plemniczka, staraczka i tyśka
-
WIADOMOŚĆ
-
wszystkim którym jeszcze nie złożyłam z jakiegoś powodu przeoczyłam
POgodnych Świąt w spokoju Ducha,
spędźcie je tak jak chcecie a nie tak jak wypada przed innymi
z tego co dziś widzę to super że Wosebka wychodzi do domku z Kacperkiem
hej Blondi
już mnie nie ma....Dodi, Strażaczka90, mauysia, magdzia26, Blondi22, a-koczek, Pismak lubią tę wiadomość
Oliwka 2006
2.12.15 11/12 tyg ciąża zaśniad/2.03.17 7 tyg lyz. po poronieniu/7.05.17 pęknięcie jajowodu. Usunięcie
-
nick nieaktualny
-
WESOŁYCH ŚWIĄT DZIEWUSZKI
SPEŁNIENIA WSZYSTKICH MARZEŃ
DLA TYCH KTÓRE CZEKAJĄ NA ROZWIĄZANIE ŻYCZĘ SZYBKIEGO I BEZBOLESNEGO PORODU, DLA TYCH KTÓRE PRAGNĄ MALUSZKA ŻYCZĘ ŻEBY ROK 2014 BYŁ DLA NAS ŁASKAWSZY .....I WRESZCIE POJAWIŁY SIĘ UPRAGNIONE DWIE KRESECZKI ....
Spero, Sandraa, Strażaczka90, Dodi, mala29_, mauysia, Effcia28, magdzia26, jeju, Blondi22, a-koczek, Gunia, Pismak, Shagga_80 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyJa dziś jeszcze tylko na słówko, miałam się już na ten temat nie wypowiadać, ale jednak.
Libra, zgadzam się z Tobą w 100% i doskonale rozumiem. Dla mnie Święta mogłyby nie istnieć. Ostatnie radosne miałam w wieku 7 lat. Potem było tylko gorzej, a dziś... Płakać mi się chce jak mi ktoś życzy zdrowych dzieci, albo spełnienia marzeń itp. Sama też nie mam ochoty silić się na życzenia, i wyrażanie swoich nadziei skoro wiem, ze nie będę spełnione. Tak mało zależy ode mnie. Nie prosiłam się na ten świat i uwierzcie, że gdyby ktoś dał mi wybór to wolałabym nigdy nie istnieć. Ale tak się nie da i trzeba jakoś z tym żyć. Niby Bóg nie daje nam na ramiona więcej niż jesteśmy w stanie unieść. Ja się już czołgam. Poza tym, to nie jest mój wybór, że nie możemy mieć dziecka, a ivf jest nie zgodne z nauką Kościoła, więc skoro i tak postępuje źle, to na cóż mi ta wiara? Staram się jednak, bo nie chcę zapomnieć i kiedyś chcę przekazać moim dzieciom, które będą cudem ale nauki, techniki, medycyny i naszej wytrwałości, pragnienia i przekonania, że będziemy najlepszymi rodzicami. Ostatnio odważyłam się poprosić o pomoc lekarza. Przepisał leki uspok. i dał nr do psychiatry z powodu depresji. Nie pocieszałam dziewczyn bo wiem, ze nie ma słów pocieszenia na to co się dzieje. Sama w sumie rzadko staram się dzielić problemami, bo pocieszenie od osób które nie przeżyły w 1/10 tego co ja niestety nijak się ma do sytuacji, nawet gdy matka mi mówi, ze wie co ja czuję i przeżywam, wydaje mi się śmieszna, bo nawet nie mrugnęła i już była w ciąży. Pisząc tu o swoich problemach po ciuchu liczę, że są osoby które wiedzą co czuję, bo borykają się z tym samym i w sumie jedyne czego oczekuję to zrozumienia. Jedyne co mogę powiedzieć to że naprawdę rozumiem i jestem z Wami całym sercem.
I przy okazji ( bo wyjeżdżamy i chyba przed nowym rokiem nie uda mi się do Was zajrzeć) chciałam Wam życzyć również Szczęśliwego Nowego Roku, aby był łaskawy i obdarzył nas maleństwem, o które tak walczymy.Dodi, AGA 30, Fedra, Strażaczka90, mala29_, mauysia, kiti, magdzia26, Blondi22, Gunia, Pismak, Shagga_80, Kfjatus lubią tę wiadomość
-
U mnie niestety Swieta beda smutne- bo osobno spedzone
Ja przyjechalam do swoich rodzicow a moj niestety pracuje dzisiaj i jutro wiec dojedzie do mnie dopiero w drugi Dzien Swiat.... nic mi sie nie chce.... nie mam ochoty swietowac ...Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 grudnia 2013, 12:54
Strażaczka90 lubi tę wiadomość
-
Klękam z Tymi co na kolanach...
przytulam te które tego potrzebują...
Po swojemu raduję się z radujacymi...
I choć już nie czytam to wierzcie ze Was wspieram :*Dodi, Spero, AGA 30, amartio, Sandraa, akuszerka89, Strażaczka90, sylwia1985, mala29_, Kfjatus, magdzia26, Blondi22, a-koczek, Gunia, Pismak, Shagga_80 lubią tę wiadomość
17.04.2013 - 29.06.2013 - 11 tydz
2015 Nati
2017 Suzi -
życze Wam Pachnącej lasem choinki,
na stole wódki i szynki,
wesołych kolędników,
podarków bez liku,
seksu na śniegu,
mniej życia w biegu!
