plemniczka, staraczka i tyśka
-
WIADOMOŚĆ
-
na poprawe humoru dla Was:*
Fredruś
Selenka
Rucia
Magdzia
Aga
Blondi
Kajka
Pismak
Kiti
Sylwia gdzie Ty sie podziewasz??
Jeju
Shagga
Plemniś
Spero
Kfjatus
Gunia
Beata
A koczek
Ilona
Effcia
Kopciuszek
Mauysia
JAK O KIMŚ ZAPOMNIAŁAM TO SORRKA
Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 grudnia 2013, 13:51
kiti, plemniczka, Gunia, Shagga_80, magdzia26, AGA 30, Pismak, Blondi22, Ilona, Kaja, Fedra, Selena, Spero, a-koczek, Rucia, Kfjatus, Dodi lubią tę wiadomość
-
hej dziewczynki.
Wosebko ale to dziwne ze sama masz to sobie pobrac... poszukaj na necie na pewno jest laboratorium u Ciebie w miescie gdzie wymazy pobierają.
Fedrus :*
Ja sie dzisiaj cos zle czuje. Zaaplikowalam luteine, nospe, magnez a i tak mnie pobolewa brzuch na dole. Leze a i tak boli. Serio mam nadzieje ze ta moja Kornelka poczeka. Jeszcze jest taka chudziutka.
Fedra, Selena, Dodi lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyA jak zlecił Ci to badanie (dał skierowanie?) to powiedział,gdzie możesz je zrobić,bo może On wie,że gdzieś Ci zrobią? Ja sobie nie wyobrażam,że miałabym to sama pobierać,ale może u Was jest taka praktyka...co kraj to obyczajSelena wrote:Dzięki Shagga za info
ale chyba skoro gin mi kazał sobie zrobić to badanie..to on nie pobiera 
zobacze co mi położna powie może ona będzie mogła pobrać wogóle dziwne że nawet w szpitalu w lab nie pobieraja sami.. 
... Ja jak robiłam to badanie w ciąży z Kubą to Ginka pobrała mi materiał i kazała jechać do laboratorium i zaraz pojechaliśmy (mimo,że było po południu) i tam Babka powiedziała mi (myśląc,że ja nie mam ze sobą tego materiału) że pobierają do którejś godziny...więc u nas laboratorium robią to ale to pewnie zależy od laboratorium i warto spytać...a to nie zmienia postaci rzeczy,że dziwne,że lekarz nie pobiera tego sam.
Kornelko,siedz Rybko grzecznie w brzuszku Mamusi :*Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 grudnia 2013, 14:14
Strażaczka90, Fedra, Kfjatus, Dodi lubią tę wiadomość
-
Mnie to wcale nie wystarczy FedriiFedra wrote:Dzień Dobry Kochane...
miałam się dzisiaj nie udzielać bo mnie jakiś wkur... od wczoraj bierze ale ok jakoś to będzie...
dziewczyny wasze maluszki są słodkie i te w brzuchu i te juz po za
Muzi Kochana Twój opis mnie przeraził prosze oszczędzaj się i napisz koniecznie co Ci lekarz powiedział mam nadzieję ze to się więcej nie powtórzy...
pozdrawiam Wszystkie i mimo mojego wkur... zostawiam Wam duzo pozytywnej energii...
a uprzedzajac wasze pytanie dlaczego mam wkur... to odpowiem od razu po prostu mnie to forum od wczoraj wkurw...a i to powinno wystarczyć do wyjaśnienia
w ogóle to po dupie powinnaś dostać ,że wykres nie udostępniony
Buziak słońce
Fedra lubi tę wiadomość
-
mnie czasami tak podbrzusze boli ale po nospie przechodzi i zadko to się zdaza naszczescie ale od wczoraj w pachwinie mnie boli znowuplemniczka wrote:hej dziewczynki.
Wosebko ale to dziwne ze sama masz to sobie pobrac... poszukaj na necie na pewno jest laboratorium u Ciebie w miescie gdzie wymazy pobierają.
Fedrus :*
Ja sie dzisiaj cos zle czuje. Zaaplikowalam luteine, nospe, magnez a i tak mnie pobolewa brzuch na dole. Leze a i tak boli. Serio mam nadzieje ze ta moja Kornelka poczeka. Jeszcze jest taka chudziutka.
