plemniczka, staraczka i tyśka
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnysylwia1985 wrote:milego dzionka dziewuszki
fajnie to oddzielili - teraz nic nie bedzie sie mieszalo
Nie naskrobałyście za dużo więc poczytałam i znikam.
PS. Kfatus też zauważyłam,że nieco "spokojniej" zrobiło się na forum...niestety taka kolej rzeczy chybaFedra, Beata, Kfjatus, AGA 30 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
kasias wrote:hej dziewczynki, powiedzcie mi dlaczego w fazie lutealnej mam takie skoki temp.? Moja druga faza raczej jest spokojna, a tym razem takie wygibasy.. hmm w tym cyklu dodatkowo do progesteronu lekarz dołożył mi jeszcze duphaston, więc może takie skoki to przez większą dawkę progesteronu. Ja chyba niedługo zwariuję....
i przepraszam, że tak się do was "wbijam" z pytaniem, ale u was zawsze jest aktywnie
przedewszystkim kupiłabym termometr z dwoma miejscami po przecinku wtedy pomiary są wiarygodniejsze...
po drugie jeśli bierzesz progesteron to raczej druga faza powinna Ci się wyrównać...
po trzecie temp w drugiej fazie masz troche za niską w porównaniu do pierwszej... mam nadzieję ze lekarz kazał Ci skontrolować progesteron w 9 dniu po owulacji?Beata, Strażaczka90, Dodi lubią tę wiadomość
17.04.2013 - 29.06.2013 - 11 tydz
2015 Nati
2017 Suzi -
kasias wrote:wszystkie badania w normie, problem miałam tylko z tsh, ale już sobie z tym poradziliśmy
pierwszy raz mam takie skoki i dlatego mnie to tak zastanawia...
jesli dopochwowo to pewnie luteina a do tego dupek...
to ja się pytam po co lekarz ci to zapisał jesli z wynikami wszystko w pożądku?17.04.2013 - 29.06.2013 - 11 tydz
2015 Nati
2017 Suzi -
kasias wrote:tja ja jestem z tych zimnokrwistych, nawet latem w skarpetach śpię. mam oba termometry, ale wolę ten z jednym miejscem po przecinku, ponieważ do lekarza biorę zawsze wykresy na których są temp. z 1 miejscem i łatwiej mi się je uzupełnia
a ja bym jednak mierzyła tym z dwoma miejscami po przecinku, po drugie wykresy z ovu można sobie wydrukować i takie wydrukowane zanieść do lekarza zawsze jest to dokładniejsze...Shagga_80, Beata, Dodi lubią tę wiadomość
17.04.2013 - 29.06.2013 - 11 tydz
2015 Nati
2017 Suzi -
dzień Dobry Dziewczyny
jestem ale tylko z doskoku dziś mój ma wolne a że poszedł właśnie na zakupy to mam dla Was chwilkę...
no wątek zamiera nie nie nie zamiera wycisza się...
jak same zauważyłyście większość z tych które zrobiły sobie przerwe jest na tym watku już od ponad roku, większość tematów zostało przerobionych a jeśli pojawią się nowe to się okazuje ze są to jednak stare tematy i mówienie o nich w kółko moze być frustrujące...
a co do lekarzy to naszła mnie ostatnio refleksja przegladajac wyniki mojej przyjaciółki po nie udanych inseminacjach i in vitro wiecie co zauważyłam w jej wynikach że w cyklu stymulowanym miała taki niski progesteron ze to się po prostu nie mogło udać... powiedziałam jej zeby sobie w tym cyklu go zbadała i zeby zwróciła na to uwagę lekarzowi. tylko jedna taka myśla dlaczego to My pacjętki mamy pilnowac lekarzy zeby Oni wykonywali swoją pracę rzetelnie?Shagga_80, sylwia1985, a-koczek, Beata, Kaja, Strażaczka90, Kfjatus, AGA 30, Dodi, Gunia lubią tę wiadomość
17.04.2013 - 29.06.2013 - 11 tydz
2015 Nati
2017 Suzi -
Maka wrote:Fedra spójrz na mój zjebany wykres
Myślisz, że zioła o. Sroki mogły się temu przyczynić..? Zawsze miałam takie piękne wykresy.. książkowe
Kochana odpisałam Ci pod wykresem...Strażaczka90 lubi tę wiadomość
17.04.2013 - 29.06.2013 - 11 tydz
2015 Nati
2017 Suzi -
nick nieaktualnyFedra wrote:dzień Dobry Dziewczyny
jestem ale tylko z doskoku dziś mój ma wolne a że poszedł właśnie na zakupy to mam dla Was chwilkę...