Dużego Bałwana
i zabawy do rana.
jutro sie odezwe bo dzis pewnie po 24.00 wrócimyWiadomość wyedytowana przez autora: 24 grudnia 2013, 14:36
sylwia1985, mala29_, Dodi, magdzia26, Blondi22, a-koczek, Pismak lubią tę wiadomość
-
Dziewczeta ja tak na chwile zajzalam i powiem tak JESTESCIE WIELKIE:*
czytajac posty niektorych z was az mi leska poleciala. Choc mnie tu nie ma i bardzo zadko do was zagladam to i tak myslami jestem z karzda z wasi w ten magiczny dzien zycze kazdej z was wszystkiego co najlepsze, spokojnych swiat i aby Nowy Rok byl bardzoej laskawszy dla was i przyniusl wiele wspanialych chwil.
:*
Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 grudnia 2013, 20:58
AGA 30, Dodi, Kfjatus, Strażaczka90, magdzia26, Spero, Blondi22, a-koczek, Pismak, Shagga_80 lubią tę wiadomość
W kazdych aspektach mojego zycia ponioslam poraszke -
jeju wrote:Mauysiu może się sytuacja z dzieciarnią uspokoi...a z ich rodzicielami pogadać nie można delikatnie?
Więc może i lepiej, że już jutro wracamy do ciszy domowej.
-
Rucia wrote:No więc Mały Dzidek wczoraj skończył miesiąc. Nadal daje do wiwatu, jest strasznym egoistą, nie lubi leżeć, wsadzam go w nosidełko i nosze na brzuchu, w nim też śpi, a ja razem z nim piorę, sprzątam, gotuję ... w niektórych momentach nie daje rady psychicznie i popłącze sobię, ale jak patrze się na jego małą twarzyczkę, to wszystkie troski mijają
Poza tym rośnie jak na drożdżach, robi się mały pulpet z chudymi i krzywymi nóżkami.Ale pocieszam się, że jak młodzian skończy pół roku, zacznie siedzieć, raczkować itp. to będzie inna gadka
Fakt, że trzeba będzie mieć oczy dookoła głowy, ale przynajmniiej nie powinien być takim płaczusiem. A jak skończy rok, to już w ogóle looz na kółkach
Strażaczka90, Spero, jeju, Rucia, Gunia, Shagga_80 lubią tę wiadomość
-
akuszerka89 wrote:Witam Was w ten wigilijny poranek:) W tym forum jeszcze sięnigdy nie udzielałam, ale mam do Was prośbę. Mogłybyście zinterpretować mój wykres? Chodzi mi dokładniej o spadek poniżej linii podstawowej w fazie lutealnej. Czy jest możliwość, że był to spadek implantacyjny? aż tab bardzo wielki? Z góry dzięki wielkie za odpowiedź
Teoretycznie spadek implantacyjny występuje najwcześniej 6 dnia po owulacji, ale jak wiadomo, w sumie w dziedzinie poczęć nie ma żadnych reguł
Najlepiej olać ten spadek i czekać do końca swojej fazy lutealnej.akuszerka89, Strażaczka90, jeju, Gunia, Shagga_80 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyU mnie tez już po kolecyjce poława prezentów rozwieziona jutro druga połowa
dzieci zadowolone z ciastoliny jak nie wiem co
ja też zadowolona i to bardzo w tym roku z prezentu powiem że nie spodziewałam się bo nie byłam aż taka grzeczna przez ten rok
Teraz siedzimy z Waflem i oglądamy pasterkę w tvStrażaczka90, Spero, jeju, a-koczek lubią tę wiadomość
-
Kochane moeje staraczki. Przepraszam ze dopiero teraz.
Zycze Wam nie zapomnianych świąt pełnych miłości czułości, zrozumienia oraz magicznych, aby magia tych swiat była z Wami przez cały następny rok.
Niech spełnią Wam sie życzenia te duże i te trzymane w zakamarkach Waszych serc.
Libruś tak zerknelam okie to nie tylko ja śąze ze jestes wielka. Chyba coś w tym jest. znam Cie możę krótko i nie do konca ale z tego co wiem to jestes wspaniąłą cudowną osobą. Tak jak twój m powiedział patrz w gwiazdy tak jest o wiele przyjemniej i łatwiej sie zyje mając optymistyczne mysli
Buziaki dla wszystkichDodi, Strażaczka90, magdzia26, Spero, Blondi22, Gunia, Pismak lubią tę wiadomość
-
mauysia wrote:Ruciu, ja też miewam gorsze chwile
Ale pocieszam się, że jak młodzian skończy pół roku, zacznie siedzieć, raczkować itp. to będzie inna gadka
Fakt, że trzeba będzie mieć oczy dookoła głowy, ale przynajmniiej nie powinien być takim płaczusiem. A jak skończy rok, to już w ogóle looz na kółkach
mauysia, Strażaczka90, a-koczek lubią tę wiadomość
-
Dzień dobry.
Życzę Wam wszystkim zdrowych i wesołych świat
U mnie nie jest za wesoło, od poniedziałku cały czas męczą mnie wymioty. Nic prawie nie jem, wszystko mi śmierdzi. Masakra
Ale co mnie nie zabije i tak dalej ... Będzie dobrze:)
Miłego popołudnia życzęDodi, magdzia26, Spero, jeju, Blondi22, a-koczek, Pismak, Shagga_80 lubią tę wiadomość