Strażaczka90 lubi tę wiadomość
-
Dziewczyny kochane mam pytanie.
Rozpoczęłam nowy cykl, pierwszy prawdziwy po poronieniu.
Przed zajściem w ciążę miałam bardzo rozjechane cykle.
Dostałam skierowanie na progesteron i prolaktyne....mam je zrobić w konktetnym dniu po owulacji.Muszę więc wyznaczyć kiedy ta owulacja będzie. Od kiedy powinnam zacząć robić testy owulacyjne?
-
Nie sugeruj się testami;/ są do d.... Ja robiłam i mi codziennie pozytywny wychodzi..strata kasy...ash wrote:Dziewczyny kochane mam pytanie.
Rozpoczęłam nowy cykl, pierwszy prawdziwy po poronieniu.
Przed zajściem w ciążę miałam bardzo rozjechane cykle.
Dostałam skierowanie na progesteron i prolaktyne....mam je zrobić w konktetnym dniu po owulacji.Muszę więc wyznaczyć kiedy ta owulacja będzie. Od kiedy powinnam zacząć robić testy owulacyjne?Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 grudnia 2013, 14:59
-
ash wrote:Dziewczyny kochane mam pytanie.
Rozpoczęłam nowy cykl, pierwszy prawdziwy po poronieniu.
Przed zajściem w ciążę miałam bardzo rozjechane cykle.
Dostałam skierowanie na progesteron i prolaktyne....mam je zrobić w konktetnym dniu po owulacji.Muszę więc wyznaczyć kiedy ta owulacja będzie. Od kiedy powinnam zacząć robić testy owulacyjne?
ale tak w pierwszym cyklu po poronieniu kazali Ci to robić bo według mojej wiedzy robi sie to 3 miesiace po poronieniu poniewaz hormony muszą dojść do siebie...
zwazywszy ze pierwszy cykl po poronieniu moze byc bezowulacyjny i w ogóle inny niż wszystkie cykle...
Effcia28, Dodi lubią tę wiadomość
17.04.2013 - 29.06.2013 - 11 tydz
2015 Nati
2017 Suzi -
Fredrunia ma racje:****Fedra wrote:ale tak w pierwszym cyklu po poronieniu kazali Ci to robić bo według mojej wiedzy robi sie to 3 miesiace po poronieniu poniewaz hormony muszą dojść do siebie...
zwazywszy ze pierwszy cykl po poronieniu moze byc bezowulacyjny i w ogóle inny niż wszystkie cykle... -
Nie dał mi skierowania..powiedział że na następna wizyte mam zrobić...i powiedział w jakich lab wykonuja u nas to badanie..i właśnie dziś w nich byłam...i tak mi w każdym powiedzieli..ze trzeba przyjść juz z pobranym materiałem....mnie sie wydaje ze po prostu gina mojego nie będzie między świętami a Nowym Rokiem....dlatego pewnie tak mi kazał zrobić...no nic...zobacze co położna na toShagga_80 wrote:A jak zlecił Ci to badanie (dał skierowanie?) to powiedział,gdzie możesz je zrobić,bo może On wie,że gdzieś Ci zrobią? Ja sobie nie wyobrażam,że miałabym to sama pobierać,ale może u Was jest taka praktyka...co kraj to obyczaj Ja jak robiłam to badanie w ciąży z Kubą to Ginka pobrała mi materiał i kazała jechać do laboratorium i zaraz pojechaliśmy (mimo,że było po południu) i tam Babka powiedziała mi (myśląc,że ja nie mam ze sobą tego materiału) że pobierają do którejś godziny...więc u nas laboratorium robią to ale to pewnie zależy od laboratorium i warto spytać...a to nie zmienia postaci rzeczy,że dziwne,że lekarz nie pobiera tego sam.
Kornelko,siedz Rybko grzecznie w brzuszku Mamusi :* a jak nie to mam znajomą pielęgniarke to moze ona by mi to pobrała...bo wiadomo ze fachowa ręka to co innego niż samemu.....
Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 grudnia 2013, 15:27
-
Cześć kobitki
Podaje przepis na te bułeczki z otrębami(jest naprawdę łatwy, pierwszy raz w życiu robiłam i wyszło, także na pewno dacie radę):
Na 8 bułeczek (takie malutkie jak kejzerki):
300 g mąki pszennej
50 g otrębów
2 łyżki oleju roślinnego
1 łyżeczka drożdży suszonych instant lub 15 g świeżych drożdży
1 łyżeczka soli
2 łyżeczki cukru
200 ml wody w temp. pokojowej
Jeśli używamy świeżych drożdży, dodajemy do nich łyżeczkę cukru, 2 łyżki wody, mieszamy i odstawiamy na 15 minut. Po tym czasie łączymy z reszta składników. Przy drożdżach suchych wszystkie składniki mieszamy razem.
Zagniatamy ciasto - powinno być gładkie, niezbyt twarde. Można je również wyrobić przy pomocy miksera z hakiem. Formujemy kulę i odstawiamy na godzinę do wyrośnięcia.
Wyrośnięte ciasto dzielimy na 8 porcji i z każdej formujemy bułeczkę i układamy je na blasze wyłożonej papierem do pieczenia. Przykrywamy ściereczką i odstawiamy do wyrastania na 40-60 minut. W tym czasie rozgrzewamy piekarnik do 230 stopni.
Wyrośnięte bułeczki delikatnie smarujemy wodą i wstawiamy do piekarnika. Pieczemy 10 minut, następnie zmniejszamy temperaturę do 210 stopni i dopiekamy, aż bułeczki się zarumienią.
Po upieczeniu studzimy na kuchennej kratce.
Pychotka
Na szczęście m mi zostawił jeszcze na śniadanie i dalej były pyszne
Jutro zrobię podwójną porcję, bo dzisiaj to chlebek musimy zjeść żeby się nie zmarnował. Póki co zapał do pieczenia dalej mam
Byłam dzisiaj tez u internisty. Fajna babeczka, lubię do niej chodzić. Młoda, życzliwa, wysłucha i poradzi. MOje dzisiejsze ciśnienie (i to po kawie rano) zaszalało i wzrosło do 100/60. Dała mi skierowanie na badania ogólne moczy, krwi i glukozy na czczo. Pożaliłam się na senność i rewolucje brzuszne. Na progesteron nie chciała dać skierowania i kazała przestać neta czytać Ale dostałam L4 do końca tygodnia i szczęśliwa siedzę w domu i biegam do własnego kibelka co chwilę. Dzisiaj niestety mam dzień kiblowy
A mówiłam Wam że ostatnio w pracy to prawie na biurku zasnęłam?
Mogę spać na okrągło. Śpię do 10:00 rano, potem 1 drzemka koło 14:00, kolejna po 16:00 a spać się kładę o 22:00 najpóźniej bo o tej godzinie po prostu mnie zwala z nóg obojętnie gdzie siedzę. Mogę w kuchni przed kompem, w pokoju na kanapie. Gdziekolwiek... M może sobie do mnie mówić, fascynujący film może lecieć, a ja i tak zasnę
Nie mogę tylko obczaić czy mi wpisałam ten kod B na L4, a zapomniałam ją zapytać. Jutro jak skoczę tam na badania to dopytam chyba, bo jestem ciekawa czy na Święta mi się wypłata nie uszczupli.
Kończę bo biegnę do kibelka. Znowu...
magdzia26, Strażaczka90, AGA 30, Spero, kiti, Blondi22, a-koczek, Rucia, Selena, mauysia, Ilona, Shagga_80, Dodi, Kfjatus, Fedra lubią tę wiadomość
-
Fedra wrote:ale tak w pierwszym cyklu po poronieniu kazali Ci to robić bo według mojej wiedzy robi sie to 3 miesiace po poronieniu poniewaz hormony muszą dojść do siebie...
zwazywszy ze pierwszy cykl po poronieniu moze byc bezowulacyjny i w ogóle inny niż wszystkie cykle...
To mój drugi cykl, licząc że pierwszy był od zabiegu.
Dostałam skierowanie na badania i mam je wykonać w tym cyklu.