no wątek zamiera nie nie nie zamiera wycisza się...
jak same zauważyłyście większość z tych które zrobiły sobie przerwe jest na tym watku już od ponad roku, większość tematów zostało przerobionych a jeśli pojawią się nowe to się okazuje ze są to jednak stare tematy i mówienie o nich w kółko moze być frustrujące...
a co do lekarzy to naszła mnie ostatnio refleksja przegladajac wyniki mojej przyjaciółki po nie udanych inseminacjach i in vitro wiecie co zauważyłam w jej wynikach że w cyklu stymulowanym miała taki niski progesteron ze to się po prostu nie mogło udać... powiedziałam jej zeby sobie w tym cyklu go zbadała i zeby zwróciła na to uwagę lekarzowi. tylko jedna taka myśla dlaczego to My pacjętki mamy pilnowac lekarzy zeby Oni wykonywali swoją pracę rzetelnie?
Święta racja! Ciocia Fedra jak zawsze mądrze prawi :*
Ja dodam,że "rozpakowane" mają mniej czasu (zdecydowanie mniej) niż kiedyś...a i brak Olki
No nic...wpadłam włączyć sobie muzykę na kompie do szykowania się do lekarza i uciekam
PS. Musze się Wam pożalić,że ostatnio (w sobotę) miałam juz lekkie załamanie,bo okazało się w nocy,że zupełnie straciłam pokarm...możecie się domyślać (jak wiecie jak bardzo zależy mi na karmieniu piersią) jak byłam zdruzgotana i już wahałam się,czy wstać zrobić MM...ale przypomniałam sobie,co powtarzali na szkole rodzenie (do znudzenia) w razie braku pokarmu NIE DOKARMIAĆ! No i częściej zaczęłam przystawiać do piersi, zwiększyłam ilość wypijanej wody i już wczoraj było lepiej..ufff...a tak w ogóle to wtedy gdy z pokarmem było najgorzej odczułam już co to ból przy karmieniu...w pewnym momencie tak bolało,że musiałam odstawić Młodego i przystawić do drugiego nieco mniej bolesnego tzytzkaNa szczęście bepanthen szybko dość zadziałał (a w międzyczasie odciągałam laktatorem) i za kilka godzin dało się już przystawiać do tego...tyle ode mnie
Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 listopada 2013, 11:54
Fedra, Rucia, Beata, Kaja, Strażaczka90, Kfjatus, Blondi22, AGA 30, Muska, Dodi lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyRucia wrote:Shaggi dawno nie przerabiałam tematu fazy lutealnej stąd ta pomyłka
(aż wróciłam do kompa,by Cię o to spytać i ewentualnie przeprosić :* ).
PS. Rodzisz już???Rucia, Kaja, Strażaczka90, Kfjatus lubią tę wiadomość
-
a i co do ciszy to cóż może się coś ruszyw grudniu listopad zwsze jest takim dziwnym miesiacem zadumy i wyciszenia
a ja i tak najbardziej liczę na to ze te co sie nie odzywają to wrócą z wielką pompą to znaczy z oświadczeniem ze są dwie kreski
Saggi strasznie współczuję sprawy z karmieniem i brakiem mleka nie przechodziłam przez to nie wiem jakie to uczucie ani takie tam ale domyślam się ze jest to dla Ciebie ważne i cieszę sie ze się nie poddałaśBeata, Strażaczka90, Kfjatus, AGA 30, Dodi lubią tę wiadomość
17.04.2013 - 29.06.2013 - 11 tydz
2015 Nati
2017 Suzi -
Shagus kochana ja nawet tego sobie nie wyobrazam jak mozna pokarm stracic.Wspólczuje. moja bratowa natomiast miała zbyt mało kaloryczny pokarm( niewiem czy to mozliwe wogóle ale tak przynajmniej twierdziła) ciagle mały na cycku wisiał i ciagle płakał bo był glodny. walczyła tak z 3 miesiace az w koncu sie poddała i na mleko proszkowe przeszła i nagle maluszek pzrestał byc głodny a co za tym idzie przestał płakac i zaczal sypiac.
Strażaczka90 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyShagga_80 wrote:Kochana, chyba nie obraziłaś się,co?
(aż wróciłam do kompa,by Cię o to spytać i ewentualnie przeprosić :* ).
PS. Rodzisz już???
Kurczę, foch na całego
Nie rodzę, jeżeli do piątku się nic nie zacznie dziać, to po powrocie od ginki działamy z P.
Beata lubi tę wiadomość