wściekła i obrażona?
Bardzo się cieszę Shaguś,ze Ciebie nic nie uraziło i że nic Ci wspaniałego humorku nie zepsuło. Życzę Ci codziennie takiego humoru
. A swoja drogą to ten humorek zapewne za sprawą poprawiających sie wyników juniorka Igorka
. Kochana a na jakim poziomie byłą bilirubina jak wykryli tą żółtaczkę w szpitalu i jaka jest teraz? Z jakim poziomem bilirubiny Was wypisali do domu?Bo mój Cyprus też miał żółtaczke-wyszliśmy w 6 dobie. Miał bilirubinę prawie 20 - dokładnie 19 z czymś, a wypisali nas jak spadło ponizej 12 czy 13. Do domu praktycznie murzynka-chińczyka (jak kto chce niech nazywa) przywiozłam. Ale nie badaliśmy juz potem krwi, tylko na sloneczko wystawiałam go bo był sierpień. wiem,ze jak pediatra przyjechała na patronaż to mówiła,ze jeszcze jest żólty.potem byliśmy u innego lekarza jak miał ponad miesiac i inna pediatra stwierdziła,ze brzuszek jeszcze zażółcony,ale nic z tym nie robiliśmy, bo nikt nic mi nie kazał i na nasze szczęście wszystko było ok.
. poza innymi dolegliwościami
Cieszę sie,ze wreszcie wróciłaś do karmienia, Laktacja na pewno sie poprawi jak zaczniesz Igorka regularnie dostawiać do piersi i pij dużo wody. U mnie było podobnie-też dawałam 1-2 butelki dziennie a reszta cycy. I tak do ok. pół roku, a potem za Chiny nie chciał butelki, bo chciał tylko pierś. I karmiłam 2 lata i 3 dni. Jak matka bardzo chce karmić, to i pokarm się wyprodukuję-znam z własnego doswiadczenia
.
To chyba tyle co chciałm napisać- choc mogłabym wiecej,ale czas goni bo dzis sobota i trzeba brać sie za sprzątanie.
A propos bloga-nigdy w życiu bym nie podała publicznie namiarów!!! Ani prywatnie, gdyby któraś ode mnie tego chciała...To było, jest i będzie oczywiste dla mnie. To jest Twój blog i Ty o tym decydujesz komu udostępnisz go do czytania.
Effciu-powiedz Kochana jak ty się czujesz? może Cie to zdziwi,ale ja teraz praktycznie codziennie myślę o Tobie, bo skoro masz te skurcze i twardnienia,a nie masz na to leku, to nie wiem czy z tą nospą da radę tak daleko zajechać? Bynajmniej mnie nospa i luteina nic nie pomagała, bo pomimo jej brania brzuch był jak kamień i rozwarcie mi sie powiekszyło.
A i przy takich skurczach dziecko moze być mniejsze, tak mi gin w szpitalu powiedziała, bo krew nie krąży tak jak trzeba i dziecko nie jest dobrze dożywione. Po fenoterolu brzuszek małego sie poprawił. W szpitalu był wychudzony-na usg, choć wagę miał ok. A po leku lepiej był dozywiany i teraz na usg wyszedł łady okraglutki. Miejmy nadzieje,ze Tobie ta nospa i luteina pomogą.
A fenoterol wycofany jest tylko w tabletkach i czopkach. W szpitalu maja jeszcze w kroplówkach i podobno podają.
Mam nadzieje,ze u Ami dziś się wszystko wyjaśni- tzn. że Jaś postanowi wyjść. Na III trymestrze napisała,ze pojawił sie brązowy śluz. To chyba dobry znak
Agafio- o Tobie też myśle sporo, bo nie dawałaś znaku życia, ale teraz wiem,że jest ok. to sie cieszę bardzo
No to teraz spokojnie mogę opuścić forum na dzis
A co do forum to już kiedys pisałam,ze zamiera...Strażaczka90, AGA 30, Dodi, a-koczek, Fedra, Gunia lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Kaja wrote:Cześć mała gdzie żeś była jak cię nie było
A kaju jakos tak nie mam sily siedziec tu z wami przepraszam. Po prostu nie chce wam tu smecic bo nie nam za dobrego humoru ostatnimi czasy. Staram sie was podczytywac.Strażaczka90, Dodi, Fedra lubią tę wiadomość
W kazdych aspektach mojego zycia ponioslam poraszke